Odpowiadasz na:

Są chyba różne Fabie i różne salony!

Mam Fabię 1,9 SDI 2000.Przejechałem ponad 52.000 km. Kupiłem ją w salonie, gdzie zajmują się mną i nią profesjonaliści - mili i kompetentni. W ciągu trzech lat eksploatacji wymieniłem tylko element... rozwiń

Mam Fabię 1,9 SDI 2000.Przejechałem ponad 52.000 km. Kupiłem ją w salonie, gdzie zajmują się mną i nią profesjonaliści - mili i kompetentni. W ciągu trzech lat eksploatacji wymieniłem tylko element wspornika wahacza - silnik ciężki, ale dobry. Wymiany dokonano ZA DARMO, po gwarancji. Pali w trasie 4,6 l ropy, w mieście - 5,5.
Wnętrze ma miłe, fotele mają świetne trzymanie, nie męczą na długich trasach,na drzwiach nie ma blachy,bagażnik wystarcza dla czteroosobowej rodzinki na każdy wyjazd.Maksymalnie pojechałem nią 170km/h. LUDZIE, KRYTYKUJĄCY FABIĘ! MOŻE KUPILIŚMY RÓŻNE SAMOCHODY? MOŻE W WASZYCH MIASTECZKACH PRACUJĄ SAME J(E)OŁOPY? Mnie nic nie stuka, nie rzęzi, nie urywa się. Przeglądów dokonuję systematycznie, nie jeżdżę wolno, zmieniam opony, czyli zachowuję się jak przeciętny kierowca. Jeśli moja przygoda z Fabią się skończy - następna będzie Skodą!

zobacz wątek
20 lat temu
~Maciek z Lublina

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności