Widok

Nie do końca uczciwi pośrednicy...

Właśnie znalazłem ogłoszenie sprzedaży mieszkania z biura nieruchomości za bagatela 239tyś, ta sama nieruchomość na innym portalu za 220tyś oznaczone jako oferta prywatna. Czy pośrednicy nie powinni pracować za % od sprzedaży? Czy nie jest to nie uczciwe w stosunku do właściciela nieruchomości że jego mieszkanie ma zawyżoną cenę przez co trudniej będzie ją sprzedać? Zauważyłem tą samą praktykę pomiędzy pośrednikami, ta sama nieruchomość a cena różni się o ok. 10tyś. Po telefonie do jednego z nich odpowiedziano że nie mają pojęcia o tym że ktoś ma w ofercie tę samą nieruchomość taniej. Nie spodziewałem się też że powiedzą że chcą za przeproszeniem wydymać potencjalnego kupującego. Moja rada jest taka, jak jesteś zainteresowany zakupem mieszkania, dobrze sprawdź wszystkie dostępne portale ogłoszeniowe i oferty biur bo możesz zaoszczędzić dużo pieniędzy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.
Parząc na różnicę kwot cena wyjściowa musiała być raczej 239
2.
Właściciel zapewne zmienił cenę nie informując biura. Ciężko ocenić tu winę biura gdyż:
- jeżeli ogłoszenie właściciela jest nowe lub było po prostu modyfikowane to biuro mogło nie zauważyć,
- jeżeli oferta/modyfikacja właściciela jest starsza - to jest to wtedy wina biura.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie sądzisz że skoro właściciel nieruchomości chce opuścić cenę to pierwsze kroki kieruje do pośrednika z którym zawarł umowę informując go o tym? Jesteś pośrednikiem więc wiesz dokładnie o co chodzi, czyż nie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MTK ma rację. posrednicy powilaja ogloszenia, a info o zmianie ceny dostal tylko ten z ktorym jest podpisana umowa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z 18-letniego doświadczenia - większość klientów nie informuje pośredników o zmianie ceny - nawet tych pracujących normalnie na podpisanej umowie.
Tak samo jak deklaracje, że oczywiście poinformuje jak oferta będzie nieaktualna - robi to 1-2 na 10.
Niestety żyjemy w kraju, gdzie szacunek dla drugiego to spora fikcja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dlatego należy zawierać umowy z pośrednikiem na wyłączność .
Jeden pośrednik, jedna cena, jeden właściciel , który wie z kim umowę podpisał.
Aktualna praktyka - umowy z wieloma pośrednikami, do tego jak znajdziesz klienta to podpiszę umowę - powoduje bałagan i wzajemne pretensje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Prawda jest taka, że jak ktoś sprzedaje nieruchomość to musi tego wszystkiego pilnować. I to obojętnie czy ma 1 umowę czy 10, w końcu to jego interes.

Sprzedaję dużą nieruchomość. Obecnie rozszerzyłam współpracę z pośrednikami. Jak pojawiły sie ich ogłoszenia od razu każdy z nich bez wyjątku dostał ochrzan! Dlaczego? Za liczne błędny w ogłoszeniach. Ta sama nieruchomość musi mieć na każdym ogłoszeniu te same dane, a nie np. Jest podana liczba pokoi raz 5 raz 10, raz ogrzewanie gazowe raz piec węglowy, raz dom z lat 70tych raz 80tych itd. Paranoja. Każdy dostał te same dane ale głupot napisali, że strach czytać. Nie mówiąc już o tym jakie różne dzielnice są wpisane... Czasem sie zastanawiam skąd firmy pośrednictwa nieruchomości biorą swoich pracowników, że takie z nich gapy...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
O ludzi do pracy w tej branży zawsze było ciężko - mało kto wytrzymuje dłużej psychicznie. To już wpływa na jakość pośredników.

Druga rzecz to częsta praktyka zatrudniania ludzi z łapanki na hasła o pięknych zarobkach, których zadaniem jest nazbierać ile się da zanim będą mieli dosyć - firma zyskuje, pośrednik nie.

Trzecia sprawa to kwestia braku specjalizacji i łapania się za wszystko byle nazbierać limit ofert. Dlatego oferty biur wyglądają jak wyglądają, a często więcej w nich reklamy biura niż opisu. Wiadomo więc do czego służy oferta - przyciągnąć klienta do biura a potem przekieruje się go na ofertę gdzie ma się normalną prowizję.

A z drugiej strony:
1 biuro czy 3 czy też 7-10 to olbrzymia różnica - głównie w ocenie kalkulacji ryzyka przez biura. Jeżeli ktoś zakłada, że biura będą się bawić w wyścig szczurów są w dużym błędzie - tacy pośrednicy szybko się wypalają.

Czytając pewne opinie zawsze się zastanawiam - kim są ludzie, którzy wymuszając zaniżanie prowizji zakładają, że będą traktowani na równi z innymi ? Typowy przykład ja chcę coś najlepiej za nic.

Ogólnie - pewnych polskich cech nie zmieni się - dlatego nasz rynek nieruchomości tak różni się od innych krajów. I niestety w ślad za tym idzie degradacja zawodu pośrednika.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niby tak. Jakbym miała dać pośrednikowi zarobić powiedzmy 2-4 tysiaki za sprzedaż mojej nieruchomości to faktycznie szału nie ma, więc i pośrednicy mają to gdzieś. Ale jak człowiek ma im dać zarobek ok. 50 tysiaków to sorry, ale za te pieniądze mam jakieś minimum oczekiwań - choćby napisane poprawnie ogłoszenie ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Oczywiście, że tak.

Ale powiem tak jako pośrednik - niech Pani wróci z powrotem do jednego biura które tam sobie Pani wybierze, nawet jeżeli by to miała być tylko umowa otwarta.

Radzę się tylko upewnić, że to biuro faktycznie współpracuje z innymi (wiele tak deklaruje, ale warunki nie zawsze akceptowalne).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cały czas z tym jednym biurem współpracuję. Teraz dopiero doszły dwa kolejne i wystarczy. I zero umów na wyłączność - tylko otwarte. Sama też szukam. Na razie w tym wszystkim plus taki, że co jakiś czas odczuwam, że coś sie dzieje w temacie ;) Może kiedyś się uda to sprzedać, a jak nasz czas minie (no bo ile można czekać...) to wymyślimy coś innego ;) Ale jakby nie patrzeć - sama na wszystko muszę mieć oko, sprawdzam, pilnuję, poprawiam, czepiam się ;p Przy okazji sporo sie nauczyłam :)

Podziwiam ludzi, którzy bez względu na liczbę pośredników zupełnie nic nie robią, nie pilnują tego, nie kontrolują co, kto, jak... Ja wiem, nie ma sie czasu, więc po to pośrednik, ale tak ślepo ufać co on robi / nie robi, jakie bzdury wypisuje w ogłoszeniach... A potem pretensje.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A widujesz gdzieś aby dobrze pisano o pośrednikach ? (oczywiście poza autoreklamą)

Tak to jest, że jak człowiek jest zadowolony to mu się nie chce, jak ma anse (nieważne czy zasadne czy nie) to chętnie siada do kompa.
Prosty przykład z Allegro - powinienem mieć conajmniej kilkadziesiąt (jeżeli nie sto-kilkadziesiąt) ocen - mam kilkanaście. Ludzie nie narzekają na mnie - więc im się nie chce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może i tak. Ja akurat należę do osób, które piszą opinie i te dobre i złe jak ktoś zasłuży ;P Po zakończeniu współpracy z obecnymi pośrednikami (bez względu na to czy z powodu sprzedaży nieruchomości czy też nie) też postaram się dodać opinie do różnych miejsc żeby inni mogli choć parę zdań przeczytać dlaczego polecam/nie polecam danej firmy i jak wyglądała współpraca/kontakt.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Pośrednicy i zarządcy

tytuł: czy muszę podpisać umowę z pośrednikiem? (93 odpowiedzi)

witam, mam pytanie dotyczące podpisania umowy z pośrednikiem nieruchomości: znalazłem...

Zarządca nieruchomości Prestiż - prośba o opinie (22 odpowiedzi)

Szukamy administratora dla nasze Wspólnoty Mieszkaniowej w jednym z kandydatów jest Prestiż. Czy...

do góry