Jak skorzysta z odszkodowania to jednak traci, bo po pierwsze nigdy nie dostanie 100% wartości pojazdu, a po drugie - za chwilę ubezpieczyciel mu dowali zwyżkę. A po kolizji korzysta się z OC...
rozwiń
Jak skorzysta z odszkodowania to jednak traci, bo po pierwsze nigdy nie dostanie 100% wartości pojazdu, a po drugie - za chwilę ubezpieczyciel mu dowali zwyżkę. A po kolizji korzysta się z OC sprawcy albo z własnego AC.
Jak cię nie stać na części z serwisu to się bujaj. Nie ma obowiązku posiadania samochodu.
zobacz wątek