Widok
Zerówka w szkole czy przedszkole w wieku 5 lat?
Witam,
wiem, że to pewnie gorący temat.
Ale chciałam się poradzić. Czy w wieku 5 lat posyłacie swoje dziecko do zerówki do szkoły?
Ja już od paru miesięcy się zastanawiam, córka jest mądra, lubi się uczyć. Chodzi obecnie do przedszkola do grupy angielskiej (są w niej dzieci od 3 do 6 lat-chociaż wiecej jest 3 i 4 latków) i ma możliwość zostania w przedszkolu. Jednak zastanawiam się czy w następnym roku w przedszkolu będzie miała co robić-mało jest tam dzieci starszych... W wieku 6 lat idzie do I klasy.
I tak się zastanawiam czy dać ją do zerówki do szkoly.
wiem, że to pewnie gorący temat.
Ale chciałam się poradzić. Czy w wieku 5 lat posyłacie swoje dziecko do zerówki do szkoły?
Ja już od paru miesięcy się zastanawiam, córka jest mądra, lubi się uczyć. Chodzi obecnie do przedszkola do grupy angielskiej (są w niej dzieci od 3 do 6 lat-chociaż wiecej jest 3 i 4 latków) i ma możliwość zostania w przedszkolu. Jednak zastanawiam się czy w następnym roku w przedszkolu będzie miała co robić-mało jest tam dzieci starszych... W wieku 6 lat idzie do I klasy.
I tak się zastanawiam czy dać ją do zerówki do szkoly.
ja bym 5 latkę zostawila jednak w przedszkolu . mam obecnie 6-latka w szkolnej zerówce i widzę , ze podejście do dzieci jest inne w szkole a inne w przedszkolu - mam wrażenie , ze od dzieci 5/6 letnich w szkole wymaga się więcej i nie chodzi mi tu o naukę ale o takie sprawy jak zachowanie, samodzielność, radzenie sobie z emocjami , porażkami ...w przedszkolu kadra jest bardziej wyrozumiała i ma więcej cierpliwości . Przynajmniej ja mam takie odczucia.
co do nauki to nie licz , ze w szkole nauczy się więcej - wcale nie program został tak zaniżony , że mój 6-latek przez ten rok niczego się w zerówce nie nauczy - przynajmniej ja mam takie wrażenie. Posłałabym go do 1 klasy ale stwierdziłam , ze emocjonalnie jeszcze nie zawsze sobie radzi i chce się dużo bawić a nie siedzieć w ławce ..tak wiec zdecydowałam się na zerówkę.
moje dziecko pójdzie w szkole do zerówki ale tam tworza ponoć całą grupę tylko 5-latków no i to,ze nie trzeba płacić tez jest ważna, no ale będzie od razu po zajęciach pod moją opieka w zasadzie to też lepiej niż jakby dziecko po zajęciach miało samo tkwić w świetlicy do nocy. W przedszkolu to jest ta opieka dluzej.Fakt,że z dojrzałością to u niego nie jest jakoś super ale najwyżej będzie siedział 2 lata licze się z tym. Nie stać mnie na płacenie za dwójkę dzieci, a młodsze będzie szło do płatnego żłobka.
no mój syn tez w świetlicy do 16.30 lub 16.45 - lubi tam chodzić bawią się , rysują , panie bardzo miłe :-) Ogólnie świetlica jest czynna od 6.30 lub 7 do 17 lub 17,30 w zależnosci od dnia. Mój syn teraz w zerówce chodzi do świetlicy tylko po zajęciach . Wykupiłam też obiady w szkole , śniadanie nosi swoje.
moj maluch w tym roku w grudniu skonczy 6 lat od wrzesnia dajemy go do szkoły -w zerówce nie ma sensu zeby siedziała bo tam niczego sie nie nauczy-jest zakaz uczenia literek cyferek wiec bez sensu kolejny rok zabawy przez pol dnia -umie pisac czytac dodawac i odejmowac niech smiga bardzo chce isc do szkoly a tam swietlica i tez sie pobawi
nie ma zakazu uczenia literek i cyferek w zerówce - oczywiście , że się uczą , nie uczą tylko pisać i czytać jak to było kiedyś . Obecnie idąc do 1 klasy dziecko niby nie musi umieć czytać i pisać jednak w drugim półroczu już mają różne czytanki itp. i te dzieci które dopiero się uczą czytać mogą mieć trudniej. Jednak widzę , że pomysł posadzenia 6 latka w 1 klasie gdzie obowiązują juz 45 min lekcje i wszystko w zasadzie jest już jak w szkole , to trochę kiepski pomysł min. edukacji. Na pewno emocjonalnie te dzieci 6-letnie nie są za bardzo gotowe na szkołę - jednak rok w życiu dziecka to ogromna różnica .
Ja mam synka 6 letniego w zerówce, nie chodził do przedszkola. U niego w zerówce jest nauka połączona z zabawą, dzieci pół godzinki coś rysują, czy wykonują ćwiczenia w książeczkach, a potem idą się bawić na dywan. W klasie jest też osiem 5ciolatków, głównie z końca roku. Ostatnio byłam na zebraniu podsumowującym półrocze i niestety pani powiedziała, że sześcioro spośród tej grupki 5ciolatków narazie nie widzi w pierwszej klasie, ale jest jeszcze pół roku, więc może się podciągną. Chodzi o to, że te młodsze dzieci nie tylko wzrostem odstają od grupy, ale są nierozwinięte emocjonalnie, płaczą, są rozkojarzone, ruchliwe, napewno nie usiedzą w ławce przez 45 minut. Od 2012 roku będzie niestety obowiązek 5ciolatków w zerówce, by od 6 lat poszły do pierwszej klasy, a rok to rzeczywiście dużo w życiu dziecka. Też będę miała problem, to ta granica dotyczy drugiego synka.
ja puszczam dziecko do szkoły :) uwazam ze lepiej zeby dziecko przyzwyczajało sie do molochu zwanego szkolą juz w zerowce a nie zeby zostalo puszczone na głeboka wode odrazu do klasy 1 :)
Ja juz jedno dziecko w szkole mam poznalam panie ktore ucza w zeroweczkach i naprawde jest tam wiecej zabawy niz nauki a dzieci oswajaj sie ze szkołą :)
Ja juz jedno dziecko w szkole mam poznalam panie ktore ucza w zeroweczkach i naprawde jest tam wiecej zabawy niz nauki a dzieci oswajaj sie ze szkołą :)
mój syn dopiero skończył w grudniu 4 lata, we wrzesniu pójdzie z 5 latkami do zerówki nie mając jeszcze pięć tylko kalendarzowo. Ale liczę się z tym,że 2 latka sobie posiedzi. ja będę na wyciągnięcie ręki, bo wracam do pracy w swietlicy szkolnej w tym budynku, więc nie wyślę go gdzieś w świat tylko będzie obok, po zajęciach pod moim okiem,młodsza idzie do żłobka to też finasowo byśmy nie bardzo. mam świadomosć,że w porównaniu do styczniowych dzieci odstaje ale nie sądzę, że mu to zaszkodzi bo dziecko potrafi sporo przy innych sie podciągnąć. Poszedł do przedszkola też później i jak już ładnie dogonił to i tu nie martwię się na zapas.
Nie ma żadnego zakazu nauki literek w zerówce. Moja córka chodzi i mają podręczniki gdzie ćwiczą własniie pisanie i poznają litery.
W czerwcu kończy 6 lat i we wrześniu idzie do szkoły.
W czerwcu kończy 6 lat i we wrześniu idzie do szkoły.
Koniec końców i tak większość dzieci w grupie córki umie czytać i pisać ;>
W kuferku zatwierdzonym przez MEN do prowadzenia rocznego przygotowania przedszkolnego moja córka ma 5 podręczników z kartami pracy.
Część 3 leży przede mną.
Zadanie 1, str.37
-Naklej w brakującym miejscu litery. Przeczytaj te wyrazy.
Zadanie 1, str.31
Naklej sylaby tak, aby utworzyły nazwy przedmiotów.
Oczywiście są też litery i ćwiczenia szlaczków, które mają przygotować do pisania.
Szczerze mówiąc te podręczniki nie różnią się szczególnie od tych, które ja miałam w zerówce dwadzieścia kilka late temu;>
Część 3 leży przede mną.
Zadanie 1, str.37
-Naklej w brakującym miejscu litery. Przeczytaj te wyrazy.
Zadanie 1, str.31
Naklej sylaby tak, aby utworzyły nazwy przedmiotów.
Oczywiście są też litery i ćwiczenia szlaczków, które mają przygotować do pisania.
Szczerze mówiąc te podręczniki nie różnią się szczególnie od tych, które ja miałam w zerówce dwadzieścia kilka late temu;>
uczą się liter uczą , tylko nie uczą pisać i czytać ale i tak wiele dzieci już czyta i pisze - mój 6-latek tez umie ale drukowane a nie pisane. pisanych Pani nie kazała uczyć w domu bo lepiej aby uczył się tak jak nauczycielka w 1 klasie będzie pokazywała. Mają też wiele zajęć ćwiczących rękę i przygotowujących do pisania liter np. szlaczki fale itp.
moja corka rowniez w wieku 6 lat pojdzie do zerowki w szkole;/ wielka szkoda,,, moje dziecko w tej chwili ma 4,5 roku od jakiegos czasu pieknie pisze,zna cały alfabet i zaczyna nam czytac krotkie wierszyki,perfekcyjnie liczy do 40... jestesmy dumni,dodam,że nie chodzi do przedszkola zaczela od wrzesnia ,ale 3 tyg w domu tydzien w przedszkolu niestety choruje.... zreszta rodzic powinien z dzieckiem pracowac,edukowac nic z nieba nie spadnie....powodzenia