Widok

Niewolnica Isaura. Kontynuacja.

Leoncio wstał z kolan. Zerknął na płonące pola kukurydzy.
Pomruk złości przeciskał mu się przez zaciśnięte zęby...
W końcu wysyczał:
"To przez ciebie, dzi...ko...!"

Zapłakał. Wyciągnął pistolet.
Wpatrywał się w niego...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
... wycelował w dzi..kę, strzelił , czaszka rozbryzgła się jak arbuz , przyłożył pisotlet do ust i znów strzelił pokój stał się jeszcze bardziej czerwony.

Przez następne 25 minut nic się nie działo , zaczął tylko padać drobny deszcz z czasem zamieniając się w ulewę , która ugasiła płonące pola kukurydzy.

THE END
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cóż za porywające zakończenie... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Męczarnie czytelników i bohaterów ograniczone do minimum :P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
>Leoncio wstał z kolan. Zerknął na płonące pola kukurydzy.

wdr'ku, ale oni chyba byli na zewnątrz...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przez okno zerknął... taka ramka z szybką w środku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eee, naciągane...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
... nie naciągane tylko plastikowe, wstawione, przymocowane za pomocą śrub , a szpary wypełnione pianką.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
taa, na pewno w czasach niewolnicy Isaury były plastikowe okna ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
To była kontynuacja, a Leoncio to pra wnuk.

W czasach Isaury nie mówiło się "Dzi..ko"

Poza tym w czasach Isaury Leoncio miałby rewolwer albo strzelbę , a nie pistolet.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"wpatrywał się w niego" wcale nie musi oznaczać pistoletu... :D

wpatrywał się w niego...w wielkiego ptaka, którego od wielu dni próbował zestrzelić, gdyż wraz z kolegami. wyjadał mu całą kukurydzę z pola.... ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ptaki spierdzi....ją jak widzą ogień - płonące pola - a nie siadają na gałęzi i patrzą jak się fajczy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ten był INNY.
Ptak - piroman. Przeżywający ekstazę, gapiąc się w płomienie...

Leoncio go nienawidził.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Ptak - piroman.

Bo to Felix był.
Ptak powstały z popiołów, żywiący się orzeszkami
...i kukurydzą Leoncia ;]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@sadyl "Bo to Felix był."

Felix to były orzeszki. (Masz coś z isztar ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
W końcu tylko sadyl rozumie isztarowy język ;)
Może po prostu pasują do siebie jak ulał ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ilona, nie tylko sadyl, ostatnio ktoś pisał w identyczny sposób w jakimś wątku, tylko nie pamiętam nicku. Ale poszperam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale tylko On rozumie autora/ów. Takie przynajmniej mam wrażenie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Już mam: jurekdz :)

A jak się dobrze wczytam, to też rozumiem, ale wymaga to skupienia ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jureczek jest prostszy w obsłudze ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tam rozumiałam, co pisał ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
vi, z Tobą pisał inaczej, a z isztar po isztarowemu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa, chyba że tak :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszędzie ten ptak - a może to był ptak ex'a? ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie wywołuj wilka z lasu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak wam mało trupów to niech będzie -

"zanim Leoncio zdecydował się na Ostateczne Rozwiązanie Kwestii Własnej Egzystencji postanowił rozprawić się raz na zawsze ze znienawidzonym ptaszkiem - piromanem. Skuteczność jego poczynań była tak druzgocąca że nawet dr.House z pomocą Chucka Norissa i MacGyvera nic by tu nie wskórali."
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chuck też tam był.
Jego przeszywający wzrok padał - raz na ptaka - innym razem - na Leoncia.
Starał się zrozumieć tą bijącą z nich nienawiść...
Jednak...
Było mu zwyczajnie żal.
Żal trupów.
Żal kukurydzy.
Żal czasu - który spędzał - nie rozumiejąc. :/
Przerzucił lasso przez płonący już karnisz.
Stojąc pewnie na taborecie - owinął sobie pętlę na szyi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Piszecie kryminał? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
vi, popatrz, jaki ten wdr wszechstronnie uzdolniony - wiersz napisał, tomik planuje wydać, teraz wziął się za kryminał...no, no, no ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prawdziwy człowiek renesansu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podziwiamy Cię, wdr ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wdr, jeśli napiszesz dobry kryminał to na pewno przyjdę na Twój wieczór autorski albowiem bardzo lubię kryminały :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
vi, zajrzyj na HP, do wątku "Cytat na dzisiaj" :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Taa, zajrzałam :) Ktoś się tu na mnie uwziął ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>Ktoś się tu na mnie uwziął

A ja myślę, że to z sympatii :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jasssne ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zaprawdę powiadam Wam, że woder jeszcze:
- pod pseudonimem Adam Schodkowy wyda poradnik dla złotych rączek
- jako Ilon Lemming napisze powieść szpiegowską
- namówi Crossa do wywiadu rzeki pt: "Spowiedź Crossa"

Po czym, jako spełniony kolekcjoner matchboxów zostanie przeorem w klasztorze żeńskim
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na razie słyszałam tylko o książce pt. Dotyk Crossa ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vi, są jeszcze dwie części :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy to coś w stylu Greya? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Trzy twarze Crossa"... ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powiedziałabym, że lustrzane odbicie Greya
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co było pierwsze, Grey czy Cross? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Trzy twarze Crossa

TO technicznie niemożliwe.
Cross nawet jednej nie ma. Zresztą.. widać na awatarze :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vi, nie mam zielonego pojęcia, nigdy się nad tym nie zastanawiałam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A do kina na Greya idziesz? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A czy to podchwytliwe pytanie ? :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zupełnie nie. Ciekawa jestem po prostu, coś mi się kojarzy, że czytałaś Greya i może chciałabyś zobaczyć wizję reżysera na ekranie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vi :)
Tak czytałam i tak, planuję obejrzeć ekranizację jednak mam pewne obawy.
Z drugiej strony, czyste przełożenie książki na duży ekran równa się film erotyczny, a tego chyba nie zrobią ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na pewno nie, bo zależy im na dużej widowni a co za tym idzie, dużych wpływach :) Im wyższe ograniczenie wiekowe tym niższe przychody.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Christian miał być zabójczo przystojny, trochę im nie poszło z dobraniem aktora ;-) ale pewnie pójdę z ciekawości. Za książki zabrałam się dopiero teraz. Pierwszą część przeczytałam, myślałam, że będzie lepsza. Jestem w połowie drugiej, podchodzi peruwianska telenowela z elementami erotyki. Takie sobie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bo powinien być ROWAN ATKINSON.
Wtedy sam bym poszedł.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Heh :-) niezłe

Ja bym dała Erica Dane'a. Tylko trzeba by było go trochę "odmlodzic", bo Christian młody jest.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewentualnie van Damma ^^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie. Twarz chłopca. Nie ma takiego fajnego spojrzenia ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justin Biber?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przecież to dziecko!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chciałaś młodego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
...wtedy... Leoncio wstał... otrzepał się,
kącikiem ust - uśmiechnął... i wysyczał przez pozbawione zębów od wystrzału usta...
"z tymi kobietami... sssaaameee kłopoty..."
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
...po czym niechcący zwarł kable od zapalnika bomby wodorowej własnej produkcji doprowadzając do wybuchu termonuklearnego.
W obrębie pięciu kilometrów nie pozostał kamień na kamieniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bomba WoDoRowa - to już wiem, skąd Twój nick, wdr ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
WDR--- masz wystrzałowy nick;-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jednak ...niczym Felix z popiołów... CUDEM DOSŁOWNIE - po kilku dniach, wypełzła spod pokrywy studzienki kanalizacyjnej, która na szczęście w dużej części była wykonana z ołowiu,
...dysząc, kaszląc... strzepując opad popromienny z osmalonej sukienki poparzonymi rękoma - ONA.
Isaura.
Była piękna.
Bez włosów...
Bez rzęs i brwi...
Wyszeptała: "...aaale zaje..ście.."
I padła znów, bez tchu.
Jednak w jej zaciśniętej dłoni, niczym skarb... były zgniecione kawałeczki ostatniego wydania Playboya.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może lekarza wezwać?;):)))))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziwnym się wydawa fakt, że Isaura przed termonuklearną zagładą, Playboya miała w reku. Ale to przypadek.
Akurat planowała wytłuc muchy w ich wielkim domu, a nic innego, poza Leonciowym Playboyem, na podorędziu nie było.

Stała zatem Isaura na progu domu, przed otwartą studzienką kanalizacyjną. Kiedy Leoncio do Niej wypalił, nie zorientował się, że wali ślepakiem.
Jednak siła odrzutu wrzuciła Isaurę do kanału. Na Jej szczęście.. Bomba WoDeRowa, którą Leoncio konstruował od lat, okazała się sprawna.
Fala uderzeniowa zmiotła z powierzcni ziemi ich hacjendę, wraz z Leonciem,. jego długami karcianymi (i z burdel!i) oraz kukurydzą, która dawno przestała dawać dochód.

Ostatnie .. najszczęśliwsze chwile swego marnego życia, Isaura przeżyła ze swym dozgonnym (sic!) przyjacielem, Erykiem, który cudem przetrwał ... i leżał wśród zgliszczy, dumnie błyszcząc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sadyl niezgorsze to ślepaki były jak się jej czaszka rozbryzgała po pokoju
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
.... kurz od wybuchu powoli opadał i wtem sadyl dostrzegł swój błąd bo w studzience to nie Isaura przeżyła , a Ilona- drobna dziewczyna z Erykiem w ręku w zakurzonej spódnicy z kieszeniami, a z jednej z kieszeni wystawał kieszonkowy inkunabuł "150 technik samogwałtu".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>drobna dziewczyna

Polemizowałabym ;)
Ilona, wybacz, ale na forum była mowa (nieraz), że ciężko Ci spojrzeć przez ramię, a co dopiero napluć na głowę ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wdr
Myślę, że Sadyl byłby zadowolony :P

Mikro
Niech Ci będzie ;););)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
...drobna dziewczyna w porównaniu z przebiegającym niedaleko właśnie słoniem afrykańskim...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobrze, że nie słonicą ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słoń unosił się w tumanach kurzu. Popromienny opad - ślamazarnie obniżał swoje zawiesiste, trupie przeznaczenie...
Niemniej biegł... frunął - chciałoby się powiedzieć, ku swemu przeznaczeniu. W oddali widział sawannę, mogącą przynieść mu wytchnienie.
Natenczas Ilona - chwyciwszy Eryka wpół... (długi, cętkowany, kręty)... zamarzyła poczuć go po raz ostatni.
Łuna świecąca z daleka, wydawała się dodawać sytuacji romantyzmu.
Gdyby nie zbeszcześcił go nagły, przerażający tupot słonia.
Wracał.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:)))...no teraz to dzwonię na policję i na pogotowie bo Ilona w niebezpieczeństwie!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
To jest lepsze niż Izaura ;) Uśmiałam się do łez, podziwiam Waszą wyobraźnię i niewątpliwy talent pisarski :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Powrócił
Cichutko siedząc w krzakach, czając się jak tygrys, zaczekała aż podejdzie bliżej. Podszedł. W tym momencie chwyciła wpół...długi, cętkowany, kręty, szpiczasty przy końcu....drąg...Wykrzykując słowa "nigdy więcej!" wyskoczyła zza krzaka, wciskając z całych swych sił drąg w trąbę słonia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tumany kurzu... Pył wznoszący się wszędzie... trauma, po tak nieodległych wydarzeniach...
Zrobiły swoje.
To nie słoń.
To nawet nie zwierzę.
To był słoik.
Słoik wypełniony po brzegi. Czymś, co tylko mogło przypominać zupę.
To nie była zupa.
To była... Kupa.
Kupa Leoncia, którą zwykł robić co rano.. i pozostawiać do utylizacji niewolnikom.
Jednak sam sobie zrobił na przekór.
Nuklearna zagłada sprawiła, że ...niewolnicy zniknęli.
Wszędzie była nicość.
Wszechogarniająca NICOŚĆ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koń by się uśmiał gdyby to widział - niestety zginął na wskutek eksplozji. Teraz leżał martwy z otwartymi oczami wpatrzonymi w Ilonę jak trzyma kij w trąbie słonia , słonia z wielkimi oczami , które zdawały się mówić do Ilony "Dziewczyno poje..ło cię -Po co wkładasz mi ten drąg w trąbę".

(Moja wersja lepsza ;P )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Otrzepując kieckę z kurzu spojrzała na niego ostatni raz. Jej spojrzenie było bezduszne. Czując ogromną satysfakcję odwróciła się i podążyła w kierunku tylko jej znanym
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zostawiając biednego smutnego słonia z drągiem w trąbie....

