Odpowiadasz na:

Re: Sklep Filippo

Hahahaha miałam identyczną sytuację z pękniętą podeszwą w kozakach. Rzeczoznawca pana F. napisał mi że musiałam sama sobie rozerwać -wyszarpać podeszwę _-reklamacja oczywiście odrzucona - jakaś... rozwiń

Hahahaha miałam identyczną sytuację z pękniętą podeszwą w kozakach. Rzeczoznawca pana F. napisał mi że musiałam sama sobie rozerwać -wyszarpać podeszwę _-reklamacja oczywiście odrzucona - jakaś paranoja żebym kupowała sobie kozaki za ponad 300 zł i wyszarpywała po miesiącu podeszwę, no bzdura-co to za argument, po prostu czasami właściciel sklepu powinien uznać, że producent puścił obuwie z wadą ukrytą. Hahaha śmiech jeszcze był jak pan właściciel przysłał mi pismo że może wysłać moje obuwie do analizy do Państwowego Instytutu Przemysłu Skórzanego (oczywiście w piśmie nie omieszkał mnie nastraszyć, że jeżeli wada okaże się wadą spowodowaną przeze mnie to zapłacę za analizę 500 zł- ja pofatygowałam się i napisałam do owego instytutu ile taka analiza kosztowałaby i otrzymałam odpowiedz- 127 zł z kosztami przesyłki.........więc o czym tu mówić--DRAŃSTWO I TYLE) .Nie wolno takich spraw odpuszczać-MY KLIENCI MAMY RÓWNIEŻ SWOJE PRAWA!!!!!. Obecnie moja sprawa toczy się w sądzie powszechnym.

zobacz wątek
10 lat temu
~no cóż..............

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry