Re: Młode Pary 2013 (część 10)
to ja moze sie podziele tym co u nas bylo i zrobilo furrore, lub to co bylo u znajomych.
1. pociag - niesmeirtelna zabawa wyciagajaca na parkiet wszytskich gosci i wyciskajaca z nich...
rozwiń
to ja moze sie podziele tym co u nas bylo i zrobilo furrore, lub to co bylo u znajomych.
1. pociag - niesmeirtelna zabawa wyciagajaca na parkiet wszytskich gosci i wyciskajaca z nich wszytskie poty ;) pociag zatrzymuje sie na roznych stacjach np "wieden" - tanczymy walca, "brazylia" - tanczymy sambe itp itd
2. panie kontra panowie - para mloda wybiera sobie po 10 osob tej samej plci co oni, zadanie jest 3 etapowe:
- I etap - kazda druzyna lapie sie za rece tworzac zamkniete kolo i dostaje "kolo" zrobione z liny - wygrywa ta druzyna, ktora przejdzie przez "linke" jako pierwsza (para mloda nie przechodzi przez kolo ze wzgledu na to ze kiecka slubna raczej z kolem by sie nie przecisnela ;) - u nas byl ubaw po pachy - szly keicki w gore, a to jak faceci przechdozili przez kolo bylo po prostu boskie co zobaczylam na filmie - do tej pory mam z tego ubaw :)
- II etap, to kazda z druzyn musi przyniesc na sale do tanczenia tyle krzesel ile jest osob i na tych krzeslach usiasc (malo widowiskowe i raczej etap ten sluzy tdo tego by polaczyc etap I i III ;) )
- III etap - wszyscy siadaja w kole przodem do siebie na zmiane kobieta-mezczyzna tak, z ena przeciwko siebie ejst panna mloda i pan mlody - panna mloda i pan mlody dostaja po jednej poduszcze ktora nastepnie podaja osobom ze swojej druzyny (w tym samym kierunku zgodnie z ruchem wskazowek zegara), wygrywa druzyna ktorej poduszka przegoni poduszke przeciwnika, lub jesli przeciwnikom upadnie poduszka na ziemie :)
u nas bylo przy tym duzo smiechu :) (jak mi sie uda moge sprobowac wyciac to z filmiku zeby to zobrazowac)
3. kareta - chyab znana wszystkim ;) u nas ludzie sie poplakali ze smiechu z woznicy i niedzwiedzia :D - do tego by fajnie ten "konkurs" wyszedl musza byc dobrze dobrani "aktorzy" i dobry narrator
4. gorace krzesla - to jest konkurs na ktory ja osobiscie zawsze czekam ;)
tanczy sie wokol krzesel i co runde jest jedno krzeslo mniej - wersja ktora mi sie podoba to z "zadaniami" pomiedzy, ze trzeba cos przyniesc - tu jest duze pole do popisu :) ) np "cos zielonego" "lyzeczke do herbaty" "pusta butelke od wodki" "tesciową" (to na finał ;) )
5. taniec z marynarkami - dla par - na muzyka stop pan musi oddac swojej pani marynerke a ona wlazyc ja na siebie wywinietna na lewa strone - fajnie to wyglada jak sie goscie placza w marynarki - walka jest zacieta ;)
a ilosc zabaw - zalezy jak goscie beda sie bawic, bo jesli dobrze, to tez nie ma co przesadzac z zabawami i ich od tanca odrywac :)
zobacz wątek
