Odpowiadasz na:

Re: czy parking = obity samochód

Miiałam niewielki wgniot i rysy, bo ktoś otwierał samochód i walnął drzwiami prosto w mój.

Wgniot od strony pasażera, zorientowałam się, bo.... cały wgniot i troche dookoła było... rozwiń

Miiałam niewielki wgniot i rysy, bo ktoś otwierał samochód i walnął drzwiami prosto w mój.

Wgniot od strony pasażera, zorientowałam się, bo.... cały wgniot i troche dookoła było wymazane do czysta palcami (samochód był trochę zakurzony, wiec od razu było widać błyszczący fragment lakieru). Ktoś sprawdzał, czy mocno walnął, po czym zwiał :/

Parkuję pod blokiem na dużym osiedlu.

Na szczęście pasta polerska usunęła rysy, ale wgniot został :/

zobacz wątek
10 lat temu
~kropka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry