Re: Mikolaj i Gwiazdka, rozsadnie czy rozrzutnie ;) ?
ale taki 7 latek (mój przynajmniej) tak samo się cieszy z nowego zestawu lego, koszulki z ulubionym bohaterem, kolejnej części gry czy książki, jak ze swojego telewizora czy roweru. Taka radość z...
rozwiń
ale taki 7 latek (mój przynajmniej) tak samo się cieszy z nowego zestawu lego, koszulki z ulubionym bohaterem, kolejnej części gry czy książki, jak ze swojego telewizora czy roweru. Taka radość z "dostawania" przecież trwa chwilkę, a potem dziecko już ma to, czego chciało i przechodzi z tym do porządku dziennego. I na prawdę wydaje mi się, że dzieci nie mają aż takiej świadomości co ile kosztuje (albo moje dziecko jest inne) żeby bardziej cieszyć się z droższego prezentu.
zobacz wątek