Nie jest źle

Ogólnie jest naprawdę dobrze jednak niektórzy nauczyciele nie powinni mieć kontaktu z młodzieżą. Rzucanie markerami, nie słuchanie ucznia itp nie tworzą dobrej opinii. Mimo iż większość z nich jest sympatyczna np. Nowa pani od hiszpańskiego, p.Kasia L. czy p.Spryszynska to Ci pierwsi zanizaja opinie ogólna. Faktycznie o niebo lepiej słucha się nauczycieli młodych, spokojnych i takich, którzy jeszcze nie tak dawno byli w naszym wieku. W szkole najgorsze są konsultacje jakby nie można było czasem napisać krótkiej kartkówki na lekcji tylko przychodzić o 7 lub kończenia o 17.30...
Przydałyby się także szafki, które miały być dawno temu a wciąż ich brak.