Widok

mamy listopadowo- grudniowe 2014 cz4

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
cz3:http://forum.trojmiasto.pl/mamy-listopadowo-grudniowe-cz-3-t546401,1,160.html#npu1

Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8.11
MamaMalejM 10.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11
styczniowka82 15.11
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo

Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12
Oleczkaa 15.12
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
slythia 28.12
Nina80 30.12

Witam nowe mamusie :)
My też się niedługo wybieramy, co prawda w świętokrzyskie, ale zawsze wyjazd ;)

Wczoraj zabrałam się w końcu za przegląd ciuchów dziecięcych... dopiero dziś skończyłam, masakra ile się tego zbiera :/
Teraz czeka mnie przegląd mojej szafy, bo zmieniamy na nową ;) już mi się nie chce :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no widzę ze wy już zaopatrzone, ja nic nie mam ale nie znam też płci myślę że jak już się dowiem dla kogo kupować to się tego też nazbiera..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Juditt jeśli nie musisz leżeć to maaasz dużo czasu :)
Ja jak się dowiedziałam jaka płeć to chodziłam po lumpkach i kupowałam to co mi się podobało (wg mnie nie warto kupować nowych ciuchów nie wiadomo ile w rozmiarach 50-62 bo dzieci nawet nie zdąża tego czasem ubrać ;/) i zaraz się pewnie pojawią siatki z ciuchami od znajomych rodziny ;) - u mnie akurat z tym kiepsko było, bo same dziewuchy były w wokół, ale dostawałam ciuszki neutralne :)
Teraz mam karton 62/68 na zbyciu bo i tak uzbierałam tyle dla córci, że muszę część wydać/sprzedać, bo tego nawet nie poubiera albo chłopięce
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a gdzie są fajne ubranka dla małych w lumpkach? bo czasem są takie rzeczy ze nawet na szmaty się nie nadają..

Poczekaj do 23 może już będę znała płeć to się jakoś dogadamy

Lekarz myślę że coś widział ale nie był pewny bo powiedział tylko ze jak w 14 tc nie widać jajek to nie znaczy ze to dziewczyna, a ja teraz siedzę i myślę..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mysmy się dopiero w 23 dowiedzieli , że baba , a wcześniej nie widział !! mówił , że sam kręgosłup ogląda i między nogi nie da rady , a nie chce w bład wprowadzać !!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też mi się zdaje że nie chce w błąd wprowadzać, ale cóż zrobić jak ciekawość jest taka straszna..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się dowiedziałam w 22 tc, dacie radę! Ja też wolałam nie wiedzieć niż później się rozczarować... :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wytrzymasz, moja bratowa dowiedziała się w 30 i żyje:P
Co do lumpków... ja mieszkam w Orłowie na placu górnośląskim jest teraz jeden fajny lump, a były 3 jak kupowałam ciuchy dla syna w tym jeden komis - za parę złotych można było cuda znaleźć (i nie tylko ciuchy kupiłam leżaczek fp 3w1 za 40zł w stanie bardzo dobrym)
Na przymorzu też kiedyś była wyprzedaż po 3zł - też fajne ciuszki :)
No niestety trzeba szukać.. bo czasem to naprawdę szmatki :/

Spoko mogę zaczekać ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja po wczorajszych badaniach, dzidziuś ładnie rośnie, ale mam problem z nogą, bardzo nasiliły mi się żylaki, podobno jestem o krok od zapalenia żył ;-( dostałam dih i lioton 1000, w czwartek do chirurga na konsultacje, mam nadzieję że obejdzie się bez zastrzyków.
Jutro jeszcze na badania muszę powtórzyć wszystkie tarczycowe bo też nie powychodziły za ciekawie. Do tego ten upał masakra...
image[/url]
image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nam Maluszek ewidentnie się 'przedstawił' w 16 tc. Teraz już jest 24tc i wiadomo, że nie ma co kupować ubranek 58. Powolutku zatem kolekcjonuję ubranka dla synka 62-74, ale bez szału, bo przecież szybciutko z tego wyrośnie :) Wyprawa po lumpkach przede mną :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
a my musimy odświeżyć mieszkanie, a po malowanku dopiero będę gromadzić powolutku, w sumie jeszcze jest czas :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) przed nami też remont mieszkanka, zakupy mebelków...no bo to pierworodny będzie ;)
a mam może nietypowe pytanie do doświadczonych Mamuś:
jakich gadżetów nie kupować? no bo są po prostu zbędne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
studiując wyprawki wydawało mi się ze mam wszystko co potrzebne nic dodać nic ująć , a w praktyce nie używałam kaftaników tylko body i szybko do lamusa poszła wanienka....rytuał kąpieli w pokoju przeniósł się do codziennej wanny i nie była potrzebna !! za dużo pajacyków i dresików...dużo dostaliśmy , a w domu najlepsze okazały się śpiochy i półśpiochy !! co do wyprawki szpitalnej kupiłam sobie piękną koszulę do karmienia, a musiałam leżeć w szpitalnej, więc nie była potrzebna , ale to w zależności gdzie rodzicie bo chyba nie wszędzie tak jest, zbawieniem okazały się jednorazowe majtki bo te poporodowe podpachy szpitalne to jakaś masakra, a kazali bez bielizny i koniecznie obcinaczka do paznokci, większość dzieci ma spore pazurki i się drapią :) więcej grzechów nie pamiętam
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas wanienka do tej pory w użyciu - mamy tą z ikei. Mamy dużą wannę i nie opłaca się lać wody, do wanienki raz dwa i jest pełna ;) do tego ma antypoślizgi więc dla stojącego dziecka jak znalazł, no i używam jej jako miski, bo nie ma typowe kształtu wanienki ;)
kaftaniki to dla mnie koszmar był, myśmy używali body i spodenki, bo w kwietniu już było ciepło (teraz pewnie body z długim i rajty będą na topie ;)). Wszelkie ciuchy typu koszule, spodnie dzinsowe, buciki i takie urocze "dorosłe ciuchy" używane może raz. w maju było za ciepło, a zimą i tak wkładam malucha w kombinezon i nie widać co ma na sobie, a wyjścia do rodziny czy odwiedziny nie są na co dzień..
Tak samo sukienki u takiego maleństwa wcale nie są wygodne, podwijają się, potem przy raczkowaniu przeszkadzają, bo dzieciaczek kolankami nadeptuję, dopiero u chodzącego bąbla na co dzień jest całkiem ok ;)
niania elektroniczna - ja używałam, ale mieszkam w domu więc kupiłam taką co ma zasięg i w ogrodzie. Jakbym miała małe mieszkanie to bym se darowała ;)
Nie kupowałabym dużej ilości butelek, super laktatora, ociekacza na butelki, podgrzewacza- chyba, że jesteście nastawione na karmienie butlą to co innego. ale przy kp mi to nie było potrzebne ;) laktator miałam zwykły ręczny, a butelki dostałam lovi/avent/tt darmowe na jakiś warsztatach - wystarczyło w zupełności na chwilę kiedy synka karmił tata :) a jak wam się nie uda, to zdążycie kupić, szkoda wydawać kasę i nie używać.
zabawki... temat rzeka najfajniejsze to były te znalezione w kuchni (chochla, ubijak do ziemniaków) kto by się tam bawił grzechotkami ;)
parasolka do wózka - jak dla mnie kit
termometr, gąbka do wanienki- zbędne
baldachim - zbieracz kurzu :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my dzis po wizycie, moja mala wazy 400g, dzis twarzyczki nie widzialam dokladnie, bo inaczej przekrecona, ale serduszko slyszalam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :) zawsze dobrze poczytać co piszą doświadczone mamy :) a ja mam pytanie o łóżeczko drewniane - macie może jakieś typy (producenta)? Oczywiście nie za kilka tysięcy, ale takie w granicach rozsądku :) pozdrawiam

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agam super, że po wizycie ok:D
my też dzisiaj byliśmy....mocz słaby, mus zę powtórzyć za tydzień. I płeć nie potwierdzona bo kropka tak się ułożyła, że nie było możliwości zajrzenia. waży już 230 gram ....
Dziewczyny, kiedy wybieracie się na połówkowe??

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka

wanienka to dla mnie do teraz must have :) A od 30 czerwca nie mamy ciepłej wody i tym bardziej jest teraz potrzebna bo normalnie to prysznic ;)

A co się nie przydało... hmm, zostały mi nieużyte w ogóle butelki do laktatora a tak to chyba nie było nietrafionych zakupów.
A! wiem co! Przewijak! :D U nas w ogóle niepotrzebny, znacznie wygodniej mi było i jest, używać podkładów Babydream z Rossmanna, wszędzie je mam, w każdym pokoju, w każdej torbie, w aucie... ;)

Co do łózeczka to my mamy 10 letniego Klupsia i nie nosi oznak zniszczeń ;) Nie wiem na ile to zasługa samego łózeczka, na ile moich dzieci, które nie wyczyniały z nim żadnych numerów, typu gryzienie szczebelków, szarpanie nimi i inne formy dewastacji... :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień dobry w nowym temacie:)

Dzisiaj idziemy na połówkowe:) Mąż rano wychodził i powiedział, żeby przekazać maluszkowi, że ma się do zdjęć przygotować:)

Mammamia, na Cisowej włączyli już ciepłą wodę w niedzielę. Może u Was też lada moment się pojawi:), albo już jest. Pierwszy strumień jak laliśmy na sprawdzenie, to długo leciała zimna a potem pojawiła się ciepła i teraz już jest ok:) Ale cały tydzień gotowaliśmy wodę w garczkach do kąpieli:) Zabawnie było:)

Ja myślę nad najzwyklejszym łóżeczkiem, z moliwością wyjęcia 2 szebelków żeby mogło troszkę dłużej być. I koniecznie z regulacją. Na szczebelki kupię pewnie ochraniacze i będzie dobrze:)

Co do materaca, to chyba też wybiorę piankowy, bo nie przemawiają do mnie te kokosowe, sama zresztą jestem alergikiem, więc i możliwe że maluszek będzie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, dzięki za wskazówki! Jak człowiek ma ochotę nakupować tych kaftaników i spodenek malusich - a tu okazuje się że się nie sprawdzają. Tylko teraz trudno oprócz body znaleźć śpiochy/półśpiochy lub z długim. W lumpkach nie znalazłam.
:) lista 'niepotrzebów i zawalipółków' zrobiona :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mielismy zwykłe małe drewniane łóżeczko 120, tak pasowało :) żadnych firmówek , kupiłam nowe na allegro, materac był słaby kupiłam porzadny w akpolu i teraz tez tak zrobie :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Y nas łóżeczko drewniane po starszej czeka w piwnicy
Materac nowy
Na pierwsze miesiące zeby był blisko będzie w koszyku "Mojżesza"
Wózek mutsy po kuzynie.

Ubranka - i tu nie wiem szwagierka wszystko zostawila tylko większość po dziewczynce bo ale zobaczymy. Myślę odkopywac to wszystko w sierpniu
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w nowym wątku :)
My też będziemy mieli drewniane łóżeczko, a dokładniej kołyskę i to jeszcze taką, w której spał mój mąż :)
mammamia - my też bez ciepłej wody, ale mam nadzieję, że już w tym tygodniu puszczą
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myśmy kupili używane z szufladą, będzie dla córci, bo syn teraz ma już swoje "dorosłe" :) (ale jeszcze tylko na jedno dziecko starczy, bo mój delikatny maż złamał barierkę...)
A bratowa w tygrysku - (ogólnie taniej niż w akpolu, opłąca się pojechać na porządne zakupy, jak ktoś lubi zobaczyć przed zakupem i internetowo nie chce) za 99zł nowe drewniane, ma już prawie półtorej roku, niezniszczone, sprawdza się - więc nie trzeba wydawać niewiadomo ile ;)
Też myślę nad kołyską, może mi się uda pożyczyć, bo kupować na 6mcy mi się nie opłaca...
Myśmy materacyk kupili gryka-kokos, potem wymieniliśmy na piankę, bo nam alergolog kazała - mówiła, że nawet nie alergikom może nie służyć...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny , a jakie różnice wiekowe są między Waszymi pociechami ?

jak radzicie sobie z różnicą wieku, płci i jeśli takie macie....
ograniczeniami mieszkaniowymi ?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas będzie ok 19 mcy róznicy ;) pokój dla dzieciaczków mamy mały ( trochę ponad 5m2)... zmieściliśmy w nim łóżko piętrowe i szafę trzydrzwiową plus półka wisząca na ścianie reszta podłogi dla dzieci i na pudła ;)
Jak dzieciaki będą szkolne to liczę, że już zmienimy miejsce zamieszkania :)
No i na początku mała z nami, ale pewnie jak będzie miała 4mce to wyląduje u brata (on w jej wieku już noce przesypiał)
Zobaczymy jak to wyjdzie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my mieliśmy zwykłe łóżeczko drewniane z ikei. córcia nadal w nim śpi.
U nas będzie pomiędzy dziećmi 2 lata z groszkiem. Mamy córcię i lekarz na genetycznym mówił, że synek teraz ma być ale wczoraj nie udało się potwierdzić.
Co do wyprawki, dla mnie zbędny był sterylizator i podgrzewacz do butelek (córcia była na mm). kaftaników nie używałam tylko bodziaki, pajace, bluzeczki, spodenki, półspiochy , sukienki.... Niania elektroniczna w mieszkaniu w zasadzie jest zbędna, laktator potrzebny, ale zawsze w razie czego czego można go szybko kupić. Nie przypominam sobie aby w Redłowie były na oddziale.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej
u mnie różnica będzie 4,5 roku
łóżeczko mam po corci, najwyżej nowy materac dokupię:) Mieszkamy w domu, ale tylko parter mamy wykończony wiec maleństwo na początu z nami w salonie a potem wyląduje u córki:) no chyba, że do tego czasu wykończymy poddasze:)
dla mnie niepotrzebny sterylizator, podgrzewacz
bardzo przydatne były na początek body kopertowe i pajace:)
z racji, że mieszkam w domu bardzo przydatna była niania elektroniczna. Laktator też przydatni i to bardzo:) reszta wyjdzie w praniu:)

te wielkie podkłady poporodowe też mi się nie przydały, używałam od początku podpaski, ale ja po cc byłam wiec może też inaczej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mia, idziesz na połówkowe do Doeringa? w którym tyg?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
inka.ja na pewno inaczej bo jak ma się ranę w kroczu, to te wielkie podpaski słabo przepuszczają powietrze a to niedobrze w takim wypadku - ja akurat wolałam ligninę szpitalną, nie przywiera do ciała i wszystko się szybciej goi

my mamy dokładnie takie łózeczko, najprostsze chyba jakie może być i służy nam już tyle czasu :) http://www.mulan.pl/klups-lozeczko-drewniane-ewelina-i-120x60cm.html

u nas między najmłodszą trójką będzie po 2 lata różnicy :)
Jakoś się pomieścimy, w pokoju dziewczyn są trzy łózka a przyszłość pokaże co dalej ;)

ewelkaet niestety u nas nadal lodowata w kranie ale wczoraj niemal w euforię wpadłam bo w kranie po ciepłej stronie zaczeła lecieć woda...puszczałam bardzo długo - niestety ;)
Każdy poranek zaczynam teraz od sprawdzania kranu ;) marzy mi się już umyć włosy inaczej niż głową w dół na kolanach ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My wczoraj byliśmy na usg połówkowym- potwierdziła się druga córeczka:) z malutką wszystko w porządku, ładnie rośnie, zobaczyliśmy jak ssie swoją rączkę :) u nas różnica bedzie 3 lata. Na początku młodsza córka bedzie z nami w sypialni, a jak zacznie przesypiac noce to przeniesiemy ją do starszej siostry.

Co do ubranek to tak jak dziewczyny pisały, na początku najwygodniejsze body i pajace, śpioszki. Tylko zwracacie uwagę czy są rozpisane w kroku - miałam kilka śpiochów bez guzików między nóżkami i przy każdej zmianie pieluchy sie wkurzałam, że muszę je całe zdejmować.

Dla mnie na początku zbędna była kołdra i poduszka. Córka spała na płasko, w śpiworkach. Zrezygnowaliśmy z nich dopiero latem, bo małej było za ciepło, potem odzwyczaila się od nich i po lecie musieliśmy wyjąc kołdrę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa oleczkaa dobrze, że mi przypomniałaś... połówkowe właśnie - idę do Doeringa, tak - sprawdzałam w papierach i zawsze chodziłam do niego przy skończonym 21 tygodniu, nawet dokładnie w punkt.
I teraz mam problem bo tym razem muszę iść do niego tydzień wcześniej, czyli to będzie skończone 20 tygodni jako, że wyjeżdżam na miesiąc i potem to już będzie za późno.
Styczniówka, Ty u niego byłaś na połówkowym teraz, ile to było tygodni ciąży? Myślicie, że ten tydzień zrobi mu różnicę? Zawsze mówił, że idealnie przychodzę w czas hah teraz nie będzie idealnie... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czyli mammamijko te wielkie podłady nie sprawdzają się ani po naturalnym ani po cc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ani ani ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też używałam tylko ligniny, miałam wrażenie, że jest lepszy dostęp powietrza. Takie majtki jednorazowe ubierałam tylko jak przyszli goście i musiałam iść na salę odwiedzin. Szybko mi się wszystko zagoiło. Naprawdę "wietrznie" się sprawdza.

Mia dzwoniłam dzisiaj aby się umówić i pani mówiła, ze najlepiej 20-22 tydz także myślę, ze jak pójdziesz to będzie ok. i się zdziwiłam kiedy mi powiedziała cenę, bo myślałam, ze jest u niego drożej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to byłam u niego w 18 tyg i powiedział że najlepiej jak jest 20tydz. Teraz będę u niego koło 26-28tyg tak się umówiliśmy. Idziecie na 3d/4d?
Ja na kolejną wizytę tez wybiorę normalne usg, po pierwsze szkoda mi kasy a po drugie mąż twierdził żeby było sprawiedliwie i jak nie ma pamiątki po trzech pierwszych to niech teraz też nie będzie wyjątku :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o no to super, czyli nie będzie za wcześnie :D

styczniówka a ja właśnie zastanawiam się czy nie poprosić o 3D bo nigdy nie widziałam tego na własne oczy, to raz, po drugie będziemy z dziećmi i dziewczyny pewnie nic nie zobaczą na zwykłym USG...
Ale no...jest to forma zachcianki a że ja taka pragmatyczna... niech mąż zdecyduje tym razem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jesteśmy po USG. Będzie chłopczyk;-) tak też czulam od poczatku;-) ma 19.9cm i wazy 477g;-)
I można się wybierać na zakupy;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewelket gratuluję synka :D szkoda, ze ja sie nie dowiedziałam.
Mia mi ta babeczka z recepcji mówiła, ze teraz 3d wyjdzie słabo, że lepiej robić po 26 tyg.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla mam :)
Czy myślicie, że na połówkowe umówię się z tygodniowym wyprzedzeniem, czy to za mało?
Idę dopiero na wizytę w 21 t.c. i wtedy będę z lekarzem konsultować połówkowe.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jun chciałam się dzisiaj umówić do Doeringa na koniec lipca i babka powiedziała że mam dzwonić po 20stym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja u deringa bylam w 21 tyg w połowie
Mowil ze spoko 4d tez ładne
Zdjęcia buzki słodkie

A jak ziewal to łezka w oku

Na wizytę u niego wystarczy tydzień szybciej
I mowil ze zaleca jeszcze usg około 32/33 wtedy serduszko najlepiej widac

U nas różnica będzie pelne 7 lat trochę dużo ale no cuz ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewelkaet fajnie nasi chlopcy podobnie wagowo ;)

A jak twój brzuch mocno widoczny ?

Mój juz taki ze swobodnie w sklepie prEpuszczaja ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jak dzwoniłam do Doeringa to tego samego dnia się dostałam i nie ma tam w ogóle problemu aby z dnia na dzień się dostać, może ciężej na konkretną sobotę ale nie wiem. Pierwszy raz też dzwoniłam 3 tyg przed aby się umówić to babeczka aż się uśmiała ;) no nie ma nam się co dziwić jak wszędzie jest tak że rejestracje na co najmniej 2tyg przed terminem trzeba się rejestrować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gagata, mi brzuch strasznie rośnie:), jak ruszył w 15 tygodniu to teraz wydaje mi się, że z dnia na dzień jest coraz większy:)
Przedwczoraj byliśmy u notariusza i jak mnie zobaczył to pytał się czy jestem już na ostatnich siłach:) heh, a tu dopiero połowa:)

Dzisiaj rano się załamałam, miałam kilka sukienek takich trochę szerszych, odcinanych pod biustem i rano próbowałam którąś ubrać.... Nie udało się żadnej... co z tego, że w brzuch się mieści jak w biuście nie zapięłam żadnej... udało mi się znaleźć tylko jedną spódnicę, w którą się zmieściłam:) Chyba pora na zakupy, bo do tej pory kupowałam tuniki, a jest na nie za gorąco...bo trzeba do nich spodnie, a do pracy już nie mam nic lżejszego. Tak więc dzisiaj, albo jutro muszę zaglądnąć do jakiegoś sklepu:)

Dziewczyny czy puchną Wam kostki przy tych upałach? Bo ja po całym dniu to butów czasem nie mogę ściągnąć. Przerzuciłam się już na japonki, ale mimo wszystko troszkę mnie to martwi...

Oleczkaa, cierpliwości, na następnym badaniu maluszek na pewno Ci pokaże co ma między nóżkami:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejcia, też się dziwiłam, że do deoeringa nie ma takich kolejek :P
Mam nadzieję, ze na połowkowym uda się zajrzeć co tam sobie w brzuchu mieszka.
Mi się wydaję, ze mam ogromny brzuch mam ogromny a cycki jeszcze większe. Ale póki co jeszcze nie przytyłam (choć wydawało mi się, że tak) także nie jest tak źle :P
Dzisiaj mieli otworzyć u nie na osiedlu plac zabaw i zaraz idziemy z córcią zobaczyć czy szaleństwa będą dozwolone.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej

no i mi w końcu brzuch się pokazał ale nadal nie widac, że to ciążowy, raczej obżarty ;)
A waga od początku ciąży też ruszyła, całe pół kilo więcej ważę od tygodnia :D

Właśnie...trzeba by się wybrać na zakupy - nie lubię...

u nas nadal lodowata woda w kranie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej, no mi tez ten brzuch widac dopiero, jak mam na maksa opieta koszulkę, a jak luzniejsza bluzke, to jakbym sie najadla, a tu zaraz połówka:) maz stwierdzil, ze skoro z dzidkiem dobrze, to zebym sie na martwila bo jeszcze zdaze sie nadzwigac:) a na dodatek jak jade tramwajem, to ludzie chyba tez nie widza, bo jeszcze nikt mi nie ustapil miejsca - albo moze nie chca widziec....nie robie z tego tragedii, trudno...
A na połowkowe ide do Dr. Puzio do Invicty, bylam u niego w I ciazy i bylam zadowolona, ale nie biore nagrywania...
Ale mam wreszcie upatrzony wózek!!!:)))))))) taki jaki chciałam, ajjj:)))) planuje go dzis kupic, Mutsy 4 rider Silver Joey:)) cieszę się jak dziecko!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie niestety bebech widać, ale po tak krótkiej przerwie miedzy ciążami było to do przewidzenia..
Dziś mam połówkowe i już się nie mogę doczekać:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej... a ja mam ostatnio ciężkie dni chyba te upały tak na mnie działają. Odebrałam dziś wyniki badań i mam anemię i jakieś fosforany w moczu a do tego ten twardniejący brzuch...wszystko się robi nieciekawie:-/...Dziewczyny ale mi pomysł dobry podsunełyście z tym koszem mojżesza bo się tak zastanawiałam jak rozwiązać problem z pokojem dziecięcym a tak kupię sobie taki kosz bo zajmuje mało miejsca i nie będę musiała biegać w nocy do drugiego pokoju (no chyba że to dziecko będzie przeciwieństwem brata, który ma prawie 1,5 roku i jeszcze się budzi po nocach)... A tak przy okazji ja mam wózek Jedo Fyn i z gondoli byłam bardzo zadowolona ale spacerówkę kupiłam już XLandera bo w Jedo wydawało mi się że mały strasznie niewygodnie siedzi a w XLanderze idealnie się wpasowywał...U mnie też już brzuszek widać i z jednej strony dobrze że jest ciepło bo tylko w sukienki się już mieszczę (chociaż już w niektórych też już mi ciasno)
image
image





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No po połówkowym z mała wszystko dobrze, pokazała jezyk parę razy, co prawda nie chciała pokazać co ma miedzy nogami, ale dalej 95% że laska :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:).

byłam na badaniach u dr Łapińskiej. Cieszę się, że z szyjką wsyztsko dobrze, a przede wszytskim z maluskziem. Choć na usg sprawdziła tylko serduszko i tak ogólnie rozmiar i nic poza tym. Czy Wasze prywatne badania tez tajk wyglądają? Bo z tego co piszecie, to czesto lekarz podaje Wam wagę, wzrost, no i płeć też juz spora częśc z Was ją zna. Jak się spytalam Pani o płeć, to powiedziała, że na takim sprzęcie nie widać...nie rozumiem, już nie chciało mi się dyskutować. Czy Wy o płci dowiedziałyście się na badnaiach typu 3d/4d? chyba pomyslę, czy na takie się nei wybrać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie lekarz najpierw się nie odzywa sprawdza wszystko, a potem przekręca monitor wszystko pokazuje i tłumaczy, być może tylko mi bo mu powiedziałam ze ja tego nie widzę więc mi palcem pokazuje, mówi ile mierzy waży i o robi. Chodź płci jeszcze nie znam ale ostatnio malutkie nie współpracowało więc może dlatego, a lekarz jak czegoś nie jest pewien to nie mówi, powiedział że lepiej poczekać, to czekam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dimis, super, że z córcią wszystko dobrze :D
Anesia uważaj na siebie!!!
U mnie jest tak,że lekarz mi wszystko pokazuje...opisuje gdzie jest dziecko- jak ułożone, jak trzyma ręce, nogi, liczy palce, mówi co robi w danej chwili, pokazuje narządy. Płeć widział juz w 13 tyg... byłam na usg 2d, choc ma sprzęt ze średniej półki.
Ale na nfz ginka ma słaby sprzęt i tak naprawdę widzi tylko bijące serduszko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewelkaet - mi strasznie puchną kostki, dziś miałam takie buły, że w ogóle nie było stawu widać. A chodzę tylko w klapkach, bo sandały ledwo zapnę.
Mi lekarz wszystko na bieżąco opowiada i pokazuje. A na połówkowe chcę się wybrać w ostatnim tygodniu lipca (21tc) do dr Małyjasiak
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja miałam zwykłe usg, ale dobry sprzęt. Płeć pewnie by i mi w 14 tygodniu powiedział, ale pępowina przysłaniała ;) syn zawsze był rozkraczony, a córa się wstydzi :P
Zawsze dokładnie wszystko mierzy, serce, główkę, brzuch, sprawdza czy są rączki/nóżki i każe mi zgadywać co teraz widzę :P Ma dwa monitory jeden dla mnie i jeden dla siebie :) Ogólnie zawsze wychodzę usatysfakcjonowana od prywatnego - naoglądam się, pokaże mi wszystko. Na fundusz niestety nie pokazuję mi wcale ekranu :/ mówi tylko jest ok...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Część dawno nie pisałam ale mam problemy z mlodym co chwile jest chory i do tego alergik ahhh a i nas wszystko ok synek waży 430 gram. Mam pytanie do dziewczyny która teraz w 16 tyg przeszła do szczypka nie pamiętam która ;) czy on zaklada nowa karte? Ja u niego prowadzilam pierwszą ciaze teraz do 21 tyg byłam na nfz ale jednak wole jego ;);)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jun87, wczoraj rozmawiałam z lekarką, pooglądała mi stopy, podpytała ile przytyłam i stwierdziła, że nie jest to patologiczne puchnięcie, i najprawdopodobniej wynika z gorąca i zbyt dużego przybycia na wadze (od początku ciąży przytyłam 12kg). Powiedziała też, że żadne tabletki na takie objawy nie są wskazane i zaleciła przy nadmiernym puchnięciu leżeć z nogami wyciągniętymi wyżej. I jeszcze jedno, jeżeli po przespanej nocy nie masz tej opuchlizny to powinno być wszystko ok. Jeżeli cały czas jest to warto wybrać się na konsultacje.

Dzisiaj już na szczęście chłodniej:)
Miłego dnia:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiolka210 - ja się przeniosłam do dra Szczypka. Kartę ciąży kontynuował, ale założył "swoją" w komputerze, bo przeprowadzał cały wywiad i zapisywał też wyniki badań.

ewelkaet - po nocy nie ma opuchlizny, tylko w ciągu dnia. Ja przytyłam od początku 6-7 kg, ale i tak dużo ważyłam na początku (i teraz ważę więcej niż mój mąż, który jest ode mnie o 25 cm wyższy :P).
Czy nie wynika to też z zatrzymywania wody w organizmie i braku ruchu?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jun87, moim zdaniem raczej z ciężaru ciała, ucisku na tętnice i słabego przepływu krwi do stóp.
Ostatnio wybraliśmy się z mężem na całodniową wycieczkę, dużo byłam na nogach i w tym dniu nogi miałam najbardziej spuchnięte.
A żeby ewentualnie pozbyć się zatrzymywania wody w organiźmie, można zmniejszyć ilość słonych potraw.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jun a bralas jakies usg do niego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja przytylam 2 kg, brzuszek spory wedlug mnie i mojego męża, bo nigdy wcześniej mi nie odstawał, a teraz juz wystaje. Pewnie dla obcych, wydaje sie taki, jakbym się objadla.
kurcze, ja place za wizytę 150 zl i tak malo na tym usg widać, tylko sprawdza serduszko, bada mnie i koniec. A mi to nie wystarcza, bo po Waszych postach, widzę, ze macie bardziej rozmownych ginow.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiolka - wzięłam wszystko, co miałam do tej pory - badania i usg. Zdjęć nie oglądał.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chocolate wybierasz się na te zajęcia na Rotmankę? Jeśli tak to spotkamy się za tydzień na gimnastyce :)

Ale dzisiaj dziwny mam dzień w ogóle bez życia jestem ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, z mężem idziemy w poniedzialek,a w piątek zamierzam sie wybrac:). Czy trzeba mieć specjalny strój?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
karotka ja też będę miała drugą córkę różnica niecałe lata bo starsza jest ze stycznia, termin też mamy podobny ;-)
Nie boisz się, że będzie zazdrosna? moja mała w stosunku do innych dzieci nie jest zazdrosna, chodzi do żłobka i wydaje mi się że umie dzielić. Wie już że mama ma w brzuchu siostrzyczkę i będziemy się nią opiekować, ale jestem i tak ciekawa reakcji.

Byłam u chirurga z żylakami, po porodzie pewnie czeka mnie operacja, teraz pończochy tabletki i maść, dobrze że dzisiaj jest chłodniej bo noga lepiej.
image[/url]
image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ona, też mam problem z zylakami na jednej nodze. Rok temu mialam dopplera zyl i przyjsc na zabieg jak skończę karmić bo w trakcie nie mozna i nic z tego nie wyszło bo nie zdazylam skończyć karmienia kiedy sie okazało, ze w ciąży jestem... To za dwa lata dopiero pójdę.
u nas nadal nie na cieplej wody, Ewelka chyba odkręcają tą ciepłą w kolejności alfabetycznej hahah to będę na końcu ;)

a teraz siedze na basenie, corka ma zajecia a my z synkiem jako statyści ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mia, ale ma to potrwać najdalej do niedzieli, więc już niedługo:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie tez jeszcze cieplej wody nie ma; (
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chocolate, na zajęcia wchodzi się bez butów, na gimnastykę można zabrać obuwie na przebranie najlepiej tenisówki, ja używam takich kapci balerinek antypoślizgowych ;)

No to się spotkamy za tydzień :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A czy Mamy z Gdyni chodzą na jakąś gimnastykę/ zajęcia na basenie? Chętnie bym się wybrała, ale nie wiem gdzie...
Co myślicie o http://www.terefere.edu.pl/zajecia-dla-rodzicow/gimnastyka-dla-kobiet-w-ciazy/ ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wygląda fajnie! :) Ja nie chodzę na gimnastykę, bo nadal nie wiem gdzie będę rodzić ani którą SR wybrać :( ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hi
To ja juz po glukozie blee ale do przeżycia
Najgorsze siedzieć te 2 godz
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też już mam skierowanie, pewnie w przyszłym tygodniu pójdę...

Jun87 ja się zapisałam do SR i tam będę mieć ćwiczenia i zaczynam pod koniec lipca, a potem będę myśleć co dalej:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewelkaet - jaka szkoła??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak widze w tych SR ponad 10 tygodni zajęć 2 razy w tygodniu to mi się odechciewa....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Styczniówka, Chocolate a co to za szkoła na Rotmance? mieszkam po sąsiedzku i tak się zastanawiam czy nie dołączyć ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapisalam się do SR Bobas na Cisowej maja zajęcia, wiec będę mogła pieszo chodzić;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szkoła rodzenia supermama :) teraz kurs zaczyna się od poniedziałku i trwa 10 tygodni, informacje pod linkiem:
http://supermama.edu.pl/rotmanka

Takaja jesli dobrze pamiętam, to jesteś z Pruszcza?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Doswiadczone Mamy prosze o podpowiedz:-) Bardzo mi sie spodobal dzis wozek Tako City Move. Co sadzicie? Mialyscie moze z nim do czynienia? Nie myslicie, ze to za szybko na takie zakupy...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zakup wózka jesli mas gdzie go trzymać to spoko
A jesli nie to jeszcze chyba bym poczekala
Po 1 jeszcze ponacac poparzec na inne
Podotykac inne w sklepach i poobserwowac u innych osób

W pierwszej ciazy wybrane wszystko a kupiliśmy dopiero w 34 tyg
Teraz trochę szybciej pewnie będzie wszystko
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewkaa, a sprawdzałaś czy do auta wchodzi? moja bratowa kupiła sobie wózek i nie sprawdziła :P
Jak szukałam wózka w pierwszej ciąży to korzystałam z tej strony: http://www.bangla.pl/opinie/p41374/tako-city-move-sportime-wozek co prawda są dwie opinie, ale zawsze coś ;)
Poczytałam i jak dla mnie ma wszystko czego bym w wózku szukała - rozkładane oparcie do leżenia w spacerówce, duża gondola! z uchwytem, łatwe składanie, cztery koła - pompowane no i niby nadaje się w każdy teren. Zastanawiają mnie te okienka, czy to nie jest zbędny bajer ;)
Ja bym nie kupiła, bo mi się wygląd nie podoba, jakiś taki przebajerzony, ale to Tobie ma się podobać wygląd, a nie mi :) No i pytanie jak się prowadzi, może warto póki ładnie się przejechać właśnie po krzywej drodze koło sklepu :P, a kupić możesz zawsze za miesiąc dwa jeśli zdania nie zmienisz i nic innego Ci w oko nie wpadnie j(a miałam kupiony 3 miesiące przed pierwszy wózek i sobie spokojnie czekał ;))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewkaa ten wózek całkiem fajny, ale najlepiej wypróbować go w sklepie, czy nie obijasz się nogami, czy chodzi do auta, czy radzisz sobie ze złożeniem etc, ja zwracałąm uwagę na podobne rzeczy co Dimis. My wózek kupowaliśmy miesiąc przed porodem bo nie mieliśmy gzie trzymać.
A dzisiaj masakryczna pogoda...a mieliśmy świetne grilowo działkowe plany ;(
Miłego dnia :d
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chocolate z Rotmanki :) tylko zastanawiałam się nad szkołą przy szpitalu i nie wiem co wybrać.. :/ a Ty wiesz już gdzie chcesz rodzić? jak dobrze zrozumiałam to ta sr kosztuje 100 za parę, tak? i zaczyna się od pon?

Jeśli chodzi o wózek to słyszałam, ze kupując nowy najlepiej zrobić to jak najpóźniej ze względu na gwarancję :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Takaja....jesli zamierzasz chodzic z męzem/partnerem to płaci się 100 zł- ja ten wariant wybrałam:). Nie mysłalam jeszcze o porodzie(hmm..nie wiem, czy to dobrze, czy źle), nie znam szpitali w Gdańsku,tylko byłam na kliczninej w szpitalu jako pacjent oraz może z dwa razy w odwiedzinach u kogoś, zatem moja wiedza na temat szpitali jest uboga. Ale z tego co słyszałam, to jeśli poród się zaczyna tak nagle i jest potrzeba wezwania pogotowia, to karetka wiezie pacjenta do najbliższego szpitala.
Moja koleżanka, która rodziła w wojewódzkim oraz chodziła do Sr przy szpitalu, podczas porodu oraz po nim, nie spotkała żadnej z dwóch położnych z którymi miła zajęcia w sr, ponieważ póżniej się dowiedziałą, że panie były z działu patologii i laktacji. O tyle miała fajnie, że się troszkę "oswoiła" z tym szpitalem. a Ty jesteś zdecydowana na któryś szpital? może wtedy warto faktycznie zdecydować się na taką sr:). choć ja chyba nie miałabym czasu, aby dojeżdzać do gdańska, bo póki co jeszcze pracuje:).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny mam problem,
wczoraj na wkładce zauważyłam brudzenie, a dziś jakiś ciemno żółty upław co to może być?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny!

mam na sprzedaż 2 pary jeansów ciążowych, 15 zł za parę. zapraszam!
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/ubrania-i-dodatki/jeansy-ciazowe-r-38-biale-i-granatowe-ogl8582573.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Juditt może infekcja, masz swędzenie, pieczenie czy cos?? Ja mam teraz sporo wydzieliny ale raczej taka bialawa, może czasem taka lekko żółta. Ale lekarz mówił że to ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nic nie swędzi ani piecze.. myślę bo wizytę planową mam 23 lipca, nie wiem czy nie pójść do niego w środę 16 lipca
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może zrób sobie jurto z samego rana badania moczu żeby coś już mieć sprawdzone bo to raczej wygląda na infekcję.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wybiorę się jutro na mocz i krew i wtedy zadecyduje czy iść wcześniej czy nie
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bym pojechała na izbe mialam takie brudzenie teraz w 18 tyg okazalo sie ze to lozysko przoduje dostalam nospe i d*pka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiolka210 a bolał Cię brzuch? Ja mam tak tylko rano, w ciągu dnia nic się nie dzieje..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie brzuch mnie nie bolał tylko miałam pare brazowych plamek na majtkach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na razie staram się nie nakręcać chodź mi to słabo idzie..
myślę ze jak w dzień nic się nie dzieje to nie jest źle, tylko po nocy takie rzeczy się dzieją..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Juditt i jak tam? mam nadzieję, ze te plamienia już się nie pojawią. Jeżeli jeszcze by sie pojawiły to na pewno bym zadzwoniła do mojego lekarza albo pojechała na IP. A jeżeli będziesz robiła badanie moczu to warto zrobić z osadem i przed podaniem założyć tampon i dopiero nasiusiać- tak mi kazał lekarz bo mam dość mocny śluz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.youtube.com/watch?v=ImBEgjSwK1k

obejrzyjcie sobie mamuski ;)

Juditt no ja gdybym byla na Twoim miejscu juz dawno bym byla na IP, niestety ja jestem bardzo przewrazliwiona....

mnie dzis cos brzuch twardnial dzis, ech patrzylam na pogode, upaly chyba wracaja
Filipek (*) 17.11.2013 40tc3dz
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cały dzień nic, czysto. tak zapobiegawczo delikatnie smaruje clotrimazolum, jutro zrobię badania i będę miała wyniki popołudniu, jeśli będzie coś źle to lecę do lekarza wieczorem i tak muszę mieć badania żeby zobaczył co się dzieje..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja mam do Was takie pytanie - czy poród rzeczywiście tak strasznie boli?
Podzielcie się swoimi doświadczeniami, bo jakoś mnie to męczy ostatnio :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejo

heh strasznie boli, to pojecie względne :) jedne boli mniej inne bardziej, im szybszy postęp porodu, tym silniejsze skurcze ale z drugiej strony powolny poród bardziej wyczerpuje. Na pewno boli, to nie tajemnica, ale to taki ból, który całkowicie ustaje po urodzeniu dziecka przynosi ogromna ulgę. Kobiety, które wcześniej rodzily aż modlą sie czasem by juz byly te parte, by moc dzialac. Ja jedna i ta sama kobieta a kazdy poród inny. Pierwszy byl najfajniejszy. Celowo tego slowa używam. Trwal 4 h od pierwszego skurczu i zaraz po mowilamtesciowej przez tel., ze skoro tak wygląda poród, to ja mogę jutro znowu ;) Bolalo, ale skoro pamietam wszystkie szczegoly, slowa, odczucia, to znaczy, ze bylo ok. Drugi nie byl taki .... fajny. Szczerze mówiąc dostawalam pomieszania zmyslow chwilami. Ale to trwalo dwie doby. Poród wywolywany bez wspólpracy ciala; zero,skurczy, rozwarcia...nic. Teraz wydaje mi sie mocno, ze to,mialo wplyw na córkę bo ona z calej trojki jest taka inna...nadpobudliwa, nerwowa, zresztą caly pierwszy rok to byly wizyty u specjalistów bo,ciągle cos...infekcje, zab.neurologiczne...:/
ech, odchodzę od tematu...:(
trzeci poród 50 minut calosc, ale atmosfera do kitu dzięki strasznej poloznej...babiszon taki z wrosnietym grymasem wrednej s...
Tak, kazdy poród,jest inny. Nie ma co sie bac, trzeba sie przygotować jak tylko mozna. Jeśli wszystko ok, to dużo sie ruszać, to tez pomaga sprawniej urodzić i szybciej wrocic do formy po. A życie jest jakie jest i są sytuacje na które nie będziemy mieć żadnego wplywu i w czasie porodu czy nawet ciąży moga sie dziac rzeczy, których nikt nie chce. Dlatego lepiej energie spożytkować na to, na co mamy wplyw realnie. Zadnna z nas nie wie jaki poród ją czeka (no chyba,ze ma planowane cc) ale lepiej sie żyje z nadzieja na ten "dobry"....
Wierze, ze wszystkie nasze takie będą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej. Ja tam nie chce nikogo straszyć ale mnie bolało strasznie...nawet niektórych sytuacji nie pamiętam z tego bólu....Ale teraz wszystkim mówię że boli jak skur.... ale nagroda jest piękna ;-).... Tak jak mówią jak położą dziecko na pierś to nic się już nie czuję dlatego też drugiego porodu się wcale nie boję....mam tylko nadzieję że pójdzie szybciej ;-)
image
image





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie nie ma co straszyć... przeżyć trzeba ;) a nastawienie to podstawa no i personel - dobry sprawi, że nawet najcięższy poród nie będzie taki straszny :)
A swój wspominam bardzo dobrze i boję się, że teraz tak łatwo nie będzie ;)
Leżałam na patologii z rozwarciem (już jakiś czas miałam - 2-3tygodnie) i mi wywołali ;) ból nie był taki straszny, skakałam sobie na piłce, mąż był. Niecałe 4 godziny od podania oksytocyny, pewnie byłoby szybciej gdyby mnie nacieli od razu, ale położna próbowała bez, po nacięciu Młody w trymiga był na świecie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć! Ja się dziś czuje kiepsko, wczoraj z nosa krew mi leciała, dziś pobolewa mnie brzuch na dole z lewej strony i do tego katar :(
Co do porodu, to będzie mój pierwszy, to nastawiam się pozytywnie (bo to połowa sukcesu).
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokładnie, powtórzę się każdy poród inny. Pierwszy trwał najdłużej i jakbym liczyła od pierwszych regularnych skurczy to u mnie to trwało trzy dni ale nie były to dni w szpitalu i męczarni ;) Po prostu zaczęły się skurcze w piątek byłam na wizycie u swojego lekarza który stwierdził że na pewno ,,dzisiaj" urodzę i dostałam jeszcze jakiś zastrzyk, kazał iść pochodzić 2 godz i wrócić na ip. Tak zrobiłam a tam położna stwierdziła że są jakieś skurcze ale brak rozwarcia i lekarz na pewno żartował ze dzisiaj urodzę, hmm ok wróciłam do domu, przeczekałam sobotę i faktycznie jakoś nic się nie posuwało ale w niedzielę pojechaliśmy znowu, zrobili ktg, skurcze były ale brak rozwarcia, dostałam znowu zastrzyk i kazali wrócić za 2 godz, zaczęłam plamić więc wróciliśmy szybciej, ale pełen relaks bo i tak nie wiedziałam co mnie czeka :D W sumie było bez zmian czyli skurcze co 5-7 min i minimalne rozwarcie ale przyjęli mnie na porodówkę. Mały urodził się przed 21. Od godz 16 miałam bóle parte, przebijali mi pęcherz płodowy (nic nie czuć), w końcu zebrali się lekarze i byli przygotowani na cc, ale wypchnęli małego. Byłam wykończona ale nie tyle bólami co ogólnie. Drugi poród zaczął się nad ranem koło 5-6 dostałam skurcze o 8 byliśmy w szpitalu ze skurczami regularnymi ale małym na 1,5 rozwarciem, ale przyjęli od razu. Skurcze nasilały się bardzo rozwarcie dużo mniej, chodziłam, skakałam a bóle były co raz silniejsze, urodziłam przed 11 więc poszło szybko ale zdecydowanie bardziej bolało. A trzeci poród zaczął się o 9 kiedy odeszły wody, skurcze były co 10-7 min, spokojnie pojechaliśmy do szpitala, przygotowana znowu na powtórkę z rozwarciem no i się nie myliłam ale też od razu przyjęli, skurcze i tym razem się szybko nasilały a kiedy przyszły już parte to dopiero był ból i may urodził się o 14.20. Więc po własnym doświadczeniu wiem że albo szybko i bardziej boleśnie albo długo i mniej (może) bólu. Ja zdecydowanie wolę i szybko i boleśnie bo zupełnie inaczej człowiek sie czuje po takim porodzie, zarz potem mogłam wstać, wziąć prysznic i funkcjonować a po tym pierwszym na nic nie miałam siły.
Za to kuzynka pierwszy poród darła się z bólu jak nie normalna, trwało to też sporo czasu, nie współpracowała z położną, urodziła maleństwo 2400g, bała się kolejnego porodu, a drugi poród też nastawiona że pójdzie długo spokojnie się szykowała, jeszcze umalowała i jechali a jeszcze kawał przed szpitalem siedziałam na tylnej kanapie i się darła bo czuła że zaczyna rodzić, ledwo dojechali do szpitala, szybko na alę położna każe jej przeć a ona do niej a lewatywę? a położna się zaczęła śmiać ona tylko raz parła i mały był na świecie 3200g. Ona w szoku bo praktycznie nie zdążyła poczuć bólu :D Takiego porodu życzę każdej z nas.

Dziewczyny zwłaszcza te co rodzą po raz pierwszy, na prawdę warto wybrać się do szkoły rodzenia, nie na naukę oddychania ale chociażby aby dowiedzieć jak to wygląda ze strony teoretycznej i zrozumieć co się dzieje od drugiej strony :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To jednak z Waszych wypowiedzi wnioskuję, że nie będzie tak źle.
Zresztą, co będzie to będzie, nie ważne co się będzie działo trzeba Maleństwo urodzić :)
Do wizyty zostało nam ponad 2 tygodnie, a ja jestem strasznie ciekawa co się tam w środku dzieje.

Pozdrawiam!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jun poród boli.... ale tak jak piszą dziewczyny wszystko mija jak masz już dziecko przy sobie. Najważniejsze aby słuchać położnej....fakt mi trochę ciężko to wychodziło-mimo, że trafiłam na cudowną położną, -ale potem już coś się odblokowało i było ok. Mnie bolało jeszcze krocze po szyciu, ale jak już mi zdjęli szwy t jakbym na nowo się urodziła. Nia pewno będzie dobrze, dlatego to my kobiety rodzimy a nie faceci, bo my zawsze damy rade D:
Jun a gdzie chcesz rodzić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chciałabym w Redłowie, bo najbliżej.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widzę, że nie bralyscie znieczulenia. Dlaczego? Z własnego wyboru czy nie bylo takiej możliwości? Ja chce miec zzo, dlatego mnie ciekawi...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie czułam potrzeby ;) możliwości na zzo tez nie było, a powikłania po tym są. Przed porodem nawet nie myślałam, żeby brać :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też nie czułam takiej potrzeby...może byłam ciekawa jak to jest ;-)...a tak szczerze już w trakcie nawet mi to przez myśl nie przeszło. Tak jak któraś z Was mówiła ważne jest żeby słuchać położnej...ja jak się zmobilizowałam i zaczęłam jej słuchać to chwila moment urodziłam. A boleć chyba musi ;-)
image
image





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W redlowie nie mają zzo. Ale jakoś też nie brałam tego pod uwagę. Pamiętam że jak rodzilam był taki moment że blagalam męża aby poszedł do położnej po jakieś znieczulenie poszedł z wiadomością że zaraz przyjdzie i mi da. A jemu powiedziała że może moze cos dać ale to znaczniewydluzy ddługi już poród i m stwierdził że bez sensu. A potem ja jak przyszła to już się zaczęła ostatnia faza porodu i zapomnialam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ZZO??? :D
z tego co wiem, to poza Swissem, tylko na Klinicznej jest taka opcja i czasem w Wojewódzkim (tego drugiego nie jestem pewna)
Tak więc chcieć to ja sobie mogę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiedzialam, ze w tak niewielu szpitalach... nie mieszkam w Polsce. U mnie zzo daja wszędzie za darmo jeśli się chce, myslalam ze wszędzie tak jest.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szczerze to bardziej boje się tego znieczulenia niż samego porodu :D Tym razem myślałam że może zdecyduję się na poród na kliniczej właśnie ze względu na znieczulenie ale po wielu przemyśleniach stwierdziłam że dam radę bez, na prawdę bardziej boje się samego znieczulenia niż bólu porodowego ;)
Liczę na to że skoro ta ciąża jest całkiem inna i wszystko co z tym związane też, to może i poród okaże się ekspresowy a kiedy przyjadę do szpitala stwierdzą pełne rozwarcie :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez bardzo boje sie znieczulenia hehe
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka :)
U mnie z porodami to było różnie...Z pierwszym synkiem długi czas skurczy (10godz) ale potem lekki poród bo wszytko fajnie sie "otworzyło" lekarz troche naciął i synek wyszedł w 15min :)
Drugi poród to problem bo miałam szybko skurcze,wody mi odchodziły,lekko krwawiłam i jeszcze szyjka sie nie rozciągała i synek był bardzo wysoko....Także podczas porodu położna robiła mi masaż ręką podczas skurczy ;( wtedy to odmawiałam różaniec...I uwierzcie mi że zależy wszystko od natury jak sie rodzi....Ważne aby dzidziuś był zdrowy...Potem wszystko przemija ale sie nie zapomina :)
Jak nasze babcie i prababcie rodziły w domach to dawały rade,my mamy lekarzy koło siebie to chyba nam łatwiej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej
Wy tu już o porodach:P ja pierwszy miałam wywoływany ale zakończony cc. Jak będzie teraz zobaczymy:) Planuję rodzić na klinicznej, jak poprzednio, a jak będzie to zobaczymy:)

dzisiaj byłam u endo, wszystko ok:) za tydzień wizyta u gina:)
uszyłam sobie dzisiaj pierwsze spodnie na ciąże:) nie ciążowe ale sportowe na gumie:) mega wygodne i nie ściskają mnie w brzuchu:) a ten nie mieści się już w najmniejsze spodnie jakie nosiłam przed ciażą:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie też już krucho ze spodniami...nacodzień po domu chodze w spódnicach (dresowych) i w deszczowe dni w leginsach....gorzej jak musze gdzieś pojechać...w spodnie sie wcisne ale czasami w aucie musze odpiąć guzik....ale jak tylko wejde do domu to szybko sie przebieram....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też się jeszcze mieszczę w spodnie, choć jak siedzę to odpinam guzik.staram sie chodzić w sukienkach i spodniach ciążowych, choć te jeszcze mi zjeżdżają z tyłka.a brzuch mam już całkiem, całkiem. Zupełnie inaczej niż w pierwszej ciąży.
A po południu znowu zaczęła mnie boleć głowa, to chyba od tej zmiany pogody.
Jun mamy podobny termin, to może spotkamy się na porodówce:P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oleczkaa - całkiem możliwe :)
Mój brzuch jest tak duży, że w zwykłe spodnie i bluzki nie mam szans wejść. Mam dwie pary spodni ciążowych, które są dobre, a tak legginsy, tuniki i koszulki ciążowe.

image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jun faktycznie masz brzuszek:) ja ogólnie jestem okrąglutka wiec i brzuch ciążowy maskowany:) jak stoję to nawet tak mocno się nie rzuca w oczy ale jak siedzę to ewidentnie zarysowany większy brzuch
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam brzuch, widoczny brzuch, ale nikt mi miejsca w kolejce do kasy nie ustępuje miejsca :>
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień dobry:)
Ja też mam duży już brzuch:) Ostatnio widziałam w kolejce do gin dziewczyne w 9 miesiącu co miała mniejszy od mojego:)
Ale Jun, chyba mam troszeczkę mniejszy od Twojego, ale za to przybyło mi w biodrach i zostały mi narazie leginsy tylko.. Dostałam 3 pary spodni ciążowych w moim starym rozmiarze i niestety tylko w jedne się zmieszczę.

Wczoraj byłam w galerii bo chciałam sobie kupić jakąś sukienkę, ale po przejściu 4 sklepów tak mi się zrobiło słabo, że nie byłam w stanie postawić żadnego kroku, niby pusto w galerii ale zaduch straszny.
na szczęście miałam męża ze sobą, to uciekliśmy szybko na powietrze. Chyba się nie nadaję na takie większe zakupy już...a przynajmniej nie w taką pogodę jak wczoraj.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja od dawna noszę spodnie ciążowe :) Na początku też odpinałam guzik w jeansach, ale doszłam do wniosku, że lepiej dziecka nie ściskać i postawiłam na wygodę :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gosia, ja od 3 miesiąca przerzuciłam się już na legginsy, bo też mnie guzik uciskał:). I tak sobie leżą te wszystkie spodnie w szafie, aż żal na nie patrzeć, że narazie się nie przydadzą:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to się pocieszyłam że nie tylko ze mnie taki grubasek ;) Ja też już od 3 m-c w leginsach, na które już patrzeć nie mogę, a szkoda mi kasy na nowe ciążowe wydawać. Jakoś zleci i wrócimy do naszych starych ciuszków albo może nowych o mniejszym rozmiarze ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chocolate jak po zajęciach?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, bylam:). Ogólnie okey, poki co to byl taki wstep. Nam powiedzieli, ze zajęcia z piatku są przeniesione na wtorek, wiec ja dzisiaj pójdę na cwiczonka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej :)

no ja w 20 tyg. i brzuch jest ale nie taki jak Jun :)

styczniówka, zainwestujesz w ciążowe, to będą jeszcze na piątą ;)

ja też wczoraj latałam po sklepach, przeszłam całą Riwierę i tylko w TKMaxie dostałam jedną sukienkę, tak to wielkie NIC...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja jestem w 16 tygodniu i mam o wiele mniejszy brzuszek (tak w sumie to w sukience nie widać) ale wczoraj w h&m zakupiłam sobie dżinsy i jestem mega zadowolona bo w chłodniejsze dni nie miałam już co nosić...a i poprzymierzałam sobie trochę rzeczy, wyczaiłam jaką muszę mieć rozmiarówkę i dziś porobiłam sobie jeszcze zakupy na allegro ;-) już za nie duże pieniążki ;-)
image
image





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mia, a byłaś w Riwierze wczoraj z dzieciaczkami, tak po 19?
Bo mijała mnie taka ciężarówka z dziećmi:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewelka byłam po 19 ale tylko z jednym dzieciem i mężem bo dziewczynki są na wczasach z teściami :) więc to nie byłam ja :) ale trochę babek w ciąży widziałam więc pewnie którąś byłaś Ty :)

no i ubrałam bluzkę taką w której nic nie widać więc póki co jestem ciężarówką incognito ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to pewie tę, którą widziałam to nie Ty;) Bo tam się nie dało ukryć brzuszka:)
A tak wogóle to da się jeszcze być incognito?:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj da się ;) moja i inki koleżanka z innego forum do 30 tygodnia była płaska a potem to jakiś "guz" jej wyrósł ledwie, śmiałyśmy się, że ona chyba jelit nie posiada ;)
Ale ja taka płaska nigdy nie byłam, nikt nie zauważa mojej ciązy póki co a rozmawiam z sąsiadami codziennie, rodzina to samo mówi, gdybym ubrała ciasny podkoszulek, to owszem ale tak wciąż chodzę w starych swoich ciuchach tylko bluzki zakładam maskujące ;)
Pamiętam, że mi brzuch "wyskakiwał" tak mocno zawsze w 6 miesiącu. Kiedy chodziłam do Doeringa po 21 tygodniu to zawsze głupio się czułam w jego poczekalni bo nie miałam brzuszka jak inne i normalnie jakaś gorsza się czułam :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mnie znowu boli głowa ;( oszaleję chyba.
Mam ubrania jeszcze po 1 ciąży i od koleżanek także nie muszę nic kupować. Ale póki co wszystko za duże, choć jestem takiej normalnej budowy, nie chuda i nie pulchna .
Moja kumpela jest w 23 tyg i nic po niej nie widać, także można jeszcze być incognito.

Iwonuś co u Ciebie? co się nie odzywasz?

Mia, a jaki jest Doering na wizycie?wszystko mówi co i jak czy trzeba ciągnąć go za jezyk?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jak chce, to też brzuch jeszcze zamaskuję:P ale ja mam jedną z najmłodszych ciąż w tym wątku:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dzisiaj sie kolezanki pytalam - co nic nie mowisz i pokazalam na brzuch, a ona ze co, a ja ze w ciazy jestem 20 tydzien...a bo masz luzniejsza bluzke i nic nie widac heh:) ale tez jak ciasna koszulkę ubiore to widac taka malutka pileczke, a w spodnie cale szczescie mieszcze sie we wszystkie, a nawet kupilam sobie nowe biale zwykle, nie ciazowe, wiec chyba nie jest tak zle:)) a dzidek tez czasem do wiwatu juz daje, kopniaki mi takie sadzi, ze czasem zaboli..;)
A za 3 tyg. polowkowe, ciekawe czy sie potwierdzi dziewczynka...hmm;) czy bedzie Pola vel. Wiktoria.
Apropo imienia, u mojego brata bedzie dziewczynka ale 3 mies. wczesniej i dadza jej tak na imie, jak ja chcialam dac i teraz mam dylemat, czy zostac wlasnie przy swoim 1 wyborze i nie przejmowac sie, ze beda np.dwie Pole w rodzinie, tymbardziej ze widujemy sie 2-3 razy w roku...czy jednak zmienic?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a my wygladamy tak na dzien wczorajszy, brzuch ponoc spory, tak mowia ;)

image
Filipek (*) 17.11.2013 40tc3dz
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agam - nie da się ukryć :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
victoria u nas niemal identyczna sytuacja z tym imieniem; szwagierka w niedzielę ogłosiła jak będzie miała na imię ich córka a to był też nasz typ (jedyny wspólny jaki mieliśmy z mężem) no ale ona rodzi szybciej ;) głupio by nam było dac takie samo imię więc musimy znaleźć inny wspólny typ - będzie ciezko ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wspólne typy naprawdę ciężko znaleźć, ja negocjuje od początku ciąży a jeszcze nie jest wybrane..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale piękne brzuszki! :D

ja też jeszcze incognito hehe dziś mieliśmy polowkowe i wszystko ok :) tylko straszny wstydzioch i gin powiedział, że chyba dziewczynką bo nogi zaciśnięte i po prostu jajek nie znalazł hihi no i + 3kg

Chocolate chyba jednak zdecyduję się na Waszą sr ale za radą gina po 26tyg :) czekam niecierpliwie na wrażenia z zajęć :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale brzuchy :) u mnie widać już duży, ale jak założę koszulę to można nie zauważyć (tylko, że ja od zawsze jestem przy sobie więc nic dziwnego, że wszyscy myślą, że utyłam :P)
W ogóle przybrałam dużo na wadzę i chyba wodę zatrzymuję. Może i sikam często, ale bardzo mało, do tęgo pojawiły mi się żylaki i drętwienie wszystkiego :(
I przede wszytskim muszę słodkie ograniczyć, bo mam wielką ochotę ciąągle:/
I jutro jadę na pogrzeb do Kielc, mam nadzieje, że moje nerki się na mnie nie zemszczą.. i pogoda będzie łaskawa
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie też baby zaciskalo nogi a okazało się, że chłopak :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://smarkej.wrzuta.pl/film/0K36MOC4x27/indila_-_derniere_danse
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No u mnie drugi synek zaciskał nogi i lekarz pod koniec 28tc podejzał od strony pupy i widział jajeczka....
A mój brzuch też nie do ukrycia...A wcześniejsze ciąże to widać były po 20tc...no cóż taka natura,słyszałam że w kolejnych ciążach szybciej brzuch widać...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej laski:)

Wyjechaliśmy sobie na tydzień (mazury-warszawa-podkarpacie-częstochowa) a tu 120 postów do nadrobienia:) ale wszystko przeczytałam ;) Wakacje udane -rodzina, znajomi poodwiedzani:)

Co do zakupów wszelakich ja jeszcze poczekam - mało miejsca w mieszkanku, a czasu jeszcze troszkę jest.

Co do porodu - mój też pierwszy ale nie nastawiam się jakoś strasznie - inne dały radę to czemu ja mam nie dać:)

Co do brzuszka ..u mnie widać ale tak delikatnie - jesli jest obcisła bluzka to nawet konkretnie , ale luźną może dałoby się ukryć;p

A jutro idę na krew, piątek lekarz - może wreszcie poznam płeć. Co do ruchów dalej wyraźnie wg mnie ich nie ma ;/ czasem jakieś pękające bąbelki ale czy to to ...kto wie:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
takaja...to były dopiero pierwsze zajęcia więc bardziej organizacyjnie, położne prowadzące sa z Klinicznej. Zajęcia z partnerami odbywają się w poniedziałki.
Natomiast we wtorek poszłam na gimnastyce, baardzo fajna instruktorka, ćwiczyłam godzinkę...a tak szybko mi mineła. Po ćwiczeniach czułam się wysmienicie, chyba tego mi brakowało :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A gdzie ta szkola? Zalezy mi wlasnie na poloznych z Klinicznej. Chcialabym tam rodzic...choc blisko nie mam, bo jestem z Gdyni. Licze na to, ze zdaze dojechac:-)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonus te pierwsze ruchy tą są takie bąbelki, takie "żabki" ;-)... chociaż ja w tej ciąży to od razu takie konkretne ruchy poczułam, chyba przegapiłam te bąbelki ;-)
image
image





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już czuję wyraźnie jak się Maleństwo rusza :)
Siedzę w domu i tak mi szybko te dni i tygodnie lecą, że aż strach! I ostatnio nie mogę wstać rano, zwykle wstawałam bez problemu po 7, a teraz ledwo po 9 :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chocolate czyli zapowiada się bardzo fajnie :) super, że jesteś zadowolona! pewnie też się wybiorę ale dopiero od sierpnia albo od września .

Ewkaa słyszałam, że z klinicznej dosyc często odsyłają... chyba, ze ma się "znajomosci" np. właśnie w postaci położnej heh

Iwonuś u mnie również pierwsze były babelki, więc pewnie to Twój Skarb :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W 18 tc ja też słabo czułam ruchy dziecka, teraz 24 i tak wali czasami, że podskakuję z krzesła :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny;)

i znowu mamy ładną pogodę - ja już po spacerku i lekarzu;)

Na szczęście wszystko dobrze, maluch się rusza, parametry oki, serduszko ładnie bije i będzie ....chłopiec;)
Moje przeczucia okazały się nietrafione ;p Najbardziej cieszę się, że wszystko ok;)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Następny chłopak! :) Najważniejsze wiadomo, że dzidzia zdrowa :) Ja też chciałam dziewczynkę a będę mieć chłopczyka. Damy radę! :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje Iwonus! :)
U nas dziś królują wiśnie w kuchni - całe wiadro do wypestkowania a potem smażenie dżemu
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mnie znowu jakas cholerna infekcja zlapala...bylam awaryjnie u gin, zrobila wymaz z pochwy, wyniki beda po niedzieli, dala dopochwowo globulki,, mala tez chwile widzialam ;)

a potem sie usmialam, stalam przed przychodnia, i wychodzilo dwoch malych chlopcow z mama i jeden mowi do mamy, mamo zobacz jaka duza pani...hhehee usmialam sie w glos, teraz jestem duza wg dzieci a co bedzie pozniej ? ;)
Filipek (*) 17.11.2013 40tc3dz
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny ;-). Mam pytanie do mam które latały w ciąży samolotem.... Jak to jest na lotnisku, przechodzi się normalnie przez bramki (bo przecież to jest rtg) czy może trzeba mieć zaświadczenie od lekarza że jest się w ciąży i wtedy przez bramki nie przepuszczają???
image
image





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie wróciłam z wyjazdu na pogrzeb i już czuję nerkę... boję się co to będzie rano ;/
poza tym mam mega zgagę po wszystkim, ale jeszcze tylko 18 tygodni :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a tak w sumie to rentgen jest tam gdzie bagaż podręczny prześwietlaja a tak to chyba tylko wykrywacz metali jest
image
image





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja będę leciała na początku września i przed zabookowaniem biletów czytalam i pytałam. Lekarz i internet jednogłośnie twierdzą, że nie jest to szkodliwe. Jeśli jednak im nie ufasz to teoretycznie zawsze można poprosić o "ręczne" przeszukanie, omijając w ten sposób bramkę ;)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak ja leciałam to powiedziałam pani przy bramce, że jestem w ciąży i czy nie mogłabym przejść obok. Zrobiła minę, ale nic nie powiedziała :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Taka cisza w naszym wątku...
Zdecydowaliśmy się w końcu na szkołę rodzenia - Super Mama na Karwinach. Pierwsze zajęcia 11.08 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja zdecydowalam sie na szpital w Wejherowie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej:)
faktycznie tak gorąco ,że nic się nie chce.
Ja jadę na kilka dni do rodziców - nad jeziorko;) z internetem tam słabo wiec odezwę pod koniec tygodnia:)

Ja wciąż się z szpitalem waham ..ale chyb też będzie to wejherowo. i bardzo powoli zaczęłam oglądanie wózków (interenetowo:) - za 2 tygodnie planujemy podjechać na zywo coś obejrzeć.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hello

ja juz czekam na urlop jeszcze 3 tyg
po nim jeszcze tylko na chwilke wróce i l4

młody ostro kopie
brzuch juz odstaje na maxa choc dzis kolezanka wróciła po urlopie i mówi ze mam mały
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzwoniłam do SR w Wejherowie przy szpitalu i następne zajęcia zaczynają się 11 sierpnia o 17:00 na odziale patologii.
Pierwsze zajęcia bezpłatne, żeby zobczyć czy się podoba.
Potrzeba zaświadczenie, że można ćwiczyć.
Koszt ok. 300-400zł.
SR trwa 10 tygodni i w tym jest spotkanie z lekarzem, oprowadzenie po oddziałach itd itp :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja się waham miedzy Wejherowem a Puckiem. Koleżanka rodziła tydzień temu w Pucku i jest zachwycona..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A zaspe która wybiera ?

Ja córke tam rodziłam i spoko było
Oczywiste zależy jakie się ma podejście ale według mnie było dobrze
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej,
wczoraj byłam na wizycie:) z maluszkiem wszystko ok:)
będzie chłopiec:)
rodzić raczej na klinicznej będę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też byłam na wizycie i baby leży nisko i głową w dół, więc mam więcej odpoczywać z nogami w górze. Jutro idę na glukoze..... Bleeeeee
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Juditt, a jak u was z mobilnością? Pół biedy, że to już listopad/grudzień korków nie będzie takich :)
Gosia9 to odpoczywaj póki możesz, a glukoza nie jest taka straszna, dla mnie najgorsze było siedzenie... tym razem wezmę książkę :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
2h to jakaś masakra, jeszcze na niewygodnych krzesłach, ale o książce to już pomyślałam wcześniej :) Myślicie, że mogę wziąć cytrynę, żeby wycisnąć jej trochę?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gosia, nie powinno się używac cytryny bo moze obniżać wynik
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ja tez jutro ide na glukoze;) a cytryne kazalii mi zabrac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mieszkam w Rewie więc mam tą samą drogę do Pucka i do Wejherowa, na pewno będę jechać samochodem a z kierowcą zobaczymy kto będzie w domu, ale w grudniu to już wszyscy na baczność będą stali..

Ja jutro idę do lekarza i się doczekać nie mogę.

Kupiłam już pierwszą rzecz dla maluszka uniwersalny kombinezonik :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wezme cytrynę - a może się uda :)
Ja też kupiłam pierwszą rzecz - dresik, ale taki większy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Juditt to w sumie Tobie bez różnicy :)
Mi też ginekolog mówił, że mam sobie cytrynę wkropić (on w ogóle mówił, że mam nie iść i czekać tylko dwie godziny wcześniej wypić w domu glukozę z cytryną i iść na badanie po prostu... ale to ten prywatny, a skierowanie będę mieć nfz więc taki numer nie przejdzie)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dimis a Ty gdzie planujesz?
moi rodzice twierdza ze sama autem pojadę do szpitala :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :-) ja zamierzam rodzic na zaspie. Mam lekarza z tamtego szpitala, więc mam nadzieję że uda się tam rodzić. Oby dziecko nie wybrało innego miejsca. :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale najpierw na czczo trzeba podbrać krew a potem dopiero wypić glukoze przeciez...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Juditt ja mieszkam w Orłowie i mam 5 min autem do Redłowa więc tam :)
Ja nie wiem czy byłabym tak opanowana, żeby sama prowadzić :P
Gosia, ale do krzywej liczy się wynik po wypiciu glukozy i wtedy nie może przekraczać ileś tam
Co lekarz to opinia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alle nie będzie odniesienia glukozy do wyniku na czczo i sprzed ciąży. Dziwny ten lekarz... Wszystkie moje koleżanki w ciązy miały pobieraną krew przed i po glukozie a moja mama miała też tę próbę w związku z porejrzeniem cukrzycy i tak samo i ona też mogła trochę cytryny wycisnąć...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w pierwszej ciazy tez miałam pobierana krew po wypiciu!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też się wybieram na Zaspe i stamtąd mam gina :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej

Ja po połowkowym u Doeringa, wszytsko dobrze, dziecko nadal tydzień większe więc chyba jest szansa, że tym razem urodzę w terminie :) Pokazał nam córkę w 3D "ramach promocji" i ceny zwykłego USG ;) i mamy fotkę także super

Mi to badanie i picie glukozy nie robi, w ogóle to nie jest jakoś bardzo słodkie :P

Juditt, ja rodziłam w Pucku, wprawdzie 9 lat temu ale nic się nie zmieniło. Byłam bardzo zadowolona, zwłaszcza z tego, że mogłam rodzić jak chcę a nie jak położnej pasuje, bo nie umie odebrac porodu gdy kobieta kuca czy stoi czy wisi, czy co tam sobie wymyśli... ;)
Wprawdzie warunki lokalowe na położniczym słabe (leżałam na sali gdzie 3 łózka w klitce trzy razy mniejszej niż sala w Redłowie) ale mi to nie przeszkadzało zbytnio.

Jutro lecimy na wakacje!!!!! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dzis bylam na glukozie, nie bylo tak zle, mala po wypiciu troche sie rozruszala, a potem ja strasznie senna bylam, najgorsze siedzenie bylo, ale do zniesienia, w przychodni byla na szczescie klima ;)

dzis tez od 4.15 nie spalam, nie wiem moze na badania czekalam hehhe ;)
Filipek (*) 17.11.2013 40tc3dz
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, pojawiają wam się żylaki? Upały, dużo czasu na nogach i efekty w postaci pierwszego żylaka już są. Czytałam w necie i niektórzy mówią, że po porodzie znikają, jakoś nie chce mi się wierzyć. .. coś bralyscie na to? Chce iść do lekarza żeby mi cos przepisał...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mi żylaki wyszły właśnie w ciąży przy pierwszej córce - owszem, po ciąży te zmiany mogą się bardzo cofnąć, ale u mnie na pewno nie całkiem a z każdą kolejną ciążą noga wygląda coraz gorzej i mam w planach zabieg.
Póki co łykam cyclo3forte i smaruję Liotonem 1000.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Mi się niestety w tej ciąży pojawiły i to nie małei jakoś nie wierze w cud, że mi zniknie :/
W pierwszej miałam tylko pajączki i znikły...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie wychodzą pajączki na nogach i się rozlewają, przez co wyglądam jakbym miała siniaki :/ a w rodzinie sporo zylakow więc obawiam się, że może mi się nie upiec ehh
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja glukoze juz mam za sobą
CYTRYNE MOZNA MIEC

i niestety trzeba siedzieć przez te 2 godz na miejscu
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie powinno się używać cytryny, bo fałszuje, obniża poziom cukru we krwi,
nie powinno też się chodzić, bo ruch równiez powoduje obniżenie cukru

a w badaniu chodzi o to by uzyskac jak najbardziej wiarygodne wyniki

ale lepiej już wcisnąć cytrynę niż zwymiotować, bo wtedy badanie nieważne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi i gin i pani w laboratorium powiedzieli ze mozna

Co nie zmienia faktu że zapomniałam wziąść ze sobą i mialam bez

Ja dziś do endokrynologa sama jestem ciekawa bo wydaje mi się ze tsh i ft4 bez specjalnych zmian
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już po, cytrynkę miałam i trochę chodziłam, bo przecież 2h na twardym krześle się nie wysiedzi :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam Mamusie!
Umówiliśmy się do dr Małyjasiak na USG połówkowe za tydzień - już nie możemy się doczekać :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej. A ja po wizycie u lekarza i na szczęście wszystko ok...tylko mam dużo odpoczywać bo brzuch mi twardnieje (tylko przy 1,5 rocznym dziecku jest to nie wykonalne) ale jeszcze 2,5 dnia i idę na urlop na cały sierpień ;-)... a i płeć dalej nie znana - wstydzioch mały ;-). Ja będę rodzić na Klinicznej-jeżeli mnie nie odeślą z braku miejsc ;-). Dziewczyny glukoza nie jest taka straszna, Ja też w pierwszej ciąży się naczytałam że to takie ochydne a w gruncie rzeczy to nic strasznego, gorsze jest to siedzenie przez 2 godziny. A mi też ostatnio pojawiły się pajączki na nogach i chyba czas zrezygnować z butów na obcasie :-(
image
image





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
po endo dobrze
ciutek tylko zwiekszony euturox o 25 na dwa razy w tyg
wiec spoko

teraz za miesiac kolejne badanie

zmeczona juz dzis jestem
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ej dziewczyny macie może jakiegoś fajnego gina na nfz w Gdańsku (okolice głównego). koleżanka zjechała z Anglii w 7 miesiącu ciąży i szuka na gwałt ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!
U mnie znowu bezsenność :/ A do tego samoloty i helikoptery latają mi nad głową...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gosia ja tez dzis nie spalam od 3.15 tym razem...;(



ja dzis po wizycie, i u mnie jak nie urok to s****zka...po glukozie podejrzenie cukrzycy ciazowej, przed wypiciem mialam 99, po 2godz po wypiciu 153...mam skierowanie do poradni przecicukrzycowej, ech...;(
Filipek (*) 17.11.2013 40tc3dz
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agam to nie fajnie, ja jeszcze po wyniki nie poszłam, bo moja gin jestna urlopie. