Odpowiadasz na:

Re: Styczniowe mamy 2010 cz. 22

Marta gratulacje.

Musisz udać się do Poradni Dzieci Zdrowych w Twojej przychodni. My z Franiem przechodziliśmy przez to samo. Miał dosyć długo żółtaczkę, przez co był śpiochem i... rozwiń

Marta gratulacje.

Musisz udać się do Poradni Dzieci Zdrowych w Twojej przychodni. My z Franiem przechodziliśmy przez to samo. Miał dosyć długo żółtaczkę, przez co był śpiochem i tracił na wadze. Też jeździliśmy na kontrole wagi.
Nam lekarka, żeby przybrał, kazała karmić sztucznym albo moim pokarmem podgrzanym do 70 stopni. Podobno w mleku matki jest jakis składnik, który nie pozwala zejść żółtaczce i tylko po podgrzaniu zanika.

zobacz wątek
14 lat temu
Magda+Greg

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry