Jak mawiał klasyk " rano zawsze jest nadzieja".
No to muza do porannej kawy na trawie skąpanej w rosie.
"
Wszystkie twoje problemy znikną, tak samo twój ból
Zobaczysz te błękitne przestworza, wybuchające teraz deszczem
Im wyżej się wspinasz, tym niżej spadasz
Byłeś zbyt blisko nieba, to wszystko
Teraz, rano, możesz wypłakać wszystko, co tylko zechcesz
- spędzimy cały dzień łkając
Teraz chcę, abyś położył swoją znużoną głowę
i pozwolił mi patrzeć, jak śpisz
Wędrowałeś kochanie, rozpalony i zawstydzony
czując się, jakbyś był wysoki na jeden cal
Byłeś zbyt blisko nieba, to wszystko
Jesteś dla siebie zbyt surowy, kochanie
- zrobiłeś źle kilka podstawowych rzeczy
Nie uwierzyłbyś mi, gdybym ci powiedziała, dlaczego wpisałam cię w tę piosenkę
Patrzysz na swoje serce, kochanie, i mówisz, że jest złe
ale tak samo jak Ikar, i jak Saul
Byłeś zbyt blisko nieba, to wszystko
Teraz wiem, że to rani twoje uczucia - też to czułam
Mam w głębi siebie przestrzenie, które są dokładnie takie jak ty
Chcesz owinąć ramiona wokół głowy, zgasić światła
i zwinąć się w kłębek
Byłeś zbyt blisko nieba, to wszystko
Czy jesteś oślepiony blaskiem?
Czy jesteś oślepiony przez światłość?
Dlaczego nie ma nic prócz pustki w twoich zmęczony, podbitych oczach
Ten jeden raz były jasne
Wiem, że nie możesz nic zrobić, tylko biec, kiedy twoje serce woła ten słodki głos
Byłeś zbyt blisko nieba, to wszystko
Przeszłam dla ciebie mile, kochanie.
Więc dlaczego się do mnie nie uśmiechniesz, skarbie?".
https://m.youtube.com/watch?v=bHDSGmfO_dE
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."
Charles Bukowski.