Odpowiadasz na:

a

zgadzam się z kimś postronnym,że to raczej liczniki są wadliwe niż silniki doskonałe,ale wiązanie prędkości maksymalnej z przyspieszeniem świadczy o nieznajomości tematu.ręce opadają prze tych... rozwiń

zgadzam się z kimś postronnym,że to raczej liczniki są wadliwe niż silniki doskonałe,ale wiązanie prędkości maksymalnej z przyspieszeniem świadczy o nieznajomości tematu.ręce opadają prze tych wyjątkowych partiach silników.człowieku skąd masz takie wiadomości?co za jakieś spiskowe teorie.rozumiem cała historia polskiej motoryzacji usiana jest takimi głupotami,które przechodzą z ojca na syna(kiedyś niektóre polonezy na zamówienie,były tak dobre,że lepsze od merca,bo były robione potajemnie,przez najlepszych polskich fachowców,na trzeciej zmianie,a na codzień ruscy nam nie pozwalali robić dobrych aut)

zobacz wątek
18 lat temu
~aaaaa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry