Jeżeli jesteś hobbitem ewentualnie elfem to sądzę, że możesz iść na boso.
Co do tańczenia bez butów - nie ma to jak czarne stopy przy eleganckim wyglądzie reszty ciała. Pomijam oczywiście...
rozwiń
Jeżeli jesteś hobbitem ewentualnie elfem to sądzę, że możesz iść na boso.
Co do tańczenia bez butów - nie ma to jak czarne stopy przy eleganckim wyglądzie reszty ciała. Pomijam oczywiście kwestie możliwości zdeptania przez kogoś gołej stopy albo skaleczenia się rozbitym kieliszkiem, co może się zdarzyć.
Ogólnie - gratuluję fantazji!
zobacz wątek