Ja jestem ciekaw co wy robicie z tymi samochodami:|
Czytając opinie zastanawiam się jak użytkownicy traktują swoje samochody. Wielu tutaj mówi o serwisie, ale chyba nie wszyscy mają na myśli ASO Skoda tylko znajomego "Pana Heńka". Awaryjnośc Fabi i...
rozwiń
Czytając opinie zastanawiam się jak użytkownicy traktują swoje samochody. Wielu tutaj mówi o serwisie, ale chyba nie wszyscy mają na myśli ASO Skoda tylko znajomego "Pana Heńka". Awaryjnośc Fabi i jej silników 1.4 z początków produkcji to informacja dawno potwierdzona i temat jest w zasadzie zamknięty. Producenci Skody uczą się na błędach i takie rzeczy jak awaryjne cewki są już historią. Aby auto się nie psuło należy je regularnie serwisować (co 15.000 km) w ASO Skoda i szczerze mówiąć nie zdarzyło mi się jeszcze aby ktoś tam mnie olewał czy oszukiwał. Ale jeśli ktoś jeździ ze swoim autem do jakiegoś poprlowskiego warsztatu to rzeczywiście dziwne sytuacje mogą go potem czekać. Następna rzecz, mam wrażenie że wiele osób wypowiadających się tutauj wogule nie posiada Fabii albo "kolega im powiedział", dlatego niech darują sobie wypisywanie rzeczy typu "rower jest lepszy od Skody", bo to świadczy tylko o fatanym stanie psychiki takich ludzi... Jeśli ktoś uważa że 20 -letni zdezelowany Golf II to lepsza propozycja to jego sprawa, mogę tylko mu współczuć. I tak wydaje mi się, że chodzi tutaj o zwykłą zazdrość, a jeśli ktoś wypowiada teksty typu: "Drugi raz tego samochodu nie kupię", to jest to jego decyzja i może po prostu Skodą już sobie pojeździł i mu się znudziła, co nie oznacza! że jest to zły samochód. Moją Fabią 1.4 16V przejechałem 56.000 km i spisuje się świetnie. Nie dzieje się absolutnie nic, zarówno silnik jak i zawierszenie spisują się rewelacyjnie, pomimo tego że często jeżdżę po szutrowych, dziurawych drogach. Wszystkim właścicielom oraz przyszłym właścicielom Skód życzę szerokiej drogi, no i poświęcania minimum uwagi swoim autom.
zobacz wątek
