Odpowiadasz na:

Droga na Pszennej to owszem tragedia ale będzie jeszcze gorzej, po pierwsze będą przy okazji pozwolenia aby położyć płyty przed własną posesją na własny koszt przy ul. Pszennej (pomijam już fakt że... rozwiń

Droga na Pszennej to owszem tragedia ale będzie jeszcze gorzej, po pierwsze będą przy okazji pozwolenia aby położyć płyty przed własną posesją na własny koszt przy ul. Pszennej (pomijam już fakt że było to prawie rok temu, z tego co wiem w postępowaniu administracyjnym gmina ma 30 dni na odpowiedź , ja odpowiedzi do tej "szacownej" instytucji z Żukowa do tej pory nie dostałem, musiałbym dalej "taplać" się w błocie, na szczęście płyty leżą na drodze, tak jak praca urzędników w Żukowie i ich podejście do sołectwa Banino!)
Natomiast rok temu przy tej okazji dowiedziałem się iż nie ma nawet w planach zagospodarowania przestrzennego na najbliższe 10 lat planu przebudowy oraz zmiany nawierzchni na ul. Pszennej. Ciekawe jest tylko to że Gmina Żukowo pozwala na niekontrolowaną i chaotyczną rozbudowę Pszennej i jej odnóg, nie zapewniając ze swojej strony żadnego rozwoju infrastruktury tej ulicy. Jedną inwestycją około 1.5 roku temu było założenie kilku latarni przy pierwszym zakręcie od lotniczej i oznaczenie przystanku dla autobusu na wysokości Centrum Feniks.
Ruch na ulicy Pszennej jest dużo większy niż w tej części Gdańska w której mieszkałem wcześniej, za każdym razem włączając się do ruchu trzeba mocno uważać , na samochody jadące prawie non stop z dwóch stron.
Pomijaj już fakt że od ulicy lotniczej wjeżdżając w Pszenną jest ograniczenie ładowności do 3.5 tony. Codziennie jadąc w stronę Lotniczej widzę jak ten zakaz jest łamany i wjeżdżają w Pszenną ciągniki siodłowe z naczepami, dodatkowo na samym początku Pszennej firma Siódme Niebo stworzyła sobie skład budowlany pod nazwą KMTB, i jeździ tam sporo ciężkiego sprzętu z dostawami, ciekawe jak za rok będzie ten odcinek wyglądał przy takiej eksploatacji. Co kierowców którzy łamią zakaz jazdy z prędkością 40 km, sami się wyeliminują,bo na Pszennej od strony Lotniczej stan drogi pogarsza się praktycznie na oczach, na poboczach ulicy gdzie płyty się kończą powstają coraz większe dziury, który jeśli pada deszcz idealnie zapełniają się wodą, wówczas wjazd w taką dziurę z większą prędkością skończy się albo konkretnym uszkodzeniem felgi lub zawieszenia.
Resumując Gmina Żukowo ma nas mieszkańców Banina głęboko w centralnej tylnej części ciała i nie ma zamiaru nic zrobić ze stanem nawierzchni na Pszennej. Jedyną możliwością jest chyba odwołanie się od jednostki nadrzędnej dla Urzędu Gminy Żukowo i zasugerowanie niegospodarności tej "znakomitej" instytucji. Coraz bardziej do tego dojrzewam i zapewne to zrobię po tym jak kolejny raz zostanę ochlapany błotem przez kolejnego fana Kubicy ,który doskonali swojej umiejętności na tej trudnej drodze.

zobacz wątek
7 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry