Widok
Zmarnowana szansa na bezpieczną przewagę
Opinie do artykułu: Zmarnowana szansa na bezpieczną przewagę.
Piłkarki ręczne Vistalu mogły mieć już 5 punktów przewagi nad wiceliderem Superligi Kobiet. Niestety nie wykorzystały na to szansy i uległy w Gdynia Arenie Selgrosowi Lublin 23:28 (14:14). Wszystko przez zbyt wiele przestojów w drugiej połowie. Dzięki temu pozwoliły także tym rywalkom wrócić do gry o mistrzostwo Polski.
VISTAL: Gapska, Kordowiecka 1 - Janiszewska 8, Kobylińska 4, Szarawaga 3, Borysławska 3, Kozłowska 3, Stanulewicz 2, Matieli, Zych, Urbaniak, Kulwińska, Lalewicz, ...
Piłkarki ręczne Vistalu mogły mieć już 5 punktów przewagi nad wiceliderem Superligi Kobiet. Niestety nie wykorzystały na to szansy i uległy w Gdynia Arenie Selgrosowi Lublin 23:28 (14:14). Wszystko przez zbyt wiele przestojów w drugiej połowie. Dzięki temu pozwoliły także tym rywalkom wrócić do gry o mistrzostwo Polski.
VISTAL: Gapska, Kordowiecka 1 - Janiszewska 8, Kobylińska 4, Szarawaga 3, Borysławska 3, Kozłowska 3, Stanulewicz 2, Matieli, Zych, Urbaniak, Kulwińska, Lalewicz, ...
Trener aut!
Cały czas twiedzę, że trener nie ma zielonego pojęcia jak prowadzić drużynę w sytuacjach gdy prowadzimy 5cioma pktami, a przede wszystkim gdy mamy w plecy 3,5 pktów !na 7.8 minut do końca meczu!Zero kreatywności w trakcie meczu dostosowując taktykę do sytuacji aktualnej na boisku.Cały czas twierdzę,że powinien podać się do dymisji dla dobra drużyny bo mogą zająć nawet 6mce!Kończ WAŚĆ, wstydu oszczędź!!!
Całe szczęście , że rywalki nam pomagają !
Bo trener niestety wali gafy . Jak można prowadzić pięcioma bramkami i zacząć samemu demolować drużynę wprowadzając drugoplanowe zawodniczki w pierwszej połowie od około 15-tej minuty . Zamiast dojechać przeciwnika w pierwszej połowie na co najmniej +10 a w drugiej połowie, dopiero jak już nic nie grozi ze strony rozbitego psychicznie przeciwnika , wprowadzać drugi garnitur do gry on sam rozbija psychicznie swój zespół głupimi zmianami !!! I drobna uwaga do bębniarza z KK - jak drużyna prowadzi atak pozycyjny to Ty kolego swoimi uderzeniami w bęben powinieneś podkręcać tempo tego ataku i motywować resztę kibiców do wzmożonego dopingu . To co robiłeś dzisiaj to był sabotaż i przeszkadzanie własnemu zespołowi w rozprowadzaniu ataku pozycyjnego przez to że intensywność uderzeń w bęben malała wraz z upływającym czasem jak drużyna konstruowała atak . Ty kolego nasze dziewczyny po prostu uśpiłeś !!!
Potrafisz czytac ze zrozumieniem?
To przeczytaj jeszcze raz i zastanow sie nad sensem mojego komentarza ! Jak bebniarz targa beben na mecz to chyba w jakims celu ? Domyslam sie , ze celem jest doping druzyny i porwanie tzw piknikow do wzmorzonego dopingu a nie przeszkadzanie tak piknikom jak i zawodniczkom . Usilowalem oklaskami dopingowac zawodniczki ale oklaski zanikaly przez gubienie rytmu . Czy to co teraz napisalem jest dla Ciebie zrozumiale ? Co dziwic sie piknikom ze nie potrafia dopingowac jak KK czyli fachowcy odwalaja kiche i kompletnie swoim niezrozumialym postempowaniem bembniarza rozwalaja doping i usypiaja zawodniczki !!!
Szanowni członkowie KK .
Nie bywam na wszystkich meczach Vistalu bo mi czas na to nie pozwala . Czego bardzo żałuję .Ale pierwszy raz była tak słaba praca bębniarza od początku istnienia Vistalu . Stąd moja uwaga . Czy w niedzielę mieliście kogoś kto zastępował poprzedniego , czy ten był krótko mówiąc niedysponowany ? Prawidłowy doping z udziałem bębniarza lub bębniarzy polega na tym , że w momencie rozpoczęcia rozprowadzania ataku pozycyjnego drużyny dopingowanej uderzenia bębniarzy są miarowo powolne i wraz z upływem czasu są coraz szybsze i w ten sposób zachęcają zawodniczki do szybszej gry a pozostałych kibiców do angażowania się w coraz głośniejszym dopingu . Takie właśnie zachowanie bębniarzy na meczach nie tylko Vistalu były dotychczas a w niedzielę była prawdziwa kicha i to był powód mojej uwagi . Żadna złośliwość nie była zawarta w moim komentarzu i życzę całemu KK Vistal aby dorobili się takiego sposobu dopingowania i pobudzania innych mniej zaangażowanych kibiców Vistalu jaki mają KK Lublina czy też Startu Elbląg . To że w Gdyni KK może nie jest najliczniejszy w E-klasie nie stanowi o tym że nie może poprawić swojej jakości dopingu i swoim przykładem powinien podrywać do wzmożonego dopingu tzw pikniki .
Klub kibica Vistal Gdynia
Dzisaj był mocny doping , zachęta do wyjazdu do Elbląg i jak wyszło
? Kilka osób z poza Klub kibica Vistal Gdynia się tylko zapisało. Komentującego jednego z drugim pytam co wy dajecie od Siebie na meczu ? Nas pouczacie a sami nic od siebie. Najlepiej pojechać anonimowo na necie bo tak bezpiecznie a pomoc to już gorzej .
Do Elbląga pojedzie tylko Klub kibica Vistal Gdynia bo Inni tylko narzekają pierdza w stołki. Powiem tak Nie pomagasz to nie komentuj nie przeszkadzaj.
? Kilka osób z poza Klub kibica Vistal Gdynia się tylko zapisało. Komentującego jednego z drugim pytam co wy dajecie od Siebie na meczu ? Nas pouczacie a sami nic od siebie. Najlepiej pojechać anonimowo na necie bo tak bezpiecznie a pomoc to już gorzej .
Do Elbląga pojedzie tylko Klub kibica Vistal Gdynia bo Inni tylko narzekają pierdza w stołki. Powiem tak Nie pomagasz to nie komentuj nie przeszkadzaj.
Fan
Panie Forek, zacznę od pełnego szacunku do Was bo jesteście z dziewczynami zawsze. Ale jest jedno ale, jest Was około 10 osób zawsze ale nikt prawie nie śpiewa itp, zero jakiegoś mocnego uderzenia jak np w Zaglebiu czy Koszalinie, też mało osób ale śpiewają z całych gardeł. A u nas sielanka. Pozdrowienia
przegrany mecz nie jest wynikiem kiepskiej gry w drugiej połowie ale braki w zgraniu zespołu co było widoczne w tylu niecelnych podaniach nawet z ręki do ręki to prowadziło do przechwytów kontr i bramek dla Lublina gra z klapkami na oczach i walenie w blok gdy obok wolna Szarawaga czy Stanulewicz brak zdecydowanej reakcji na przeciwniczkę z piłką,obrona na kole nie dawała efektów a całość spinała powolne rozgrywanie Matei gdy weszła Gutkowska to gra była szybsza
Pani Aleksandro, mam szczerą nadzieję że to tylko nadwyrężenie i wszystko się zakończy pomyślnie, życzę Pani tego z całego serca. Drogi Vistalu zagrałyście dobre spotkanie chociaż może lekko zgubił was brak koncentracji lub zbyt wielkie chciejstwo- czasami tak jest ze bardzo się chce i nic z tego nie wychodzi bo za bardzo. Jednak wstydzić nie macie się czego. Patrząc na sezon do tej pory zasługujecie na ten Puchar Polski