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
prosto, chwiejnym nieco krokiem... do malutkiej budki... pochylonej nad przepaścią, ze spróchniałych desek, z wyciętym serduszkiem.

Jakie było jej zaskoczenie... SZOK...
...gdy uchyliwszy drzwiczki, ujrzała tam... uśmiechnięte zwłoki Leoncia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam pytanie: skąd słoń afrykański w Brazylii?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mikro, poznałaś po oku? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli już mamy być rzeczowi, to NIE BYŁ słoń.
To był mamut. Podobny zresztą do słonia. Szczególnie od du...y strony.
Na pytanie: skąd mamut - odpowiadam: z filmu. Sklonowany, na potrzeby Jurrasic Park 16. Leoncio był producentem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słonie afrykańskie w Brazyli są z Afryki - zazwyczaj. Ten konkretny był prawdopodobnie z cyrku przeżył wybuch inni nie mieli tyle szczęścia.
A tak w ogóle to kontynuacja nigdzie nie było powiedziane że oni są jeszcze w Brazylii.

Poza tym prawdopodobnie słoń by sam opowiedział skąd się wziął gdyby mu Ilona w trąbę kija nie włożyła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie, vi, wdr napisał dziś:

>...drobna dziewczyna w porównaniu z przebiegającym niedaleko właśnie słoniem afrykańskim...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa, zapomniałam o tym poście. Intryga mnie wciągnęła... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tymczasem na drugiej półkuli , w Wejherowie przed drzwiami niejakiej vilette stanął ksiądz z pobliskiej parafii, szukający dziewczyn chętnych do wystąpienia w sesji fotograficznej reklamującej zakon sióstr karmelitek bosych.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale w domu to wszyscy zdrowi są?;):)))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
- zapytał się ksiądz dziewczyny , która otworzyła mu drzwi.

Vilette nie spodziewała się takiego pytania. Trochę spłoszona tą bezpośrednością odpowiedziała

- Yyyy ja tylko kota mam , zdrowy jest.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ksiądz kontynuował.
Sesja będzie... wyjątkowa.
Naga. Nagie zwierzęta, nagie manekiny, i nagie chętne dziewczyny.
Vi... zamrugała z zachwytu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale dzielnie odpowiedziała:
- Niestety mamy takiego wujaszka,straszne z nim problemy,ostatnio tylko wierszem gada,ma jakieś omamy,coś z habitem mu się plącze.Bardzo martwimy się o niego:(
ja...żeś mi dialog popsuł;):)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
I wtedy zadzwonił telefon.
To był Leoncio.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> słoń by sam opowiedział skąd się wziął gdyby mu Ilona w trąbę kija nie włożyła.

A takie tam luźne skojarzenie ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
:)))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ciało Chucka Norrisa - spoczywało już obok schodów...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A tak się zapytam, który z was później tę trawę pali ;>
Bo czytając nie widzę idącej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już się przyzwyczaiłam, że mój nick jest szargany tu i ówdzie, ale błagam, nie wciągajcie w to mojego kota!

;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>sióstr karmelitek bosych
wdr'ku, nie karmelitek, a karmelitanek

P.S. Tracę nadzieję, że habit do mnie dotrze...
I po co tyle ćwiczę? :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tfu, nie widzę inaczej
Wyrzucę w końcu tego sr*jfona za okno ;-/

Wdr pewnie sam musi poćwiczyć aby dorównać więc cierpliwości ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tymczasem na drugiej półkuli wycieńczona Ilona po całym dniu marszu przez wyjałowioną po wybuchu ziemię zbliżała się do morza.

Gdy była już niedaleko spostrzegła siedzącego na ławeczce słonia , który zwierzał się swojemu najprawdopodobniej nowo poznanemu koledze , co spotkało go z rąk Ilony .

Nowy kolega słonia , który wyglądał trochę jak ogolony baran - rzekł - pomścijmy tą zniewagę...

image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tymczasem gdzieś w Gdańsku....

image
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Wyrzucę w końcu tego sr*jfona za okno ;-/

Jasssne.. akurat ktoś w to uwierzy ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I tu mnie masz ;)
Ale na pewno wymienię go na nowszy model ;)

Wdr, to Ty !? Łoooo jesssu, zazdroszczę, świetnie Ci idzie, nie spodziewałam się :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
> tu mnie masz

Też mi nowość ;]

> na pewno wymienię go na nowszy model ;)

Znasz moje podejście do sr*jfonów :)
Wymień na nowszy model.. N6310i :D

> Wdr, to Ty !?

