Widok
Sen jest balsamem dla duszy. Ale przez trzy dni?
Opinie do artykułu: Sen jest balsamem dla duszy. Ale przez trzy dni?.
Artykuł na temat: Migawki z historii
Drugi miesiąc letnich wakacji roku 1937 nie przyniósł w pogodzie większych zmian: nadal było słonecznie, "z częściowym zachmurzeniem", "skłonnością do burz" i "słabymi wiatrami zachodnimi."
Piękna, letnia pogoda dominowała zapewne na przeważającej części kontynentu europejskiego, a już na pewno w basenie Morza Śródziemnego, o czym świadczy m.in. opisana przez "Gazetę Gdańską" z 11 sierpnia zabawna historia pewnego Czecha, zażywającego odpoczynku w słonecznym Monte ...
Artykuł na temat: Migawki z historii
Drugi miesiąc letnich wakacji roku 1937 nie przyniósł w pogodzie większych zmian: nadal było słonecznie, "z częściowym zachmurzeniem", "skłonnością do burz" i "słabymi wiatrami zachodnimi."
Piękna, letnia pogoda dominowała zapewne na przeważającej części kontynentu europejskiego, a już na pewno w basenie Morza Śródziemnego, o czym świadczy m.in. opisana przez "Gazetę Gdańską" z 11 sierpnia zabawna historia pewnego Czecha, zażywającego odpoczynku w słonecznym Monte ...
taka prawda
"...odbędzie się na stadionie miejskim, który należy uważać za jeden z najładniej położonych stadionów w Polsce."
Tak, bracia Arkowcy. Chodzi o stadion przy Ejsmonda. STADION MIEJSKI ! To tekst z wycinka prasy międzywojennej czyli z czasów, gdy o nazwie "Arka" nikt jeszcze wtedy nie myślał. A na stadionie miejskim odbywały się różne imprezy, nie tylko sportowe. A z drużyn piłkarskich, ze stadionu miejskiego ptzy Ejsmonda korzystały wówczas m.in. Flota czy Bałtyk.
Tak, bracia Arkowcy. Chodzi o stadion przy Ejsmonda. STADION MIEJSKI ! To tekst z wycinka prasy międzywojennej czyli z czasów, gdy o nazwie "Arka" nikt jeszcze wtedy nie myślał. A na stadionie miejskim odbywały się różne imprezy, nie tylko sportowe. A z drużyn piłkarskich, ze stadionu miejskiego ptzy Ejsmonda korzystały wówczas m.in. Flota czy Bałtyk.