Widok

Wątek o bele czym ;-)

Lubimy tak sobie czasem pogwarzyć o czymkolwiek,przeskakując z tematu na temat bez wymądrzania i napyszenia.Brakuje mi tego.Wam też?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
nie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hahaha...wiedziałam ;-p
Poczekam na innych,cierpliwa jestem (czasem) ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ale ja jestem facet u mnie "nie ;)" znaczy "nie ;)" , a nie "Tak" ;P

No chyba że mi pozwolisz być szyderczym, zjadliwym i kąśliwym cynikiem w tym wątku... ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Twoje "nie" jest z przymrużeniem oczka więc to takie dziwnie męskie "nie" ;-p
Polecę stereotypem,bądź sobą ! ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
mam być miły, uprzejmy, szarmancki, kulturalny ? moje ego mi na to nie pozwoli :] nigdy mi nie pozwala ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No skąd ! Możesz być szarmancko uszczypliwy,kulturalnie cyniczny i uprzejmie ironiczny ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
widzę że celujesz w jakąś wyrafinowaną dysputę, nie wiem tylko czy znajdziesz tu wystarczającą ilość dialogistów do tego dyskursu, chyba że poziom raczysz obniżyć ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy w watku mozna marudzic?:):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chyba można, ale ze smakiem np "och migrena mnie dopadła" , a nie łeb mnie napierdala itp. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Och, och ,wdrciu,nie mów tak brzydko bo Ci bozia język upi...oli;-p
Isztar,jak lubisz to marudź do woli ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Wyrafinowana dysputa...dobrze to zabrzmiało,lepiej bym tego nie ujęła ;-p
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Och oszołomy ;>
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to marudze--

boze.... jestem taka nieogarnieta!

i wszystko mnie w...ia!

bardzo prosze o psychologiczne podejscie
szarmanckie:):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to bym te wszystkie kobiety w kuchni pozamykał bo widzę że się nudzą :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
>Lubimy tak sobie czasem pogwarzyć o czymkolwiek,przeskakując z tematu na temat bez wymądrzania i napyszenia.Brakuje mi tego.Wam też?

ale że o czym jest ten wątek ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale ja jestem w kuchni:)
medytuje...co mam zrobic najpierw-wyjsc czy meble przestawiac?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> wszystko mnie w...ia

To hormony.
Kwestia, czy jeszcze "te" czy już "tamte"? ;>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6
Ja też jestem w kuchni i wcinam barszcz ukraiński ;-)
Wątek jest o bele czym no to co ja mam tłumaczyć?Puśćcie wodze fantazji i zarzucajcie tematy :-)
Sadyl...póki hormony grają ,gra cała reszta ;-p
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
> póki hormony grają ,gra cała reszta ;-p

Zależy które.
Bo jeśli jeszcze "te" to masz oczywiście rację a przy ich burzy zawsze można jakoś pomóc, tak...po koleżeńsku...;]
A jeśli już "tamte", to Soyfem pozostaje :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6
Sądząc po temperamencie pisanym chyba nadal "te" królują u Isztar :-D
Usłużny kolega z Ciebie,nie trzeba świecy ...tfu ...ze świecą szukać ;-p
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pan Doktor mi dzisiaj wykrakal, ze jeszcze drugie tyle pożyję, zatem trza ten czas jakoś zapełnić ;)

A co do Iśki.. to przez moment miałem wątpliwości, jak zaczęła po polsku pisać... ale na szczęście juz Jej przeszło ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6
No to zdrowy chłop z Ciebie. Może i ja pójdę do takiego optymistycznego doktorka ;-)
Co do Isztar to zapewne były chwilowe zaburzenia ,każdemu może się przytrafić ;-)
A teraz do pana od nalewek i innych specyjałów, mam wiśniówkę własnoręcznie uwarzoną :-D. Na przyszły rok zrobię aroniówkę,koleżanka uwarzyła,ależ to pyszne było !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> ale że o czym jest ten wątek ?

Jak widać przyzwyczaiłeś się do konkretnie zatytułowanych wątków Łowcy ;P

>Pan Doktor mi dzisiaj wykrakal, ze jeszcze drugie tyle pożyję, zatem trza ten czas jakoś zapełnić ;)

I Ty mu wierzysz?! :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mikro...nie odbieraj mu tej radości ;-)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak ta aroniówka była pyszna to ukradnij przepis.
Moja ma już 4 lata i uważam ją za średnią.
W tym roku aronię pożarłem w zupie.
Tę część, której nie pożarły kosy solo.
Zupa była lepsza niż nalewka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie że ukradnę ;-)...Wiem że było tam trochę wanilii i liście wiśni.
Ja nigdy nie jadłam zupy z aronii .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ostatnio jadłam zupę z dyni. Ciekawy smak. Ale i tak wolę coś bardziej konkretnego ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Ja nigdy nie jadłam zupy z aronii .

Mansonie, to prawie jak pretensja skierowana pod Twoim adresem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Pan Doktor to był niestety ortopeda.
Jakby ktoś znał równie optymistycznego np. hepatologa, to dajcie namiar :D

W czeluściach zamrażalnika spoczywa pierwsze wiaderko (jakieś 2,5 kg) własnoręcznie zebranego głogu.
W sobotę lub niedzielę, w ramach porannego joggingu z suką, planuję zebrać kolejne. Myślę o nalewce... ale muszę upolować jakieś źródełko na spirytus niekoniecznie sklepowy ;)
Dzika róża jest już niestety przejrzała - większosć owoców jest za miękka. Tzn.. tak mi się zdaje, bo lajkonik jestem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5
>w ramach porannego joggingu z suką

Jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić, mimo usilnych starań ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Mikro,
ależ Ty jesteś przenikliwa :-)))

@Sadyl,
nalewki na głogu nie robiłem. Wino tak. Z przejrzałej róży tez się da - zbierasz owoce, zagotowujesz w wodzie, cedzisz i masz bazę do fermentowania albo uszlachetniania. Jak do bazy dodasz cukru masz świetny syrop na zimę.

Ja w tym roku robiłem tylko i wyłącznie syropy - z jarzębiny i czeremchy.
Aronię i ałycze pożarłem w zupach.
A mam jeszcze do zbioru pigwę - z której narobię nalewek - ale w taką siąpiącą pogodę nie chce mi się jej zbierać. Jeszcze parę dzionków poczekam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przewidujesz srogą zimę, Mansonie? Tyle tych syropów naprodukowałeś. A z czego był mój, który kiedyś od Ciebie dostałam?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wyobraź sobie Vi, że to była plantago lanceolata, na infekcję górnych dróg oddechowych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na infekcję górnych dróg oddechowych to bardzo dla mnie. A termin przydatności jakiś jest? Nigdy nie wiadomo, kiedy taka infekcja może mnie dopaść, idą zimne, deszczowe oraz wietrzne dni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ty ten syrop jeszcze gdzieś masz????
Przecież Ci go dałem, bo byłaś podówczas zapyziała jakąś infekcją.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiście, że mam. Nie choruję tak często, wbrew pozorom :) Stoi w kuchni na półeczce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Można użyć. Jest zalkoholizowany na 20%, więc odporny na popsucie. Ale czy składnik czynny z babki lancetowatej jeszcze działa, to nie wiem. Na tak długi czas przechowywania sugerowałbym jednak lodówkę (albo piwniczkę).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zastosuję się do Twej sugestii. Piwniczki u mnie brak, schowam tedy do lodówki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Zapyziała jakąś infekcją"....Manson, co Ty masz za określenia :-))))
Mogę się założyć że Vi ma jeszcze nalewkę od Ciebie ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie mam, albowiem dałam Rodzicom. Byli zachwyceni ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa...no to zmienia kolej rzeczy.Rodzice zapewne skonsumowali ze smakiem ;-) A ja teraz ze smakiem skonsumuję kielonek aroniówki od mojej zdolnej koleżanki :-D
Za Wasze zdrówko !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pigwa. Sadyl jej używa(ł) kieliszeczkiem jak miał apetyt na cuksa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pyyyszna była ta Twoja pigwóweczka.Czy mnie wzrok nie myli czy przymierzasz się do produkcji ? ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Naturalnie, że ze smakiem :) Tak mi powiedzieli przynajmniej a ja nie mam powodu wątpić. Planowali sami jakąś naleweczkę wyprodukować, ale szczegółów nie znam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak nie znasz szczegółów? Proszę mi tu Szanowne Rodzicielstwo przesłuchać i wydębić małe co nieco na spróbowanie ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to za naleweczkami nie bardzo. Nie będę przecież pić w samotności, bo to się może źle skończyć ;) Ale zapytać mogę, i owszem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> używa(ł)

Czas przeszły, niestety :/
W moich okolicach pigwa niestety nie rośnie. Ale zmotywowany smakowo przez BMtF własnie wrzuciłem wiaderko głogu do gara i zrobię dżem.
Jutro (jeśli nie będzie padać) nazbieram wiaderko owoców róży. A w weekend (jak wspominałem) jeszcze z jedno lub dwa wiaderka głogu. Rosną go koło mnie ilości wręcz gargantuiczne, zatem będzie na czym trenować ;)
No i... za spirytem na cito trza sie rozejrzeć :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5
> Nie będę przecież pić w samotności, bo to się może źle skończyć ;)

A kot abstynent? ;>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5
Manson skarb jestes....taki nawet benedyktyński:)
nie masz czasem dziurawca zakonserwowanego ..do masaży przydałby sie?


wspominałyscie o swiecy ...fuj!

tcy kuchmistrze a zadna nie zdołała uziemnic ..niebywałe
d
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kot pije mleko, i to tylko od czasu do czasu. A tego z kolei nie pijam ja. Nie możemy się dogadać w tym temacie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale robicie smaka...ide chociaz sok z marchwi zrobic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to po kolei.
Vi...kto mówi o samotnej degustacji? A ja to co ?!? ;-)
Isztar...wszystko w swoim czasie ;-)
Marchew bardzo zdrowa jest :-D
Sadyl....pracowite chłopie z Ciebie :-D
No to na drugą nóżkę ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Kot pije mleko

To już coś. Kup mu Bailaysa :)

BTW: Głóg się właśnie zaczął gotować i rozpachnił mi chałupę, aż ślinianki mi cierpną :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5
...nie rób nic na trzecia nózke..
plisss!!!!!!!!!!!!!!

na nia advokat!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Isia (mogę?) nie mam trzeciej nogi więc brak motywacji ;-)
Sadyl...nie masz litości nad sąsiadami ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>Kup mu Bailaysa :)

Kotu bym nie dała.Sama bym wypiła. Lubię bardzo. Kurka, brat mi kiedyś przywiózł takie małe trzy buteleczki rzeczonego trunku, o różnych smakach. Cały czas czekam na dobrą okazję, żeby spróbować :)

Inka, Twojej naleweczki i w Twoim towarzystwie z chęcią skosztuję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vi...jestem za a nawet przeciw ;-)
Sadyl...dżem z głogu,jeden słoiczek zamawiam :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dżem z głogu? Hmm. To nie moja bajka, nie jadam dżemów, ale moja Mama bardzo lubi wszelkie odmiany, jeśli można tak powiedzieć. By się pewnie ucieszyła ze słoiczka ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też nie jadam dżemów. Sporadycznie... może raz na dwa lata najdzie mnie ochota na naleśniki z dżemem, to kupuję słoiczek i niezużytą część po kilku miesiacach wyrzucam :)
Ale zainspirowała mnie pewna przemiła Pani, którą spotkałem zbierającą głóg kilka dni temu - na dżem właśnie.
Sam jestem ciekaw, co z tego wyjdzie :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5
mermolada wyjdzie...

nie no---słodziutko życze :)

dzieki za zmotywowanie do zdrowego:(

tylko niepotrzebnie śledzie sie napatoczyły
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zjadłaś śledzie? Octowe? Mniaaam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zawsze najpierw wącham a potem jem ;) Ale w przypadku dżemów to się nie sprawdza - nie przełknęłabym tych wszystkich farfocli. Szerokim łukiem omijam też soki z miąższem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I masło. :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
I masło. Zgadza się. Tu wąchanie skończyłoby się omdleniem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja lubię dżemy i konfitury.Najbardziej z czarnej porzeczki :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iśka, przykro mi wielce, ale przyznam, że w tym roku z dziurawcem zagapiłem się i nie nazbierałem. Chociaż akurat planowałem. Ale tak mi jakoś nie wyszło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Inka, dorabiasz? ;P

http://forum.trojmiasto.pl/Jasnowidz-Inka-jaka-sprawdzalnosc-t586689,1,100.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Wiedziałam, że kiedyś się wyda ;-)
Powróżyć pani,powróżyć ? :-D
Chcielibyście znać swoją przyszłość?
Ja nie bardzo.Bo i po co? Jeśli jest nieuchronna a ma mnie spotkać coś przykrego to wolę nie wiedzieć,jeśli coś miłego ma się zdarzyć to wolę jednak niespodziankę.Komu potrzebna wróżka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wędkarz złapał złotą rybkę:
- Puść mnie, puść! prosi rybka. Spełnię każde Twoje życzenie!
Wędkarz podumał i mówi:
- Dobra! Chcę wiedzieć, ile jeszcze będę żył.
- Tego nie mogę ci powiedzieć, ale mogę ci powiedzieć, co będziesz robić po śmierci.
- No dobra, mów co?
- Będziesz sędzią hokejowym! odpowiedziała rybka.
- Ale mnie nie interesuje w ogóle hokej! Nie znam zasad tej gry!
- No to się ucz, bo za tydzień masz pierwszy mecz!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
he he:)

dzem z czarnej porzeczki i ja preferuje

porzeczki mi babciny ogór przypominaja...ech ogrod,dom

zanim to sie zisci zdrowie strace na szwabskiej gerontologii

i zbierac bede z laska przy nodze i koszyczkiem na kółkach:(

spadam --bo znowu marudze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> babciny ogór

Umiesz pobudzić wyobraźnię czytelnika ;]

Ad meritum: szkoda, że nie upatrzyłem, kto z moich działkowych sąsiadów ma ładne porzeczki. Zrobiłbym im delikatne cięcie prześwietlające ;)

Z owoców róży dzisiaj nic nie wyszło. Koszmarne błocko :(
Ale przed chwilą zanabyłem tłuczek, żeby przetrzeć głóg przez durszlak :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Głóg, głóg, cały czas mi się z czymś kojarzył, i już wiem. Książkę czytałam w dzieciństwie, Widmo z Głogowego Wzgórza, bardzo dobra, polecam Forumowiczom mającym pociechy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Isia,kocham Twoje pisanie ;-)))
Babciny ogór mnie powalił na kolana :-))))
Działaj Sadyl bo dżemu głogowego nie znam ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kolezanka robiła dzem z płatków rózy
paczki z nim miały niepowtarzalny smak
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Płatki róży mam nazbierane i spoczywają w spokoju w moim zamrażalniku.
Jednak na dżem mi ich nieco szkoda.
Służą do kąpieli dla gości ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Sadyl,jaki Ty jesteś romantyczny ,ach ach ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ba! ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
-roza z Lukrecja łądnie sie komponuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kąpiel w płatkach róży? Brałabym. Ale mam jeno prysznic...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tam lubię się wymądrzać i narzekać, choć na tym forum nie za bardzo znajduję dla siebie miejsce.

A Tytuł wątku mnie zmylił, myślałem, że to na cześć jednego z forumowiczów:d
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dżem z głogu ver.1.0

Porażka :/

W przepisach, jakie znalazłem, dominowały proporcje owoców i cukru (wagowo) 1:1. Uwzględniając, że połowa owoców poszła na odpad, na dobrze ponad 2 kg głogu powinienem dać przynajmniej 1 kg cukru.
Dałem ok. 0,5 kg, bo akurat tyle miałem w otwartej paczce :) wychodząc z założenia, że dosypać zawsze można. Wyszło wystarczająco (nawet dla mnie!) słodkie i nieco mdłe. Tę drugą cechę zwalczyłem dodatkiem kwasku cytrynowego i smakowo (i zapachowo!) jest cacy.
Ino.. nie zżelował :/
Da się to oczywiście naprawić. Muszę uzbierać kolejną partię głogu (nie dzisiaj - znowu błoto po pachy :/) i zrobić to samo, ale już bez cukru za to z cukrem żelującym (najlepiej takim 3:1) a następnie połączyć obie partie ze sobą. I chyba jeszcze bardziej wygotować głóg (kosztem niestety składników prozdrowotnych) bo nie chce mi się wierzyć, że jego owoce zawierają tak mało pektyn.

@Pies:
Bez obaw - zapaść mi nie grozi :) Choć wieczorkiem byłem w małym szoku, sprawdzając ciśnienie i tętno: 135/80/72, czyli jakieś 70% wartości, jakie mam zazwyczaj. A zjadłem może ze trzy łyżeczki dżemowego półproduktu przez cały dzień :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
poczkaj Sadyl!:)

pani Gumowska radzi---dodac malin lub jezyn
też przetarre i zageszczone
ale cukru do smaku do głogu pisze a nie "ile wlezie"
wiec do malin ,bo tepewnie predzej znidziesz! lepiej nie dodawac
a żelfix???
czytam dalej....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a gdyby tak cytryne?

skórki dodac ?--dorze wymoczone mja byc i podgotoane drobno pokrojone i smazone--ale zeby nie stwardniały
a jak skonczysz --to gozdziki pare i odrobina cynamonu

hę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ani malin ani jeżyn o tej porze roku już raczej nie znajdę.
Co gorsza... obleciałem wszelakie okoliczne sklepy i nigdzie nie ma cukru żelującego - widać produkt również jest wybitnie sezonowy :/

Ani skórki z cytryny ani tym bardziej goździk czy cynamoni nie zżelują mi dżemu, tylko zmienią (zdominują) jego smak - a zupełnie nie oto mi chodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
maliny sa mrozone na pewno gdzies?
jezyny gorzej
a cytryna?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl, mrożone maliny w swojej ulubionej Biedrze powinieneś dostać.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
maka ziemniaczana?

pamietasz babcie robiły krochmal do bielizny

gozdziki nie tylo ,ze to słodkie ale i wieksza szans ze sie nie zepsuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
maliny beda drogie
wez troche tego głogu doadaj cytryny i zobacz jak to smakuje
moze zrownowazy ten nadmiar cukru?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dżem z mrożonek? Troszkę kłóci się to z ideą ;)
Krochmal? Jakbym chciał zrobić kisiel, to ok :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
posługuje sie radami Gumowskiej---"słonce w słoikach"
a pamietam jak sama raz w zycie zrobiałdobry drzem --z jabłke--był za mdły,dodałam brzoskwinie miałam tylka jedna w domu,,jeszcze nie to,potem pomarancza itd-i tak wyszło idealnie

ale to raz tak wyszło
nic nie kłóci sie
podobno przymrozone owoce głogu maja tez lepszy smak
-przed robieniem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wierze w ciebie i twoje zdolnosci:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl
sr*ł pies na dżem. Wino rób ,wino rób człowieku.
Ta gwiazdka to skąd?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jeśli źle zrobi dżem to wino zrobi się samo jeśli się nie mylę ;)
win - win
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Ja tam nie wiem jaki jest proces cukrzenia w dżemie lub proces fermentacji w winie. Prosty ze mnie człek,ale wolę pić wino niżli dżemem się zajadać .Finito
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Wino rób

Dawno by pyrkało, jakbym miał miejsce na butlę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Kup większe mieszkanie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
A może dodać żelatyny? Słaby zawodnik ze mnie jeżeli chodzi o wyrób dżemów i konfitur. Chyba raz w życiu robiłam konfitury ze śliwek.Nastałam się,namieszałam i wyszło z tego chyba ze dwa słoiczki. Za dużo roboty;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Kup większe mieszkanie.

..i piwnicę , posadź winorośl i krzaki malin na swoim RODOS w zasadzie to KODBS. Zakup jeszcze dwie kadzie fermentacyjne i zacznij sprzedawać na forum i sąsiadom jak się biznes zacznie kręcić to wynajmiesz drugie mieszkanie i założysz sklepik internetowy potem sad następnie winnicę rozszerzysz ofertę o "zioło" i "halucynki z pola" , następnie sieć sklepów stacjonarnych i filię zagraniczną, zatrudnisz kupę osób, a sam będziesz się mógł opalać i nic nie robić ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@wdr:

Słaba motywacja. Nie lubię się opalać ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Sadyl a nie msz zamiaru ..za smalczyk sie wziazc..taki z cebulka
zjadłbym:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Isia:

Przyjdzie czas i na smalczyk ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Dżem z głogu ver.1.1

Łapska pokłute niemożebnie, ale drugie wiaderko głogu nazbierane, umyte i już się pichci. Udało mi się w @Ex na Chełmie dostać ostatnie dwa małe (po 25g) opakowania "Konfitur-Fix'u". Musi wystarczyć. Jeśli nie, to Pies podsunęła mi pewnego pomysła. I tak go zresztą sprawdzę, prędzej czy później ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
A gdzie zbierasz głóg?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dzisiaj?
Z tego krzaka: http://mapa.trojmiasto.pl/#/location/-75.17,254.33/map/-75.09,254.32,8,o :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja bym nie odpowiadał - jeszcze jakiś świr przyjdzie w nocy i obsika ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie zbieram dwa razy z tego samego krzaka :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Chciałabym tak dobrze rozpoznawać krzaki. Naprawdę Ci się nie mylą? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skoro oberwał cały krzak z owoców, to raczej ciężko pomylić ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nigdzie nie było napisane, że cały ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Vi:

Słuszna uwaga.
Szacuję zasoby tego konkretnego krzaka na jakieś 8-10 wiaderek, żeby go całkiem ogołocić.

@woder:

Żeby obsikać owoce na wysokość, z jakiej je zbieram, trza by się odlewać na szczudłach ;)

BTW: ver. 1.1 zżelowała :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ile będzie słoiczków, tak szacunkowo? :) Nie żebym któryś chciała, pytam się z ciekawości :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szacunkowo, to 7x300g +5x150g
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ok. A teraz poproszę o odpowiedź dla humanistów ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sporo ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie będę już prosić o doprecyzowanie ;) Uczę się na błędach ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>Ok. A teraz poproszę o odpowiedź dla humanistów ;)

Dwanaście słoiczków ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ktoś potwierdzi? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Dwanaście słoiczków ;)"
"Ktoś potwierdzi? ;)"

Nie... To zależy...

7x300g +5x150g
Daje 7 "słoiczków" po 300g i 5 słoiczków po 150g jeśli dobrze rozumiem?

-albo mamy 7 + 5x 1/2 słoiczków po 300g a więc:
9.5 słoiczka 300 gramowego

-albo mamy 2x7 + 5 słoiczków po 150g, więc:
19 słoiczków po 150g

-albo uśrednimy pojemność słoiczków do 375 gram, więc:
7,6 słoiczka o pojemności 375g głogu

Swoją drogą z jednego krzaka narwałeś prawie 3kg? Sporo.

ps. zamiast dżemu zrobiłbym z tego nalewkę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
> Ktoś potwierdzi? ;)

image

> Daje 7 "słoiczków" po 300g i 5 słoiczków po 150g jeśli dobrze rozumiem?

Poprawka: 8x300g+5x150g (niedopatrzenie;)

Dobrze rozumiesz i późniejsze kombinacje są zbędne, bo kolejność działań matematycznych jest ściśle określona.

> z jednego krzaka narwałeś prawie 3kg?

Ponad 3kg to jest gotowego dżemu. Owoców było rzędu 5 kg a jak wspominałem, pozostałe jeszcze na gałęziach zasoby tego konkretnego krzaka szacuję na min. 15-20 kg

> zamiast dżemu zrobiłbym z tego nalewkę

Będzie i nalewka, jak dorwę spirytus :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
>"Dwanaście słoiczków ;)"
"Ktoś potwierdzi? ;)"
Nie... To zależy...

Kurcze, Aradash, to była odpowiedź dla HUMANISTÓW ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eee o to bym się nie martwił gorzej, gdy zaraz zjawią się na forum ci co sikali tam w ostatnich tygodniach, ale oni pewnie z internetem nie za bardzo obeznani ;P

Chyba że sadyl przed zbiórką robił wywiad środowiskowy w okolicy ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak pamiętam podobny wątek bił rekordy jakis rok temu, powtórka? ale nie widzę wszystkich:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>ale nie widzę wszystkich:)

Może zajadają się dżemami ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znaczy że dżemują ;-)
Ale normalnie trafiłaś Vi ,właśnie wcinam bułkę wieloziarnistą posmarowaną serkiem naturalnym i powidłami śliwkowymi...ale pyyycha :-D
Nastał czas ciągłych ciemności,jak to przetrwać?Sezon rowerowy powoli się kończy,buuu
Witaj Perełko ;-*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ale za to będą Święta :-)))
I póki co jeszcze z choinką :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manson,ale jaka radość :-)))
Z choinką i śniegiem i lekkim mrozem i słońcem....rozmarzyłam się :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
>Nastał czas ciągłych ciemności,jak to przetrwać?

Snując plany na wiosnę i lato ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Snując plany na wiosnę i lato " ...jak przystało na głowę w chmurach słusznie prawisz Chmureczko :-*
Dżemka po dżemie bardzo wskazana ;-)
Czytanie i kino,tak,to sposób na przetrwanie :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Kino już w piątek ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
>Znaczy że dżemują ;-)

Co poniektórzy to może i nawet dżemają ;) Bo nie m to jak dobra dżemka, a ja wiem, co mówię ;)

Sezon rowerowy może się i kończy, ale za to rozpoczyna się jesienny sezon czytelniczy, dziś przyszła do mnie dostawa nowych powieści. Muszę jeszcze tylko zdążyć do parku przed pluchą i zrobić sesję jesienną ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
dla mnie nie sezon czytelniczny lecz serialowo/filmowy w jesień się zawsze rozpoczyna :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kto powiedział, że sezon rowerowy się kończy? ;)

Dziś i jutro idealna pogoda na rower.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie no,jeszcze nie kończy :-)...Póki co "fruwam" i odmawiam modły żeby nie lało ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dziś jeno siąpiło ;) Ale co jutro będzie tego nie wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jutro rześko i prawie bezchmurnie

I dobrze... Kolejny dobry dzionek na rżnięcie :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Polecam:
http://www.wunderground.com/q/zmw:00000.1.12140?sp=IGDASK69
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Aradash...no proszę Cię ;-)))...blondi jestem ale nie aż tak ;-p
Sadyl...każdy dzionek jest dobry na rżnięcie,jakieś herezje tu wypisujesz ;-p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Kiedyś, w zamierzchłych czasach forumowych, była nawet mowa o zdjęciach rżnięcia ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ło matko kochana !!! Vi,nie idź tą drogą ;-p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
@inka²:

Zgadza się, ale nie każdy jest dobry na rżnięcie w plenerze ;]

@Vi:

Zdjątko było już na Forum 2015-12-01 o 23:22
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja już tylko w stronę światła ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja widziałem ostatnio bardzo dobre rżnięcie w terenie - zupełnie przypadkiem youtube mi zasugerował.

To chyba to (nie widzę, bo youtube mi szwankuje)
http://www.cda.pl/video/99071492
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Vi....tylko nie za blisko bo spłoniesz jako ta ćma ;-)
Sadyl...no o tym nie pomyślałam ;-)
Aradash...aż się boję otworzyć ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Fajny tytuł: "Jak ROBIĄ wysokie drzewa " ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Sadyl

Musiałam przegapić, pewnie już spałam ;)

Inka, obiecuję nie spłonąć przed piątkiem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to cieszę się niezmiernie ;-*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
I ja też, nie ma to jak kino w dobrym towarzystwie. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No teraz mi się filmik otworzył.Ja pierdykam!!! I to jest dopiero rżnięcie !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
dzień dobry wszystkim w ten zimny lecz słoneczny dzionek :)
ja już po pierwszej kawie a wy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po papierosie, papierosie, papierosie, kawie, papierosie, porannym joggingu z suką i papierosem, drugiej kawie, papierosie, śniadaniu i papierosie.

Poranny rozruch fizyczny zaliczony. Teraz czas brać sie za rżnięcie :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Dzień dobry :-)...kawa,śniadanie i grabienie liści za mną ;-)...lubię zapach jesiennych liści
Sadyl...naliczyłam się siedmiu spalonych papierochów,masz pociągnięcie ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
oj nieładnie!

za duzo kawy pijemy--oboje!

przestancie mówic "rżniecie" prosze!
błagam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co to za brzydkie słowo... :P
ja też juz po kawce i papierosku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
brzydki afrodyzjak!
ot co:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czyżbyście nie lubili poświńtuszyć ? ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ze Świnią?i Koniem!

mnie bynbajmniej ..podobno najlepiej wychodzi to prze-poławianie sie...

pp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
PHRRRHHRRR....
(parskął Koń smugą dymu, symulując Smoka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Pferdek nie lekcewaz głupiej ,bo moze i ..
ale mleko zdrowe daje:)pp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Zdrowomleczna:

Posmyrać w bródkę? ;>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Do Sadyla :-)
Pamiętasz sytuację jak kojarzyłeś moje "Boszzz" z Hieronimem Boschem? Wyobraź sobie, że pewnej pięknej niedzieli nawiedziłam rowerowo mój park a tam wypisz,wymaluj stoi sobie na sztalugach dzieło rzeczonego ,nikt nie mógł zrozumieć mojego wybuchu śmiechu ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
A gdzie stały te sztalugi? Jakoś mi to umknęło. Chyba, że było to jakiś czas temu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A przed pałacem naszym pięknym od strony fontanny :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Aaa, to nie widziałam. Weszłam do parku od innej strony, że się tak wyrażę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Aby szybko wskoczyć w temat ktoś podejmie wyzwanie i powie o czym rozmawiacie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O byle czym naturalnie. ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No sorry ale o "bele czym" ;-) Niewyczerpywalne źródło tematów :-D
Jednym z naszych ulubionych to kawa.Dzisiaj zapodałam ją sobie z cynamonem,ależ to była rozkosz!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Niektóre osoby zawsze zaraz po kawie muszą zrobić kupę - tak słyszałem, ja kawy nie lubię :)
Też tak macie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
A to taka ważna kwestia dla Ciebie? Czyżbyś miał problemy wydalnicze?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie, to bardziej ciekawostka ;) Naukowcy nie potrafią wyjaśnić dlaczego tak się dzieje - tylko niektórzy ludzie tak mają, z 40%
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Robienie kupy to defekacja, z wydalaniem nie ma nic wspólnego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aradash...napij się kawy to przekonasz się czy jesteś w tych 40% ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie jestem ;)) Ale to akurat chyba minus... Dla tych 60% (nie wiem czy 60... tak pamiętam) jest to problem, bo pewnie zdarzają się sytuacje w których to d*pa rządzi nimi, a nie odwrotnie :D
Ci natomiast co muszą na klopa po wypiciu kawy mogą sobie zaplanować wizytę w WC :>

edit:
30%, nie 40
http://www.crazynauka.pl/dlaczego-po-kawie-chce-sie-kupe/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
No widzisz,masz ważne spotkanie,wyjazd,imprezę,pijesz kawę i masz problem dwójki z głowy;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Lubię kawę, piję kawę, problemów nie mam. Ale może dlatego, że zawsze łączę z ciachem? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
"Też tak macie?"

Że nie lubimy kawy czy że po kawie robimy kupę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tak mam !!!

Zawsze po kawie robię kupę.
Wcześniej czy pózniej, czasem następnego dnia, ale zrobię.
To niesamowite !!!!
Kawę pije klika razy dziennie i kupę robię @&@&)&&& dziennie.
Nigdy nie kojarzyłem tego związku przyczynowo-skutkowego, a tu masz !!!!

Tak wiec jutro zrobię na sobie ekskremyment i wypije herbatę i zobaczymy co z kupą.
Jezeli sie sprawdzi, lecę z tym do NASA, ktora ma problem z kupami astronautów, które podobnie jak astronauci przebywają w stanie nieważkości podczas długich pobytów w stacjach kosmicznych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wątek miał być o bele czym a nie o bele goownie.
taka to moja sugestia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widocznie Malutki,dla niektórych ,to życiowa sprawa,wręcz priorytetowa ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
W takim razie proponuję coś bliskiego mojemu sercu :) Trwamy w roku Sienkiewicza, polecam Wam zatem mniej znaną powieść autora, mianowicie "Wiry" z wątkiem rodzącego się ruchu socjalistycznego w tle. Są też i inne wątki, rzecz jasna, ale ten ma bardzo duży wpływ na przebieg akcji. A jeśli pragniecie poznać rozterki miłosne pisarza to polecam "Marie jego życia" pióra Barbary Wachowicz. Świetnie napisana biografia.

To nie było o bele czym, ale mam nadzieję, że nie zostanę wyrzucona z wątku ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Na pewno Miszcz wypożyczy i odda się lekturze... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam nadzieję, że nie tylko Miszcz!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Mikro...nie sądź ludzi po pozorach bo możesz się czasem bardzo zdziwić ;-)
Vi....wiesz dobrze, że wątek przyjmie wszystko(no prawie).Dla książki i filmu miejsce będzie zawsze. Ja nie znałam tej powieści ale skoro polecasz, a i dla zaspokojenia własnej ciekawości ,przeczytam :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jakby co, mam na stanie. Obie pozycje, że się tak wyrażę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
A dla mnie fascynującą lekturą były "Listy z podróży do Ameryki". Takiego Sienkiewicza się nie spodziewałam. Zabawny, z poczuciem humoru i żądny przygód na Dzikim Zachodzie. Nigdy bym go nie podejrzewała o taką historię.
"umrzeć z dodatnim saldem konta, to odejść z tego świata w hańbie"
sandy allan
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jednym słowem Sienkiewicz inaczej :-)...No to trzeba spróbować inne jego wydanie :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Brzmi zachęcająco, choć ja nie przepadam za reportażami. Wolę jednak powieści. Przeważnie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Płatonowa poczytajcie. Niezwykła wrażliwość w czasach terroru i kolektywizacji. Paa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkim polecam Pamiętniki Funny Hill, a dla Mikronezji Pana Tadeusza (najlepiej od razu 0,7). Się ma Maleńka (to do Inki).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>a dla Mikronezji Pana Tadeusza (najlepiej od razu 0,7).

To mam czytać czy się napić? ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@μ:

Padłabyś po inwokacji ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Mikro...możesz czytając popijać ;-)
Siema Maleńki :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Płatonow, słyszałam, to sztuka jest. Sztuki mnie się źle czyta, wolę oglądać. Zapamiętam.

O Fanny Hill słyszałam, ale nie czytałam. Zdaje się, że film powstał na podstawie powieści.

A ja lubię czytając podjadać ;) Człowiek ani się obejrzy a wsunie całą czekoladę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Odszedł kolejny wspaniały głos...

http://www.youtube.com/watch?v=ytdjYjM-cLg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
W pewnym sensie nie odszedł - pozostał przecież w setkach świetnych utworów...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tak, Mikronezjo, masz rację. Na szczęście pozostał głos w setkach wspaniałych nagrań. I pamięć o Artyście.

http://www.youtube.com/watch?v=v0nmHymgM7Y
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dobry wątek - dopisuję się:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
dorcia zmień stopkę Proszę jak już się dopisujesz - to co dla jednych może jest tematem miesiąca dla innych jest pretekstem do zaszufladkowania ciebie do przegródki z napisem żenada, a ja nie przepadam za uprzedzeniami :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czarny obcas, min 10 cm
Czarne rajstopy (?)
Czarny kloszowaty płaszczyk
Czarny makijaż.
Burza BIAŁYCH włosów...

I trzy plusiki:
pierwszy za całokształt i grację ruchów
drugi za fakt, że nie zauważyłem, że żujesz gumę
trzeci za to, że wyrzuciłaś ją do kosza przed wejściem do 154 pod Biedrą na Krzemowej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
>Burza BIAŁYCH włosów.

Cruella Demon? ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie umiem Ci odpowiedziec.
Kilka dni tmu rwrzucałem Anję Huwe
Ale jej poziom bieli włosów, to nie jest to, co widziałem dzisiaj.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jak facet łysieje, to taki który z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu chce pokazać światu że nie łysieje - goli się na łyso i udaje, że tak ma być.

Z tego co wiem starsze panie, które siwieją robią, podobny zabieg: farbują się na biało/niebieskawo.

"nie zauważyłem, że żujesz gumę"
To pewnie z racji wspomnianego wieku ;)
To "dzisiejsza młodzież" żuję gumę jak krowa :D

:>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Dziewczę o którym pisałem było raczej drobnej postury, ale za "starszą panią" z pewnością byłaby w stanie odwalić Ci takiego plaskacza, że mógłbyś w kreskówkach występować. Jest młodsza od Ciebie (na oko) :D

A co do farby to masz rację... rzadko która 30-tka jeszcze pamięta swój naturalny kolor ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Zaraz... myślałem, że pisałeś do inki^2
Nie?

A co do koloru, no właśnie... To trochę tak jak byś kupował obity i zaszpachlowany samochód... nie... wait... ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Demonizujesz.
Jak przeżyjesz "the day after", kiedy szpachel odpadł, to już nie jest źle :D

A Inka² jest blond, nie biała ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Tak jest! Jestem blond od urodzenia i taka pozostanę do śmierci .Amen .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
I słusznie. Bo z blond Ci do twarzy! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
No dzięki kumpelo moja, od kina i innych tam ,jedyna ;-)
Skojarzyło mi się z filmem "Ze śmiercią jej do twarzy" ;-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ależ proszę. Prawdę mówię, najprawdziwszą. A film pamiętam, i owszem, ale wieki całe temu oglądałam. Meryl mi się przypomina i Goldie Hawn chyba też. Czas na dobrą komedię, ciężkich filmów się już naoglądałam ostatnio.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
A Bruce Willis jako chirurg plastyczny to co?

Siedzę i oglądam Traffic, Del Toro jest boski. Postawiłbym mu drinka. I pomysł Sonderbergha, żeby kręcić każą historię innym rodzajem taśmy jest genialny. Kiedyś oglądałem fabułę, teraz oglądam drugie plany, to jest fascynujące.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, panie Mansonie, jest i Bruce Willis. Ale widocznie nie zapadł mi w pamięć tak jak w Szklanej Pułapce. :) Pamiętam też serial, Na wariackich papierach, to chyba była jego pierwsza poważna rola. Czy Del Toro nie grał przypadkiem w Skyfall?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie pamiętam, chyba nie. Możesz go kojarzyć z 21 gramów - tam miał tez dobra rolę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie grał. Pomyliłam go z Javierem Bardemem. Mea culpa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
12 małp.
Rewelka.
Coś jak Gibson w Teorii Spisku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Benicio Del Toro dał mi minusa.

12 małp, czy tam też nie gra Brad Pitt?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Gra. Stukniętego syna naukowca.

Ale rola Willisa to chyba pierwszy raz, po tych szklanych pułapkach i innych produkcjach czysto rozrywkowych, kiedy pokazał, że umie być aktorem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
A przy okzaji Pitta...dla mnie stał się aktorem po "7"
Po ostatnich kilku minutach.

Nie wyobrażam sobie,aby ktokolwiek mógł to lepiej zagrać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Próbowałam kiedyś obejrzeć "7", ale nie wytrwałam. Może spróbuję jeszcze raz, wszyscy mi zachwalają. I dopisuję 12 małp. I idę na urlop zdrowotny ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Kiedyś mi obiecywałaś, że obejrzysz "Brazil".
Też Terry Gilliam.
Nie ma happy endu niestety.
Albo CI zbuduje albo rozwali psychikę.

Jakoś.. wierzę w Ciebie :D

--
Edit:
Też... w sensie 12 małp.
7 jest oczywiście Finchera.
Jak dorosniesz do 7, to daj znać :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
>Kiedyś mi obiecywałaś, że obejrzysz "Brazil".

Johnny Depp tam gra, o ile dobrze pamiętam. Hmm, może się i skuszę.A dawno już to obiecałam? Bo nie pamiętam.

>Jak dorosniesz do 7, to daj znać :D

W styczniu mam urodziny to może wtedy będę już wystarczająco dorosła ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Johnny Depp tam gra

Przypuszczam, że wątpię.
Z "markowych" nazwisk gra De Niro.

I ten kurdupel.. nie chce mi sie guglać :D

Zachciało mi sie: Bob Hoskins :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Boszsz, tym razem pomyliłam filmy! Myślałam o Las Vegas Parano! Naprawdę, nie poznaję siebie! Ale to chyba dlatego, że Gilliam też reżyserował.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>Naprawdę, nie poznaję siebie!

3mam kciuki. Oby tak dalej ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Robię, co mogę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rób, co trzeba ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Biorąc pod uwagę mój charakter to może być ciężka praca ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Walcz, chuderlaku :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jak by komuś o uszy obiło się coś w kwestii konkursu na znajomość Stawki Większej Niż Życie niech da znać. Wiem wszystko o tym serialu. Właśnie oglądam Genialny Plan Pułkownika Krafta. Wiem nawet jakie szyldy wiszą na kamienicy przy ulicy Śliskiej 11.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przed Tobą zima, Mansonie. Masz czas na opanowanie wiadomości z różnych seriali. Preferujesz konkurs listowny, albo bardziej nowocześnie, mailowy, jak mniemam?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:-)))...strach się bać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vi...depczemy sobie po piętach...znaczy po postach ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to mogłabym wystartować z wiedzy na temat Dumy i uprzedzenia ;) Nie wiem, ile razy już widziałam ten film.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>Vi...depczemy sobie po piętach

Skrobiesz mi marchewki? ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za wyjątkiem Klossa nie oglądam seriali.
Poprzedniej zimy udało mi się nabyć drogą kupna 160 filmów za 200 zł. W tym roku póki co nie widzę takiej szansy.
Coś trzeba robić w długie zimowe wieczory.
Jak się nie ma ani radia, ani tv.
Ostatnio dostałem Nienawistną Ósemkę i obejrzałem ja już pięć razy. Uwielbiam detale z filmów Tarantino. I wciąż coś na nowo odkrywam. Basterds work is never done.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I obejrzałeś wszystkie? Razem ze sforą?

Klossa też bardzo lubię. Ale ostatnio porywają mnie seriale kostiumowe produkcji BBC.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prawie wszystkie.
W sumie masz rację, dawno nie oglądałem Co Ludzie Powiedzą i Allo Allo - pora sobie odświeżyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Allo, Allo uwielbiam. Nie mów, że masz całość?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam. 9 sezonów. Plus odcinki okolicznościowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa, zazdraszczam. Herr Flick to mój ulubieniec. Nabyłeś drogą kupna w cenie? A Hotel Zacisze oglądałeś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kupiłem gdzieś osobno. Hotel Zacisze jasne, ale nie mam. Mam za to Czarną Żmiję, a też dawno nie oglądałem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja mam. Brat mi kupił na Gwiazdkę ;) I tak a propos brytyjskich seriali, w styczniu premiera czwartego sezonu Sherlocka!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to wbijają się w temat seriali
Dziń dybry ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@BMtF:

Kiedy jakiś czas temu zwróciłeś uwagę na nieścisłości historyczne w umundurowaniu Brunnera, wykopałem jakąś stronkę fanatyków "Stawki.."

Jestem w stanie uwierzyć, że znasz wszystkie szyldy na Śliskiej 11 :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
No znam.
Nie tylko zresztą.
Wiem na przykład ile razy zanurzył wiosła w wodzie Miller płynąc łodzią do brzegu w odcinku Spotkanie.

Czarne mundury SS był tak chwytliwe, że nawet Tarantino w Bękartach Wojny ubrał w taki mundur majora Dietera Hellstroma (scena w tawernie). Chociaż pułkownik Landa nosił już właściwy, szary.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co nadmiar czasu robi z człowieka? ;>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Na swój prywatny użytek jak ten nadmiar czasu nazywam hobby.
Nie przesiaduję w mallach to mam czas na oglądanie filmów :)
A propos malli, ostatnio przypomniałem sobie Jackie Brown, której zasadnicza część dzieje się Del Amo Mall - największym mallu w US, 240 tys. m.kw, parkingi na 12 tys. samochodów, trzy piętra. Ale Ty i tak powiesz, że to z nadmiaru czasu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem, czy kojarzysz Mariusza Machnikowskiego?
Człowiek-legenda Wielkiej Gry. W "cywilu" wykładowca matmy na Polibudzie Gdańskiej (stąd Go znam;)
Jest (był) najczęściej wygrywającem graczem. Z zupełnie debilnych dziedziń, które Go absolutnie nie interesesowały (typu XVII-wieczne malastwo flamandzkie).
Zawsze fascynował mnie Jego łeb. Umiał wbić w niego wiedzę kompletnie Mu obcą. Tylko po to, żeby wygrać w Wielkiej Grze :)
Ale tu widziałem konkretny cel.
Zapamiętywanie szyldów...No dobra.. Masz takiego hopla.
Podziwiam pamięć. Naprawdę.
Rozumieć nie muszę :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
A znam, znam, kiedyś oglądałem jakiś dokument o nim, albo reportaż - już nie pamiętam formy. Ale z tego co kojarzę on używał do tej wiedzy pamięci krótkiej, bo potem resetował sobie te wiedzę z głowy.
Ja przez długi czas zapamiętywałem wszystko, co zobaczyłem. Nawet numer pierwszego czeku, którym mi zapłacono za pracę. Potem nauczyłem się selekcjonować i teraz zdarza mi się, że nie zapamiętuję czegoś, czego nie uważam za potrzebne. No ale Klossa zdążyłem do tego czasu obejrzeć :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manson... chłopie....
Sprzedałeś mi właśnie bodaj najważniejszą informację w moim życiu.

Muszę kilka miesięcy oszczędzać wątrobę, żebym był w stanie powiedzieć Ci, co odkryłem :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Każdy sposób jest dobry na ćwiczenie szarych komórek :) Wielką miłością darzę ekranizację Dumy i uprzedzenia, ale nie pamiętam szczególików, ale dialogi z kluczowych znam na pamięć. No, prawie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A nie wiem czy Ty wiesz, wielbicielko seriali, że w naszym pięknym kraju od pewnego czasu pod przywództwem Tomka Bagińskiego powstaje piękna seria Legendy Polskie - polscy aktorzy, polska realizacja, polska muzyka (może za wyjątkiem Smoka, bo ram zagrał Kim Kold).
Warto warto: http://www.youtube.com/watch?v=M-skpeuYmfE
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki za info. Obejrzę w wolnej chwili.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
P.S. Dziś pełnia. Zrobiłam piękne księżycowe zdjęcia, prosto z mojego balkonu :) Ale tak sobie myślę, że u Mansona w tak pięknych okolicznościach przyrody pełnia jest jeszcze pełniejsza :) I piękniejsza.

http://www.youtube.com/watch?v=pu7AR0-FRro
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wyobraziłem sobie Mansona wyjącego do księżyca niczym Nicholson.
Aż mi się żal podkulonych ogonów Sfory zrobiło :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
A może wyłyby razem z Mansonem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Superpełnia a nie pełnia:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
I super foty, Isztar! Wpadłam w samozachwyt.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze... mamy parszywy listopad. Ani piękna zima ani złota jesień.
Czas samobójców.
A jako, że chciałbym na wiosnę widzieć Forum w nieuszczuplonym składzie, to proszę się wyszczerzyć i potraktować wszystko co dołujące ciepłym... wiadomo czym.
Taki postulat :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Dobrze, że tylko listopad, a nie cały rok ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Księżyc piękny, nie powiem.
Wczoraj świecił przez całą noc a od jutra przyjdą chmury.

Sfora wyje. Ja nie.

Raz jeden za szczeniaka nocowałem pod namiotem w spalonej wsi w okolicach Chrewtu. Paliłem ognisko, a z drugiej strony sadu zawył wilk. Do tego momentu nie miałem pojęcia, ile na człowieku rośnie włosów, które mogą na raz stanąć na sztorc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vi.. Ty będziesz to wiedzieć..

Na jakim filmie facet przyciągnął księżyc, żeby było bardziej romantycznie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja wiem, ja wiem, mnie spytaj.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@BMtF:

Na ile kojarzę, to była to jakaś komedia romantyczna.
Nie zrobię Ci tego i nie spytam :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Bardzo proszę. Bruce Wszechmogący. Co wygrywam?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No szkoda :(
Była.
To nie klikaj w link: http://www.youtube.com/watch?v=00BPGH1AvRM
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Co wygrywam?

Kilka filmów, które dawno temu obiecałem Ci nagrać.
M. in. Brazil i Kucharz, Złodziej.. itd..
I nawet nagrałem.
Pytanie... czy znajdę płytę? ;>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
@BMtF:

Wiesz, ile wysiłku kosztowało mnie, aby NIE KLIKNĄĆ w link?
Ale dałem radę :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Tak, sporo wody upłynęło w rzece Redzie od tego czasu. A gdzie zwyczajowo trzymasz płyty? Przypomnij sobie i tam zacznij szukać ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Vi:

Nie masz najmniejszego pojęcia, z jaką skalą problemu masz do czynienia :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Bałaganiarz ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vi--wyobraz sobie Sadysia wymorusanego czekolada
lezacego w stercie puszek w pomietolonej kołderce
przed nosem komputer i ten ciagły chichot i podskakiwanie na brzuszku-imitujace lózko wodne balansiki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie potrafię sobie tego wyobrazić. To mnie przerasta. I ta pomiętolona kołderka... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iśka... masz niezłe fantazje erotyczne ale z puszkami przesadziłaś :D

Vi:... to nie kwestia bałaganiarstwa. Troszkę też, ale nie w tym rzecz.
Nie zrozumiesz, zanim nie zobaczysz ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
nagle ..niczym Louis de Funes ----podrywa sie
i staje na sztywne nogi(z jedna skarpetka,druga zdobi poleczke pod lustrem,razem z sztywna pianka okraszona piklami zarostu na pomaranczu maszynki do golenia(tygodniowka!)

i nerwowo szuka telefonu..grzebie po majtach ,w zmietolonym surducie,pogrzebaczem w prawym bucie ,lewym bucie,zahaczył przy tym o sznurówki...ktore podłaczył pomyłkowo do gniazdka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o żesz......nerwowe gesty mieszaja sie z konwulsyjnym chichotem...

ja ci dam za to IQ
PPD:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zanim sie wkurzysz:0
ide zap..y..lic:)

i tak cie kocham
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Och, ależ tu miłośnie dzisiaj. To pewnie przez ten księżyc.

Sadyl, czyli to taki artystyczny nieład? Ty wiesz co i jak, ale inni się gubią w podejrzeniach? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
artystyczny..nie no teraz to widze seksi koszule --czarna ..powoli ja rozpina i rzuca niedbale
siada ..rozkłada ramiona na kanapie---rozposciera sie na swoim terytorium!

poprawia tyłek do przodu...... dzinsy...kowbojki ładuje na stół...

cyk

ide zap..y..lic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Isztar, nie patrz już na księżyc ;) I zadzwoń lepiej do Sadyla ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
TO ja może tę czekoladę wytrę i pościel zmienię? ;>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
bądz nieogolony:):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Mówisz..masz ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
To przy okazji poszukaj płytki, jak już porządki robisz ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmm, to ja Was już zostawię, gołąbeczki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niech ktoś coś napisze o bele czym.
Ja po wczorajszym wieczorze jeszcze nie doszedłem do siebie ;] a tematy poważne są nudne :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Bardzo proszę. Obejrzałam dzisiaj piękną bajkę, W głowie się nie mieści. Bardzo wzruszająca, polecam każdemu. Się nawet trochę popłakałam.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak już tak stopniujesz napięcie, to podaj tytuł tej bajki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Toć podałam, "W głowie się nie mieści". :)

Z wątków o bele czem, to popsuł mi się pasek od zegarka, kupiłam nowy i niestety jest denerwująco niedopasowany i kręci się wokół nadgarstka. Mam za chudą rękę. Bransoletki nie dla mnie, niestety ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> "W głowie się nie mieści"

Nie wpadłęm na to.
Wspominałem, że nieco rozkojarzony jestem? ;>

Z zegarkiem Ci niestety nie pomogę.
Ostatni, jaki miałem, super hiper chiński wypas z kalkulatorem, melodyjkami, miejscem wędkarskim i widokiem na morze, skońćzył swój żywot zaprasowany w belę makulatury w 1985r, bo mu się teleskop odpinał.
Na znak protestu od tego czasu nie noszę zegarka :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
> "W głowie się nie mieści"

Nie wpadłęm na to.

I słusznie, bo wcześniej nie było w cudzysłowie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale było z dużej litery!

A ja bez zegarka jak bez ręki, przyzwyczaiłam się. Ale bardzo być może Gwiazdor mi przyniesie nowy :) Muszę z nim pogadać na ten temat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A, fee, nie z dużej litery, tylko dużą literą :P
Można to było uznać za pomyłkę ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Coś Wam opowiem.
Wątek o bele czym, to opowieści o belownicach są tu jak najbardziej na miejscu ;)

Każde wakacje w szkoel średniej gdzieś pracowałem. Typowa praca wakacyjna, żeby na jakieś fanaberie zarobić.
Akurat ostatnie, już z indeksem w kieszeni, miałem okazję pracować w nieistniejących już zakładach graficznych.
Dorwałem fuchę na nocki, w ścinkarni. Świetnie płacili (jak to za nocki w komunie) a praca była bajerancka.
Od 22 do 23 miałem zwiezione i sprasowane wszystkie ścinki z całego zakładu.
Prawie wszystkie, bo trochę trza było zostawić na wyścielenie belownicy (dla niezorientowanych: duża trumna, 2,0x1,0x0,7m).
Na to troszkę arkuszy papieru, bo ścinki są miękkie i ciepłe, ale diabelnie ostre :D i można było iść lulać.
O 5 pobudka, kawa, papieros... ze dwie bele ścinek z hali offsetu (reszta zakładu w nocy nie działała) i o 6 do domku.
Nie obraziłbym się, gdybym dzisiaj miał taką fuchę. W niczym nie kolidującą z obecną pracą zawodową :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
A Mikro siedzi i czatuje na błędy ;)

Wracając na chwilkę do zegarków - mój młodszy brat to miał prawdziwy talent do psucia, co dostał nowy to góra po roku był zepsuty. Natomiast zegarek, który dostał od żony działa bez zarzutu już co najmniej od dwóch lat ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie czatuje, nie czatuje, ale jak widzi, to reaguje :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To w takim razie masz dużo roboty. I w dodatku znajdujesz czas na inne posty. Szanuję, jak to mówi młodzież.

Sadyl, taka praca to nie dla mnie, kolidowałaby bardzo z moją potrzebą snu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może przekręcę cytat... ale to chyba Napoleon powiedział, że mężczyźni potrzebują 6 godzin snu, kobiety 7, dzieci 8 ... a więcej tylko idioci :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jak o bele czym to robię aktualnie porządki w mych klejnotach...znaczy w biżuterii ;-p
Mam cztery zegarki z czego jeden w stanie chodzącym :-D
I mam niezłą pakę popsutej srebrnej biżuterii,co z tym robić? Na skupie dają grosze:-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dzięki, Sadyl, już wiem, co jest ze mną nie tak ;) Ale nikt mnie nie zmusi, żebym w sobotę wstała o ósmej, nawet, jeżeli się obudzę. No way.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cztery zegarki? Czysta rozpusta!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Się długo żyje,się ma cztery zegarki ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znaczy się, wszystko przede mną. Będzie co zostawić chrześniakowi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Inka²:
Masz cztery kończyny do ich noszenia ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
....Ale nikt mnie nie zmusi, żebym w sobotę wstała o ósmej, nawet, jeżeli się obudzę. No way....

Może potrzebujesz jedynie nowego budzika od gwiazdora ?
Ostatnio był taki na joe monsterze - link poniżej.

http://joemonster.org/art/37884/Innowacyjny_budzik_ktory_obudzi_cie_orgazmem_?utm_source=Czytnik_rss&utm_medium=link&utm_campaign=rss
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@woder:

Admin Cię zje... ale boskie to :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Kurcze, ale żeby taki budzik wykorzystywać trzeba spać w majtkach! ;P

>Admin Cię zje... ale boskie to :D

Kupisz sobie? ;>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A to nie jest tak że jak się ma kota w domu to się śpi w majtkach ?

Zobaczy taki kot myszkę - strach się bać co dalej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z kotem? ;>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>To w takim razie masz dużo roboty.

Jeszcze by mi się musiało chcieć ;)))

http://forum.trojmiasto.pl/Brwi-niestety-krzywe-t709320,1,51.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Woder:

Pomyśl dlaczego kot goni za myszą ;)

@μ:

Myślałem bardziej o czymś takim:
https://www.youtube.com/watch?v=hXqLWqCqDHc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
wiem z czym... z pazurami , a dlaczego... masz jakąś teorię ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam kotkę więc mogę spać w bele czym ;)

Kiedyś czytałam o budziku który wydawał dźwięk nadlatujących bombowców. Czego to ludzie nie wymyślą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Ja mam kotkę więc mogę spać w bele czym ;)

Ja mam sukę, ale takiej pewności nie mam. Ostatnio poradziła sobie (bez śladu!) z kością wołową... zatem zawsze pewne ryzyko istnieje ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
ryzyko że na kiełbasę się rzuci ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jakie porównanie w ogóle? Czym jest kiełbasa wobec kości wołowej? Niczym :P
Ty lepiej Sadyl uważaj ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
μ zna możliwości mojej suki. W końcu jest jej mamusią :D
Ale wyjaśnię tobie, woderku, w czym rzecz:
Kupiłem kiedyś kość wołową.
Żebyś skumał skalę: wielkość kości męskiego podudziia, od kolana do stawu skokowego. Dobrze ponad 3 kg.
Nie chciałem rżnąć jej pilarką łańcuchową... a inne narzędzia nie wchodziły w grę.
Nie bardzo miałem co z nią zrobić, to wylądowała w zamrażalniku.
Jakiś czas temu wpadłem na pomysła, żeby ją upiec w piekarniku.
Po 5h pieczenia nadal jeszcze była surowa, ale dała się podzielić na mniejsze kawałki.
Na razie suka wtrząchnęła pół tej kości. Na dwa razy. Bez odpadów.
Reszta czeka w zamrażalniku.

Suka jest niewiele większa od kota mojej sąsiadki z dołu :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Adopcyjną, żeby nie było ;)

4 razy wklejałam pierwszą linijkę sadylowego wpisu, ale ukazywał się na czerwonym tle napis: niedozwolona treść. Ciekawe dlaczego...

>Suka jest niewiele większa od kota mojej sąsiadki z dołu :D

A za to porównanie to się powinna obrazić ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Adopcyjną, żeby nie było ;)

No jasne... bo ktoś pomyśli, że biologiczną ;]

A tak naprawdę.. to nazywa się to stręczycielstwo... jak się komuś pakuje sukę do łóżka :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
>A za to porównanie to się powinna obrazić ;)

Ale kto, suka czy sąsiadka? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zdecydowanie suka, aczkolwiek kot jeszcze bardziej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiście, że suka.
Jest damą..zatem porównanie do jakiegoś zapchlonego rozlazłego futrzaka jest nieco nie na miejscu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie damą (damy nie puszczają bąków), tylko księżniczką. Rozpuszczoną jak dziadowski bicz :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koty nie są rozlazłe, nie zgadzam się. Przynajmniej nie o szóstej nad ranem ;) Czy też o piątej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Vi:
Piąta czy szósta to trochę abstrakcyjna pora, ale zdarzało mi się już przed 8 wytrzeć buty w futrzaka sąsiadki z dołu.
A nie po to one są? ;>

@μ:
Raz się zdarzyło, że obudziłem się zielony.
Poza tym wypadkiem bączy wyłącznie u Ciebie.
U mnie wie, że nie damie to nie wypada ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
> Raz się zdarzyło, że obudziłem się zielony.

Do tej opowieści się odniosłam ;)
U mnie była dawno temu, teraz mam inną nie-damę ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dla mnie też, ale się budzę kiedy zaczyna szaleć. I nie chce już grzecznie spać w nogach :) O moją kicię się nie potkniesz bo ona nie lubi obcych i zaraz się chowa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie dziwię się, że się budzisz, kiedy Twoja kicia zaczyna szaleć i nie chce grzecznie spać w nogach.
Szkoda tylko, że taka strachliwa ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ale ten zegareczek to niezły gadżet.Takiego w swojej kolekcji nie mam ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale zanim się ułoży to musi sobie pochodzić, po mnie też. Niezły masaż mi funduje ;) A nad ranem wstępują w nią niespożyte siły i biega jak szalona ;)

Strachliwa, ale się przyzwyczaja, zależy od częstotliwości wizyt oraz zachowania gościa ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@...kiedy zaczyna szaleć. I nie chce już grzecznie spać w nogach...

jak to mówią "Co zostało zobaczone, już się nie odzobaczy" co się kotu dziwić jak mysz-kę zobaczy....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spróbuję coś wkleić.

http://fotoo.pl/show.php?img=1145712_pe-nia-14.11.2016-007.jpg.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
v. musisz trochę podkolorować rzeczywistość ;] w dużym 3mieście nawet księżyc jest większy ;P

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale to jest moje zdjęcie a nie podkolorowane :) Księżyc w pełni z balkonu v. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@"Ale to jest moje zdjęcie..."

weź sobie to co wkleiłem będziesz miała dwa ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie potrzebuję, bez łaski. Mam wystarczająco dużo swoich pięknych, księżycowych zdjęć ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie oczekuję żadnej łaski w zamian bierz będziesz miała jedno więcej ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Odświeżam stary wątek, bo MUSZĘ, po prostu MUSZĘ się pochwalić ;)

Zwykłofon mi odżył. Kolejne jego zmartwychwstanie.

Mam znowu wszystkie numery do znajomych w telefonie a nie muszę szukać po kompie. No i wiem, kto do mnie dzwoni :)
Myślę, że po 12 latach wspólnego pożycia, ma coś na kształt empatii (kto wie, to wie).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Czy to może nokia 3310?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
No wiesz?
6310i !
Najlepszy telefon w historii świata :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Jak o bele czym, to powiem Wam, ze płytki łazienkowe podłogowe oraz ścienne są niesamowicie ciężkie. I jak strasznie dużo ich potrzeba do takiej małej łazienki jak moja ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ja dodam, że od 14 prasowalam i mam dość :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Dlaczego już nie Szafirowa? Ładny nick to był ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ja powiem że byłam na saneczkowym kuligu,było bossssko :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Kulig to nie dla mnie. Za zimno. Wolę jak mnie coś rozgrzewa, noszenie płytek na ten przykład ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

To sobie go weź Mikronezja :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Mam swój przecież.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Swój Mikro nick ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A tak poza tym to zawsze sprawdzasz wszystkich dodających odpowiedzi na forum po IP? Bo jak inaczej wpadłaś, że ja to szafirowa_?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie sprawdzam, zapamiętuję. Obok nicku jest IP, widzę to razem i nic na to nie poradzę. A Ty byś mogła wreszcie trochę powietrza wypuścić, bo pękniesz od tego nadęcia ;P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Nie jestem nadęta. Po prostu nie lubię wścibskich ludzi :) Miłego wieczoru :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

No, wybacz, co tu ma wścibstwo do rzeczy? Aaa, może doradzanie w kwestii wyboru samochodu w Twoim wątku nazywasz wścibstwem? ;)
P.S. A ja nie lubię nadętych :P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

"Po prostu nie lubię wścibskich ludzi :)"

Dlaczego informację podaną przez Mikro uważasz za wścibstwo? Poza tym większość forumowiczów wyłapałaby to sama. Jak nie po IP to po charakterystycznym stylu pisania.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Ja to bym chciała mieć taką pamięć do cyferek jak Mikro ;) IP mnie nic nie mówią, niestety. Może dlatego, że nie przywiązuję do nich wagi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Vi, ja nie przywiązuję wagi, tylko widzę to razem. Nie zawsze i z pamięci nie powiem, ale np. przed chwilą, na Towarzyskich Tobie odpisał życzliwy i od razu widziałam, kto nim jest :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja też niby widzę razem i nic z tego. Nie zapamiętam za Chiny ludowe ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ale za to wiesz, że "be aware" znaczy co innego niż "beware", a ja nie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tego się zawsze można nauczyć. Z cyferkami już gorzej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Powiem Wam, że ciężko zadbać o jako taki wygląd kiedy łazienka jest w stanie rozkładu, a prawdziwym wyczynem staje się umycie włosów. Gdybym miała dłuższe to zwariowałabym. Albo je obcięła ;) Sama.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moja łazienka jest w dobrym stanie więc dawaj do mnie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Teraz mi to mówisz? ;) Od tygodnia się męczę. Ale widzę już światełko w tunelu. Zapraszam na inaugurację ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Lepiej późno niż wcale;-) Zaproszenie przyjęte z wielką ochotą :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Będzie Pani zadowolona ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hehe...no wiadomo;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To jesteśmy umówione. Napijemy się a potem zainaugurujemy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inka, możesz wpadać na inaugurację! Jest już wszystko. Najpiękniejsze miejsce w mieszkaniu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pędze,lece!!!...Ale musisz być szczęśliwa ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To jest lepsze niż walentynki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Hydepark

Trójmiasto do bani (382 odpowiedzi)

Mieszkałem w Warszawie, Mieszkałem w Krakowie, teraz przyszedł czas na trójmiasto i tylko...

Klimatyzacja w biurze (51 odpowiedzi)

Pracuję w biurze z dziewczynami. Teraz gdy się zrobiło ciepło, mają włączoną cały dzień...

Muza musi grać. (2299 odpowiedzi)

:) Dobrze jest jak gra, (co by nie zabrzmiał tytuł wątku zbyt autorytatywnie)....

do góry