Odpowiadasz na:

JD ma 2 str. Dla handlarzy, turystów i branży gastro to super moment, żeby zarobić,ale dla mieszkańców koszmar. I już nie chodzi o sam tłok i hałas, ale o wszechograniający syf, bród i smrót, ktory... rozwiń

JD ma 2 str. Dla handlarzy, turystów i branży gastro to super moment, żeby zarobić,ale dla mieszkańców koszmar. I już nie chodzi o sam tłok i hałas, ale o wszechograniający syf, bród i smrót, ktory turysci i handlarze zostawiaja. Siki, kupy, rzygi, resztki po pokazach krojenia kapusty, opakowania po jedzeniu...W tym roku na szczęscie już nie wejda do nas na podwórko, ale kto tu mieszkaten wie jak jest.
PS. Nie zabierajcie swoich psów na JD. Biedne, zagubione pasiaki ciagnięte miedzy tłumem, co raz ktoś nadeptuje im na łapy, popycha.

zobacz wątek
6 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry