Widok

Odcinki dojazdowe z dzielnic do centrum

Tylko drogi rowerowe w centrum są odśnieżane.
Co z dojazdami z dzielnic do centrum?
Np. Stogi i z tej dzielnicy dojazd do centrum, ludzie do pracy rowerami cały rok jeżdżą.
Gdzie rowerzysta jedzie, gdy nie może drogą rowerową/chodnikiem?
Ulicą.
Jak kierowca ma wyprzedzić rowerzystę na ulicy?
Miasto przyjazne rowerzystom?
A jeżeli ktoś powie: "idiota jeździ rowerem zimą".
Stereotypy...
A samochodem kto jeździ, skoro tyle aut wokoło że nie ma gdzie blaszanego pudła postawić?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też mam ten problem. Do wczoraj dało się normalnie lasem przejechać z Oliwy do Osowej, ale dziś to już było kiepsko. Mój rower nie radzi sobie z 15 cm śniegu (zmiana opon?), a jadąc Kościerską w koleinie zrobionej przez traktor leśników musiałem nieźle się nagimnastykować, aby dojechać cało.
Z powrotem będę szukał lepszej drogi, może Droga Węglowa, albo przez Matarnię.
Za jazdę ulicą dziękuję. Jak nie będzie warunków do jazdy lasem, to pasuję i wsiadam w samochód. Dzięki miastu przyjaznemu samochodom!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ciekawe zagadnienie. Może Miasto powinno wynająć ratrak?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miasto powinno w końcu wybudować ścieżki łączące Górny taras z Dolnym:) O ścieżce z Osowej do Oliwy mówi się od lat.
Pozdr
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
I myślisz, że zimą byłaby przejezdna, a latem po ulewie ktoś by sprzątał piach i błoto?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Latem nie powinno być problemu, a zimą wystarczyłoby zebrać grubszy śnieg. Wszystko zależy, czy chcemy korki na Spacerowej, czy jednak robimy dobre warunki na jazdę rowerem cały rok.
Miasto musi się na coś zdecydować.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miast ma problem z wyegzekwowaniem poprawnego odśnieżania w centrum. Ma problemy, żeby regularnie sprzątać ddr-y.

Tak miasto się zdecyduje wybudować ddr na Kościerskiej, ale wątpię, żeby było lepiej ze sprzątaniem niż gdzie indziej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale po co ddr? Kościerska powinna być waską utwardzoną drogą z zakazem ruchu pojazdów samochodowych oprócz uprzywilejowanych.
A śnieg przez tydzień w roku to nie jest problem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak dla mnie OK, ale w ten sposób nie odkorkujemy zjazdówek do centrum. Ja też kiedyś uważałem, że to co mamy jest OK, dopóki nie zobaczyłem ile osób śmiga Łostowicką pod górkę. Bo jakość ma znaczenie. DDR o odpowiedniej nawierzchni i łagodnie wyprofilowana, na ile się da, zachęci więcej osób do rowerów.
Teraz jest to raczej "wyczyn", a powinno być dostępna formą dojazdu do pracy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No nie. Utwardzona (tzn. np. szuter czy gruboziarnisty asfalt) to za mało? Profili się jeszcze zachciewa na naddźwiękowe prędkości? To zaraz dołożą bariery i ekrany. A autoholików i tak nie przekonasz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
By "wyprofilować" Kościerską trzeba by przeryć i przebuldożerować pół TPK, w tym rezerwat ścisły. Da się ale czy na pewno wiecie o czym mówicie?

A TYMCZASEM

ul. Reja już ma łagodniejszy profil, gotowy dobry asfalt, przebieg równoległy ze Spacerową, zero rezerwatów, a tylko działki uprawne jakiś ustosunkowanych pierdzieli i zamknięty szlaban "nur fur A.L.P."

za czasów jak jeździłem w karetce MSPR otwieraliśmy go dużymi szczypcami
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Reja rzeczywiście ciekawa uliczka
https://www.google.co.uk:443/maps/place/Mikołaja+Reja,+Sopot,+Poland/@54.4306501,18.5544368,3a,66.8y,275.56h,80.25t/data=!3m4!1e1!3m2!1s-eLDElo9kTYU6WE8BhxDow!2e0!4m2!3m1!1s0x46fd0aa0c1e0c8eb:0x4948026e04ff9b4a?hl=en-GB
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy Wy kiedykolwiek jeździliście Kościerską? Tylko ostatnie ok. 100 m przy Owczarni jest b. strome. Reszta to typowe wzniesienie. Nie ma więc mowy o ryciu w TPK.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No więc nic nie ryć tylko utwardzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ryć i tak trzeba, żeby wyremontować kanalizację.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a nad kanalizacją i tak ułożą konstrukcję odciążającą, żeby leśnicy nie rozbijali co tydzień kolektora. Konstrukcja odciążająca może być w miarę równa albo z klawiszujących płyt. Co wolicie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na Spacerowej jakoś się da uprzątnąć do gołego asfaltu, to i na Kościerskiej powinno się dać - jeśli tam będzie zbudowana normalnej jakości ścieżka a nie to co teraz. Kwestia chcenia i priorytetów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"do gołego asfaltu" da się uprzątnąć tylko za pomocą ogromnych ilości soli. Jak wygląda utrzymywanie leśnej drogi asfaltowej, można się przekonać na Reja (ubity śnieg/lód nawet przez kilka miesięcy w roku). I ciężko przypuszczać, aby utrzymanie w Dolinie Ewy wyglądało inaczej (vide alejka nadmorska - tam sól też jest niemile widziana, a to przecież nie jest rezerwat).

Jesienno/wiosenny poranny zjazd w dolinę po asfalcie pokrytym "czarnym lodem" to na pewno to, co dojeżdżających do pracy odciągnie od Spacerowej, hy hy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale za to jaki tor bobslejowy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie trzeba ryć do gołego asfaltu. Można odgarniać, ubijać i sypać piachem. Mam przykład tak utrzymanej alejki w parku przy Leszczyńskich (no może z pominięciem specjalnego ubijania, ale przy regularnym odgarnianiu samo się ubija).

Można też zawczasu zamiast pługiem, to zmiotką przejechać. Przy niewielkich opadach i odpowiednio szybkiej reakcji będzie czysty asfalt.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak wygląda odgarnianie, ubijanie i posypywanie, można obejrzeć na alejce nadmorskiej. Póki jest świeży snieg, jest jako tako, ale na koniec zimy lodowisko sobie dłuuugo leży. Na płaskim, gdy obok jest przedeptrany chodnik, to nie jest wielki problem. Ale na >10% zjeździe w Dolinę Ewy?

Śnieg to pikuś, bardziej bym się bał wspomnianego już "czarnego lodu", który będzie się na takim asfalcie w leśnej dolinie tworzył często jesienią i na wiosnę. A z tym bez solidnego solenia się nie powalczy.
Zakładanie kolców tylko na kilkusetmetrowy zjazd, gdy w całym mieście sucho i temperatury w dzień przekraczą +10C, nie ma sensu, z kolei jeżdżenie w ciemności poranka / wieczoru z duszą na ramieniu, że w każdej chwili można polecieć na pysk, raczej nie przyciągnie zbyt wielu chętnych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale na części pieszej jest sypane piachem z solą (chyba), więc nie dziwne, że się topi. We wspomnianym parku jest sam piach i nie kojarzę, żeby się robił lód.

Na kościerskiej nie ma 10%, jeżeli mnie pamięć nie myli to 7% może 8% czyli porównywalnie do Jaśkowej i mniej niż na Rakoczego-Potokowej.

Czarny lód może być wszędzie, jak dla mnie nie jest to wystarczający powód do masowego stosowania soli w lesie do tego w granicach rezerwatu.

Generalnie jestem przeciwnikiem stosowania soli, bo więcej przeszkadza niż pomaga. Jest stosowana nie wtedy kiedy trzeba i nie tam gdzie trzeba.
Główne drogi o dużym natężeniu lub zwiększonej prędkości ok, ale sypanie na osiedlowych, to pomyłka. Zamiast dać ubić się, to sól powoduje powstanie papki, która ani nie spływa, ani się nie ubija. Jak się po czymś takim chodzi i jeździ chyba każdy wie.
Może jakby po takim sypaniu ktoś jeszcze zatroszczył się o uprzątnięcie tego błota, to byłbym mniejszym sceptykiem, ale jak na razie doświadczenie pokazuje, że tam gdzie było sypane jeździło się gorzej.

Odnośnie Kościerskiej, to koncepcja miasta zakładała asfalt i oświetlenie oraz dopuszczenie ruchu służb miejskich (droga o charakterze technicznym). Jak dla mnie jest to niedopuszczalne w tym miejscu. Dokładanie do tego ton soli, to jakaś paranoja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A więc z Oliwy do Osowej wracałem Drogą Węglową i dało się podjechać:)
W owczarni minąłem jakąś dziewczynę, która jechała inną trasą, a więc więcej dróg jest przejezdnych.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
No więc ja was proszę, przynajmniej na Kościerskiej nie rozwalcie mi śniegu do biegówek. To jest pierwszy jako taki śnieg w TPK od dwóch lat. Jeszcze jak kto pojedzie na oponach fatowych to nie ma problemu. Gorzej jak jaki "przeor" jeździ oponami półtoracalowymi. Są tacy, sądząc po wkurzających śladach.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ciesz się, że chwilowo jestem za daleko żeby rozorać tę gładź łapami greystera. Oponki mam też tylko 2,1 :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A możesz dokładniej opisać w czym rzecz? Co takiego wkurzającego jest?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bikejoring
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z panią z działu oczyszczania Zakładu Dróg i Zieleni rozmawiałem to tłumaczyła to stanem finansów miasta "stan finansów miasta nie pozwala" na odśnieżanie dróg rowerowych na dzielnicach.
"Stan finansów miasta nie pozwala", "Stan finasów państwa nie pozwala" - do kogo te słowa, taśmę zmienić...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W niektórych Miastach na Zachodzie kolejność odśnieżania jest następująca:
1. Chodniki
2. Drogi rowerowe
3. Jezdnie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
...a ja odszczekuję apel do rowerzystów, bo jest nieaktualny, gdyżponieważ

w ramach polskiej egzotyki najpierw odsnieżyli LAS. Zdarli śnieg do gołej gleby. Koscierskiej już dla mnie nie ma. Znikli ją. (Spoko, las jest duży. A moja dzielnica - nieodśnieżona)

A gdy rano spotkałem tam w lesie "kopiącego samochody", miał na buźce uśmiech. To fajnie, że przynajmniej ktoś się z sytuacji cieszy i korzysta. Chyba że to był grymas wysilku, bo on jechał rowerem pod górę, a ja zjeżdżalem (dziewiczym poboczem) w dół.

(@zekker, na nieaktualne pytnie, co takiego tak wkurza narciarza, gdy musi jechać po rowerzyście sam se odpowiedz, zestawiajac prosty, płytki, miękki ślad narciarza, z zygzakującym glebokim śladem przeora, lub przeoryszy, gdy zewnętrzna warstwa jest zmrożona na beton)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Chyba w 3M to już po ptokach.
http://www.yr.no/place/Poland/Pomerania/Gdańsk/hour_by_hour.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
moim zdaniem za odśnieżenie Kościerskiej odpowiedzialni są leśnicy lub SNG, ale co ja mogę wiedzieć. Przykro mi, że odśnieżenie drogi technicznej popsuło Ci plany.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A gdzie tam popsuło ;-) Sobota jest. Luzik, spontan, zero planowania..

Spowodowalo tylko, że rano robiłem carving dla ubogich na nartkach śladowych (co tam, gacie już wyschły), za to w południe pojechałem se miejskim rowerem na zakupy i spacer, a wieczorem na ostrokole
złożyć reklamację i na spacer po plaży. A wieczorkiem po meczu, a przed snem, z czołoweczką jeszcze potruchtam na nartki, bo mówicie, że mają włączyć grzanie, niestety. HGW za ile lat znowu tu będzie śnieg?

Dla mnie rower jest do miasta. Do krzaków mam inne pomysly. To puszkarze nas odsyłają z miasta do lasu. Wy też?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do miasta, do wsi, na szosy, do lasu, w góry i na jeziora (zimą). Kłopot tylko z morzem.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tam jeżdżę 500 m samochodem na parking za polo koło ronda castorama. Samochód jako obwoźna szatnia, bo piechotą to by zimno było. Pętla Juraty - Dewajtis ma 4 km i dziś rano była w niezłym stanie. Rano, bo o 9:30 już było +2. Na razie koniec biegówek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znam miejsce. To tam Olimpia Osowa robi swe "Biegi Piastów Dla Ubogich", zacny pomysł. Ale dla mnie na co dzień to aż "na drugim końcu Spacerowej", a poza tym przy tej pogodzie tam się śnieg skończy szybciej, niż osłonięte od wiatru i zacienione drogi Dolnego Tarasu. Pewnie już dziś było dużo strąconego wiatrem chrustu na śniegu, szkoda ślizgów. A nawet na Węglowej (też byłem) snieg był dziś jako-tako czysty. Faktycznie robi się pogoda na mtb lub atb.

