Idź pochukiwać w lesie, trollu.
Co ma jakakolwiek partia z kradzieżą w "idyllicznym" mieście, które jest najlepsze i nie ma w nim molestowania, rozbojów i kradzieży, aktów wandalizmu, zabójstw, mieszkańcy jeżdżą prawidłowo i...
rozwiń
Co ma jakakolwiek partia z kradzieżą w "idyllicznym" mieście, które jest najlepsze i nie ma w nim molestowania, rozbojów i kradzieży, aktów wandalizmu, zabójstw, mieszkańcy jeżdżą prawidłowo i zgodnie z przepisami oraz bardzo przestrzegają prawa, etc.?
Aaaa to pewnie słoik który przeprowadził się do cudownego miasta Gdańska, które mogłoby być stolicą gdyby nie Warszawa (aż dziw, że nie jeszcze nie jest) i na pewno jest lemingiem przebrzydłym.
Na marginesie to i tak wina Tuska :) (nie odpowiada tylko za koklusz, gradobicie i trzęsienie ziemi, chociaż....).
zobacz wątek