Nie sądzę. Moim zdaniem woderek jest brzydszy, stąd kompleksy i walka o incognito ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie dodałam, że wymienię na młodszy model :D

Takich jak N63...coś tam, znam już tylko z opowiadań :P

Btw, jakikolwiek facet może być młodszy niż kobieta na załączonym foto? Nie sądzę :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszedł sadyl do Ilony
ponarzekać na sr*jfony
Lecz to długo tak nie trwało
Już wam mówię co się stało

Na Ilonie
Sadyla dłonie
Gdzie je wkłada
Pisać nie wypada
Stęki jęki i sapanie
Krzyki śmichy siłowanie
Ona w śmiechu się raduje
A on nadal tam pracuje
Czas tak mija powolutku
On próbuje aż do skutku
Pot już ciurkiem leci z czoła
Czy on wytrwa czy on zdoła
Czy się zmęczy i odpuści
Czy to puści czy popuści
Wpadł na pomysł tak genialny
Że olejek byłby idealny
Chlasnął dwakroć zdrowo w ręce
I ulżyło mu w tej męce
Puścił zamek wreszcie poszedł
Aż pod lice Ilce doszedł
Ona cała wniebowzięta
Że ta kurtka jest zapięta

Teraz gdy Sadyl kurtkę Ilonie zdołał naprawić
Będzie mógł się Erykiem pobawić.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak bonie dydy.. Wejrowszci wieczór autorski wielkim kroczem nadciąga :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zwłoki Leoncia uśmiechały się cały czas.
Sarkastycznie.
Nie zbiło ich nawet z tropu nagłe wtargnięcie młodej damy do toalety.
Nie potrafiła tego znieść.
Leoncio śmiał się, i śmiał. Zupełnie jak za życia.
Wtedy...
Wpadła na pomysł.
Wieczór panieński. Kameralny. W tej malutkiej, skromnej budce z serduszkiem wyciętym w drzwiach...
Ale ten Leoncio...
Nie dawał jej spokoju.

Wtem.. Olśnienie!
Przykryła go kaszubskim obrusem. Wprost z wejerowa.
Pomieszczenie nabrało uroku.. klimatu.
Będzie się dziaałłoo, będzie zabaaawaaa.... śpiewała, wybierając z komórki Leoncia numer do pierwszej koleżanki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
świadek miejscowy:
Wtem.. Olśnienie!
Przykryła go kaszubskim obrusem. Wprost z wejerowa.
Pomieszczenie nabrało uroku.. klimatu.
Będzie się dziaałłoo, będzie zabaaawaaa.... śpiewała, wybierając z komórki Leoncia numer do pierwszej koleżanki.

Padłam...hahaha:-D
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słońce chyliło się ku zachodowi.
Wiatr dał coraz mocniej.
Koleżanki były nieuchwytne. Pizza zamówiona.
Ilona - zmęczona porządkami, coraz bardziej dokuczliwym zapachem Leoncia... była w coraz gorszym nastroju.
Spodziewała się ...samej MAGDY GECLER - która mogłaby zrobić jakąś maleńką Rewolucję (choćby z biernym udziałem Leoncia).
Nikt nie przyjeżdżał.
Leoncio - zaczął wydzielać nieznośną woń.
Wtem...
Rozległo się pukanie do drzwi.
W pierwszym momencie - Ilona chciała odkrzyknąć to, co zwykle słyszy się w TAKICH miejscach... w TAKICH sytuacjach:
"Zajęte!"...

Lecz coś ją powstrzymało.
Otworzyła.
A przed drzwiami... Zaskoczony...
KSIĄDZ.
Ten od karmelitek. Karmelitanek? Klementynek?
W każdym razie - bosych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uśmiechnął się.
Miał na zębach aparat.
Był bosy.
A za nim... stało kilkanaście dziewcząt... WSZYSTKIE na bosaka.
Piszczały.
Zapytał:
"Możemy wejść?"
Ilona zaprosiła ich do środka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak sami faceci piszą to wcześniej czy później i tak z tego się pornol zrobi - bezsensu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
*bez sensu

;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to nie jest przysłówek , to jest rzeczownik - rodzaj męskorzeczowy w dopełniaczu ;] http://pl.wiktionary.org/wiki/bezsens#pl
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A skąd wiesz, że żadna baba nie podszywa się pod nickiem miśka ?
Lepiej bądź ostrożny ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Misiek - dziecko neostrady :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wdr, czytaj ze zrozumieniem słownik:
bezsens - napiszesz razem
bez sensu - osobno
bezsensowny - razem

oj, ta skomplikowana polszczyzna ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w moim przypadku jak facet okaże się kobietą to i tak lepiej niż odwrotnie. Nieprawdaż ?.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może pisze ze sr*jfona ?

Oj, trochę zrozumienia, proszę :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ilona, to wdr przyczepił się do Rudej i innych osób robiących błędy, a sam je robi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiem, On je robi od samego początku ;)
Ale troszku sama chciałam się wytłumaczyć :d
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mylisz się Mikro, gdybym napisał to osobno to wyszłoby że chodzi mi o "sensu bez*" nie uważasz, że taki zwrot byłby bezsensowny. ;]

*- bez
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No, tak, każde tłumaczenie dobre ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wdr--- a może bezy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wolę bez niż bezy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja uwielbiam i jedno, i drugie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drugie niestety mi szkodzi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na co ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj, tam, przesadzasz jak zwykle. Bezy są pyszne :). Czasem trzeba sobie dogodzić ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na boczki :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl, jesteś niemożliwy! Już Ci to kiedyś mówiłam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bo cholera nie na cycki ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na co ???? Jakie boczki ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Wolę bez niż bezy ;)

Stanowczo ja też wolę bez ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szkoda, że nie można wybrać, w co ma "pójść" ;)

>Stanowczo ja też wolę bez ;]

Jak zdecydowana większość, zapewne :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>Szkoda, że nie można wybrać, w co ma "pójść" ;)
Też nad tym ubolewam :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nic nie kumam , śpiący jestem :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie tłumacz się ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stary a nie śpiący :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ilona, może już nie może? :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myślałam, że to się zawiera w jednym słowie :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Już Ci to kiedyś mówiłam ;)

Fakt ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tak jak Mikronezja, lubię bez i bezy, bardzo lubię tort bezowy, taki z cukierni Sowa:-)
Niestety faktem jest, że zadek od tego rośnie:-/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
@Graszka:
Bilans jest prosty: trza więcej spalać niż się wchłania :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl--- tak jest:-) ale zimą to chyba mi pozostaję ograniczanie się, a wiosną i latem będę miała więcej ruchu, i to na świeżym powietrzu;-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> zimą to chyba mi pozostaję ograniczanie się

I w pomieszczeniach, zimą, można spalać boczki.
Nie trza do tego żadnego sprzętu.
Wyrko się co prawda przydaje, ale niezbędne nie jest ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikt nie zauważył Leoncia.
A jego ręka zwisała spod obrusa.
Kaszubskiego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sadyl wyrko rzeczywiście niekonieczne, ale sprzęt jak najbardziej! ;D i to świetnej jakości i w doskonałym stanie! ;D)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
K.a, wyrko+ dobry sprzęt? Noo przydaję się:-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Leoncio wygrzebał się z piachu.
Otrząsnął pantalony.
Poprawił rozwichrzoną czuprynę.
Zapiął rozporek.
Wepchnął z powrotem zwisającą śledzionę...
I wyszeptał:

Pedro? To ty..???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
czy w tej rozmowie jakże ambitnej chodzi o jedną osobę z naszej dzilni?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie, tu występuje kilku bochaterów.
Ale nie z naszej dzilni.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
"bochaterów"? łoo matko...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mikro , zakładam że zaraz zjawi się Wdr i podsumuje ten błąd :) Na niego można liczyć w tym względzie :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruda, wdr obiecał zajrzeć, bo napisałam dziś, że mam wychodne i będzie dopytywał o szczegóły ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a nie wspominał, że będzie szukał wiadomości w TV ? :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm, nie widziałam - nawet jeśli, to nic tam nie zobaczy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Towarzyskie

co zrobic z takim mezem? (73 odpowiedzi)

od razu mowie, ze nie naleze do kalkulujacych pan, ktore sa z mezem dla korzysci. Naleze do grona...

pan szuka pana (10 odpowiedzi)

poznam faceta bi dzis

ona-feromony (36 odpowiedzi)

feromony jakie i czy dzialaja...

do góry