Widok
Wykończenie mieszkania
Witam, chciałbym zapytać ile może kosztować wykończenie mieszkania 45m2 w stanie deweloperskim. Oczywiście rozumiem że mogę zainwestować 20-30tyś a i 100 może być mało. Chodzi mi o to ile was mniej więcej kosztowało wykończenie tak aby standard nie był luksusowy ale za to schludny i przyzwoicie wyglądający. Proszę o jakieś podpowiedzi np. co ile kosztuje? Ile może kosztować brygada remontowa która wykończy mieszkanie pod klucz?
Po pierwsze odrobinę kultury nie zaszkodzi , po drugie mogę się założyć o tysiąc zł że ta wiadomość którą skomentowałeś wyżej , pojawi się w momencie kiedy będziesz miał klucze do mieszkanka .
Taki schemat powtarza się niemal codziennie - Zaoszczędzić na wykonawcy nie będąc świadomym ponoszonego ryzyka że robota będzie zostawiona w połowie . Proszę Pana .
Taki schemat powtarza się niemal codziennie - Zaoszczędzić na wykonawcy nie będąc świadomym ponoszonego ryzyka że robota będzie zostawiona w połowie . Proszę Pana .
To takie osoby jak pan rezygnują , kredyt na 30 lat rata 2,300 i na czym by tu przyciąć ? na firmie wykończeniowej . Ja nie szukam roboty bo robota sama mnie znajduje - polecenie , ale lubię polemikę z ludźmi na tym temacie i nabieram z każdą wymianą zdań z takimi osobami jak pan - doświadczenia . A co do fachu moich pracowników to mogę pana zapewnić że nie stać pana na nich, bo nie kupi pan mieszkania za gotówkę a kredyt dostanie zapewne tylko na 75% wartości mieszkanka w związku z tym firmy pan będzie szukał z Lęborka albo z Redy . Jak pan poprosi to chętnie wyślę referencje lub zdjęcia i filmy z robót budowlanych mojej firemki ,ale za pewne pan to oleje . Pozdrawiam
Skoro Pan szanowny siedzi u mnie w portfelu i wie na co mnie stać a na co nie to już mogę wywnioskować z jakim "miszczem" mam do czynienia. Zakończmy tą debatę bo i tak do niczego nie prowadzi. A to że neguje szanowny "miszcz budowlanki" jakość firm z Lęborka czy Redy swoje też mówi. Mamy wolny rynek i klient decyduje komu płaci a nie na odwrót. Szanowny "miszcz" zarzuca mi oszczędności a sam zatrudnia swoich roboli za miskę ryżu nie płacąc za nich zus-u ani ubezpieczenia. Z mojej strony temat zamknięty. Pozdrawiam
Noo...nieźle! Dokładnie jak jest napisane- dobry specjalista nie szuka klientów a tym bardziej nie wdaje się w takie dyskusje na forum internetowym!! Poza tym drogi nie znaczy dobry i odwrotnie! Tym bardziej nie ma znaczenia skąd specjalista- nie wiem na jakiej podstawie umniejszenie specjalistom z Rumi?? Totalny debilizm! Za remont, jeśli bedziesz starał się znaleźć dobrego, rzetelnego i nie najdroższego specjaliste, materiały przyzwoite ale również nie te najdroższe powinieneś się zmieścić w 1 tys/ m- całość- materiał i robocizna. Są to wytyczne banków udzielających kredyty, również na remont, szanowny panie negujący zakup na kredyt;) dość sporo również rozmawiam z ludźmi, którzy są w trakcie lub po wykończeniu i tak to mniej więcej wychodzi, choć wiadomo...czasem mniej i czasem więcej:)
Ja zmieściłem się w kwocie 35.000 zł. Materiały budowlane - 8500 zł, Ekipa remontowa - 10000 zł, Elementy łazienki - 2000 zł, kuchnia meble - 3500 zł, Kuchnia piekarnik/płyta - 2200 zł, Kuchnia zmywarka - 1400 zł, Lodówka - 1700 zł, Meble - 5000 zł.
Meble to tylko szafy w pokojach, sofa i przedpokój, resztę miałem z innego mieszkania.
Ekipa była po rodzinie, odpadło jakieś 3-4 tysi więcej. Deweloper dał porządne parapety, ściany trzeba było wygładzić tylko w kilku miejscach.
Materiały nie z najniższej półki, np. kran do umywalki - 500 zł Grohe czy tez panele na podłogę - wyłącznie AC5. Dało się radę, tylko trzeba odpowiednio szukać materiałów - wyprzedaże, promocje, końcówki serii i oczywiście nie bawić się w jakiś architektów wnętrz i stylistów, jak człowiek ma głowę to mu doradcy niepotrzebni.
Mieszkanie 49 m.kw. - było więcej roboty bo 3 pokoje a nie 2.
Niedługo będę robił kolejne pod najem to naprawdę pojadę po taniości, kuchnia to z OBI czy Castoramy za 800 zł a nie modułowa z Ledami do doświetlania.
Oczywiście zaraz wszyscy mnie zakrzyczą, że to samo badziewie, ale piszemy o normalnym, funkcjonalnym wyposażeniu wnętrza, do życia a nie do chwalenia się przed znajomymi.
Pozdrawiam.
Meble to tylko szafy w pokojach, sofa i przedpokój, resztę miałem z innego mieszkania.
Ekipa była po rodzinie, odpadło jakieś 3-4 tysi więcej. Deweloper dał porządne parapety, ściany trzeba było wygładzić tylko w kilku miejscach.
Materiały nie z najniższej półki, np. kran do umywalki - 500 zł Grohe czy tez panele na podłogę - wyłącznie AC5. Dało się radę, tylko trzeba odpowiednio szukać materiałów - wyprzedaże, promocje, końcówki serii i oczywiście nie bawić się w jakiś architektów wnętrz i stylistów, jak człowiek ma głowę to mu doradcy niepotrzebni.
Mieszkanie 49 m.kw. - było więcej roboty bo 3 pokoje a nie 2.
Niedługo będę robił kolejne pod najem to naprawdę pojadę po taniości, kuchnia to z OBI czy Castoramy za 800 zł a nie modułowa z Ledami do doświetlania.
Oczywiście zaraz wszyscy mnie zakrzyczą, że to samo badziewie, ale piszemy o normalnym, funkcjonalnym wyposażeniu wnętrza, do życia a nie do chwalenia się przed znajomymi.
Pozdrawiam.
Proszę bardzo. I nie daj się wciągać w niepotrzebną polemikę, jak ja kiedyś zrobiłem, z kryptoreklamodawcami, sfrustrowanymi budowlańcami i ludziom ze skrzywioną psychiką, którzy muszą się pochwalić na forum łazienką za 57.000 złotych, gdy już się wszystkim znajomym znudziło "podziwianie". Pozdrawiam.
PS. Jeszcze w temacie - kuchnia P/P - to kupiłem Amicę i skorzystałem z promocji oddawania kasy - oficjalnie było drożej o kilkaset zł. Kuchnia to wybrałem firmę z produkcją w rodzimym Gdańsku (ale nie będę robił reklamy, wystarczy poszukać) - podobne kosztują o dobre 1000-2000 zł więcej, itd....
Jak pisałem, zamiast szukać stylistów, wizażystów, cudaków a tu na forum głupoty wypisywać, lepiej zakasać rękawy i sporo można samemu zrobić, wystarczy tylko poszukać.
PS. Jeszcze w temacie - kuchnia P/P - to kupiłem Amicę i skorzystałem z promocji oddawania kasy - oficjalnie było drożej o kilkaset zł. Kuchnia to wybrałem firmę z produkcją w rodzimym Gdańsku (ale nie będę robił reklamy, wystarczy poszukać) - podobne kosztują o dobre 1000-2000 zł więcej, itd....
Jak pisałem, zamiast szukać stylistów, wizażystów, cudaków a tu na forum głupoty wypisywać, lepiej zakasać rękawy i sporo można samemu zrobić, wystarczy tylko poszukać.