Widok
To gdzie szanowne społeczeństwo znalazło najkorzystniejszą ofertę na OC....?
Tak jak w tytule ...... To gdzie szanowne społeczeństwo znalazło najkorzystniejszą ofertę na OC w dobie szalejących cen ?
.... na benzyniaki , diesle z Trójmiasta i okolic.
.... na benzyniaki , diesle z Trójmiasta i okolic.
0
0
Z faktu, że ktoś znalazł najkorzystniejszą ofertę w firmie X nic dla Ciebie nie wynika, bo akurat w Twoim przypadku najkorzystniejsza oferta będzie w firmie Y ;)
0
1
mbank, axa, liberty ewentualnie mtu - ja zaczynam zawsze od tych
0
1
Przepis na tanie OC.
Znaleźć osobę z działalnością gospodarczą. Niech wpisze sobie w PKD handel samochodami osobowymi i furgonetkami.
Taka osoba będzie mogą zawrzeć z ubezpieczycielem oc krótkoterminowe (tzw. komisowe) na wasze auto.
Koszt:
Link4 - 60 zł na 30 dni
InterRisk - 45 zł na 30 dni
I macie najtańsze OC na rynku wykupując co miesiąc je od nowa ...
Dziękuję
dowiedzenia
Znaleźć osobę z działalnością gospodarczą. Niech wpisze sobie w PKD handel samochodami osobowymi i furgonetkami.
Taka osoba będzie mogą zawrzeć z ubezpieczycielem oc krótkoterminowe (tzw. komisowe) na wasze auto.
Koszt:
Link4 - 60 zł na 30 dni
InterRisk - 45 zł na 30 dni
I macie najtańsze OC na rynku wykupując co miesiąc je od nowa ...
Dziękuję
dowiedzenia
0
0
mbank
0
0
Ad komisowego
a generali - 40 zł to daje 480 zł to taniej ;) , ale nie na tyle żeby podpisywać 12 umów rocznie ;]...... nie da rady.... poza tym chyba nie działa za granicą.
mbank, axa i liberty to jeden ubezpieczyciel ? .... bo nr telefonu ten sam .... :P ... składki tylko inne...
@sadyl
po co przy OC : - miejsce parkowania w nocy ? - mój zawód ? i kim mam być żeby mniej płacić :P
a generali - 40 zł to daje 480 zł to taniej ;) , ale nie na tyle żeby podpisywać 12 umów rocznie ;]...... nie da rady.... poza tym chyba nie działa za granicą.
mbank, axa i liberty to jeden ubezpieczyciel ? .... bo nr telefonu ten sam .... :P ... składki tylko inne...
@sadyl
po co przy OC : - miejsce parkowania w nocy ? - mój zawód ? i kim mam być żeby mniej płacić :P
0
1
@wdr:
Nie do mnie te pytania. Pytaj się aktuariuszy, którzy układają taryfikację.
Część towarzystw już się wycofała z niektórych idiotycznych pytań. Np. Proama juz nie pyta o zawód.
Póki pytała, to taniej było być mundurowym, urzędnikiem lub nauczycielem niż dyrektorem ;]
Jako ciekawostka: Aviva do dzisiaj pyta przy ubezpieczeniu mieszkania o kwestię palenia papierosów :D
Nie do mnie te pytania. Pytaj się aktuariuszy, którzy układają taryfikację.
Część towarzystw już się wycofała z niektórych idiotycznych pytań. Np. Proama juz nie pyta o zawód.
Póki pytała, to taniej było być mundurowym, urzędnikiem lub nauczycielem niż dyrektorem ;]
Jako ciekawostka: Aviva do dzisiaj pyta przy ubezpieczeniu mieszkania o kwestię palenia papierosów :D
0
1
to że pyta o palenie papierosów jestem w stanie zrozumieć ale niektórych pytań jakie są na stronach z ubezpieczeniami OC już nie
axa, liberty i mbank niby to samo ale wysokość składek jest inna, zawsze zaczynam wyszukiwania od wszystkich "direct"
axa, liberty i mbank niby to samo ale wysokość składek jest inna, zawsze zaczynam wyszukiwania od wszystkich "direct"
0
0
> to że pyta o palenie papierosów jestem w stanie zrozumieć
Tak? Bo ja nie, chociaż siedzę kupę lat w ubezpieczeniach.
Jakim czynnikiem ryzyka w ubezpieczeniu mieszkania jest nałóg nikotynowy?
Menel, który jest w stanie zasnąć po pijaku z petem w gębie raczej mieszkania nie ubezpiecza ;)
Nie spotkałem się natomiast z pytaniami o rzeczywiste (i wcale niebagatelne) czynniki ryzyka w mieszkaniu typu np. piec kaflowy/kominek czy instalację gazową (a szczególnie: gaz butlowy).
> axa, liberty i mbank niby to samo
Część fuzji TU następuje jedynie na poziomie Zarządu i kapitału. Struktury sprzedażowe, loga, aktuariat itd.. pozostają nadal odrębne. I Klient może nawet nie wiedzieć, że Proama to Generali a Link4 to PZU ;) Stąd się bierze odrębny marketing czy różne taryfikacje składek.
A co do direct-ów...to tylko kwestia nazwy.
Pamiętacie reklamę Link4 "Pożegnaj Agenta"? Że niby bez pośredników jest taniej?
Wielka bzdura. Później (po przejęciu Linka przez RSA - wtedy zmieniło się logo z pomarańczowego na fioletowe) przepraszali się z agencyjnymi strukturami sprzedaży.
A praktycznie każdy agent, jak dobrze pokombinuje, ma do dyspozycji pulę zniżek "pa uważaniu", które może dać Klientowi, przebijając ofertę z Net-u.
Tak? Bo ja nie, chociaż siedzę kupę lat w ubezpieczeniach.
Jakim czynnikiem ryzyka w ubezpieczeniu mieszkania jest nałóg nikotynowy?
Menel, który jest w stanie zasnąć po pijaku z petem w gębie raczej mieszkania nie ubezpiecza ;)
Nie spotkałem się natomiast z pytaniami o rzeczywiste (i wcale niebagatelne) czynniki ryzyka w mieszkaniu typu np. piec kaflowy/kominek czy instalację gazową (a szczególnie: gaz butlowy).
> axa, liberty i mbank niby to samo
Część fuzji TU następuje jedynie na poziomie Zarządu i kapitału. Struktury sprzedażowe, loga, aktuariat itd.. pozostają nadal odrębne. I Klient może nawet nie wiedzieć, że Proama to Generali a Link4 to PZU ;) Stąd się bierze odrębny marketing czy różne taryfikacje składek.
A co do direct-ów...to tylko kwestia nazwy.
Pamiętacie reklamę Link4 "Pożegnaj Agenta"? Że niby bez pośredników jest taniej?
Wielka bzdura. Później (po przejęciu Linka przez RSA - wtedy zmieniło się logo z pomarańczowego na fioletowe) przepraszali się z agencyjnymi strukturami sprzedaży.
A praktycznie każdy agent, jak dobrze pokombinuje, ma do dyspozycji pulę zniżek "pa uważaniu", które może dać Klientowi, przebijając ofertę z Net-u.
1
1
stety / niestety ubezpieczam 8 pojazdów, 2 są w MTU (2oo) 2 w PZU (2oo) 1 w axa, 1 w liberty, 2 w mbank - doszedłem niemal do perfekcji jeżeli chodzi o wyszukiwanie najtańszych (tak sądzę) ofert, za kazdym razem wyszukuje ofert miesiąc lub dwa przed kończącym się ubezpieczeniem i wiem na podstawie swojego doświadczenia że "direct" jest opcją najtańszą, wiele razy udało się zbić cenę przez tel po kontakcie agenta ze strony na której robiłem kalkulację.
Co do papierosów sądzę że właśnie tym się ubezpieczalnie kierują, niedopałek, zapałka, czy zapalniczka pozostawiona na wyciągnięcie ręki dziecka, nie znam się nie wiem.
Co do papierosów sądzę że właśnie tym się ubezpieczalnie kierują, niedopałek, zapałka, czy zapalniczka pozostawiona na wyciągnięcie ręki dziecka, nie znam się nie wiem.
0
0
Najtaniej masz w kalkulatorze https://tanie-ubezpieczanie.com.pl/ubezpieczenie-samochodu-rankomat/
0
0
@sadyl ! albo ktoś inny z wiedzą ....
jak to jest ze współwłaścicielem i OC...
Przypuśćmy taki hipotetyczny scenariusz jest mąż ma tam wszystkie zniżki (-60% ustawowe) i żona nie miała na siebie auta zarejestrowanego i OC wykupionego.
I teraz załóżmy taka żona dostaje samochód - czyli nie ma zniżek na OC ?!
... ale gdyby był współwłaściciel auta załóżmy ten mąż to ...... -30% ?!
... a gdyby mąż był głównym właścicielem , a ona współwłaścicielem ....... to coś zmienia !?
.... a gdyby mąż był jedynym właścicielem , a ona tylko zgłoszona jako dodatkowy kierowca...... to -60%!?
.... a gdyby mąż był jedynym właścicielem , jedynym zgłoszonym kierowcą , a ona zrobiła szkodę to ..... ubezpieczalnia coś tam się czepia ?!
.... i jak we wszystkich powyższych przypadkach wyglądać będą zniżki męża na inne auta, w przypadku szkody wyrządzonej przez żonę.
jak to jest ze współwłaścicielem i OC...
Przypuśćmy taki hipotetyczny scenariusz jest mąż ma tam wszystkie zniżki (-60% ustawowe) i żona nie miała na siebie auta zarejestrowanego i OC wykupionego.
I teraz załóżmy taka żona dostaje samochód - czyli nie ma zniżek na OC ?!
... ale gdyby był współwłaściciel auta załóżmy ten mąż to ...... -30% ?!
... a gdyby mąż był głównym właścicielem , a ona współwłaścicielem ....... to coś zmienia !?
.... a gdyby mąż był jedynym właścicielem , a ona tylko zgłoszona jako dodatkowy kierowca...... to -60%!?
.... a gdyby mąż był jedynym właścicielem , jedynym zgłoszonym kierowcą , a ona zrobiła szkodę to ..... ubezpieczalnia coś tam się czepia ?!
.... i jak we wszystkich powyższych przypadkach wyglądać będą zniżki męża na inne auta, w przypadku szkody wyrządzonej przez żonę.
0
0
Zacznijmy od sprawy podstawowej:
Zniżki to nie jest coś, co się należy jak psu buda. Nie ma zatem zniżek "ustawowych".
Jest to PRZYWILEJ, którym w wielkiej swej łaskawości TU może Klienta obdarzyć, albo nie, w zależności od swojego kaprysu.
Przyjęcie tego jako aksjomat ułatwi zrozumienie dalszych części mojego wywodu ;)
Mąż/żona - jeśli auto było zakupione w czasie trwania małżeństwa i nie mają oni ustanowionej odrębności majątkowej, to w świetle prawa oboje są współwłaścicielami auta z automatu. A zatem i współubezpieczonymi.
W świetle prawa, co nie znaczy, że dla TU jest to oczywiste.
Przerabiałem to z jedną z moich Klientek. Wysłaliśmy do kilku TU żądanie sprostowania historii w UFG czyli ujęcie Jej jako współubezpieczonej.
Efekt: jedna decyzja odmowna. Pozostałe TU nawet nie odpowiedziały.
Można by oczywiście próbować walczyć sądownie, ale uznaliśmy, że gra nie jest warta świeczki.
Przy zawieraniu nowej umowy ubezpieczenia można zazwyczaj skorzystać ze zniżek współmałżonka.
Ale o ile agent nie wpisie na polisie obu małżonków jako ubezpieczonych, ta osoba nadal nie będzie raportowana do UFG a zatem nie będzie miała "własnej" historii. A nie zawsze agent ma swobodę tego, co wpisuje. Często TU żąda, aby na polisie były dokładnie te dane, jakie są w dowodzie rejestracyjnym (czyli działa niejako wbrew prawu współwłasności o którym pisałem powyżej).
Jeśli np. żona korzysta ze zniżek męża, to ma je w takiej samej wysokości, jak mąż.
Zgłoszenie zony jako dodatkowego kierowcy ma (może mieć) wpływ na wysokość składki (zazwyczaj niekorzystny, bo żona przecież nie ma historii w UFG).
Dzwon, spowodowany przez żonę, ma taki sam skutek jak dzwon spowodowany przez osoby trzecie, którym ktoś np. pożyczył auto. Bez wzgledu na to, czy osoba była wpisana na polisę jako dodatkowy kierowca, czy nie *. Czyli - traci się zniżki (zazwyczaj o 20%) na wszystkich posiadanych autach, przy zawieraniu kolejnych polis.
I proszę bez komentarzy, że to wszystko jest chore. Nie ja to wymyślam :D
---
* Sprawą odrębną jest, jesli dzwon spowoduje osoba młoda lub z krótkim stażem prawa jazdy, jeśli się nie zadeklarowało przy zawieraniu polisy, że takie osoby będą kierować autem. Ale nie tego dotyczyły Twoje pytania.
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Zniżki to nie jest coś, co się należy jak psu buda. Nie ma zatem zniżek "ustawowych".
Jest to PRZYWILEJ, którym w wielkiej swej łaskawości TU może Klienta obdarzyć, albo nie, w zależności od swojego kaprysu.
Przyjęcie tego jako aksjomat ułatwi zrozumienie dalszych części mojego wywodu ;)
Mąż/żona - jeśli auto było zakupione w czasie trwania małżeństwa i nie mają oni ustanowionej odrębności majątkowej, to w świetle prawa oboje są współwłaścicielami auta z automatu. A zatem i współubezpieczonymi.
W świetle prawa, co nie znaczy, że dla TU jest to oczywiste.
Przerabiałem to z jedną z moich Klientek. Wysłaliśmy do kilku TU żądanie sprostowania historii w UFG czyli ujęcie Jej jako współubezpieczonej.
Efekt: jedna decyzja odmowna. Pozostałe TU nawet nie odpowiedziały.
Można by oczywiście próbować walczyć sądownie, ale uznaliśmy, że gra nie jest warta świeczki.
Przy zawieraniu nowej umowy ubezpieczenia można zazwyczaj skorzystać ze zniżek współmałżonka.
Ale o ile agent nie wpisie na polisie obu małżonków jako ubezpieczonych, ta osoba nadal nie będzie raportowana do UFG a zatem nie będzie miała "własnej" historii. A nie zawsze agent ma swobodę tego, co wpisuje. Często TU żąda, aby na polisie były dokładnie te dane, jakie są w dowodzie rejestracyjnym (czyli działa niejako wbrew prawu współwłasności o którym pisałem powyżej).
Jeśli np. żona korzysta ze zniżek męża, to ma je w takiej samej wysokości, jak mąż.
Zgłoszenie zony jako dodatkowego kierowcy ma (może mieć) wpływ na wysokość składki (zazwyczaj niekorzystny, bo żona przecież nie ma historii w UFG).
Dzwon, spowodowany przez żonę, ma taki sam skutek jak dzwon spowodowany przez osoby trzecie, którym ktoś np. pożyczył auto. Bez wzgledu na to, czy osoba była wpisana na polisę jako dodatkowy kierowca, czy nie *. Czyli - traci się zniżki (zazwyczaj o 20%) na wszystkich posiadanych autach, przy zawieraniu kolejnych polis.
I proszę bez komentarzy, że to wszystko jest chore. Nie ja to wymyślam :D
---
* Sprawą odrębną jest, jesli dzwon spowoduje osoba młoda lub z krótkim stażem prawa jazdy, jeśli się nie zadeklarowało przy zawieraniu polisy, że takie osoby będą kierować autem. Ale nie tego dotyczyły Twoje pytania.
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
0
0
A tak BTW:
W temacie OC jest jeszcze sporo "kwiatków" z których nie tylko przeciętni użytkownicy ale i osoby "siedzące w ubezpieczeniach" nie zdają sobie sprawy.
W znakomitej większości przypadków jest to wina baranów z Wiejskiej, stanowiących niespójne a czasami wręcz sprzeczne prawo.
W pozostałej - baranów z działów prawnych TU, którzy to prawo interpretują :)
W temacie OC jest jeszcze sporo "kwiatków" z których nie tylko przeciętni użytkownicy ale i osoby "siedzące w ubezpieczeniach" nie zdają sobie sprawy.
W znakomitej większości przypadków jest to wina baranów z Wiejskiej, stanowiących niespójne a czasami wręcz sprzeczne prawo.
W pozostałej - baranów z działów prawnych TU, którzy to prawo interpretują :)
0
0
znaczy się jeżeli samochód będzie mieć dwóch właścicieli żonę bez historii w UFG i męża z -60% to OC będzie wyliczone ok -60% ?
czy jest to raczej widzimisię towarzystw i każde podchodzi inaczej ?
-60% (ustawowe?!) nie wiem jak to jest ,pewnie masz większą wiedzę i nigdzie w prawie nie jest to zapisane , ale zniżki za bezszkodowość wszędzie wynoszą max -60% i choćbym miał 14 i więcej lat to z tego tytułu większej zniżki nie dostanę zatem myślałem że jest to jakoś prawnie regulowane , a nie jakaś "zmowa cenowa" ;P
czy jest to raczej widzimisię towarzystw i każde podchodzi inaczej ?
-60% (ustawowe?!) nie wiem jak to jest ,pewnie masz większą wiedzę i nigdzie w prawie nie jest to zapisane , ale zniżki za bezszkodowość wszędzie wynoszą max -60% i choćbym miał 14 i więcej lat to z tego tytułu większej zniżki nie dostanę zatem myślałem że jest to jakoś prawnie regulowane , a nie jakaś "zmowa cenowa" ;P
0
0
> OC będzie wyliczone ok -60% ?
Nie wszędzie i czasami trzeba lekko "zakombinować", ale przeważnie tak. Aczkolwiek kluczowe jest tu "ok." ;)
Parę dni temu robiłem gościowi OC, gdzie po dołączeniu żony (z identyczną historią, bo ubezpieczają to samo auto, wspólnie, od wielu lat) składka wzrosła o 20zł. Niedużo.. ale zawsze. Seksizm... Panie... po prostu :]
> wszędzie wynoszą max -60%
Gdzieniegdzie dają -70%. Ale to i tak chwyt marketingowy. Bo po pierwsze: te -70% może wyjść drożej niż gdzieś indziej ze zniżką -60%. A po drugie - z faktu, że ktos Ci dał -70% nic nie wynika na przyszłość. TU nie honorują wzajemnie swoich zniżek, bo możesz czasami mieć -60% juz po 3 latach a -40% na piękne oczy, jak agent ma kaprys ;]
Nie wszędzie i czasami trzeba lekko "zakombinować", ale przeważnie tak. Aczkolwiek kluczowe jest tu "ok." ;)
Parę dni temu robiłem gościowi OC, gdzie po dołączeniu żony (z identyczną historią, bo ubezpieczają to samo auto, wspólnie, od wielu lat) składka wzrosła o 20zł. Niedużo.. ale zawsze. Seksizm... Panie... po prostu :]
> wszędzie wynoszą max -60%
Gdzieniegdzie dają -70%. Ale to i tak chwyt marketingowy. Bo po pierwsze: te -70% może wyjść drożej niż gdzieś indziej ze zniżką -60%. A po drugie - z faktu, że ktos Ci dał -70% nic nie wynika na przyszłość. TU nie honorują wzajemnie swoich zniżek, bo możesz czasami mieć -60% juz po 3 latach a -40% na piękne oczy, jak agent ma kaprys ;]
0
0