Zauważyliście, że sport.trojmiasto.pl ani forum.trojmiasto.pl nie odkryło jeszcze sportów zimowych? Może dlatego tak Was ciagnie na rowerach do lasu? :->
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie ciagnie od (30?) lat rowerem do lasu zimą, kiedy to zuważyłem, że narciarze przemieszczaja się tam mniej więcej dwa razy wolniej ode mnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Faktycznie, Kościerska odśnieżona! Dziś całkiem dobrze się zjeżdżało, tylko miejscami trochę ślisko:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem, jak było na Kościerskiej, ale na Węglowej narciarze biegli środkiem, a rowerzyści bokiem po śladzie opon samochodowych. Droga tu szeroka, dla wszystkich jest miejsce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy możliwe będzie kiedykolwiek dojechanie z z Siedlec do Kokoszek drogą rowerową? Od centrum wzdłuż Kartuskiej do Łostowickiej ładnie się prezentuje, na Morenę też dobry krok, ale to wszystko za mało.
Chyba nikt nie czuje się bezpiecznie jadąc Kartuską za skrzyżowaniem z Łostowicką Zabornią do góry w stronę Jasienia?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokładnie , brak drogi rowerowej na Kartuskiej pomiędzy Siedlcami a Jasieniem to duże utrudnienie a ruch tam spory. Próbowałem się co nieco dowiedzieć i niestety wieści nie są dobre. Drogi rowerowej nie da się tam wybudować ani wytyczyć pasów rowerowych , bo ulica jest za wąska. Jedyne co miasto tam może zrobić to wymalować tzw. sierżanty. Niestety to sprawy nie załatwia. Moim zdaniem drogę rowerową można byłoby poprowadzić wzdłuż Potoku Siedleckiego. Co przy okazji dawałoby także trasę rekreacyjną
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A nie można po prostu zrobić alternatywnej drogi rowerowej możliwie "równolegle" do Kartuskiej?
Mam tu na myśli wybudowanie drogi rowerowej do Jasienia od Moreny przez Brętowo, lub Bulońską, Myśliwską to puścić?
Od Myśliwskiej w górę Kartuska już chyba pozwala na dobudowanie drogi rowerowej, są jeszcze ogródki działkowe.
Rozpatrzenie kilku wariantów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A który koniec Myśliwskiej masz an myśli? ;)

Pierwsza rzecz, to realne uspokojenie ruchu, druga pasy na najbardziej stromych podjazdach.

Wydzielona droga rowerowa ma swoje plusy, ale i minusy:
-zajmuje więcej miejsca, minimum 2m, preferowane 2,5m a jak już się robi to i chodnik by się przydał, co sumarycznie daje 4-5m, a trzeba jeszcze doliczyć skrajnię i jakąś widoczność na wylotach bocznych dróg
-nie jest regularnie czyszczona, nie mówiąc o odgarnianiu śniegu
-w okresie jesienno zimowych samochody walą światłami po oczach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A kto by z Centrum Gdańska na Jasień przez Morenę jechał. Nie dość że podjazd to jeszcze nadrabianie ponad 5 km. Co do Bulońskiej to drogi rowerowe mają być na niej wybudowane w ramach budowy nowego jej odcinka także z drogą rowerową. Niestety ona nie rozwiąże problemu dojazdu do Centrum Gdańska. Ja widzę inne rozwiązanie. Wytyczenie drogi rowerowej na Armii Krajowej pomiędzy Centrum a Chełmem na starym buspasie. Podobno ten projekt ma być zgłoszony do BO. Następnie po przejechaniu przez Chełm gdzie są już ddr-y. Jazda Nową Warszawską i Nową Bulońską. Wtedy by zyskał nie tylko Jasień ale i Chełm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do Jasienia bez podjazdu się z centrum nijak nie dotrze. Z Moreny prze Bulońską i Myśliwską spektakularnych zjazdów już nie ma. Jak się wdrapiesz na 99 mnpm, to porem masz tylko kilkanaście metrów w górę do Jasienia. Jadąc Kartuską masz dokładnie taką samą różnicę wysokości (właściwości metryki). Sprawdziłem. Google pokazuje od pomnika Sobieskiego do połączenia Myśliwskiej z Kartuską:
Kartuską: 7.5 km, +110 m -1 m
Bulońska-Myśliwska: 7.6 km, +124, -15
Zatem rzeczywiście jest jakiś zjazd. Ja tam tych 15 m nie zauważam. Na odległość prawie to samo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zupełnie nie rozumiem, jak można nie lubić jazdy pod górę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak pies ciągnie? Ja lubię pod górę bo każdavgóra ma szczyt, a pod wiatr nie lubię.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaki pies? 10 lat temu przypadkiem zaliczyłem pierwszy raz 30% bo na dole znaku nie ma. I tak się zaczęło.To było tu. https://www.google.co.uk/maps/@43.207288,5.5613141,3a,66.8y,320.59h,81.5t/data=!3m4!1e1!3m2!1s8-ZABY7II8MhFEMpr4_Z7w!2e0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sierzanty dzialaly by cudnie, gdyby czasem się tamtędy przejechał policjant w mundurze, a czasem po cywilu, ale z bloczkiem mandatowym i radiem :->
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rowery

Rower elektryczny (6 odpowiedzi)

Jaki rower elektryczny do spokojnej jazdy kupić. Czy dokupić osprzęt elektryczny do starego...

Jaki rower godny polecenia... (23 odpowiedzi)

Pytanie do "specjalistów" którzy chcieliby coś doradzić - szukam roweru , stary został przekazany...

Gdzie kupić rower? (25 odpowiedzi)

Cześć! Szukam jakiegoś sklepy w Trójmieście, gdzie mógłbym kupić dobry rower po niewygórowanej...

do góry