Odpowiadasz na:

Re: budujecie/kupujecie na kredyt?

My wynajmowalismy ponad 4 lata - niby napychalismy komus keszen, niby racja...oboje pochodzimy z biednych rodzin, czyt 0 pomocy finansowej, po prawie 5 latach wynajmowania odlozylismy na dom -... rozwiń

My wynajmowalismy ponad 4 lata - niby napychalismy komus keszen, niby racja...oboje pochodzimy z biednych rodzin, czyt 0 pomocy finansowej, po prawie 5 latach wynajmowania odlozylismy na dom - koszt ok 500 000 z rynku wtornego do tego ok 100 000 na wykonczenie - czyt parapety, meble, 2 lazienki, kuchnia pomalowanie chaty. Po drodze byl slub, wesele, wszystko ze swoich(ze w prezentach nie wrocilo sie to dodawac chyba nie musze).
Jeszcze 100 000 zaskurniakow zostanie.
Nie pisze zeby se pochwalic - nie taka mam intencje....pisze po to zeby powiedziec ze dalo sie....skonczyc techniczne studia pracujac jednoczesnie... zyc osobno przez 6m-cy aby 2m-ce w domu byc i oszczedzac, bezpiecznie inwestowac, dorabiajac na boku delikatnie...
I warto bylo - naprawde....nie biore kredytow - wdze jak znajomi sie mecza - bo co z tego ze 500 000 dostal od reki na kredyt, co z tego ze na 30 lat skoro bedzie musial oddac 1000000 PLN!
Ostatnio spotkalem znajomego - zawsze od rodzicow dojil kase - teraz oboje jestesmy pod 30ke - a on wciaz u starych na garnuszku! - mowie chcesz to pomoge - ale w domu bedziesz nieczesto, on mi na to: "nie dzieki nie porąb..o mnie zeby tyrac za granica takie dlugie kontrakty"
Kazdy jest choc w pewnym stopniu kowalem swojego losu, a jak sie nie pochodzi z zamoznej rodziny to za darmo nic nie ma.....
Napewno czytaja to ludzie ktorzy tak jak ja czesto "rozbijaja sie po miescie taksowkami"....w drodze na lotnisko.....Nie kazdy musi byc finansista z MBA w kieszeni i wsparciem tatusia....ale prawie kazdy moze zainwestowac w siebie nie tylko pieniadze....-naucz sie jezyka - choc w stopniu podstawowym, zakasaj rekawy, skorzystaj z internetu - szukajac pracy a nie xxx, kup bilet i jazda.
Szacunek dla tych ktorzy nie poddaja sie i ciezko pracuja...d;a tych co poswiecaja czasem bardzo duzo - zeby cos osiagnac.
Pozdr wszystkich zapierd...w UK, NOR, IRL, ESP, na Rigach, statkach...my wiemy co robilismy w ostatnie swieta Bozego Narodzenia...i 2 lata temu i 3 i 4, tyralismy czasem w pocie czola - aby cos osiagnac....a Ty drogi kolego/kolezanko co poswiecilas - aby bylo ci lepiej....My nie liczymy na ten Rzad ani poprzedni a nawet na nastepny i nie wazne tak naprawde - kto bedzie u wladzy w PL, bo czy to jakas roznica??my liczymy na samych siebie- takie sa realia, wiec albo "pochylasz sie rozchylajac posladki i placzesz" co Ci te Pierd...e banki robia, albo pakujesz tzw "mandzur" i zaczynasz zarabiac za granica jak czlowiek - nawet jesli niewolnik - aby zyc godnie w kraju.
Nie chce nikogo urazic tym postem - wyrazilem swoje zdanie - wiec prosze bez napinania sie

zobacz wątek
10 lat temu
~Offshore sloik

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry