Odpowiadasz na:

bezczelni kontrolerzy

Kanary takie już są - mają w ręce dokument to wypisują mandat, nieważne że dokument dał po to, żeby pokazać, że mandat się nie należy. A potem kłamstwa, że nie zrobił nic żeby kupić bilet, że był... rozwiń

Kanary takie już są - mają w ręce dokument to wypisują mandat, nieważne że dokument dał po to, żeby pokazać, że mandat się nie należy. A potem kłamstwa, że nie zrobił nic żeby kupić bilet, że był opiekunem, bla bla bla...

Kanary strasznie kłamią, mnie kiedyś też oszukali. Kiedy jeszcze były karnety u kierowców, miałem 2 bilety ulgowe złączone ze sobą, co było wtedy traktowane jak jeden normalny, a ja i tak dostałem mandat za brak legitymacji. Po moim odwołaniu kontroler odpowiedział, że mój bilet był tylko jeden, a drugi bilet był mojego kolegi, a jechałem tym autobusem sam. Długo się wykłócałem, pisałem odwołania, jeździłem do nich i dopiero jak sprawa trafiła do kierownika, to ten powiedział żebyśmy dali se spokój bo to zawracanie głowy i sprawę wrzucił do niszczarki.

zobacz wątek
6 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry