Widok

Sen jest balsamem dla duszy. Ale przez trzy dni?

Opinie do artykułu: Sen jest balsamem dla duszy. Ale przez trzy dni?.
Artykuł na temat: Migawki z historii

Drugi miesiąc letnich wakacji roku 1937 nie przyniósł w pogodzie większych zmian: nadal było słonecznie, "z częściowym zachmurzeniem", "skłonnością do burz" i "słabymi wiatrami zachodnimi."

Piękna, letnia pogoda dominowała zapewne na przeważającej części kontynentu europejskiego, a już na pewno w basenie Morza Śródziemnego, o czym świadczy m.in. opisana przez "Gazetę Gdańską" z 11 sierpnia zabawna historia pewnego Czecha, zażywającego odpoczynku w słonecznym Monte ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a tego lata są ?? przecież dwóch dni nie padało, no chociaż przyznam że dwa dni były cieplejsze prawie 30st hehe i to by było na tyle lata :) chociaż stonce turystycznej to nie przeszkadza
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na zalaczonym zdjeciu widze jeden
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kosze plażowe

wiklinowe były na plaży... I wystarczało :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie było wtedy januszów z wąsem, ich żon nieprzyzwoicie grubych dagmar...

odzianych w jednoczęściówkę i ich otyłych dzieci...i parawanów
popieram tę opinię 28 nie zgadzam się z tą opinią 9

3 dni i 3 noce w takich warunkach jak te obecne to bardzo dobre wyjscie

polecam
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

taka prawda

"...odbędzie się na stadionie miejskim, który należy uważać za jeden z najładniej położonych stadionów w Polsce."
Tak, bracia Arkowcy. Chodzi o stadion przy Ejsmonda. STADION MIEJSKI ! To tekst z wycinka prasy międzywojennej czyli z czasów, gdy o nazwie "Arka" nikt jeszcze wtedy nie myślał. A na stadionie miejskim odbywały się różne imprezy, nie tylko sportowe. A z drużyn piłkarskich, ze stadionu miejskiego ptzy Ejsmonda korzystały wówczas m.in. Flota czy Bałtyk.
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 1

refleksja

Widzę Janusza z Krystyną!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 9

eeeeee.....

to Mariusz z Hanną......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Spal 3 dni i 3 noce bo wtedy nikt nie podrabial piw i wodki

a dzis pijecie piwny syf i wodke kantowana....byle cena sie zgadzala a reszta nie wazne.
wiec i spal 3 dni i 3 noce bo to jakosc byla!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry