Odpowiadasz na:

Gadacie, że Wam psują się Laguny...

Kilka autek miałem i żadnego "francuza" i też mogę ponarzekać - w PF 126p psuło się wszystko, w Polonezie ciągle robiły się luzy na kierownicy, skrzypiały fotele, psuło się praktycznie wszystko, w... rozwiń

Kilka autek miałem i żadnego "francuza" i też mogę ponarzekać - w PF 126p psuło się wszystko, w Polonezie ciągle robiły się luzy na kierownicy, skrzypiały fotele, psuło się praktycznie wszystko, w BMW 5 psuło się zawieszenie, psuły się liczniki, a nieudolny serwis podczas wymiany rozrządu zrąbał pompę wtryskową (do dzisiaj zachodzę w głowę jak to zrobili), Daewoo Tico ciągle cięło opony, uszkodził się przegub, blachy były cholernie cienkie. Opel Omega - strasznie gniją blachy, kilka razy uszkodził się alternator, raz zatarł się silnik, uszkodziło się zawieszenie kilka razy, uszkodziło się podnoszenie okna, przetarła się tapicerka, zacinał się zamek, itd.,itp. W Oplu Astra notorycznie przepalały się żarówki (po 40 zł sztuka) odpadło koło zamachowe rozrządu, padał akumulator. W VW T5 notorycznie psuł się silnik (co najmniej 1 raz w miesiącu), psuło się zawieszenie, przeguby itp., w Kia Cee'd zepsuł się rozrusznik, VW Vento ciągle psuł się rozrusznik, skrzypiał cały samochód, rdzewiał jak Opel. VW T4 - psuło się sprzęgło, rdzewiał jak Opel, łykał olej jak wariat, gasł podczas jazdy... mogę tak długo o różnych autach, a Wy gadacie, że Laguna się psuje... Mogę szczerze dodać, że zawieszenie to dosłownie w każdym aucie się psuje, a elektronika - im jej więcej tym częściej - jak ktoś nie wierzy niech wypróbuje Mercedesa klasy S - będzie miał powód do narzekań. Aha, zapomniałbym o Audi A4 - ciągle psujące się wyświetlacze klimatyzacji i liczniki, no i oczywiście zawieszenie ha ha! Kupił jeden z drugim samochód używany i chce jeździć bezawaryjnie. Ja jeździłem też nowymi i też się psuły. Wszystkich marek nie wymieniam. Żeby coś się nie psuło to trzeba o to dbać, a nie tylko lać paliwo i katować. Na zakończenie chcę dodać, że nigdy nie posiadałem Renault ale jestem zdania, że najgorszy chłam to Volkswageny - za drogie i przereklamowane badziewie, które psuje się co miesiąc - im nowsze tym gorsze!

zobacz wątek
13 lat temu
~Rav

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności