Re: Wózek MIKADO BOSTON
nie macie wrazenia, ze Pan Krzysztof to jakis awatar? :) to niemozliwe, zeby zywy czlowiek znajdowal czas na te wszystkie maile :) a jeszcze jak mi powiedzial, ze do 10 sierpnia nie ma zamowien, bo...
rozwiń
nie macie wrazenia, ze Pan Krzysztof to jakis awatar? :) to niemozliwe, zeby zywy czlowiek znajdowal czas na te wszystkie maile :) a jeszcze jak mi powiedzial, ze do 10 sierpnia nie ma zamowien, bo on jest na urlopoe to sobie wyobrazilam, ze on tam jeden pracuje i te wozki wymysla i skreca ;-)
generalnie hasla Pan Krzysztof i Skandynawia (wszystko tlumaczy ta Skandynawia - ze ciemne logo, bo Skandynawowie tak lubia, ze dlugo sie czeka, etc) dlugo beda mi sie z Mikado kojarzyc :)
czy ktotas odwazy sie na czarny w krzyzyki? mnie korci, ale zazwyczaj moje checi bycia oryginalna sie zle koncza i zaluje potem ze nie zdecydowalam sie na rozwiazania "mainstreamowe".
co do internetu - ja sobie juz zycia bez netu w komorce nie wyobrazam ;-) sciagam w nocy mleko to z nudow sobie uprawiam wilfing (za wczorajsza wyborcza - bezsensowne grzebanie po sieci, skrot od What i was looking for?" -bardzo mi sie slowo spodobalo :)
zobacz wątek