Widok
Poszukiwany mężczyzna po 30-stce
hmmm tak sobie myślę,że fajnie byłoby spotkać mężczyznę,który nie lubi lansu i szlifowania Monciaka latem, chłopaka który będzie najlepszym przyjacielem na początku,a póżniej kimś jeszcze ważniejszym. Osobę która lubi wypady za miasto,leżenie na polance,jazdę autem przed siebie,wypady rowerowe,zbieranie grzybów,planszówki,karty,kajaki itd.,itd.
Jeśli masz ochotę to napisz gggale321@gmail.com
Jeśli masz ochotę to napisz gggale321@gmail.com
1
1
też szukam,nie jest łatwo spotkać wartościowego faceta :( wszyscy zajęci
2
0
Nie wszyscy. Znam kilku wolnych wartościowych...
Myślę, że problem leży gdzie indziej, ale to Ty musisz znaleźć odpowiedź. ;)
Myślę, że problem leży gdzie indziej, ale to Ty musisz znaleźć odpowiedź. ;)
1
0
z doswiadczenia wiem, ze Panie szukaja tak zeby nie daj boze kogos znalezc.
4
0
nieprawda ja 30 lat i wolny :)
1
1
"Osobę która lubi ....jazdę autem przed siebie"
Chyba ciężko będzie znaleźć takiego po 30 w Polsce , ale może się mylę.
Chyba ciężko będzie znaleźć takiego po 30 w Polsce , ale może się mylę.
1
1
Ale jak już się znajdzie to niech jedzie powoli, coby nie stracić prawa jazdy w wyniku zaostrzonych ostatnio przepisów ;)
2
0
Smutna są wartościowi i wolni faceci
0
0
Ale pozostają anonimowi ;)
2
0
Tak zostają anonimowi
0
0
To szkoda ;)
0
1
Smutna są wartościowi i wolni faceci.... i wtedy poznają kobiety , a ich wartość zaczyna maleć z każdym maratonem po Galerii Bałtyckiej w towarzystwie kobiety ;)
4
0
Olaf3 ty tak jo chyba sam chodzisz po galerii baltyckiej i twoja wartosc maleje
1
1
Villete a chcesz mnie poznać jako faceta wartościowego
0
0
@anonim Olaf3 ty tak jo chyba sam chodzisz po galerii baltyckiej i twoja wartosc maleje
Popraw literówkę, aby nadać jakiś sens zdaniu
@Mikronezja
No Ba, oczywista oczywistość że liczyłem ;) cóż nie udało się będę chodził głodny ;), a propos liczenia sto podzielić na pół - ile to jest ? :)
Popraw literówkę, aby nadać jakiś sens zdaniu
@Mikronezja
No Ba, oczywista oczywistość że liczyłem ;) cóż nie udało się będę chodził głodny ;), a propos liczenia sto podzielić na pół - ile to jest ? :)
0
0
Olaf3, a ja myślałam, że jest odwrotnie ;P
Zarejestrowałeś się wczoraj - liczyłeś na wygraną? ;)))
Zarejestrowałeś się wczoraj - liczyłeś na wygraną? ;)))
0
0
Olaf jest interesowny ;)
1
0
Vilette pewnie chcesz poznać wartościowego anonimowego faceta
0
0
Vi, przypominam Ci, że Ty też chciałaś wygrać ;)
0
0
Ale jestem zalogowana od trzech lat, nie zrobiłam tego w możliwy dzień wygranej ;) I nie byłam sama w moich chęciach ;)
Anonimie, zawsze miło jest poznawać wartościowych ludzi :)
Anonimie, zawsze miło jest poznawać wartościowych ludzi :)
0
0
Mnie też jest miło poznawać wartościowych ludzi... A tak na marginesie: jaka według Ciebie jest definicja wartościowego człowieka? Czy jest uniwersalna, czy każdy ma swoją?
0
0
Z podaniem, jakiej miałbyś problem ? - mądrej głowie dość dwie słowie.
0
0
Uważasz, że ja miałbym problem ze zdefiniowaniem człowieka wartościowego? Czy raczej autor wątku? W/g mnie wersja uniwersalna (teoria) to ideał, którego nie ma, ale to nie znaczy, że nie należy do niego dążyć. Natomiast ta własna, to część uniwersalnej plus doświadczenie życiowe z dużą dawką tolerancji... Czasami wyczuwana intuicyjnie.
0
0
Uważam, że nie zrozumiałeś swojego pytania ;]
Definicja uniwersalna - to taki opis (w tym wypadku człowieka wartościowego) z którym zgodzi się każdy
Definicja własna - to uwzględniająca cechy , które są najważniejsze według nas nie koniecznie ekumeniczne.
Definicja uniwersalna - to taki opis (w tym wypadku człowieka wartościowego) z którym zgodzi się każdy
Definicja własna - to uwzględniająca cechy , które są najważniejsze według nas nie koniecznie ekumeniczne.
0
0
Oczywiście masz rację. Pomyliłem pojęcia... No cóż zacząłem tworzyć nową teorię. :) Nie przeszkadza mi to jednak w spotykaniu wartościowych ludzi. Dzięki. Pozdrawiam.
0
0
Dla każdego wartościowy człowiek oznacza co innego, choć myślę, że są cechy wspólne dla wartościowych ludzi, takie jak uczciwość na przykład. I szczerość także. Poczucie humoru też jest ważne :)
0
0
Natomiast dla mnie człowiek wartościowy to taki, który stosuje zasadę wypowiedzianą przez Jana Pawła II 12 czerwca 1987 w Gdańsku: "Każdy z Was, młodzi Przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte, jakiś wymiar zadań, które trzeba podjąć i wypełnić, jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć, jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić, nie można zdezerterować. Wreszcie, jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba utrzymać i obronić, tak jak to Westerplatte. Utrzymać i obronić, w sobie i wokół siebie, obronić dla siebie i dla innych".
1
2
> są cechy wspólne dla wartościowych ludzi, takie jak uczciwość (..) I szczerość
Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami ;)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami ;)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
0
2
Sadyl, od kiedy będziesz raził nasze oczy kolorowym nickiem? ;)
0
0
@μ:
Podobno od dzisiaj. Ale nie będę raził. Wybrałem kolor #088* czyli ciemny turkus ;)
---
* Paleta RGB heksadecymalnie. Czarny to #000 a biały #FFF
088 to 0% czerwonego, 56% zielonego i 56% niebieskiego ;)
Podobno od dzisiaj. Ale nie będę raził. Wybrałem kolor #088* czyli ciemny turkus ;)
---
* Paleta RGB heksadecymalnie. Czarny to #000 a biały #FFF
088 to 0% czerwonego, 56% zielonego i 56% niebieskiego ;)
0
0
A stopka będzie tęczowa? ;>
0
0
To będzie piękny kolor...turkusowy kod kreskowy,sama poezja;)
Wracając do cech wartościowego człowieka dodałabym jeszcze empatię i szacunek dla drugiego człowieka.
Wracając do cech wartościowego człowieka dodałabym jeszcze empatię i szacunek dla drugiego człowieka.
0
0
> dodałabym jeszcze empatię i szacunek dla drugiego człowieka.
Również się podpisuję ;)
Również się podpisuję ;)
0
0
O, Sadylu, jest kolorek ;)
0
0
Opinia została zablokowana przez moderatora
0
0
Różnica jest, Sadyl, teraz się musisz logować, żeby było widać :)
0
1
A ja myślałam że kod kreskowy też będzie turkusowy a tu zonk;)
0
0
Wystarczy, ze przez chwilę był tęczowy. Wystarczy tej pstrokacizny ;)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
0
0
Nie można przedobrzyć z kolorami ;)
0
0
Oj tam...taki letni kolorek;)...no dobra,jak masz się czuć nieswojo to niech będzie czarny;)
0
0
Jest takich pełno. Tylko na forum nie chcą ujawniać się. :))) Ale dalczego?, nie mam pojęcia. :))))
0
0
Bo nie wiedzą, że istnieje takie medium jak Forum, ot co. Trzeba im to uświadomić ;)
0
0
Vi. Tylko jak to zrobić? Bo nawet nie wiadomo czy wogóle zaglądają na 3-miejskie forum :))
0
0
No to jak znasz jakiegoś to po prostu mu powiedz. Tak będzie najprościej ;)
0
0
Wiedzą o forum, czasem zaglądają. Choć oczywiście kwestia kwestia spełnienia wymagań podanych we wpisach jest mocno subiektywna.
Tyle że za którymś razem można się zniechęcić - a czasem to można odnieśc wrażenie, że tylko więcej spamu na pocztę przychodzi.
Tyle że za którymś razem można się zniechęcić - a czasem to można odnieśc wrażenie, że tylko więcej spamu na pocztę przychodzi.
0
0
Zawsze można założyć nowe konto ;)
0
0
Albo można pisać z anonima jak ktoś jest nieśmiały
0
0
Nieśmiali też mogą się zalogować ;)
0
0
Nieśmiali są wartościowi i szczerzy
0
1
Bez przesady - potem się loginów i haseł zapomina ;). A jeśli chodzi o korzystanie z forum - bo w związku z tym był mój poprzedni wpis - jakoś nigdy się z odzewem na prywatne wiadomości nie spotkałem, więc sobie darowałem. I w razie czego - nie jestem osobą, która pisze do kogoś coś prostackiego bądź ogranicza się do dwóch - trzech słów.
Obserwując czasem forum zauważyełm też, że autorzy (w moim przypadku raczej autorki ;)) tematów typu "poznam" często nie wykazują zbytniego zainteresowania założonym przez siebie wątkiem. Tylko po co w takim razie zaczynają temat?
Obserwując czasem forum zauważyełm też, że autorzy (w moim przypadku raczej autorki ;)) tematów typu "poznam" często nie wykazują zbytniego zainteresowania założonym przez siebie wątkiem. Tylko po co w takim razie zaczynają temat?
0
0
Fakt, pani ggg35 ani razu nie udzieliła się w wątku, może nawet tu ani razu nie zajrzała, być może dlatego, że na podany przez nią adres mailowy odezwało się całe stado wartościowych, wolnych mężczyzn po 30-ce ;)
0
0
A może to otojka nasza kochana założyła wątek
0
0
Ja tam pamiętam mój login i hasło ;)
0
2
Szczęście, że 3m nie wymaga zmiany hasła co miesiąc, na minimum 15-znakowe, w tym N dużych/ małych liter, cyfr i znaków specjalnych.. i żeby nie było powtórzeniem jednego z np. 30 haseł używanych uprzednio :D
Ja mam to niestety na okrągło.. i plik z zapisanymi hasłami jest jedynym rozsądnym rozwiązaniem.. oczywiście z definicji sprzecznym z założeniami idei okresowej zmiany hasła :D
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Ja mam to niestety na okrągło.. i plik z zapisanymi hasłami jest jedynym rozsądnym rozwiązaniem.. oczywiście z definicji sprzecznym z założeniami idei okresowej zmiany hasła :D
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
0
0
A czy ten plik jest również zabezpieczony hasłem? ;)
0
0
A czy ten plik jest również zabezpieczony hasłem? ;)
0
0
Velvet popij wodę pomaga przy czkawce ;)
1
0
@Anonim.... A może to otojka nasza kochana założyła wątek....
To żeś wymyślił ha,ha,ha -nie zbieram grzybów,kart, kajaków i nie szlifuję Monciaka, ba ja nawet nie wiem,gdzie jest ten tzw. Monciak :-)
To żeś wymyślił ha,ha,ha -nie zbieram grzybów,kart, kajaków i nie szlifuję Monciaka, ba ja nawet nie wiem,gdzie jest ten tzw. Monciak :-)
0
0
Z poza Trójmiasta jesteś otojka
0
0
Z poza Sopotu,
Jakie miasto takie molo.
Jakie miasto takie molo.
0
0
To był niezamierzony replay, przepraszam :)
1
1
Ale za to są piękne kaszuby przyjeżdżaj na kaszuby
0
0
Anonim, przepraszam że zapytam...kiedyś był tu anonim kurczaczek, to Ty?
0
0
z poza a nie spoza? :P
1
2
Nie to nie ja
0
0
Anonim Kurczaczek - To ci dopiero nick wymyślony po tzw.burzy mózgu ;-)
@M.....z poza a nie spoza? :P...... a jaka to różnica- ja ledwo piszę,Ty ledwo czytasz.
@M.....z poza a nie spoza? :P...... a jaka to różnica- ja ledwo piszę,Ty ledwo czytasz.
1
1
Nie ma żadnej różnicy
0
0
A może esposa? ;)
1
1
Anonim z gender - pełna symbioza.
Żadne nie umie napisać "spoza" ;)
Dla czujnej M.-ki wielka to groza,
choć styknie mała humoru doza :D
Żadne nie umie napisać "spoza" ;)
Dla czujnej M.-ki wielka to groza,
choć styknie mała humoru doza :D
0
0
znaczy się otojka to gender ?
oho... zobaczymy czy sobie nie nawarzyłeś turkusowy ;]
oho... zobaczymy czy sobie nie nawarzyłeś turkusowy ;]
1
0
@Turkusowy
Drogi nicku Turkusowy, bądź na wojnę dziś gotowy!!!
Anonimowo zza klawiatury piszesz i będziesz pisał bzdury!!!
Wspólczuć Ci nie będę, bo wyjdę na zrzędę :-)
Drogi nicku Turkusowy, bądź na wojnę dziś gotowy!!!
Anonimowo zza klawiatury piszesz i będziesz pisał bzdury!!!
Wspólczuć Ci nie będę, bo wyjdę na zrzędę :-)
0
0
Kto jak kto, ale akurat Turkusowy jest chyba najmniej anonimowym forumowiczem ;)
1
0
Mikro jesteś obcykana w tych numerkach - kto to ? ;)
A już wiem :P Wróg nr1 otojki :D
W sumie ja bym za to już bana dostał ....
A już wiem :P Wróg nr1 otojki :D
W sumie ja bym za to już bana dostał ....
0
0
Turkusowy chciał mnie ze swatać z kochaną otojką
0
0
>Mikro jesteś obcykana w tych numerkach
Numer IP rzuca się tak samo w oczy jak nick ;)
Numer IP rzuca się tak samo w oczy jak nick ;)
0
1
@Anonim:
> Turkusowy chciał mnie ze swatać z kochaną otojką
Pa sujecie do siebie :D
@woder:
> ja bym za to już bana dostał
Za co niby? Akurat tu jestem grzeczny ;) Niegrzeczny byłem w nocy... ale Milusio i Błyskawicznie Nam Panujący wykazał Milusią swą część :D
> Mikro jesteś obcykana w tych numerkach
Znacie się bliżej, niż sądziłem ;]
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
> Turkusowy chciał mnie ze swatać z kochaną otojką
Pa sujecie do siebie :D
@woder:
> ja bym za to już bana dostał
Za co niby? Akurat tu jestem grzeczny ;) Niegrzeczny byłem w nocy... ale Milusio i Błyskawicznie Nam Panujący wykazał Milusią swą część :D
> Mikro jesteś obcykana w tych numerkach
Znacie się bliżej, niż sądziłem ;]
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
0
0
Sadyl, gamoniu, to o Twój numerek pytał mnie wdr'ek (ale mi się ładnie zrymowało) :D
0
0
A niby to ze mnie taka blondynka, co to czytać nie umie lub czyta to chce :PPP
0
0
Skoro tak mówisz :D
0
0
Życie ;)))
0
0
"Niegrzeczny byłem w nocy... ale Milusio i Błyskawicznie Nam Panujący wykazał Milusią swą część :D"
@Sadyl
Ty niegrzeczny a Admin milusi! Aż boję się pomyśleć coście razem tej nocy robili.
:)))
@Sadyl
Ty niegrzeczny a Admin milusi! Aż boję się pomyśleć coście razem tej nocy robili.
:)))
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
1
0
Miłość wszystko wybaczy...
0
0
No to żeście mnie panowie rozbawili:))))
0
0
Cześć "sex-wariatko" ;) kiedy możemy liczyć na pierwszy wykład z urozmaicania życia we własnej sypialni :P
0
0
Wdrciu...pkt.1 wykładu for you....praktyka czyni mistrza;)
0
0
znaczy się praktykujesz często ? ale z partnerem czy jak go nie ma to sama też ;P
1
2
Wdrciu...to ty prosiłeś o wykład więc porada jest dla Ciebie i wyciągnij z niej stosowne wnioski...ja wykładu i porad nie potrzebuję...i mała prośba..nie przekraczaj w swoich żartach dobrego smaku bo staną się niesmaczne:D
0
1
To jest bardzo niesmaczne i bardzo niezdrowe
0
0
Anonim...co kryje się u ciebie pod słowem "to"?
0
0
Wdr....jeszcze jedno...określenie "sex wariatko" zarezerwuj sobie dla kogoś bliższego...ja sobie nie życzę...zapamiętaj sobie raz na zawsze.
2
4
Ale , ale powiedziałaś że mam nudno w sypialni ,
powiedziałaś żeby mi fantazji nie starczyło, aby poznać twoje upodobania
To jak to jest dyskredytujesz mnie tu na forum , a jak mówię "sprawdzam" to okazuje się że to czcze przechwałki tylko ? :P
Miej teraz odwagę udowodnić własne słowa tak jak miałaś odwagę mnie zdyskredytować :]
nazwałem cię tak - "W CUDZYSŁOWIE" bo wszystko czego w sypialni nie toleruję uważam za niesmaczne lub zwariowane.
powiedziałaś żeby mi fantazji nie starczyło, aby poznać twoje upodobania
To jak to jest dyskredytujesz mnie tu na forum , a jak mówię "sprawdzam" to okazuje się że to czcze przechwałki tylko ? :P
Miej teraz odwagę udowodnić własne słowa tak jak miałaś odwagę mnie zdyskredytować :]
nazwałem cię tak - "W CUDZYSŁOWIE" bo wszystko czego w sypialni nie toleruję uważam za niesmaczne lub zwariowane.
0
0
Znam tu innego od czczych przechwałek ;>
0
0
Wyślę nie denerwuj się :P
0
0
Ja się nie denerwuję, ale za to inni tak, zaraz Ci się oberwie :P
0
0
a któż to się denerwuje :)
0
0
Zajrzyj na HP i zobacz, jakie są skutki Twoich wczorajszych wpisów...
0
0
Wdr...odsyłałam cię do sypialni ponieważ wyraźnie widać iż obce sypialnie bardziej ciebie interesują niż własna co o czymś już świadczy,ja to ubrałam w słowa .
1
2
@Inka²:
Niepotrzebnie dajesz się ponosić emocjom.
Podsumowanie "miałkości życia" Vi, zrobione przez wdr-a było dosyć trafne, bo tak właśnie Vi prezentuje się na Forum. Z drugiej strony.. nikt nie ma prawa oceniać drugiego człowieka, nie znając go. Ty, ja, inni Ją znają. Jest inteligentną i wrażliwą osobą. A przy tym nie umie (albo nie chce) odpyskować i tupnąć nóżką. Sam Ją kiedyś o to prosiłem.. nadaremno :D
Woder potrącił czułą strunę Vi. Zamiast (jak np. moje ulubione gender-trolstwo) wyskoczyć z RYJEM, wycofała się. Szkoda.
Sądzę, że na Forum jest miejsce zarówno dla Vi, jak i niespełnionego dr. House'a (którego ma w awatarze).
Ciebie, Inko² woder potraktował rzeczywiście po chamsku, pchając się do sypialni. Ale Ty umiesz i chcesz odpyskować :D
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Niepotrzebnie dajesz się ponosić emocjom.
Podsumowanie "miałkości życia" Vi, zrobione przez wdr-a było dosyć trafne, bo tak właśnie Vi prezentuje się na Forum. Z drugiej strony.. nikt nie ma prawa oceniać drugiego człowieka, nie znając go. Ty, ja, inni Ją znają. Jest inteligentną i wrażliwą osobą. A przy tym nie umie (albo nie chce) odpyskować i tupnąć nóżką. Sam Ją kiedyś o to prosiłem.. nadaremno :D
Woder potrącił czułą strunę Vi. Zamiast (jak np. moje ulubione gender-trolstwo) wyskoczyć z RYJEM, wycofała się. Szkoda.
Sądzę, że na Forum jest miejsce zarówno dla Vi, jak i niespełnionego dr. House'a (którego ma w awatarze).
Ciebie, Inko² woder potraktował rzeczywiście po chamsku, pchając się do sypialni. Ale Ty umiesz i chcesz odpyskować :D
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
5
0
Sadyl....moja reakcja na zachowanie wdra wobec Vi była odpowiedzią na jego niejednokrotne uszczypliwości i wpychanie nosa w nie swoje sprawy.
I nie rzecz w tym,że czynił to wobec niej ale że ma śmiałość (chociaż nazwałabym to dosadniej) tak traktować kobiety.No cóż,anonimowość widocznie wyzwala w ludziach i te paskudne cechy charakteru.
Kiedyś był taki wątek traktujący o stawaniu w obronie osób słabszych,wszyscy pięknie się wypowiadali jacyż to są empatyczni,niosący pomoc a tu proszę bardzo,facet obraża kobiety,bezczelnie włazi do czyjegoś życia i co?....Ilona,Grasza,Anna,Sam i ja zareagowaliśmy,reszta albo zdziwiona bo przecież nic się nie stało albo milczy ewentualnie posłuży się durnymi łapkami.I tak to moi drodzy wygląda,na nic deklaracje,szara rzeczywistość zawsze obnaży nasze charaktery.
I nie rzecz w tym,że czynił to wobec niej ale że ma śmiałość (chociaż nazwałabym to dosadniej) tak traktować kobiety.No cóż,anonimowość widocznie wyzwala w ludziach i te paskudne cechy charakteru.
Kiedyś był taki wątek traktujący o stawaniu w obronie osób słabszych,wszyscy pięknie się wypowiadali jacyż to są empatyczni,niosący pomoc a tu proszę bardzo,facet obraża kobiety,bezczelnie włazi do czyjegoś życia i co?....Ilona,Grasza,Anna,Sam i ja zareagowaliśmy,reszta albo zdziwiona bo przecież nic się nie stało albo milczy ewentualnie posłuży się durnymi łapkami.I tak to moi drodzy wygląda,na nic deklaracje,szara rzeczywistość zawsze obnaży nasze charaktery.
0
1
arogancki, cynik, gbur, brutalnie szczery, niegrzeczny, gardzący zasadami, z rzadka empatyczny, czasem ze specyficznym poczuciem humoru.... taki jest ten wasz wdr - na swoje usprawiedliwienie powiem że nikt nie składa się z samych zalet.
z tym "obraża kobiety,bezczelnie włazi do czyjegoś życia" to będę polemizował , to nie ja włażę to każdy z nas zaprasza do siebie na tyle na ile uważa to za stosowne, nikt nikogo do niczego nie zmusza. Odpowiadając mi " fantazji by Ci zabrakło gdybyś chciał poznać moje upodobania" zapraszasz dalej... masz pretensje że zaproszenie przyjmuję ?
Nie chcesz ... ucinasz temat. Ja mogę podpuszczać , ale decyzja pozostaje w twoich rękach. Nikt nie wykorzystuje informacji spoza forum, PW , reala (tak robię i rozumiem że inni też) więc fason jest trzymany - tak uważam.
Co do Vi to ona zdecydowała się nam zaprezentować w ponad kilku , a może już ponad kilkunastu tysiącach postów, więc chcąc nie chcąc wszyscy stali bywalcy osobowość jej znają niejednokrotnie lepiej niż osobowość własnych ciotek, wujków czy kuzynów. Więc co tylko ja zauważyłem co vi leży na sercu,wątrobie ? A jak dziewczyna ma problem to chowacie głowę w piasek ? :P Jakoś wielu chętnych swego czasu nie było do pomocy w znalezieniu jej chłopa.
Co się nie stanie uważam że będzie to pozytywne dla vi , na mój temat też chętnie przyjmuję oceny może zaskoczycie mnie i dowiem się czegoś o sobie czego nie wiem ;]
z tym "obraża kobiety,bezczelnie włazi do czyjegoś życia" to będę polemizował , to nie ja włażę to każdy z nas zaprasza do siebie na tyle na ile uważa to za stosowne, nikt nikogo do niczego nie zmusza. Odpowiadając mi " fantazji by Ci zabrakło gdybyś chciał poznać moje upodobania" zapraszasz dalej... masz pretensje że zaproszenie przyjmuję ?
Nie chcesz ... ucinasz temat. Ja mogę podpuszczać , ale decyzja pozostaje w twoich rękach. Nikt nie wykorzystuje informacji spoza forum, PW , reala (tak robię i rozumiem że inni też) więc fason jest trzymany - tak uważam.
Co do Vi to ona zdecydowała się nam zaprezentować w ponad kilku , a może już ponad kilkunastu tysiącach postów, więc chcąc nie chcąc wszyscy stali bywalcy osobowość jej znają niejednokrotnie lepiej niż osobowość własnych ciotek, wujków czy kuzynów. Więc co tylko ja zauważyłem co vi leży na sercu,wątrobie ? A jak dziewczyna ma problem to chowacie głowę w piasek ? :P Jakoś wielu chętnych swego czasu nie było do pomocy w znalezieniu jej chłopa.
Co się nie stanie uważam że będzie to pozytywne dla vi , na mój temat też chętnie przyjmuję oceny może zaskoczycie mnie i dowiem się czegoś o sobie czego nie wiem ;]
7
2
Chętni do znalezienia chłopa ? ? ?
Jesssu wdr, Ty Nasz Zbawco, co byśmy bez Ciebie zrobili :P
Wyciągasz dość płytkie wnioski z tego co tu czytasz, nie wiesz ile jest prawdy w prawdzie. Należałoby czasem przymrużyć oczko i nie klepać wszystkiego co Ci ślina na klawiaturę przyniesie ;)
Jesssu wdr, Ty Nasz Zbawco, co byśmy bez Ciebie zrobili :P
Wyciągasz dość płytkie wnioski z tego co tu czytasz, nie wiesz ile jest prawdy w prawdzie. Należałoby czasem przymrużyć oczko i nie klepać wszystkiego co Ci ślina na klawiaturę przyniesie ;)
2
1
@wdr,......... na swoje usprawiedliwienie powiem że nikt nie składa się z samych zalet.......
I tu się mylisz-ja jestem stworzona na podobieństwo anioła.
O moim dobrodziejstwie i i innych blaskach przez wrodzoną grzeczność i skromność...nie napiszę.
I tu się mylisz-ja jestem stworzona na podobieństwo anioła.
O moim dobrodziejstwie i i innych blaskach przez wrodzoną grzeczność i skromność...nie napiszę.
0
0
Wdr, napisałeś: "Jakoś wielu chętnych swego czasu nie było do pomocy w znalezieniu jej chłopa."
Co Ciebie obchodzi, czy Vilette szuka faceta? Nie komentuj i nie dopytuj, to nawet nie jest zabawne, ani taktowne.
Faktem jednak jest, ze lepiej uciąć dyskusję ( tak jak ja to robiłam) niż ciągnąć temat i popisywać się zabawnymi ripostami osobie, którą uważamy za nietaktowną czy kpiącą.
Potem zaskoczenie, że ktoś jest ktoś bezczelny..
Co Ciebie obchodzi, czy Vilette szuka faceta? Nie komentuj i nie dopytuj, to nawet nie jest zabawne, ani taktowne.
Faktem jednak jest, ze lepiej uciąć dyskusję ( tak jak ja to robiłam) niż ciągnąć temat i popisywać się zabawnymi ripostami osobie, którą uważamy za nietaktowną czy kpiącą.
Potem zaskoczenie, że ktoś jest ktoś bezczelny..
3
0
Wdr...są pewne granice żartu ale Ty ich nie znasz albo brakuje Ci finezji w pociągnięciu tematu i potem jest jak jest...widocznie przeceniłam Twoje możliwości w tej kwestii...ja się obronię ale inni po prostu odejdą bez słowa...i nie o mnie cała rzecz ale o Twoje przeróżne zachowania.Dla mnie nie jesteś mężczyzną z którym można żartować wiedząc iż zachowasz klasę bo jej po prostu nie masz...bywa i tak.
2
1
Ja już w innym wątku napisałam, były takie osoby, które żartowały sobie z wdr-em, ( nie brałam w tym udziału) były śmiechy, chichy, wklejanie zdjęć, podobizn itd..........
A teraz, gdy nasza Vilette wkurzyła się i pozamykała wątki, to nagle piszą, że wdr taki i owaki....a wcześniej co??
Jeżeli wiem, że ktoś jest typem człowieka, który potrafi zakpić i ośmieszyć, to nie wchodzę z nim w dalsze dyskusje.Nie udzielam śmieszkowatych odpowiedzi, zachęcając tym samym, to drążenia tematu...po to, żeby potem nie narzekać i nie być " zdziwiona"
A teraz, gdy nasza Vilette wkurzyła się i pozamykała wątki, to nagle piszą, że wdr taki i owaki....a wcześniej co??
Jeżeli wiem, że ktoś jest typem człowieka, który potrafi zakpić i ośmieszyć, to nie wchodzę z nim w dalsze dyskusje.Nie udzielam śmieszkowatych odpowiedzi, zachęcając tym samym, to drążenia tematu...po to, żeby potem nie narzekać i nie być " zdziwiona"
1
5
Osoby, które nie stanęły w obronie Vilette, mają do siebie dystans i " olewają" sytuację...i dobrze.Dłużej pożyją...
Ludzie na raka chorują, nie mają pracy, mają chore dzieci, jednym słowem w życiu mają straszne problemy, a jest sens się przejmować głupimi tekstami Wdr-a?
Ludzie na raka chorują, nie mają pracy, mają chore dzieci, jednym słowem w życiu mają straszne problemy, a jest sens się przejmować głupimi tekstami Wdr-a?
2
4
> były takie osoby, które żartowały sobie z wdr-em, ( nie brałam w tym udziału) były śmiechy, chichy, wklejanie zdjęć, podobizn itd..........
A teraz, gdy nasza Vilette wkurzyła się i pozamykała wątki, to nagle piszą, że wdr taki i owaki....a wcześniej co??
@Graszka, np kto ? Bo wydaje mnie się, że chyba nie o to tu chodzi.
I z całym szacunkiem do Vi, ale pisząc "nasza Vilette" uprawiasz prywatny folwark, i podejrzewam, że gdyby dotyczyło to kogoś innego, takim echem by się odbiło.
Vilette !!! Wracaj !!! Obiecuję zakneblować wdr-a ;)
A teraz, gdy nasza Vilette wkurzyła się i pozamykała wątki, to nagle piszą, że wdr taki i owaki....a wcześniej co??
@Graszka, np kto ? Bo wydaje mnie się, że chyba nie o to tu chodzi.
I z całym szacunkiem do Vi, ale pisząc "nasza Vilette" uprawiasz prywatny folwark, i podejrzewam, że gdyby dotyczyło to kogoś innego, takim echem by się odbiło.
Vilette !!! Wracaj !!! Obiecuję zakneblować wdr-a ;)
4
3
Ilona, z cała sympatią...ale mogę o Vilette mówić jak mi się podoba. Jeżeli uraziłam tym Vilette, to przeprosić mogę tylko i wyłącznie ją.
Sądzisz, że ja uprawiam prywatny folwark? moim zdaniem to już hipokryzja:))
Sądzisz, że ja uprawiam prywatny folwark? moim zdaniem to już hipokryzja:))
1
7
Dlatego lubię anonimowość na forum i dlatego wolę nie chodzić na ogniska. Nie wiem kto jest kim i dobrze mi z tym :-)
Nikt też nie jest w stanie mnie urazić, bo nikt nie wie,gdzie mam tzw. punkt zapalny.
Nikt też nie jest w stanie mnie urazić, bo nikt nie wie,gdzie mam tzw. punkt zapalny.
2
0
Graszka, chyba uznałaś to za atak co ? Nie w tym rzecz. Możesz Vi nazywać jak się Tobie żywnie podoba, nic mi do tego. Jednak jeśli uważasz, że problem wdr-a jest szerszy, nie szufladkuj w niej tylko jednej osoby. Mój wpis odczytałaś zbyt personalnie, nie odpowiadając na pytanie w nim zawarte. A co do hipokryzji, pozostaje mi tylko napisać, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i tyle.
Otojka, bo to zależy po co się funkcjonuje na danym forum. Jeśli dla samej wirtualnej odskoczni, to nie przyłaź na kinowe spotkania i troluj tu ile wlezie :D A jak będziemy chcieli Cię poznać, wpadniemy do salonu :PPP
Z koszenia nici bo padało, ale pielić teraz się będzie rewelacyjnie. Spadam :)
Otojka, bo to zależy po co się funkcjonuje na danym forum. Jeśli dla samej wirtualnej odskoczni, to nie przyłaź na kinowe spotkania i troluj tu ile wlezie :D A jak będziemy chcieli Cię poznać, wpadniemy do salonu :PPP
Z koszenia nici bo padało, ale pielić teraz się będzie rewelacyjnie. Spadam :)
5
2
Do wdr wdr zachowywałeś się źle do inka-inka ty wdr nie jesteś dżentelmenem do kobiet trzeba mieć szacunek
0
0
@Anonim anonimowy
Wysyłam Ci zestaw znaków interpunkcyjnych (.....,,,,,,,-------:::::::;;;;;;;;;). Użyj ich,bo nie bardzo wiem jak odebrać sens Twojej wypowiedzi.
Wysyłam Ci zestaw znaków interpunkcyjnych (.....,,,,,,,-------:::::::;;;;;;;;;). Użyj ich,bo nie bardzo wiem jak odebrać sens Twojej wypowiedzi.
3
1
Wdr pędzigondolu, padnij na kolana i przepraszaj ;P
0
6
Sam, jestem tuż za Tobą :D
3
0
Miałeś być przede mną cieniu :D
0
0
Sam, rozmawiasz sam ze sobą?:-))
Ilona- nie odebrałam tego jako atak. Masz rację: punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia:).
Ilona- nie odebrałam tego jako atak. Masz rację: punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia:).
0
0
Sam ze sobą? W życiu :)) jakiegoś grilla moznaby odpalić za tydzień czy dwa ^^ ja vielette z przyjemnością zaproszę
0
0
Lubię grilla :-)
1
0
Everybody Lies
@inka-inka
Jak cię to tak interesuje czemu nie pytasz się o moje zdanie na temat vilette na PW ?
Znasz mnie - szczery do bólu - to czego się spodziewasz ?
@Ilona-
Np. ty: przypomnę tylko Eryka. ;)
@Graszka
O Vi się nie martw dobrze jej zrobi jak będzie miała przerwę ze zdawania wam relacji z własnego życia 12 godzin na dobę :P
@sam
Nie padnę, przekonaj mnie że to zaszkodziło vi to się zastanowię , bo na razie odnoszę wrażenie że zaszkodziło jedynie wam bo vi wam wątki pozamykała :P po drugie nie używaj niezrozumiałych epitetów typu pędzigondol bo nie wiem czy mnie hołdujesz czy obrażasz :P
@Anonim_anonimowy
jeśli pijesz do określenia w cudzysłowie ty mieć wyjaśnienie wyżej ja nie chcieć się powtarzać
eot ?
@inka-inka
Jak cię to tak interesuje czemu nie pytasz się o moje zdanie na temat vilette na PW ?
Znasz mnie - szczery do bólu - to czego się spodziewasz ?
@Ilona-
Np. ty: przypomnę tylko Eryka. ;)
@Graszka
O Vi się nie martw dobrze jej zrobi jak będzie miała przerwę ze zdawania wam relacji z własnego życia 12 godzin na dobę :P
@sam
Nie padnę, przekonaj mnie że to zaszkodziło vi to się zastanowię , bo na razie odnoszę wrażenie że zaszkodziło jedynie wam bo vi wam wątki pozamykała :P po drugie nie używaj niezrozumiałych epitetów typu pędzigondol bo nie wiem czy mnie hołdujesz czy obrażasz :P
@Anonim_anonimowy
jeśli pijesz do określenia w cudzysłowie ty mieć wyjaśnienie wyżej ja nie chcieć się powtarzać
eot ?
Z takimi idiotami w opozycji Kaczyński może dalej w spokoju przeglądać atlasy kotów...
7
1
Wdr....nie interesuje mnie żadne twoje zdanie na niczyj temat...nie interesuje mnie również twoja osoba...tyle w temacie.
0
2
Po co te szarpaniny słowne, po co ta wzajemna niechęć?
Drogie Forumy - nadchodzi weekend, czas wypoczynku i spokoju (również tego wewnętrznego).
Otoja - Antymilitarna Anielica :-)
Drogie Forumy - nadchodzi weekend, czas wypoczynku i spokoju (również tego wewnętrznego).
Otoja - Antymilitarna Anielica :-)
1
0
Otojka, ty na grilla też możesz się zalapac. Ja nie robię różnic między ludźmi. Jedynie na uprzejmych i nieuprzejmych
0
0
Wdr
Eryk tak Ci się spodobał, że do dziś nie możesz o nim zapomnieć.
Coś ci powiem w tajemnicy ;)
O eryku na forum było długo przed tym, za nim o nim napisałam. Tobie się on spodobał i taki o to mamy efekt ;)
Btw, dlaczego u Ciebie szczerość idzie w parze z chamstwem ?
Eryk tak Ci się spodobał, że do dziś nie możesz o nim zapomnieć.
Coś ci powiem w tajemnicy ;)
O eryku na forum było długo przed tym, za nim o nim napisałam. Tobie się on spodobał i taki o to mamy efekt ;)
Btw, dlaczego u Ciebie szczerość idzie w parze z chamstwem ?
1
2
Eryka to majka w torebce nosiła ;P
0
0
Majka? TA Majka? Moja forumowa siostra??? Coś Ci się chyba, drogi samie, pokiełbasiło :P
0
0
Sam-- jak mogłeś zajrzeć do cudzej torebki??
0
0
Nie zaglądałem, sama na forum sie pochwalila ;P
Dobra, eot trzeba po piwko wyskoczyć ;)
Dobra, eot trzeba po piwko wyskoczyć ;)
0
0
Orientuje się może ktoś, czy w Gdyni na plaży można pic piwo?
Nie pytam czy ludzie piją, bo sama widzę,że tak- Ja też spacerując lubię popijać piwo,ale wlewam je zawsze do kubka "niekapka" lub takiego metalowego. Chodzi mi raczej o regulacje prawne w tym temacie?
Nie pytam czy ludzie piją, bo sama widzę,że tak- Ja też spacerując lubię popijać piwo,ale wlewam je zawsze do kubka "niekapka" lub takiego metalowego. Chodzi mi raczej o regulacje prawne w tym temacie?
0
0
" Nie zaglądałem, sama na forum sie pochwalila ;P"
@sam - oj chyba pamięć szwankuje :P na pewno to nie byłam ja :-)
@sam - oj chyba pamięć szwankuje :P na pewno to nie byłam ja :-)
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
0
0
@Graszka, dzięki za linka- treść mi nie do końca odpowiada,ale cóż :-)
Chyba jestem zmuszona do picia piwa z kubka niekapka.
Chyba jestem zmuszona do picia piwa z kubka niekapka.
0
0
To nie zmienia twej sytuacji prawnej ;)
1
0
Fajnie także byłoby spotkać kobietę, która nie patrzy na mężczyznę przez grubość jego portfela, samochodu jakim jeździ, z parciem na dziecko, bo wszystkie koleżanki mają a ona przeimprezowała czas kiedy inne szukały cierpliwie partnera. Niestety trudno taką spotkać.
Z czasem ciężko znaleźć i w jedną i w drugą stronę, gdyż robimy się wygodni i oczekujemy, że ktoś dopasuje się do nas a nie my do niego, a jak nie podoba się to niech spada. Ot, życie.
Hipokryzją byłoby twierdzenie, że wygląda nie jest ważny. Chcemy wiązać się z kimś kto nas pociąga. W końcu prędzej czy później dojdzie do "chwil we dwoje". Chyba, że szukamy tylko przyjaźni.
Rada? Szukać w środowisku gdzie lubimy spędzać czas. Będziemy wtedy dzielić pasję. Cierpliwie szukać, a nie tylko czekać aż nas ktoś znajdzie, bo będziemy czekać do... usr**ej śmierci.
Z czasem ciężko znaleźć i w jedną i w drugą stronę, gdyż robimy się wygodni i oczekujemy, że ktoś dopasuje się do nas a nie my do niego, a jak nie podoba się to niech spada. Ot, życie.
Hipokryzją byłoby twierdzenie, że wygląda nie jest ważny. Chcemy wiązać się z kimś kto nas pociąga. W końcu prędzej czy później dojdzie do "chwil we dwoje". Chyba, że szukamy tylko przyjaźni.
Rada? Szukać w środowisku gdzie lubimy spędzać czas. Będziemy wtedy dzielić pasję. Cierpliwie szukać, a nie tylko czekać aż nas ktoś znajdzie, bo będziemy czekać do... usr**ej śmierci.
3
0
@Turkusowy.........To nie zmienia twej sytuacji prawnej ;)............
Niestety,zgadzam sie z Tobą ale swoją drogą przepis dosc trudny do egzekwowania (bo niby z jakiego dokumentu mnie spiszą-nie zabieram na plażę, jak zresztą 3/4 plażowiczów dowodu osobistego).
Niestety,zgadzam sie z Tobą ale swoją drogą przepis dosc trudny do egzekwowania (bo niby z jakiego dokumentu mnie spiszą-nie zabieram na plażę, jak zresztą 3/4 plażowiczów dowodu osobistego).
0
1
@Otoja:
Brak dokumentów nie działa na twoją korzyść. Mając dowód osobisty, dostałabyś mandat i po sprawie. Bez dokumentów, jeśli trafisz na służbistę, możesz zostać zatrzymana do wyjaśnienia, celem ustalenia tożsamości.
Nocka na komisariacie to kiepski finał miłego piwka na plaży :/
Brak dokumentów nie działa na twoją korzyść. Mając dowód osobisty, dostałabyś mandat i po sprawie. Bez dokumentów, jeśli trafisz na służbistę, możesz zostać zatrzymana do wyjaśnienia, celem ustalenia tożsamości.
Nocka na komisariacie to kiepski finał miłego piwka na plaży :/
0
0
Otoja, co to za przyjemność dla dziewczyny, picie piwa w samotności i to w miejscach publicznych?
0
4
@Graszka....... Otoja, co to za przyjemność dla dziewczyny, picie piwa w samotności i to w miejscach publicznych?......
Graszka to jest Twój punkt widzenia,natomiast z mojej strony wygląda to następująco: Zakładam na uszy słuchawki, włączam muzykę,trzymam w ręce kubek i idę w....siną dal (najczęściej boso).
@Turkusowy,podałeś jako przykład najczarniejszy scenariusz. Poczytałam trochę w tym temacie i "widzę" to inaczej.
Graszka to jest Twój punkt widzenia,natomiast z mojej strony wygląda to następująco: Zakładam na uszy słuchawki, włączam muzykę,trzymam w ręce kubek i idę w....siną dal (najczęściej boso).
@Turkusowy,podałeś jako przykład najczarniejszy scenariusz. Poczytałam trochę w tym temacie i "widzę" to inaczej.
2
0
Otojka...fajny spacer...dla mnie w tym kubeczku jakieś przyjemne,lekkie winko i możemy iść i iść i iść....;)
2
1
@Inka-Inka
Jest jeszcze dodatkowy bonus :-)
Najlepszy peeling nie zdziała takich cudów, jakie uczyni piasek i woda.
Jest jeszcze dodatkowy bonus :-)
Najlepszy peeling nie zdziała takich cudów, jakie uczyni piasek i woda.
1
0
No masz...o tym nie pomyślałam...no same korzyści;)
0
0
> @Turkusowy,podałeś jako przykład najczarniejszy scenariusz. Poczytałam trochę w tym temacie i "widzę" to inaczej.
Owszem podałem najczarniejszy, ale MOŻLIWY prawnie scenariusz.
Zawsze możesz trafić na zakompleksionego nadgorliwca, który w dodatku w tym dniu dowiedział się, że żona mu się puszcza a szef chce go przenieść do gorszej roboty... zatem będzie chciał swoją frustrację na kimś odreagować.
A ponieważ istnieje takie ryzyko, bezpieczniej dowód przy sobie jednak mieć ;)
Owszem podałem najczarniejszy, ale MOŻLIWY prawnie scenariusz.
Zawsze możesz trafić na zakompleksionego nadgorliwca, który w dodatku w tym dniu dowiedział się, że żona mu się puszcza a szef chce go przenieść do gorszej roboty... zatem będzie chciał swoją frustrację na kimś odreagować.
A ponieważ istnieje takie ryzyko, bezpieczniej dowód przy sobie jednak mieć ;)
0
0
@ Sadyl
Nie zgadzam się z Tobą. Od 1989r,po zmianie systemu politycznego -nie ma obowiązku noszenia przy sobie tzw. dokumentu tożsamości.
Natomiast obowiązkiem jest podanie swoich danych uprawnionym jednostkom (np.Policja,Straż Graniczna,Straz Miejska- w okreslonych przypadkach) Uprawnione jednostki dane mogą potwierdzić w bazie Pesel (czy jakoś tak).
PS. Kupiłam maślankę, ale pół wypiłam.
Nie zgadzam się z Tobą. Od 1989r,po zmianie systemu politycznego -nie ma obowiązku noszenia przy sobie tzw. dokumentu tożsamości.
Natomiast obowiązkiem jest podanie swoich danych uprawnionym jednostkom (np.Policja,Straż Graniczna,Straz Miejska- w okreslonych przypadkach) Uprawnione jednostki dane mogą potwierdzić w bazie Pesel (czy jakoś tak).
PS. Kupiłam maślankę, ale pół wypiłam.
0
1
@Otoja:
To, czy się ze mną zgadzasz, nie zmienia twej sytuacji prawnej.
Pozwolisz, że zacytuję fragment Kodeksu Postępowania w Sprawach o Wykroczenia:
"DZIAŁ VI
Środki przymusu
Rozdział 8
Zatrzymanie
Art. 45. § 1. Policja ma prawo zatrzymać osobę ujętą na gorącym uczynku popełnienia wykroczenia lub bezpośrednio potem, jeżeli:
1) ...(nie dotyczy)
2) nie można ustalić jej tożsamości."
Nawet, jeśli podasz policjantowi swe imię, nazwisko, adres zamieszkania i PESEL i zostaną te dane zweryfikowane w bazie, może on uznać, że nie jesteś wiarygodna i podajesz dane np. nielubianej koleżanki, co spełnia przesłanki p. 2 powyższego artykułu, czyli mają prawo cię zatrzymać.
I nie mów AKURAT MI, że nikt nie poda z pamięci cudzych danych osobowych, łącznie z PESEL-em ;D
> PS. Kupiłam maślankę, ale pół wypiłam.
Odczytałem to tak: Zostało mi jeszcze pół, żebyś mógł mi plecy wysmarować ;>
To, czy się ze mną zgadzasz, nie zmienia twej sytuacji prawnej.
Pozwolisz, że zacytuję fragment Kodeksu Postępowania w Sprawach o Wykroczenia:
"DZIAŁ VI
Środki przymusu
Rozdział 8
Zatrzymanie
Art. 45. § 1. Policja ma prawo zatrzymać osobę ujętą na gorącym uczynku popełnienia wykroczenia lub bezpośrednio potem, jeżeli:
1) ...(nie dotyczy)
2) nie można ustalić jej tożsamości."
Nawet, jeśli podasz policjantowi swe imię, nazwisko, adres zamieszkania i PESEL i zostaną te dane zweryfikowane w bazie, może on uznać, że nie jesteś wiarygodna i podajesz dane np. nielubianej koleżanki, co spełnia przesłanki p. 2 powyższego artykułu, czyli mają prawo cię zatrzymać.
I nie mów AKURAT MI, że nikt nie poda z pamięci cudzych danych osobowych, łącznie z PESEL-em ;D
> PS. Kupiłam maślankę, ale pół wypiłam.
Odczytałem to tak: Zostało mi jeszcze pół, żebyś mógł mi plecy wysmarować ;>
3
0
@Sadyl,
Może i masz rację.Powtarzam MOŻE
Wypiłam już całą maślankę.
Może i masz rację.Powtarzam MOŻE
Wypiłam już całą maślankę.
1
0
> Wypiłam już całą maślankę.
Odczytałem to tak: Pogoda taka, że maślanka do czasu jej użycia na plecach zdąży się zepsuć :/ Jak będzie słonko, zawsze mogę kupić następną ;)
Odczytałem to tak: Pogoda taka, że maślanka do czasu jej użycia na plecach zdąży się zepsuć :/ Jak będzie słonko, zawsze mogę kupić następną ;)
1
0
@Sadylku, jesteś coś dzisiaj w wyjątkowo pozytywnym nastroju- a ja Tobie życzyłam kilka dni temu żeby się kosiarka zepsuła.
Oczywiście w związku z (chyba) zawieszeniem broni,życzę Tobie aby kosiarka działała do końca świata i jeden dzień dłużej.
Oczywiście w związku z (chyba) zawieszeniem broni,życzę Tobie aby kosiarka działała do końca świata i jeden dzień dłużej.
0
0
> a ja Tobie życzyłam kilka dni temu żeby się kosiarka zepsuła
Nie chciałem tego pisać na Forum, żeby nie dawać Ci powodów do satysfakcji, ale.. masz rację: jestem dzisiaj w wyjątkowo pozytywnym nastroju. Zatem napiszę to, czego pisać nie chciałem: kosiarka mi się rzeczywiście zepsuła.
Ponieważ jednak:
- wiedziałem, że to Twoja sprawka
- znam zasadę "Zło Dobrem zwyciężaj"
- jestem skrzyżowaniem Słodowego z McGyverem*
NAPRAWIŁEM JĄ !!! czyli dokosiłem brakujące hektary. Dzisiaj skończyłem ! ;)
---
* o Einsteinie i Casanovie przez wrodzoną skromność nie wspomnę ;]
Nie chciałem tego pisać na Forum, żeby nie dawać Ci powodów do satysfakcji, ale.. masz rację: jestem dzisiaj w wyjątkowo pozytywnym nastroju. Zatem napiszę to, czego pisać nie chciałem: kosiarka mi się rzeczywiście zepsuła.
Ponieważ jednak:
- wiedziałem, że to Twoja sprawka
- znam zasadę "Zło Dobrem zwyciężaj"
- jestem skrzyżowaniem Słodowego z McGyverem*
NAPRAWIŁEM JĄ !!! czyli dokosiłem brakujące hektary. Dzisiaj skończyłem ! ;)
---
* o Einsteinie i Casanovie przez wrodzoną skromność nie wspomnę ;]
5
0
"- jestem skrzyżowaniem Słodowego z McGyverem*
---
* o Einsteinie i Casanovie przez wrodzoną skromność nie wspomnę ;]"
Padłem ze śmiechu. :)))
W naszych czasach powinieneś się wyrażać bardziej zrozumiale. Obecnie mało kto (jeżeli sobie nie wygugla) wie kto zacz Adam Słodowy. A i McGywera wielu może nie znać. W końcu serial od lat nie jest emitowany.
---
* o Einsteinie i Casanovie przez wrodzoną skromność nie wspomnę ;]"
Padłem ze śmiechu. :)))
W naszych czasach powinieneś się wyrażać bardziej zrozumiale. Obecnie mało kto (jeżeli sobie nie wygugla) wie kto zacz Adam Słodowy. A i McGywera wielu może nie znać. W końcu serial od lat nie jest emitowany.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
2
0
@Sadyl
Fajnie,że naprawiłeś kosiarkę.Zostało mi życzyć oby trawa wolno rosła :-)
W przypływie szczerości powiem Ci, że do mnie jakiś zły los zawitał.
Najpierw kupiłam drzwi harmonijki,które okazały się za długie (w sensie za wysokie miały 203cm, a moja luka drzwiowa max 200cm) źle wymierzyłam:-(
Do tego jeszcze odkurzacz tak dziwnie huczy,mam nadzieję że mu przejdzie (wierzę w jego samonaprawę).
Fajnie,że naprawiłeś kosiarkę.Zostało mi życzyć oby trawa wolno rosła :-)
W przypływie szczerości powiem Ci, że do mnie jakiś zły los zawitał.
Najpierw kupiłam drzwi harmonijki,które okazały się za długie (w sensie za wysokie miały 203cm, a moja luka drzwiowa max 200cm) źle wymierzyłam:-(
Do tego jeszcze odkurzacz tak dziwnie huczy,mam nadzieję że mu przejdzie (wierzę w jego samonaprawę).
2
0
> kupiłam drzwi harmonijki,które okazały się za długie (w sensie za wysokie miały 203cm, a moja luka drzwiowa max 200cm) źle wymierzyłam:-(
W przypływie szczerości zdradzę Ci, że nie wymierzyłaś źle. Drzwi "fabryczne" ze sklepu zawsze mają 203 cm ;) Zazwyczaj otwór ma nieco mniej (chyba, że to mieszkanie w nowym budownictwie z zachowanymi standardami) i drzwi się docina na tyle, żeby pozostało 8 mm (też standard) luzu od dołu.
> odkurzacz tak dziwnie huczy
Najprawdopodobniej łożysko do wymiany. Niski koszt, w pip roboty ;)
> wierzę w jego samonaprawę
No cóż.. w to akurat bym nie wierzył ;)
W przypływie szczerości zdradzę Ci, że nie wymierzyłaś źle. Drzwi "fabryczne" ze sklepu zawsze mają 203 cm ;) Zazwyczaj otwór ma nieco mniej (chyba, że to mieszkanie w nowym budownictwie z zachowanymi standardami) i drzwi się docina na tyle, żeby pozostało 8 mm (też standard) luzu od dołu.
> odkurzacz tak dziwnie huczy
Najprawdopodobniej łożysko do wymiany. Niski koszt, w pip roboty ;)
> wierzę w jego samonaprawę
No cóż.. w to akurat bym nie wierzył ;)
0
0
Moja pralka podczas pracy, postanowiła sobie " pospacerować" po łazience:):):)
0
0
@Graszka, moja pralka natomiast czasami "tańcuje" w kuchni :-)
0
0
z doswiadczenia wiem ze kobiety wola facetow ktorzy na kazdym kroku je zawodza, typ macho.. a facet spokojny, mily, zaradny jest zawsze w typie przyjaciela
smutne ale prawdziwe ;(
smutne ale prawdziwe ;(
4
0
I chcą przede wszystkim takiego, który ma nie tylko zasobny portfel ale i pozycję - jak w przyrodzie, czym ludzie się różnią od zwierząt, że mają duszę ale potrafią chłodno kalkulować.
Lansują się ludzie a rogi pokazują jelenie...
Przy takim rynku jak dziś lepiej się nie wiązać, nawet poznawać potem wychodzi bieda albo ktoś atrakcyjniejszy (finansowo) na horyzoncie.
Gdy chcąc pracować pracy szukać można miesiącami, wszystko wokół pracy się obraca, bo trzeba mieć co w gar włożyć a sentymenty na bok...
Nie dać się nabrać na uczucia. Aktorstwo...
Lansują się ludzie a rogi pokazują jelenie...
Przy takim rynku jak dziś lepiej się nie wiązać, nawet poznawać potem wychodzi bieda albo ktoś atrakcyjniejszy (finansowo) na horyzoncie.
Gdy chcąc pracować pracy szukać można miesiącami, wszystko wokół pracy się obraca, bo trzeba mieć co w gar włożyć a sentymenty na bok...
Nie dać się nabrać na uczucia. Aktorstwo...
2
2