Widok

Selekcjonerka

W dniu wczorajszym, tj. 08.11 postanowiliśmy wraz z parą znajomych i moim mężem odwiedzić ten klub. Na wejściu Pani Selekcjonerka, chciałam zapłacić za naszą czwórkę, poprosiła o wskazanie pozostałych dwóch osób (stała z mężem). Po chwili wskazała na mojego męża aby rozpiął kurtkę, miał zwykłą czarną koszulkę bez jakichkolwiek znaczków, szlaczków loga itp. po czym stwierdziła, że cyt. ''słabo''. Zapytałam o co chodzi, czy jest tu jakaś impreza zamknięta? Pani bardzo niemiło odpowiedziała, że nie ale ona tu wyznacza poziom. Kim ta Pani jest przepraszam, że ocenia innych w taki sposób? Rozumiem, że chcą Państwo zachować własne standardy ale można to robić w kulturalny sposób, szczególnie że nasz strój nie budził żadnych zastrzeżeń. Mąż miał eleganckie buty i spodnie w kant. Radzę Państwu zmienić podejście, bo to ja jestem Klientem i ja zostawiam u Państwa swoje pieniądze, dzięki mnie Państwo zarabiacie. Proszę zapamiętać że jedna zła opinia przekazywana jest kilkunastu osobom a jedna pozytywna czasem żadnej. Rozumiem że gdyby mąż miał na sobie dres sportowe buty, koszulkę sportową..nie wrócę i nie polecę. Pozdrawiam.
Moja ocena
obsługa: 1
 
klimat i wystrój: -
 
przystępność cen: -
 
ocena ogólna: 1
 
1.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu:

Witam serdecznie,
szanowna Pani Agnieszko jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach. Pani pracująca na selekcji, jak sama Jej funkcja wskazuje ma za zadanie selekcjonować Gości chcących skorzystać z zabawy w naszym klubie. A więc od początku; przy wchodzącej grupie musi sprawdzić przynajmniej wizualnie wszystkie osoby, ponieważ zdarza się (i to wcale nie rzadko), że ostatnia osoba nie nadaje się do wejścia chociażby z uwagi na zbyt duże wcześniej spożycie alkoholu lub nieodpowiedni strój. W okresie jesienno - zimowym zdarza się, że nasi potencjalni Goście nie są odpowiednio ubrani (czego nie widać pod wierzchnim okryciem) i nie chodzi tu tylko o dresy czy sportowe obuwie. W każdej dobrej dyskotece (a my jesteśmy jedną z najlepszych w Trójmieście o czy chociażby świadczy frekwencja na wszystkich imprezach) obowiązują pewne standardy jeśli chodzi o ubiór, a koszulka jest nierówna koszulce.
Na Pani pytanie odpowiem krótko - "ta Pani jest selekcjonerką". Argument, "że to my zostawiamy pieniądze z których wy korzystacie" jakoś do mnie nie przemawia. Standardy naszej ofert muszą iść w parze z zachowaniem i wyglądem naszych Gości. My jako klub staramy trzymać się najwyższego poziomu. Natomiast forma informowania o decyzji podjętej przez selekcjonerkę budzi w moim przekonaniu olbrzymie zastrzeżenia. Będzie z nią przeprowadzona rozmowa wychowawcza i w przypadku potwierdzenia się Pani opinii, wyciągnięte będą poważne konsekwencje służbowe. Za ten incydent serdecznie Panią, męża oraz znajomych przepraszam i mam jednak nadzieję, że Państwo nas jeszcze odwiedzą, a wizyta będzie przebiegała w miłej atmosferze bez niepotrzebnych turbulencji. Pozdrawiam.
P.S. Przykro mi, że ocenia Pani (1 pkt) całą obsługę naszej firmy na podstawie jednego incydentu przy wejściu do klubu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
do góry