Obsługa w szpitalu bardzo dobra, ale...

1. Do lekarzy, pielęgniarek i salowych nie można mieć zastrzeżeń
2. Jakość usług - leczenie jak na razie przebiega w miarę pozytywnie, ale diety.... uups , katastrofa. Na onkologii pacjenci powinni być dobrze odżywiani, ale jeśli ktoś jest na diecie płynnej i pochodzi z daleka - kuracja odchudzająca lepsza niż najlepsza dieta. Jeżeli żywiłeś się tu przez jeden dzień - znasz cały jadłospis, a ilość dostarczanych kalorii na pewno nie jest wystarczająca, przez co pacjent na takowej diecie nie ma innego wyjścia, niż zdychać z głodu. Przecież bułki kupionej w sklepie nie da rady przełknąć, no bo jak. A lekarz mówi: Trzeba jeść... Pytanie za 150000 dolarów - co?? Następne - usługa parkingowa - ceny unijne, a nie Polskie.
3. wyposażenie - brak mikrofalówek, założono odpłatną telewizję, która stanowi tylko żerowanie na pacjentach - 2 zł za godzinę oglądania telewizji dostępnej w darmowej naziemnej, na ekranie 10 letniego telewizora, który bynajmniej nie oszczędza energii - parodia, szafki wyglądają, jakby gdzieś pod płotem kilka lat przeleżały - pokorodowane
4. Czas oczekiwania - pewnie dla każdego oczekującego zbyt długi. Byłem w szpitalu w Poznaniu - Wrocław NFZ lepszy od Gdańskiego