Widok

Problemy osiedla

Witam

Jak widać z dużej ilości wątków na forum nowe osiedla stają się coraz większym problemem dla osób w nich mieszkających.

Apel do was - wasze problemy nie są niczym nowym

OD momentu jak się wprowadziliście to to samo robicie "starym mieszkańcom"

Budowa waszych domów tak samo przeszkadzała starym mieszkańcom - tak samo starym mieszkańcom pękały ściany jak 7n woziło materiały budowlane i tak samo hałasowało

Wiec Ludzie - to do was wraca

Oby wasze psy z****ły wasze osiedle tak jak teraz robicie to z okolicznymi polami !
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 23
Właśnie przez takich ludzi jak Ty atmosfera jest jaka jest. Życzysz źle ludziom tylko dlatego, że ośmielili się kupić dom/mieszkanie od dewelopera. Masz rację, wylewaj więcej jadu i nienawiści na osoby, których zupełnie nie znasz, którzy najczęściej nie są niczemu winni i obrywają za garstkę sąsiadów, bo tak jak napisałeś "to wraca" - oby do Ciebie także wróciło.

P.S. Getto pisze się przez podwójne "t" - może zamiast złorzeczyć od bladego świtu zajrzałbyś do słownika? Przyniosłoby to dla wszystkich więcej korzyści niż powyższa wypowiedź.
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 6
Nie ma sensu reagować na tego typu zaczepki. Osoba nie potrafi poprawnie napisać getto, więc nie sądzę by znała nawet jego znaczenie.
Widać tylko "nowi" mieszkańcy mają psy. "Starzy" mieszkańcy ich nie mają.
"Starzy" mieszkańcy tylko modlą się by móc odrolnić swoje pole i sprzedać je właśnie "nowy" mieszkańcom.
Tobie akurat się chyba niefortunnie trafiło, że ani psa, ani pola. Smutno.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 6
"Starzy" mieszkańcy to nie tylko tutejsi rolnicy, ale także ci, którzy przeprowadzali się tutaj 10 lat temu i wcześniej, wiec nie uogólniaj.
Jeśli jedyna konstruktywna krytyka ogranicza się do wytykania literówki, to faktycznie bardzo ciężko będzie się dogadać. Połowa tematów na forum dotyczy problemów mieszkańców nowych osiedli? Przypadek? To, że jakakolwiek krytyczna uwaga pod ich/waszym adresem kończy się falą hejtu to też przypadek?
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 9
Ale kto tu zaczął pierwszy hejtować?
Trzeba być strasznym ignorantem, by używać słowa getto i w dodatku być na bakier z poprawną polszczyzną.
Jak sama nazwa wskazuje, są to nowe osiedla, gdzie rzeczywistość układa się na nowo, dlatego jest takie zainteresowanie i budzi to takie emocje. I dobrze.
Konstruktywny hejt i na poziomie - bardzo mile widziany czy to pod adresem nowych czy też starych mieszkańców.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3
konstruktywny hejt i na poziomie- zastanówmy się jak przepędzić złodziei grasujących po naszej wsi.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
~Wojtek
No właśnie. Nic do meritum, tylko ad personam lub czepianie się rzeczy nieistotnych z punktu widzenia dyskusji ("ignorant", "na bakier z polszczyzną") . Typowe.
Konstruktywny hejt? Nie żartuj, nie ma czegoś takiego. Jak ktoś na mnie splunie, to zamyka drogę do dyskusji.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dość znamienne, Sid, że jednocześnie sam właśnie bierzesz udział w dyskusji wywołanej bezinteresownym hejtem kogoś, kto już w swoim nicku zawarł sporo nienawiści, a dodatkowo swoje pretensje kieruje nie do tych osób, do których powinien. O ile w ogóle powinien. Mieszkańcy nowych osiedli kupili gotowe domy / mieszkania i w żadnym wypadku nie odpowiadają za to, że te osiedla powstały. Jeżeli więc można mieć pretensje do kogoś, to po pierwsze do sprzedających ziemię i ją kupujących (deweloperzy) za to - o ile faktycznie tak było - że doprowadzili do niezbyt legalnego odrolnienia tych terenów, a także do władz, które sami sobie wybraliście - my wtedy jeszcze o tym nie współdecydowaliśmy - za to, że dały się do tego odrolnienia w taki, czy inny sposób przekonać.

Zaobserwowałem, że stachanowcy tutejszego hejtu nie wywodzą się z rodowitych mieszkańców Banina. Są to na ogół osoby, które sprowadziły się tu 10-15 lat temu, a powodem tej ich nienawiści jest frustracja i zawiść. Po pierwsze, decydując się na przeprowadzkę, nie zauważyli tego, że ziemia jest okrągła, a miejscowość położona w takim miejscu jak Banino, po prostu MUSI się z czasem zamienić w przedmieścia Trójmiasta. Po drugie, oni przez te długie lata mieszkali tu, a do ich wymarzonych domów przez cały ten czas trzeba było brnąć po kostki w błocie. A tu nagle pojawił się jakiś deweloper, postawił blokowisko i nagle okazało się, że nie tylko Pszenna została utwardzona - byle jak, ale zawsze to lepsze niż dotychczasowe błoto - ale na dodatek, na tych osiedlach z ogródkami wielkości chusteczki do nosa, pojawiły się ulice i zieleń! Jakże to tak? Nie dość, że za marne grosze kupili sobie te budżetowe klitki, nie dość, że przyszli prawie na gotowe, to jeszcze bez obawy, że utoną w błocie, mogą sobie wyjść z domu na spacer. Jawna niesprawiedliwość! Bezczelność! Boże, czy Ty to widzisz?!
Czy zauważyliście, że największa nienawiść skupia się właśnie na tych osiedlach, które posiadają własne utwardzone ulice? Rodzinne, Familijne... Te, których mieszkańcy muszą toczyć boje z deweloperem o choćby namiastkę drogi, tak gorących uczuć już nie budzą...
Byłby to nawet ciekawy obiekt badań socjologicznych, gdyby nie to, że grupka hejterów jest tak mała, że niewarta uwagi. Na szczęście dla wszystkich.

Pozdrawiam.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 5
jak Kali krowę ukraść to jest ok ale Kalemu ukradniesz do ŻLE !
Tacy jesteście, ludzie z szeregów ,roszczeniowi o wszystko dosłownie. Kredyt uciska i spinka na maksa.Paniska z szeregów ,śmiech. Sa tam na szczęście jeszcze normalni ale niewielu chyba czytając wpisy na tym forum.
Syf macie za płotami , chwasty, śmieci, psy wyprowadzacie pod domy , policję wzywacie bo auto sąsiada krzywo stoi.
Nawyki macie z blokowisk i stan umysłu tez z blokowiska.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 8
JM
Zawiść powiadasz a jaka?
Na ul. Księżycowej ludzie się sami składali na płyty, developer tego nie wykonał.
O co zazdrość, zastanów się co piszesz bo po Tobie bym się tego nie spodziewała ( czytam Twoje wpisy) o co złość a o brud, psie kupy znajdowane rano pod furtkami, wzywanie jak zwrócisz uwagę.
Jak można psa wyprowadzać w rosnące na polu zboże? Szacunek dla rolnika tez trzeba mieć. Jak można psy wyprowadzać na plac zabaw dla dzieci? Jak można przez okna śmieci wyrzucać na ulicę lub zostawiać komuś pod płotem lub w polu Jazda jak piraci drogowi po Pszennej -służbowe samochody to nie muszę szanować a że kogoś ochlapie to jego problem.Kiedyś tak nie było . W Baninie było czysto, spokojnie i ludzie się szanowali.
Głośno to na forach krzyczycie tylko jak jest zebranie z burmistrzem to jakoś nie widzę tych krzykaczy. Ostatnio czytałam ,że macie pretensje bo developer nowe domy dobuduje i drogę Wam zniszczy a innych nie niszczył zanim Wam wybudował. Jak psy ogrodnika się zachowujecie.
Przepraszam ale mnie poniosło.
Zwykle jestem cierpliwa i do nikogo sie nie czepiam ale tez nie będę przygladać się temu jak ludzie z nowych osiedli nie szanuja innych mieszkańców.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
o to post wpisany na innym watku ptzrz mieszkańca waszego siedla.
TO JEST TA ZAZDROĆ nasza A WASZA UPRZEJMOSC TAK? To sobie poczytaj zanim bzdury kolejnym razem napiszesz

zwracam się do mieszkańców Osiedla Rodzinnego. Doszły mnie słuchy, iż Siódme Niebo planuje budowę kolejnego osiedla / domów w sąsiedztwie naszego, a mianowicie na końcu ulicy Brzozowy Zagajnik, gdzie teraz jest pole, obok przewodów wysokiego napięcia. Z tego co usłyszałem, dojazd do nowego osiedla chcą poprowadzić również poprzez nasze osiedle. Jestem pewien, że fakt ten zwiększy znacznie ruch samochodowy na naszym osiedlu, gdzie jest już on niemały (wynikający głównie z gości odwiedzających CH Feniks), a przede wszystkim zmniejszy to bezpieczeństwo pieszych na naszym osiedlu.
Osobiście nie zgadzam się na to by prywatna droga, w której każdy z nas mieszkańców ma udział, była udostępniona następnemu osiedlu czy też ciężarówkom dojeżdżającym na budowę. Proszę pamiętać iż SN zarządza przez 3 lata po podpisaniu umowy, naszą drogą, więc trzeba poznać wszystkie szczegóły prawne tej drogi, by skutecznie zablokować to, co poza naszymi plecami jest prawdopodobnie planowane. W związku z powyższym, chciałbym poznać Wasze zdanie. Może warto byłoby zorganizować spotkanie mieszkańców, byśmy razem z naszymi udziałami w drodze, zablokowali ten projekt.
Proszę Was o wszelkie komentarze, sugestie, pomysły.
osiedle_rodzinne@wp.pl
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
To za chwilę mieszkańcy Rodzinnego zostaną starymi mieszkańcami. Wtedy to dopiero będzie fight ze wszystkimi :-)
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będą się nawalać nowi (familijne) ze starymi (rodzinne) ze starszymi (mieszkańcy od 10-15 lat) i z najstarszymi (mieszkają >15lat), będzie śmiesznie :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
@smutne
czemu wyszlas z kuchni? i to jeszcze bez szmaty w reku
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 6
a Ty Kaszub ze słomą zza kołnierza
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@smutne
Nie pisałem o WSZYSTKICH mieszkańcach, tylko o grupce frustratów. Nie bierz więc tego do siebie. Chodziło mi o takich, jak na przykład ten: Wątek Osiedle Familijne. Na pytanie Natalii, czy na forum jest ktoś, kto kupił tam mieszkanie, odpowiedź mm: "getto budują. Wstrętne blokowsko". Fajne? Konstruktywna krytyka?

Na Twoje pytania odpowiadam: Nie wolno komuś pod płotem zostawiać odchodów własnego psa. Nie należy wyprowadzać psa na pole, ani tym bardziej na plac zabaw. Dlatego nie robię tego. Noszę ze sobą foliowe siatki (najlepsze są te z Biedronki, absolutnie nie polecam z Tesco). Nie wyrzucam też śmieci przez okno, ani nikomu pod płot - mam swoje kubły.

Śmiecenie i psie zanieczyszczenia to nie specjalność 'nowych' - kiedyś już był to wpis w tej sprawie. Z przykładami. Nie będę się powtarzać.

Pszenną jeżdżę z prędkością 30 km/h, czasami 40, jak się zagapię i w związku z tym, cholernie często na mnie trąbią.

Nie wiem, które drogi zostały zniszczone przy budowie Osiedla Rodzinnego - nie mieszkałem tu wtedy - i nie rozumiem, dlaczego nikt nie pogonił w związku z tym dewelopera? A nie zgadzam się na przejazdy ciężkiego sprzętu budowlanego przez Osiedle Rodzinne, dlatego, że te drogi tego nie wytrzymają. Nie zostały zaprojektowane jako drogi dojazdowe na budowę. Dlatego ustawiono tam zakaz wjazdu pojazdów powyżej 3,5 tony. Poza tym, w przeciwieństwie np. do ul. Pszennej są to drogi prywatne, a nie gminne, i w razie ich zniszczenia sami będziemy musieli je wyremontować, chyba że 'wysądzimy' remont od dewelopera, który niestety zrobił i robi bardzo wiele, żeby stracić nasze zaufanie. Uważasz, że powinniśmy sobie sami założyć pętle na szyję?

Na koniec, mi nie przeszkadza to, że powstają nowe osiedla - sprowadzając się tu, miałem świadomość, że tak będzie.
Za skandal uważam, że mieszkańcy Księżycowej (to droga gminna, prawda?) sami musieli płacić za płyty. Ale pamiętaj, że za płyty na Pszennej płacił deweloper, który wkalkulował je w cenę sprzedaży domów. I to też jest skandal, bo to obowiązek gminy, tylko - jak wiadomo - dotychczasowe władze były chętne, żeby kasować od Baninian podatki, ale inwestycje im się nie uśmiechały. Jak będzie z nowym burmistrzem - okaże się.

I jeszcze raz: nie mam pojęcia, dlaczego wzięłaś mój wpis do siebie. Dotyczył on garstki obłąkanych.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Za skandal uważam, że mieszkańcy Księżycowej (to droga gminna, prawda?) sami musieli płacić za płyty. Ale pamiętaj, że za płyty na Pszennej płacił deweloper, który wkalkulował je w cenę sprzedaży domów. I to też jest skandal, bo to obowiązek gminy, tylko - jak wiadomo - dotychczasowe władze były chętne, żeby kasować od Baninian podatki, ale inwestycje im się nie uśmiechały. Jak będzie z nowym burmistrzem - okaże się."

Skandal? I tu jest sedno problemu. W całym cywilizowanym świecie nazywa się to społeczeństwem obywatelskim i gdy ludzie zbiorą się do kupy chcąc zrobić coś dla siebie to wzbudzają podziw sąsiadów. U nas nazywa się to frajerstwem i przypomina o pracach społecznych jak za komuny. Nic dziwnego, że okolica wygląda tak, a nie inaczej.
Z sąsiadami również zrzuciliśmy się na drogę, bo skalkulowaliśmy, że więcej będą nas kosztować remonty zawieszeń samochodów i czyszczenie butów z błota niż parę groszy na drogę. Gmina pomogła w miarę swoich możliwości, a my przy pracy w jeden weekend mieliśmy świetną okazję do integracji. I była to droga GMINNA, a nie prywatna "z 1/200 udziału na każdego mieszkańca".
Z podatkami to mnie nie rozśmieszaj. Policz sobie ile kosztuje budowa metra drogi, a ile gmina faktycznie dostaje z twoich podatków. Żeby było sprawiedliwiej pomnóż to przez ilość lat, które tu mieszkasz.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4
@Sid
Wiem, ile państwo zdziera z nas w postaci wszelkich podatków i niby-składek (a tak naprawdę również podatków). Wiem też, że społeczeństwo obywatelskie na pewno nie polega na tym, że społeczeństwo płaci absurdalnie wysokie podatki, nie ma prawa niczego z tytułu ich płacenia oczekiwać, a jeżeli chce mieszkać w normalnych warunkach (utwardzona droga to w XXI wieku w Europie naprawdę żaden luksus), musi jeszcze za to dodatkowo zapłacić. Nie uważam jednak takiego działania za frajerstwo. Zresztą, na pewno zdajesz sobie sprawę, że deweloper kasy, którą zapłacił za płyty na Pszennej - to również droga gminna - nie odjął sobie od ust. Wkalkulował je w cenę, a jeżeli nie, to odbił sobie ich koszt na domach, które zbudował. A więc Ty i Twoi sąsiedzi macie swój udział w płytach na Księżycowej, my w płytach na Pszennej.
Nie rozumiem natomiast, po co Ci te idiotyczne złośliwostki?
Zapewniam Cię, że jeżeli któryś deweloper będzie chciał zdemolować ciężkim sprzętem płyty, za które zapłaciłeś i w których układaniu brałeś udział, a Ty będziesz starał się go powstrzymać, możesz liczyć na moje poparcie.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niestety nic nie zrozumiałeś z poprzedniego postu. Utwardzona droga to żaden luksus, zgadza się, ale cena mieszkania/domu 2800 zł/m2 nie bierze się znikąd. Jeśli byłaby droga, chodniki, internety, kablówki, fontanny i inne wodotryski, to koszt 1 m2 wynosiłby dużo więcej. Aż dziwne, że nikt nie widzi tej prostej zależności. Doskonale rozumiem, że dla wielu ludzi takie mieszkanie to ze względów finansowych jedyna możliwość wyboru, ale ma to swoje konsekwencje. Skąd więc frustracje?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
@trzonowa ósemka
Zakładam, że Twój wpis był skierowany do mnie, więc odpowiem. Jeżeli nie, to przepraszam - cóż, nie zaznaczyłaś, do kogo właściwie piszesz.
Niestety, 2800 za 1m2 to marzenie ściętej głowy... Niemniej, w cenie znalazły się zarówno utwardzone drogi osiedlowe, utwardzona - byle jak, ale zawsze - droga dojazdowa (gminna ulica Pszenna, po której zapewne również czasami jeździsz), a także takie niewyobrażalne luksusy, jak prąd, gaz, wodociąg, a nawet - o zgrozo! - kanalizacja. Jeśli chodzi o internet i kablówkę, wolę mieć prawo wyboru, a za fontannę podziękuję. Podobnie jak za kolumny. Nawet za darmo.

Próchnica?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
@sid
Porównaj liczbę mieszkańców Żukowa i Banina, a później pójdź o krok dalej i porównaj stan dróg w Żukowie i w Baninie. Z kolei, to, jak gmina dysponuje posiadanym budżetem widać dość dobrze na przykładzie nowej szkoły. Jak poważnie, natomiast, nasze lokalne władze traktują interes i bezpieczeństwo mieszkańców, zobaczysz - o ile tylko zechcesz - na skrzyżowaniu przy Biedronce, a także zapoznając się z kroniką wypadków.

"Argument" z mnożeniem kasy, jaką gmina dostaje z moich podatków przez czas zamieszkiwania jest, przepraszam Cię, najdelikatniej to nazywając, nieskończenie głupi. Stać Cię na coś więcej.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dodatkowo, trzonowa ósemko, nie rozróżniasz chyba dróg publicznych od prywatnych. Doskonale rozumiem, że zamieszkanie przy prywatnej bagnistej ścieżynce, do której prowadzi równie bagnista gminna dróżka, było dla Ciebie ze względów finansowych jedyną możliwością. Doskonale rozumiem, że jedyną fontanną jest dla Ciebie wybijające szambo, ale aż dziwne, że nie widzisz, że ma to swoje konsekwencje. Skąd więc frustracje?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~JM
Porównaj sobie nie ilość mieszkańców Żukowa i Banina, ale ich przyrost na przestrzeni lat. To pierwsze rozwija się systematycznie od kilku dziesięcioleci, więc powoli i systematycznie rozwija się także infrastruktura. Tu mamy eksplozję zaludnienia na przestrzeniu ostatnich 3-4 lat, więc nie dziw się, że infra nie nadąża. Gdyby ekipa, na szczęście odeszłego, Żurawicza byłaby nieco bardziej rozgarnięta i zainteresowana mieszkańcami, to wymogłaby na deweloperach budowę dróg, telekomunikacji itd, a tak to obecna władza zmaga się z tym trupem wypadającym z szafy. To, że Siódme Nniebo, czy ktoś tam ułoży kilkadziesiąt metrów Yomb, to kpina w żywe oczy i plucie mieszkańcom w twarz. Jesli ktoś buduje osiedle dla tylu rodzin na środku pola, to jego psim obowiązkiem powinno być umożliwienie zarówno cywilizowanego dojazdu, jak i przejścia oświetlonym chodnikiem. No ale skoro Żurawicz miał to w d... i rozdawał pozwolenia na budowę komu popadnie, to teraz zbieramy tego żniwo. Z pustego i Salomon nie naleje.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Deutz

Masz sporo racji, ale "działanie" władz (nie podejmuję się ocenić, czy po odejściu Żurawicza cokolwiek ma szansę się zmienić) najlepiej widać po banińskiej Biedronce. To już nie jest osiedle 'na środku pola', do którego najwyżej będzie trochę trudno dojechać. To obiekt handlowy, potężnie zwiększający ruch, do tego położony przy już i tak ruchliwej i niebezpiecznej ulicy, a i tak nikt nie zadbał o to, żeby inwestora zmusić do budowy bezpiecznych dróg dojazdowych. Drugi przykład to CH Feniks. Ponownie, właściciel wybudował obiekt generujący duży, jak na tę okolicę ruch (na pewno większy niż ruch generowany przez mieszkańców Rodzinnego i Familijnego razem wziętych), ale nie zapewnił warunków (dojazd) zapewniających choćby względny komfort mieszkańcom (i tym 'starym' i tym 'nowym'). Co prawda wybudował parking, ale i ten zaczyna pękać w szwach, co jest efektem profilu działalności głównych najemców (przede wszystkim S7). Strach się bać, co będzie, kiedy Feniks zostanie rozbudowany... Jeżeli parking nie zostanie rozbudowany i przeorganizowany, zastawiony parkującymi autami klientów będzie już nie tylko Brzozowy Zagajnik, ale też cała okolica.

Całkiem inna rzecz, że kiedy patrzę na idiotów pędzących Pszenną (a później czytam ich wypociny na forum), czasami zastanawiam się, czy te nędzne płyty to nie jest dla nich nadmiar cywilizacji (dotyczy to zarówno 'starych', jak i 'nowych'). Strach pomyśleć, co by się działo, gdyby rozwinąć im tu asfalt... Zresztą, świetnie widać to na Lotniczej.

Przy okazji, pozdrowienia dla pana ze srebrnego mustanga z Pszennej, który uznał dziś, że skoro ON, król szos, wybrał się na przejażdżkę, to wszyscy inni mają wypier... z drogi. Trudno się oprzeć wrażeniu, że prawo jazdy ukradł razem z samochodem.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
JM udowodnia że kupując od dewelpera zrobił interes życia:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 7
I polecialo w końcu i po raz kolejny , takiego społeczeństwa najgorszenu wrogowi nie życzę, Ludzie nie macie za grosz honoru ,opluwacie się anonimowo przy każdej dyskusji .Banino to jest Polska w pigułce - zawiść nienawisc ,wieczne podjudzanie i wymadrzanie się.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
@żyła złota
Jeżeli tak Ci się w życiu poukładało, że nawet kupując dom, czy mieszkanie, w którym przez ileś lat będziesz mieszkać musisz się zastanawiać, czy to będzie 'interes życia' - szczerze współczuję. Ale nie przerzucaj, proszę, swoich problemów i rozterek na innych. Nie dla wszystkich KASA jest celem życia.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
JM pięknie to napisałeś.
Kiedyś mieszkanie w Baninie znaczyło jakiś "prestiż" niedostępny dla wielu(i nie chodzi o finanse, a np o infrastrukturę drogową, nie każdemu chciał się dojeżdżać, babrać w swoim ogródeczku, bo w mieście było wygodniej,szpanować znajomym chatą z ogródkiem itd)teraz się to zaczęło zmieniać i Ci którzy budowali się tu wcześniej już nie są tacy wyjątkowi i "prestiżowi", więc wylewają swój jad na forum, bo tyle im pozostało
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7
@Maja
Na szczęście dotyczy to tylko małej garstki frustratów, którzy utracili cały sens swego życia: SZPAN i LANS, i którzy cały swój żal wylewają teraz na tym forum. Jest ich niewielu, ale są potwornie hałaśliwi. Podobny odsetek popaprańców znajdziesz pewnie na każdym osiedlu w Baninie, w każdej wsi, w każdym mieście, itd. Tu natomiast są najbardziej widoczni, choćby dlatego, że na tym forum nie trzeba się logować, wydaje im się więc, że są anonimowi, a tylko w takim wypadku starcza im odwagi, żeby obryzgać innych całym tym cuchnącym szambem, które w nich zalega.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 5
Na szczęście małej garstki. :) Pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
~JM
Kolejne nic nie wnoszące uogólnienia, które bardziej mówią o uprzedzeniach, niż stanowią o treści dyskusji.

Ktoś ma mieć pretensje do sprzedających ziemię o aktualny stan okolicy? To ma być żart? Co ma rolnik, który pozbył się ziemi kilka lat temu do obecnego stanu? A deweloper? Czy ktokolwiek z kupujących mieszkania lub domu ma w umowie, bądź w akcie notarialnym JAKĄKOLWIEK wzmiankę na temat stanu infrastruktury? Będę wdzięczny za podanie przykładu takiego zapisu. To, że naopowiadał bajek nie ma nic do rzeczy. Na folderach reklamowych zawsze wszystko wygląda pięknie po obróbce fotoszopem.
W błocie nie tonąłem i nie tonę, zieleni też mam wystarczająca ilość, więc nie mam czego komukolwiek zazdrościć. Po co więc piszesz głupoty nie mające odzwierciedlenia w rzeczywistości?
Z resztą postu trudno korespondować, bo to właśnie budowanie kolejnych uprzedzeń. Jeśli chcesz rozmawiać o FAKTACH to zapraszam, jeśli ma to być bicie piany to EOT.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
@Sid
Wyraźnie napisałem, że dotyczy to małej grupki obłąkanych. Tych, którzy w każdy post muszą wrzucić 'getto' albo inne obelgi. Tych, którzy opowiadają bzdury, że to 'brudasy' z nowych osiedli 'sr*ją im psami' pod płotami, a kiedy poda się im dowody, że nie mają racji, to albo rzucają kolejnym stekiem obelg, albo milkną. Niestety, tylko na chwilę. Czytaj proszę uważnie, zanim zaczniesz bić pianę.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
JM.. Piękne podsumowanie, mam podobne odczucie. Pozdro dla wszystkich spokojnych sąsiadów i rdzennych mieszkańców.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Sid
Przeszkadza Ci, że "Wojtek" wytyka literówki (rozumiem go, bo brak szacunku dla ojczystego języka zazwyczaj świadczy również o szacunku do innych ludzi), ale już chamstwo i prostackie uogólnienia takiego np. "Stop Geto", czy też totalne chamstwo mnożące się np. w wątku "Osiedle Familijne" (TO nazywasz konstruktywną krytyką?) jakoś Cię nie rażą? Gratuluję! Faktycznie, przy takim podejściu trudno będzie się dogadać. BARDZO trudno.
A połowa tematów na forum, to obelgi kierowane do mieszkańców nowych osiedli przez kilku żałosnych frustratów. Takie same zarzuty (śmiecenie, psie odchody) można postawić 'starym' mieszkańcom. Kiedyś już wykazałem, podając - w przeciwieństwie do tych półmózgów - konkretne przykłady. Nie będę się powtarzać.
Mimo wszystko, pozdrawiam.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3
Wielka dyskusja teraz kto lepiej i madrzej hejtuje -czy wy macie siano zamiast mozgu . A kiedy się zaczniecie jednoczyć i wspólnie działać .Patrzac na poziom dyskusji i wage problemu tak wlasnie wygląda obraz polskiego sejmu i tak samo się zachowujecie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A deweloperzy razem z władzami gminnymi i powiatowymi tarzają się po dywanie, bo dzięki temu mogą spokojnie kręcić lody :)

@kl
Sejm tylko tak wygląda. Tylko przed kamerami się nienawidzą, ale jak nie ma świadków, kryją się nawzajem i nikomu nie dadzą skrzywdzić... Czasem tylko rzucą tłumowi do rozszarpania jakąś 'płotkę', w ramach igrzysk.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
ludzie przestańcie karmić trolla
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szczerze to jestem dumny ze mieszkam na OS , poznałem wspaniałych ludzi , mam przemilych sąsiadów , infrastrukturę ,sklepy siłownię itd.Potrafimy sie tu jednoczyć i zyc jako wspólnota. A jeżeli mam być oplowany za to ze 2 osoby po psach nie sprzataja to to chyba graniczy juz ze zdrowym rozsądkiem.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Przytul hejtera :)

https://www.youtube.com/watch?v=e_oMznO4SPU
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
JM przepraszam poniosło mnie , zgadzam sie z Toba
Maja takich jak Ty nie szanuję masz napinkę kobieto.
Sid też ma rację.
Można spokojnie dyskutować :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie ma za co. Tutaj już naprawdę coraz trudniej się połapać co, kto, po co i w imię czego... Przez kilku frustratów i ich tandetne teksty, wszyscy jesteśmy mocno przeczuleni.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Co do sedna sprawy myślę że kolega JM nie wie co to oznacza Getto dlatego tak się denerwuje może dla uświadomienia przytoczę co nieco z wiki:



