Odpowiadasz na:

Re: Mrożenie grzybów?

Mrożenie
Oto rady praktyków:
Druga uwaga dotycząca kulinarnych aspektów grzybowych dotyczy kurek (Cantharellus cibarius) i rydzyków (Lactarius deliciosus). Otóż niezależnie od walorów... rozwiń

Mrożenie
Oto rady praktyków:
Druga uwaga dotycząca kulinarnych aspektów grzybowych dotyczy kurek (Cantharellus cibarius) i rydzyków (Lactarius deliciosus). Otóż niezależnie od walorów smakowych obu gatunków w postaci naturalnej zarówno rydze jak i kurki polecam marynowane albo mrożone. Z mrożeniem jest jednak pewien kłopot. Otóż oba gatunki nie chcą być mrożone na surowo. Jeżeli kurki lub rydze po opłukaniu zamrozi się można być pewnym, że po rozmrożeniu grzyb będzie niedobry. Wychodzi z tego ( jak mawia mój kolega, który kiedyś zamroził kosz kurek, ok. 7 kg) gorzka "szmata". Oba gatunki można zamrozić ale po obgotowaniu. Grzyby gotuje się parę minut (blanszowanie) i po ostygnięciu i odlaniu wody zamraża. W tym przypadku można mieć do dyspozycji prawie świeże grzyby przez cały rok.
W ogóle polecam przechowywanie grzybów mrożonych. Podobno można mrozić surowe i nawet w niektórych hipermarketach można spotkać mrożone podgrzybki, kurki i prawdziwki za horrendalne pieniądze, ale wg mnie jest to nieefektywne, bo zabiera mnóstwo miejsca w zamrażarce. Znacznie lepiej jest zamrażać półprodukt: grzybki obgotowane w niewielkiej ilości osolonej wody lub uduszone w tłuszczu (osolone) bez innych dodatków. Ja zawsze po sezonie mam zapas kurek obduszonych na tłuszczu i zimą jajecznica na kurkach, jak ze swieżych grzybów, jest przysmakiem na niedzielne śniadanie.

zobacz wątek
17 lat temu
andzik

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry