Co za bzdury od starych "kamerónuw" z rozlatującym się sprzętem.
Sporo filmów nie tylko ślubnych jest realizowanych za pomocą aparatów:)
Cena sony a7s to ok 13k wiec proszę mi tu...
rozwiń
Co za bzdury od starych "kamerónuw" z rozlatującym się sprzętem.
Sporo filmów nie tylko ślubnych jest realizowanych za pomocą aparatów:)
Cena sony a7s to ok 13k wiec proszę mi tu z takimi tandetnymi tekstami nie wyskakiwać. Dobre szkła to min drugie 13k .
Wiec panowie z zeszłej epoki darujcie już sobie te płacze. Jak ktoś jest weekendowym operatorem to nie bardzo ma finanse na zmianę sprzętu co 2-3 lata. Moi znajomi są po Gdyńskiej lub Łódzkiej szkole pracują na takich aparatach jak sony, canon, panasonic więc błagam Was drodzy kameruni nie ośmieszajcie się bo wy robicie śluby i macie filozofię że kamera do kamerowania:)
Zajmuje się zawodowo fotografią i teraz nie mam z takimi jak wy odczynienia ale kilka lat temu to przy stoliku dla obsługi często słyszałem teksty typu.
Jeszcze x godzin i do domu.
Nie chce mi się
Dobra idę bo muszę
Dla mnie to tandetne i za 1-2-3-5 lat i tak będziecie nadal płakać bo świat się zmienia a wy nie nadążacie.
Pozdrawiam ludzi z pasja i angażowaniem a przede wszystkim tych którzy ciężka pracą i talentem tworzą wspaniałe obrazy i przy tym nie mają czasu na takie smutne wywody.
zobacz wątek