Widok

Szkoła w Łęgowie - pytania

proszę o kilka słów na temat szkoły w Łęgowie, tam gdzie jest podstawówka , gimnazjum itp. Czy warto tam posłać dziecko i czy można ponieważ mieszkam w Różynach. Czy szkoła posiada świetlicę? Dziękuję za odpowiedzi
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie polecam szkoły w Łęgowie. Niestety, w tej szkole jest tylko kilku dobrych nauczycieli, a reszta to dno, szczególnie od nauczania początkowego i pani świetliczanka. Moje dziecko przeżyło szok jak usłyszało chamskie odzywki nauczycielki I klasy SP. Dyrekcja nie reaguje na skargi rodziców, a wszelkie problemy "zamiata" pod dywan. Pani B. ze świetlicy zachowuje się jakby to był jej folwark. Jest bardzo nieprzyjemna, agresywna i potrafić wyśmiać dziecko przy innych. Do tej szkoły chodziło moje pierwsze dziecko, ale na szczęście krótko, a drugie dziecko zaczęło edukację w innej szkole. Ogólnie w szkole w Łęgowie jest niski poziom i moje pierwsze dziecko w nowej szkole musiało nadrabiać braki, szczególnie z matematyki i języka angielskiego.
popieram tę opinię 36 nie zgadzam się z tą opinią 2
Twoja opinia jest nic nie warta. Z prostego powodu - jak sama piszesz, nie dość, że do Łęgowa chodziło tylko jedno z twoich dzieci, to jeszcze przez krótki okres czasu. A do powiedzenia masz tyle, jakbyś odchowała co najmniej trójkę absolwentów. Ocenę nauczycieli i ogółem poziomu szkoły zostaw osobom, które się tym zajmują i przynajmniej są wiarygodne. Oceniasz też "panią świetliczankę" na podstawie tego, co przekazało ci twoje dziecko - litości. Jesteś kolejną z tych matek, które wierzą w każde ich słowo i nie biorą pod uwagę, że dziecko może przekazywać mocno subiektywne i tendencyjne informacje, na podstawie własnych odczuć. No chyba, że sama byłaś świadkiem to zwracam honor, choć w tym momencie nie jesteś już wiarygodna. Poza tym, czy ci się to podoba czy nie, świetlica będzie "jej prywatnym folwarkiem" - to ona odpowiada za dzieci tam obecne i czasem zapewne musi krzyknąć, żeby w większości rozpuszczone bachory nie pozabijały się wzajemnie i nie wlazły jej na łeb. Domyślam się, że sprawowanie opieki nad sporą ilością dzieci jest trudne, więc gdyby czasem krzyknęła jest całkowicie usprawiedliwiona. To samo w zasadzie dotyczy nauczycieli. Założę się, że sama nie raz byś krzyknęła na gadające, czy w inny sposób przeszkadzające w prowadzeniu zajęć, dzieci. Dodatkowo rzucasz poważne oskarżenia pod adresem dyrekcji - przytocz jakiś przykład, chętnie posłucham jak "zamiatają wszelkie problemy pod dywan".
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 44
Uważam ,że pani B. jest naprawdę okropna. Sam
byłem światkiem gdy bardzo mocno okrzyczała chłopca (ok 8 lat).
oraz wyzwała go od ,,niewyuczalnego bachora''. Najgorsze ,że cały czas siedzi na stołówce i lubi się czepiać nawet fryzury bądź stroju. Jest naprawdę niemiła i niekulturalna,nie przepadam za nią.
popieram tę opinię 35 nie zgadzam się z tą opinią 0
. A jednak warta. Podzielam zdanie. Juz w Pruszczu chodzą legendy o tej szkole. Niestety mam to samo doświadczenie. Stres i haos.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
No niestety ale nie sam chodzę tam i są trzy panie z świetlicy jedna jest fajna a druga jest bardzo nie miła ostatnio byłem świadkiem jak 5 kleista stał z kolegą w kolejce na obiad a pani jedna z obiadów i świetlicy go wywaliła na sam koniec mówi do wszystkich bardzo niemiłe rzeczy nauczyciele tacy se
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myślę, że naprawdę warto. Owszem, jest świetlica. Powiem więcej - ogółem szkoła jest bardzo dobrze wyposażona, ma świetną halę sportową (cały kompleks sportowy), absolutnie niczym nie ustępuje szkołom z Pruszcza czy nawet Gdańska, a w niektórych kwestiach nawet przewyższa te miejskie placówki. No i wciąż się rozbudowuje. Trzeba oddać dyrekcji, że szkoła jest naprawdę dobrze zarządzana, np. jak jest potrzebny remont to go robią. Warunki do nauki i zabawy są naprawdę bardzo dobre. Jestem absolwentem zarówno podstawówki, jak i gimnazjum. Bardzo dobrze wspominam ten okres. Nie mam jeszcze dzieci, ale gdybym miał wybierać pomiędzy Łęgowem, a np. Pruszczem to bez chwili wahania wysyłam dziecko do Łęgowa. ~Katarzyna pisze, że jest niski poziom nauczania, co jest nieprawdziwym stwierdzeniem. Prawda jest taka, że dziecko będzie umieć tyle, na ile samo będzie chciało się uczyć. Jak uczeń nie będzie sam przysiadał do nauki to nie ma znaczenia, czy to szkoła w Łęgowie, Gdańsku, Warszawie czy Zakopanem. ~Katarzyna pisze również, że dyrekcja nie reaguje na skargi i zamiata sprawy pod dywan. Są to kompletne bzdury wyssane z palca. Pani dyrektor jest bardzo uprzejmą, otwartą osobą. Kiedy jest potrzeba to reaguje - wydaje mi się, że jest właśnie szczególnie wyczulona na problemy zgłaszane przez rodziców. Na korzyść szkoły w Łęgowie moim zdaniem wpływa również fakt, że "wiejskie" dzieci nie są jeszcze tak skażone różnymi skrajnymi zachowaniami, jak to ma miejsce w przypadku rozwydrzonych, "miejskich" bachorów. Chodziłem do liceum w mieście, przy którym było gimnazjum, i miałem porównanie między tym, co działo się w gim. w Łęgowie, a tym co widziałem w miejskim gimnazjum. Kiedy patrzyłem na różne "bydlęce" zachowania 15-latków cieszyłem się, że dane mi było chodzić z normalnymi ludźmi do klasy, że nie jestem wypaczony jakimiś dziwnymi zachowaniami. Oczywiście nie jest to reguła. W każdej klasie znajdzie się czarna owca, ale w miejskich szkołach zazwyczaj są to całe stada, więc lepiej unikać. Ostateczna decyzja oczywiście należy do ciebie, ale moim zdaniem nie ma co wymyślać. Będziesz miała jakieś pytania to pisz, postaram się na nie prędzej czy później odpowiedzieć, choć kończyłem szkołę w Łęgowie dobre 7 lat temu.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 26
Jestem absolwentką szkoły w Łęgowie. To prawda, że niektórzy nauczyciele są fatalni. Niestety w liceum musiałam nadrabiać matematykę, geografię i język angielski. Natomiast wielkie brawa należą się dla pani Flejszar, która wspaniale uczy fizykę i chemię. Jest świetnym, życzliwym nauczycielem. Również pani Dworak bardzo dobrze uczy i jest sprawiedliwa. Jeżeli chodzi o dyrekcję to tutaj można pochwalić panią Kisiel. Ale tych kilku nauczycieli cudów nie zrobi i niestety szkoła w Łęgowie w rankingu wypada bardzo słabo.
http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/434645,oke-w-gdansku-wyniki-egzaminu-gimnazjalnego-z-podzialem-na-szkoly,id,t.html

Mam koleżanki, które skończyły szkołę na Rotmance i z tego co wiem to tam jest bardzo wysoki poziom, to jest jedna z przodujących szkół w powiecie. Może warto się poświęcić i dziecko tam wozić.
Pozdrawiam.
popieram tę opinię 28 nie zgadzam się z tą opinią 1
dziękuje wszystkim za sugestie
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeszcze raz napiszę, że dziecko będzie umieć tyle, na ile samo będzie chciało się uczyć. Dam siebie jako przykład - jednocześnie odpowiedzcie sobie na pytanie, drogie koleżanki ~Katarzyna i ~Absolwentka (o ile nie jest to ta sama osoba podpisująca się różnymi nickami, posługująca się różnymi IP), jak to, co napisałyście, ma się do mojego przykładu. Dla ułatwienia podpowiem - nijak.
Od małego bardzo lubiłem angielski. Każda lekcja była dla mnie radochą. Wiedzę zdobywaną w szkole poszerzałem w domu. W ten sposób po gimnazjum w zasadzie mogłem już swobodnie rozmawiać z rodowitym Anglikiem/Amerykaninem. Na większości zajęć z angielskiego w liceum i na studiach dosłownie nudziłem się. Albo wspomniana matematyka. Tego przedmiotu akurat nie lubiłem, jak w zasadzie większości ścisłych. Olewałem ją ciepłym moczem, co szło w parze w gorszymi ocenami. Ale nie oznacza to, że nauczyciele byli "fatalni". Gdybym chciał pójść na łatwiznę, pewnie bym tak stwierdził, ale staram się patrzeć na pewne sprawy obiektywnie. Kilka osób z mojej klasy cały czas miało piątki lub szóstki , co, jak się później okazało, zaowocowało studiami na Politechnice. Po prostu to lubili. Albo przytoczona przez ciebie geografia. Do tego przedmiotu miałem stosunek obojętny, czasem się uczyłem, czasem nie. Oceny - przeciętne. W każdym razie, gdy poszedłem do liceum nie miałem większych problemów - część to zwyczajnie powtórka informacji. Dlatego uważam, że bardzo dużo zależy od samego ucznia.
Pozwolę sobie jeszcze odnieść się do przytoczonego wyniku egzaminu gimnazjalnego z 2011 roku - sprzed czterech lat. Być może jest to jakiś odnośnik, ale na pewno nie w takiej formie. Gdybyśmy chcieli uzyskać pełny obraz, musielibyśmy przeanalizować wyniki z kilku, a nawet kilkunastu lat i być może wtedy moglibyśmy dojść do jakiegoś konkretnego wniosku. Niestety, mimo chęci nie mogłem znaleźć innych wyników z podziałem na szkoły, nawet na stronie OKE - być może źle szukałem. Poprawcie mnie jeśli się mylę.
Wynik jednego egzaminu nie może służyć jako informator. To tak, jakbyśmy np. ocenili Stocha jako słabego skoczka narciarskiego po jednym konkursie, w którym zająłby 30. miejsce - a czy taka jest prawda?
Przytoczyłaś dwie nauczycielki - a co, jeśli ktoś inny stwierdziłby coś zupełnie odwrotnego? Jak to mówią - "co człowiek, to opinia". Każdy może powiedzieć co innego, bo każdy ma do tego prawo. Dopiero na podstawie wielu opinii można wysnuć jakiś konkretny wniosek. Jeszcze z ciekawości - jak dawno ukończyłaś szkołę w Łęgowie?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 28

Szkła ta jest wspaniała co roku remont pani dyrektor i wice dyrektor bardzo pomocne i przyjazne . Wszystko swietnie gdyby nie pan W. od W-F niezbyt pomocny i życzliwy. Wszystko nowe i zadbane .uczniowie nie w każdej klasie są mili
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 10
Pani B jest okropna, straszna szkoła jestem uczniem klasy 7b kocham konie
popieram tę opinię 27 nie zgadzam się z tą opinią 2

dla mnie ta szkoła jest ok trochę
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 23
Uważam że szkoła jest godna polecenia. Panstwo Flejszar są bardzo wymagający co owocuje w egzaminie gimnazjalnym. Pani Dworak bardzo sprawdliwie ocenia uczniów. Pan z Matematyki jest bardzo dobry. Potrafi wytłumaczyć. Chodzę tam już od 1 klasy i jestem bardzo zadowolona. Pani B. zmieniła się w tym roku i jest bardzo miła. Jeżeli pewne osoby są mile dla niej ona również potrafi być o 10 razy milsza. Panie dyrektor dbają o dobre mienie szkoły i o wspaniale warunki do nauki. Nauczyciele są bardzo mili i życzliwi. Nie potrafie powiedzieć o nich złego słowa. Przede wszystkim pani od Angielskiego. zawsze byłam u niej prymusem i dostawałam same 5 i 6 gdyż uczyłam się. Miałam osobę w klasie która bardzo chamsko się nastawiła do niej. Potrafiła wyjść z klasy i trzasnac drzwiami. Za to pani potrafiła naprawde wytłumaczyć i pomóc z nauką. Świetlica dba o kreatywność i umysł dzieci. Jest bardzo kolorowa i panuje naprawdę świetna atmosfera. Obiady w szkole są zdrowe i dobre. Warunki wręcz świetne do nauki. Poziom tej szkoły jest wysoki. Jak tu pewna osoba napisała, że to zależy od checi do nauki dziecka, Również się z tym zgadzam w 100%.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 7
Szkoła nawet rok temu została wyremontowana, w tym roku szkolnym zostały pomalowane na nowo ściany a klasy zostały odnowione. Szafki w tej szkole również są i każdy ma swój własny dostęp do szafki. Sklepik szkolny zaopatrzony jest w pożywne i niskokaloryczne, bezglutenowe i zdrowe przekąski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 19

NIe stety musie się z panią troche nie zgodzić bo pani B. z świetlicy raczej jest morze miła ale niestety miałem z nim trochę styczność
i ja uważam nadal pani B jest chamska i raz jak szedłem to pani B mi zamknęła furtkę ale to nie wszystko bo jak ja przeskoczyłem przez
płot to wtedy zwróciła mi uwagę i puziniej mnie zgłosiła do dyrektora pozdrawiam uczeni szkoły podstawowej w łęgowie
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 0

Swój wywód zacznę od nauczycieli. Nauczyciele w tej szkole są wykształceni i mają cudowne podejście do ucznia. W szczególności pani J. od j. Angielskiego, pan K. od Matematyki, pani F. od chemii i fizyki, pani D. od j. Polskiego. Oraz pedagog i doradca zawodowy p. Katarzyna B.
Nauczyciele urozmaicająca lekcje poprzez programy do nauki języków lub matematyki. Korzystamy z pracowni multimedialnych, komputerowych i pracowni języka angielskiego z wbudowanymi słuchawkami, dzięki którymi możemy komunikować się i razem uczyć się angielskiego. Sale lekcyjne są wyposażone w tablice interaktywne, na których można wyświetlać materiały naukowe. Ksiądz Ireneusz organizuje szkolne koło Caritas, pani Katarzyna program ,,Starsi młodszymi”, w którym starsi uczniowi pomagają młodszym w nauce. Nauczyciele często informują uczniów o konkursach i olimpiadach. Szkoła organizuje ciekawe przedsięwzięcia. Każdy uczeń posiada własną szafkę w szatni, w której można przechowywać odzież wierzchnią oraz książki i materiały naukowe. Dzieci z klas podstawowych mogą uczęszczać na robotykę lub koło informatyczne a klasy gimnazjalne na koło chemiczne. Szkoła posiada dużą sale gimnastyczną na której znajdują się bramki, kosze do koszykowi, składana siatka do siatkówki, trybuny, ścianka wspinaczkowa. Na mniejszej sali tak zwanej korekcyjnej można ćwiczyć gimnastykę lub układy taneczne. Kompleks sportowy na zewnątrz zawiera boisko do koszykówki, nowy orlik do piłki nożnej, kort do tenisa, specjalna skocznie do skoku w dal i plac zabaw. Jeśli chodzi o wyżywienie to szkoła posiada sklepik, w którym można kupić zdrowe i bezglutenowe przekąski oraz napoje. Można zapisać się na obiady i codziennie uczęszczać w ramach karnetu lub od czasu do czasu wykupić sobie posiłek danego dnia. Osoby niepełnosprawne mogą korzystać z windy. Osoby z zaburzeniami takimi jak np. ADHD, Autyzm itd. Mogą ubiegać się o nauczyciela wspomagającego. Uczniowe mogą skorzystać z szkolnej biblioteki, z której wypożycza się podręczniki oraz lektury i inne książki. Można skorzystać z komputerów które się tam znajdują. Chodzę do tej szkoły 8 lat i jestem bardzo zadowolona.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 12

Pan Łukasz K. jest bardzo nie miły zabiera rzeczy innym uczniom oraz krzyczy na nich.
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 1

I tak wiem ze to nauczyciel robi reklamę i nie jest tak kolorowo jak zapewniają
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 3

Uczennica takim językiem pisze? Zastanawiające.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 12

Hej, mieszkamy w okolicy od kilku miesięcy zastanawiamy się nad zapisaniem dzieci do szkoły w Łęgowie lub Pszczółkach. Która szkoła jest według Was lepsza pod względem nauki, nauczycieli? Którą polecacie? A może lepiej do Pruszcza do szkoły nr 3 z basen na przykład? Podzielicie się opinią?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na pewno nie Łęgowo!!! Pełno chuliganów wśród uczniów, poziom niski, kilku dobrych nauczycieli ale to wciąż za mało, więc trzeba nadrabiać program z niektórych przedmiotów w szkole średniej.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

łęgowa nie polecam. Tam jest patologia, brak drzwi w damskiej toalecie. Toaleta dla niepełnosprawnych która jest nieczynna. Z tej szkoły wyszłam z traumą i brakiem zaufania do ludzi gdyż mnie tam nękali a wychowawczyni nic nie zrobiła
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie wieżę że nauczyciele się podszywają pod uczniów.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tak się tłumaczy placówka. Nauczyciele oceniają z góry poprzez swoje nastawienie do ogółu i chore ambicje. Nie wychodzą do uczniów z chęcią pomocy, tylko odbębniają swoje i do domku, wstawimy kilka pał, a dzieciaki niech jęczą i proszą o poprawy. Żenujące i przykre nastawienie. Powołanie to raczej nie ich cecha. Oczywiście znajdą się tam i pozytywnie nastawieni pedagodzy, ale jest ich garstka. Ta szkoła to pomyłka, a szkoda. Szczerze nie polecam
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry