Widok
"mam jednak nieodparte wrażenie,że w Twojej odpowiedzi ukryte jest jakieś drugie dno;)"
Ja też takie odnoszę wrażenie i dlatego uprzedzę wszystkie pytania i stwierdzenia.Wleczenie wchodzi w rachubę tylko i wyłącznie za ręce lub ostatecznie za nogę.;)Na nic innego się nie godzę
"Art, zostaw sobie przynajmniej beret, którego nie masz ;D"
"I do tego odpowiedni zegarek"I pamiętaj o szaliczku,"I o szelkach"
No ładnie byście mnie ubrały,dziękuję.;)
"zawsze możesz poprosić Hala o pomoc w doborze ubrania na tę okoliczność"
Te ubrania wyśmienicie nadają się do tego żeby być w nich wleczonym np.na wieczorne przyjęcie z aperitifem w tle.
Ja też takie odnoszę wrażenie i dlatego uprzedzę wszystkie pytania i stwierdzenia.Wleczenie wchodzi w rachubę tylko i wyłącznie za ręce lub ostatecznie za nogę.;)Na nic innego się nie godzę
"Art, zostaw sobie przynajmniej beret, którego nie masz ;D"
"I do tego odpowiedni zegarek"I pamiętaj o szaliczku,"I o szelkach"
No ładnie byście mnie ubrały,dziękuję.;)
"zawsze możesz poprosić Hala o pomoc w doborze ubrania na tę okoliczność"
Te ubrania wyśmienicie nadają się do tego żeby być w nich wleczonym np.na wieczorne przyjęcie z aperitifem w tle.
Dobranoc Artku , a może już Dzień Dobry udzielając się z "naszymi" forumowiczkami , ( tak sobie je zaczynam wyobrażać :] po trzeciej części wątku http://lecoffreauximages.l.e.pic.centerblog.net/07042146.jpg ),
strasznie zniewieściałeś, ale może to tylko moje zdanie ;P
Dziewczyny wprowadźcie trochę pikanterii bo zaczyna to telewizyjnego tasiemca przypominać ;P
strasznie zniewieściałeś, ale może to tylko moje zdanie ;P
Dziewczyny wprowadźcie trochę pikanterii bo zaczyna to telewizyjnego tasiemca przypominać ;P
nie no, ponieważ czuję się Polakiem to i zazdrość nie może mi być obca tylko z racji iż na oczy nie widziałem "obiektu" mej zazdrości to i ta zazdrość taka mizerna :P , ale gdybym zobaczył to już co innego ;]
czego się spodziewam w wątku: sensacji, dramatu, może być urban fantasty (czyli wasze przygody z duchami tudzież wampirami ;) ), wartkiej dynamicznej pełnej nagłych zwrotów akcji , a nie tylko Dzień Dobry ,ładna pogoda, Dobranoc :P W III odcinku już by mogło zacząć się coś dziać ;P
@ Wdr, na forum Kobieta klepia się po tyłkach ;-)
gdzie konkretnie można tego skosztować ? :]
czego się spodziewam w wątku: sensacji, dramatu, może być urban fantasty (czyli wasze przygody z duchami tudzież wampirami ;) ), wartkiej dynamicznej pełnej nagłych zwrotów akcji , a nie tylko Dzień Dobry ,ładna pogoda, Dobranoc :P W III odcinku już by mogło zacząć się coś dziać ;P
@ Wdr, na forum Kobieta klepia się po tyłkach ;-)
gdzie konkretnie można tego skosztować ? :]
Ps....Wdr..i nie zapomnij o kibelku bo ostatnio tam były problemy:P
Doznań Ci brakuje?Dramatów,wartkiej akcji...po kuracji z chili proponuję udać się do najbliższej biblioteki(to jest miejsce gdzie można bezpłatnie książki wypożyczyć)do działu kryminały i dramaty:P....gdybyś potrzebował jeszcze innego rodzaju wrażeń to skorzystaj z usług pana z tramwaju we Wrzeszczu:)może zaprosi Ciebie na kawę?:)
A tak w ogóle to DZIEŃ DOBRY mili moi:)
Doznań Ci brakuje?Dramatów,wartkiej akcji...po kuracji z chili proponuję udać się do najbliższej biblioteki(to jest miejsce gdzie można bezpłatnie książki wypożyczyć)do działu kryminały i dramaty:P....gdybyś potrzebował jeszcze innego rodzaju wrażeń to skorzystaj z usług pana z tramwaju we Wrzeszczu:)może zaprosi Ciebie na kawę?:)
A tak w ogóle to DZIEŃ DOBRY mili moi:)
Dobra :) Będę Ci dźwięczna Inko :)
A moja mama kiedyś wiedząc, że nie mam czasu na swój serial w tv i oglądam po kilkanaście odcinków w necie na raz, mówi do mnie:
"A wiesz, że ta (tu pada imię bohaterki) wyszła już z więzienia"
A ja :
"To ona była w więzieniu?! A za co?",
mama:
"Aaaa, to ty jeszcze tego nie widziałaś? To sorki..."
I weź nie uduś...
No właśnie Vi, dobrej zabawy :))))
A moja mama kiedyś wiedząc, że nie mam czasu na swój serial w tv i oglądam po kilkanaście odcinków w necie na raz, mówi do mnie:
"A wiesz, że ta (tu pada imię bohaterki) wyszła już z więzienia"
A ja :
"To ona była w więzieniu?! A za co?",
mama:
"Aaaa, to ty jeszcze tego nie widziałaś? To sorki..."
I weź nie uduś...
No właśnie Vi, dobrej zabawy :))))
Widzę,że wiatr hula po moim wątku...biedactwo,taki zaniedbany,ja nie wiem czy się z tego podźwignie;)
Z życia młodej;)lekarki....a takie skojarzenie...kto skojarzy?:)
Wracając do życia,mój dzień dzisiejszy niesamowicie biegany był i nareszcie usiadłam w wygodnym fotelu i z pyszną kawusią:)....chwilo trwaj!!!.....co u Was mili moi?:)
Z życia młodej;)lekarki....a takie skojarzenie...kto skojarzy?:)
Wracając do życia,mój dzień dzisiejszy niesamowicie biegany był i nareszcie usiadłam w wygodnym fotelu i z pyszną kawusią:)....chwilo trwaj!!!.....co u Was mili moi?:)
Ale ludzie są super i pewnie nie przeszkadzałoby im to specjalnie.
Pamiętam jak jadąc autobusem siedziałem przy oknie i wpatrywałem się gdzieś na zewnątrz zamyślony, a tam nagle zaczęła do mnie jakaś dziewczyna stojąca koło przystanka machać , która mnie w tym oknie wypatrzyła. Oczywiście odmachałem jej zaraz i się uśmiechneliśmy do siebie, a ludzie w autobusie też widziałem się uśmiechneli co niektórzy :)
Pamiętam jak jadąc autobusem siedziałem przy oknie i wpatrywałem się gdzieś na zewnątrz zamyślony, a tam nagle zaczęła do mnie jakaś dziewczyna stojąca koło przystanka machać , która mnie w tym oknie wypatrzyła. Oczywiście odmachałem jej zaraz i się uśmiechneliśmy do siebie, a ludzie w autobusie też widziałem się uśmiechneli co niektórzy :)
W pełni podzielam zdanie mojej szanownej przedmówczyni:)...ja przeżyłam go bardzo emocjonalnie a przecież tak naprawdę o to chodzi:)...jedno mogę powiedzieć....róbmy wszystko żeby takie sceny nie miały miejsca w rzeczywistości....nigdy!!!.....film wstrząsający i warto go obejrzeć:)....do dzisiaj mam w oczach niektóre sceny,trochę to potrwa zanim się otrząsnę ale jak tak już mam:)
W takim razie seans wpisuję w plan zajęć do wykonania na ten tydzień :) też podchodzę do takich tematów bardzo emocjonalnie i przeżywam pokazane historie kilka dni, jednak co nas nie zabije to wzmocni ;)))
@inka, to może dla równowagi wybierzcie się teraz na komedię lub jakieś love story vel romansidło :)
@inka, to może dla równowagi wybierzcie się teraz na komedię lub jakieś love story vel romansidło :)
Vilette....Ty to lubisz jak ja szaleję w kinie...niedawno płakałam jak bóbr(czemu bóbr?;) a teraz będę się darła jak opętana;)....ja to troszkę odpuszczę chwilowo bo będę bardzo zajęta ale w połowie miesiąca,może wcześniej znowu zaczynam maraton kinowy;) .Jestem pewna ,że coś się godnego naszych oczu znajdzie:)
Sam....mnie na bilety ,kawę i ciacho póki co stać,ewentualnie dorobię na ksero;)
Sam....mnie na bilety ,kawę i ciacho póki co stać,ewentualnie dorobię na ksero;)
Chyba muszę wytłumaczyć, że i mnie na kino, kawę i ciacho stać, coby nie było, także Samie, nie nerwuj się :D
Inko, połowa miesiąca to bardzo dobry czas bo zaczynam pracę nad pewnym projektem (jeśli można tak to nazwać) i dopiero wtedy będę mogła dopasować się czasowo.
Także mamy chwilę na dobór repertuaru, oczywiście bez płaczu :)
Inko, połowa miesiąca to bardzo dobry czas bo zaczynam pracę nad pewnym projektem (jeśli można tak to nazwać) i dopiero wtedy będę mogła dopasować się czasowo.
Także mamy chwilę na dobór repertuaru, oczywiście bez płaczu :)
Może na to?
http://multikino.pl/pl/filmy/kroczac-wsrod-cieni/
albo
http://multikino.pl/pl/filmy/igrzyska-smierci-kosoglos-czesc-1/
http://multikino.pl/pl/filmy/kroczac-wsrod-cieni/
albo
http://multikino.pl/pl/filmy/igrzyska-smierci-kosoglos-czesc-1/
Vilette....wyszukałam i wrzucam:D
http://www.youtube.com/watch?v=0oDJl_UidZU
http://www.youtube.com/watch?v=0oDJl_UidZU