"(...) Wielu badaczy zwraca uwagę, że właśnie osiedla za bramą (ang. gated communities) są współczesną formą getta (...) Współcześni socjologowie proponują bardziej neutralne wartościująco definicje, uznając za getto taki wyodrębniony w przestrzeni miejskiej obszar, który można opisać za pomocą specyficznych, jemu tylko właściwych cech. Modelowe getto będą charakteryzowały następujące właściwości:



wyraźna odrębność przestrzenna;

względne podobieństwo statusu mieszkańców;

poczucie odrębności społecznej i świadomościowej przez mieszkańców;

odczuwanie enklawowości (wyłączenia) zarówno przez mieszkańców, jak i obserwatorów spoza badanego obszaru;

niska przenikliwość pomiędzy obszarem wyłączonym a światem otaczającym (...)"

Myślę że mieszkańcy 7n są wyodrębnieni przestrzennie , mają podobny status społeczny,mają poczucie odrębności, obserwatorzy zewnętrzni (czt starzy mieszkańcy) widzą 7n jako wyłączona od reszty enklawa, starzy mieszkańcy nie chodzą z psami na ulice osiedla aby ich pieski się w******y (niska przenikalność)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 11
Co za głupoty ja poerd... co za tumany tym mieszkają!!!, kogo teraz bedziemy szufladkowac ,trzeba obrać następny cel !!do boju narodzie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do czytelnik. Na sile podciagasz i naciagasz by udowdnic swoja marna teorie.
Widze, ze masz wieksza wiedze na temat statusu mieszkancow osiedla rodzinnego niz sami mieszkancy, wiec podziel sie z nami. Jaki jest moj status spoleczny a sasiada obok? Moze chcesz porownac moj i swoj?
Czy OR jest za brama? Ogrodzone? Wyobcowane?
Sadzac po Twojej wypowiedzi, to Twoim gettem jest Banino do ktorego sie ograniczasz i kategoryzujesz ludzi, dokladnie tak, jak odbywalo sie to w gettach. Liznij troche swiata, nabierz szerszej perspektywy.
Dodatkowo widzialem nie raz, "stara" mieszkanke Banina ktore regularnie urzadza sobie spacery po naszym osiedlu nie sprzatajac po swoim pupilu (pies rasy Husky).
Az smutne, ze musze sie znizac do tak niskiego poziomu dyskusji, lecz widac tak moze tylko trafic co do niektorych.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1
@Czytelnik

Naprawdę nie czujesz się niezręcznie publicznie rżnąc głupa?
Kolegami to my raczej nie zostaniemy, przykro mi.

Ale i tak pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Głupa rzadko kiedy rżnie się prywatnie, w zaciszu domowym bądź do lustra - powód:brak efektu :D.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak to Rodzinne jest gettem ? Ja byłem pewien, że to Familijne, a Rodzinne to kołchoz.. na litość boską zwariować można.. człowiek całe życie zbiera odkłada, w końcu udaje mu się zamieszkać w kołchozie a tu getto O_o_.
Ktoś za to odpowie.. przecież to jest skandal!

Gdzie ja teraz będę parkował psie g..wna i wyprowadzał samochód !?
Zwariować można z tym wszystkim..
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nikt nie obiecywał, że będzie lekko ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
No cóż płakać nie będę
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Błagam Was, wyprowadźcie się stąd, najlepiej do miasta.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 6
Według mnie jedynym poważnym problemem osiedla są trolle internetowe tj. ludzie którzy nie mają co robić z nadmiarem czasu, tylko wypisują głupoty na forum. I tutaj pojawia się myśl, że to oni mają pewne problemy, ale forum nic tu nie da, tu trzeba lekarza i to być może ortopedy bo na psychiatrę już może zbyt późno być...
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2
ortopedzio powiadasz ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Banino

Fak ! (4 odpowiedzi)

Mieszkańcy Banina , co sie dzieje z odsnieżaniem wioski 2km od Gdańska ? Chodzi mi głownie o...

Zegarek z GPS dla dziecka (58 odpowiedzi)

Witam, ma ktoś doświadczenia z zegarkami GPS dla dzieci, rynek oferuje kilka modeli, ale żadnych...

Dentysta (9 odpowiedzi)

Czy ktoś się orientuje, czy w pobliżu przyjmuje jakiś dentysta? Córka miała założone lekarstwo w...

do góry