LAGUNA 2 1.9 dci 120kM PRIVILEGE 6-CIO BIEGOWA
W każdym samochodzie cos zawsze nawala nie dotyczy to tylko renówek zobaczcie jakie problemy maja posiadacze audi czy nawet japonczykow nie wspomnę o niezawodnym volvo-bzdura(NAJDROZSZE CZESCI i...
rozwiń
W każdym samochodzie cos zawsze nawala nie dotyczy to tylko renówek zobaczcie jakie problemy maja posiadacze audi czy nawet japonczykow nie wspomnę o niezawodnym volvo-bzdura(NAJDROZSZE CZESCI i tez wadliwe). Ja moja gumkę sprowadziłam z Belgi w 2007 r. byla i jest piękna, na początku urzekła mnie kolorem (czerwień-ognista-perla+srebrny grill i dodatki) a jak wsiadłam i odpaliłam silnik - poezja. Traktuje ja z szacunkiem, dbam o nia,obchodzić sie delikatnie bo to autko z dusza i subtelne (nie jak niemieckie traktory) tankuje tylko na bp leje olej elf wymieniam filtry i kontroluje dwa razy w roku czy jest zdrowa. gdy ja kupiłam miala 130 tys.km przejechane teraz ma 220 tys.km, przez ten czas wymieniliśmy rozrząd,klocki,tarcze,amortyzatory,intercooler,zawór EGR,kupując auto używane obojętnie jakiej marki kazdy się chyba liczy z tym ze cos nawali i cos trzeba wymienic,nie ma cudów . Kolega w tym samym czasie co ja kupil sobie Passata po roku dosłownie się rozleciał kompletny zlom, potem golfa i tez juz nie zyje wiec ja nigdy nie kupila bym VW-eja.Wracajac do laguny nie zamieniłabym na inne chociażby dlatego ze znam te auto wiem co wymieniłam (a jak się kupi cos innego to trzeba zaczynac od początku) i jestem zadowolona z jej dynamik,i komfortu, spalania ,klasy, elegancji, wyposażenia.Zryw na swiatlach jak torpeda reszta aut zostaje w tyle wachajac nasze spaliny ,a na trasie -niema mocnych 220 na blacie i w dluga. polecam te limuzyny i nie sluchajcie ludzi ktorzy zle o nich mowia bo albo nigdy nie jechali tym autem albo zle je eksploatuja albo sa zazdrosni bo mieli na nie poprostu pecha , ale nie chodzi tu tylko o laguny. MOZNA MIEC PECHA OBOJETNIE NA JAKIEJ MARKI AUTO.
zobacz wątek
