No ja mam sporo ciuszków i kilka pierdołek. Butelki, smoczki, jakieś kocyki. Mam też wózek i fotelik. Łóżeczko odmaluje po synku. Też właśnie co miesiąc coś kupuje, żeby było łatwiej. W tym...
rozwiń
No ja mam sporo ciuszków i kilka pierdołek. Butelki, smoczki, jakieś kocyki. Mam też wózek i fotelik. Łóżeczko odmaluje po synku. Też właśnie co miesiąc coś kupuje, żeby było łatwiej. W tym miesiącu jednak odpuszczam bo z kasą słabo a muszę ciuchów kupić bo wszystkie bluzki za krótkie ;)
Przed chwilą byłam w Gd kupić buty i nic :( odwieczny problem - 37 mnie cisną a 38 za duże! Ja właściwie cały czas (poza ciążą) latam na obcasach i tam z rozmiarem aż takich problemów nie mam a tu trzeba się zaopatrzyć z płaskie i kłopot, nie wiem o co chodzi.
I oczywiście wracałam w tej duchocie tramwajem i nikt nie ustąpił mi miejsca, mało nie padłam - nigdy więcej nigdzie sie nie wybieram w godzinach szczytu.
zobacz wątek
