Widok
Ona, nie wiesz, jak jest, a już oceniłaś. A może to dziewczyna sprzedała Sławkowi HPV?
" Ponieważ HPV rzadko wywołuje objawy kliniczne, większość zakażonych kobiet nawet nie wie, że ma tego wirusa i może go w każdej chwili przenieśc na swojego partnera seksualnego. Męzczyźni także bardzo często podlegają infekcjom HPV i mogą przenosić je na swoje partnerki."
" Ponieważ HPV rzadko wywołuje objawy kliniczne, większość zakażonych kobiet nawet nie wie, że ma tego wirusa i może go w każdej chwili przenieśc na swojego partnera seksualnego. Męzczyźni także bardzo często podlegają infekcjom HPV i mogą przenosić je na swoje partnerki."
Moge polecic .Clinica Dermatologica - dr n. med. Igor Michajłowski Adres: Marii Skłodowskiej-Curie 3, 80-210 Gdańsk
Telefon:513 350 082. Dermatolog - Wenerolog. nie mialem nigdy kurzajek, ale robilem badania jak sie zwiazalem ze swoja dziewczyna, bo jednak warto sie przebadac, bo nawet prezerwatywa nie chroni 100 %.
Telefon:513 350 082. Dermatolog - Wenerolog. nie mialem nigdy kurzajek, ale robilem badania jak sie zwiazalem ze swoja dziewczyna, bo jednak warto sie przebadac, bo nawet prezerwatywa nie chroni 100 %.
Ja też mam HPV i jest to wielką bzdurą, że można zarazić się tylko podczas stosunku, bo tak na prawdę można zarazić się na basenie, w publicznej toalecie etc. Miałam to 4-5 lat temu i wspominam to traumatycznie. Sławku, niestety, ale musisz być już teraz bardzo ostrożny, bo dla kobiet jest to bardziej tragiczne w skutkach.
Bardzo dużo z Was nie wie o tym - ja też nie wiedziałam, bo żaden lekarz mi o tym nie powiedział w trakcie leczenia, aby zrobić sobie wymaz na sprawdzenie genotypu HPV jaki posiadacie. HPV dzieli się na grupę wysokiego ryzyka rakotwórczego oraz niskiego ryzyka. Jest to bardzo ważne, ponieważ kobiety, u których zostanie wykryty wysokiego ryzyka, muszą często poddawać się badaniu cytologicznemu oraz kolposkopii. Brzmi strasznie, ale jest to czysta profilaktyka, bo przez zaniedbanie możemy przeoczyć rozwój raka szyjki macicy. Dowiedziałam się o tym dopiero jak zaszłam w ciążę i mam akurat wirus wysokiego ryzyka, ale pod kontrolą ;)
Bardzo dużo z Was nie wie o tym - ja też nie wiedziałam, bo żaden lekarz mi o tym nie powiedział w trakcie leczenia, aby zrobić sobie wymaz na sprawdzenie genotypu HPV jaki posiadacie. HPV dzieli się na grupę wysokiego ryzyka rakotwórczego oraz niskiego ryzyka. Jest to bardzo ważne, ponieważ kobiety, u których zostanie wykryty wysokiego ryzyka, muszą często poddawać się badaniu cytologicznemu oraz kolposkopii. Brzmi strasznie, ale jest to czysta profilaktyka, bo przez zaniedbanie możemy przeoczyć rozwój raka szyjki macicy. Dowiedziałam się o tym dopiero jak zaszłam w ciążę i mam akurat wirus wysokiego ryzyka, ale pod kontrolą ;)
Ja też właśnie się dowiedziałam, że mam hpv. Robiłam od razu z typowaniem i wiem, że niestety mam z tej grupy najwyższego ryzyka :( Teraz muszę pomyśleć co dalej. Moja gin powiedziała mi co i jak, musze to przemyśleć i podjąć jakąś decyzję. Na nfz nie ma co liczyć, więc pewnie zainwestuję troche w siebie. W końcu mam dopiero trzydziestkę, fajne życie, dwoje maluchów, więc warto jeszcze troche pożyć ;)
Robiłam już kolposkopię i pobierano mi wycinki do badania. Wszystko wyszło ok :) Moja gin twierdzi, że i wirus wysokiego ryzyka z czasem może zniknąć. Zobaczymy.... Mam powtórzyć cytologię i badanie na hpv za rok. Poleciła mi też zaszczepić sie na hpv żeby nie złapać innych genotypów. Zasięgnęłam opinii innych lekarzy - wszyscy zalecają szczepienia mimo, że jestem już zarażona. Więc odkładam kasę (ok. 1400zł) i będę się nie długo szczepić :)
Właśnie przeczytałam, ze na to się można zaszczepić: http://wylecz.to/pl/choroby/ginekologia/szczepionka-na-brodawczaka.html Zdaje się, ze wprowadzili to jako szczepienie obowiązkowe w szkołach. Dobrze, że ruszyła się profilaktyka raka szyjki macicy.