Re: Tesciowa...odwieczny problem, wasze doswiadczenia sa ciekawsze od moich ?:)
Duzo racji masz Walerka,na pewno ciezko jest "oddac" syna innej kobiecie jak sie go kocha i opiekuje cale zycie.ALe jak Mika87 napsiala, taka kolej rzeczy ;)
Ale np. nie zauwazylam u nikogo...
rozwiń
Duzo racji masz Walerka,na pewno ciezko jest "oddac" syna innej kobiecie jak sie go kocha i opiekuje cale zycie.ALe jak Mika87 napsiala, taka kolej rzeczy ;)
Ale np. nie zauwazylam u nikogo (naprawde) by stwierdzenie, coreczka tatusia i synus mamusi bylo prawdziwe.
Wychowujac syna nalezy pamietac, ze wychowujemy go dla jego przyszlej zony ;)
zobacz wątek