Bzdurny artykuł.
Ekwiwalent za urlop to nie manna z nieba, tylko tak jak nazwa wskazuje - ekwiwalent za to, że ludzie nie byli na urlopie przez dwa lata.
Jakby nie wypłacali...
rozwiń
Bzdurny artykuł.
Ekwiwalent za urlop to nie manna z nieba, tylko tak jak nazwa wskazuje - ekwiwalent za to, że ludzie nie byli na urlopie przez dwa lata.
Jakby nie wypłacali ekwiwalentu, to by byli te 3 miesiące dłużej na etacie i brali pensję z nicnierobienie.
zobacz wątek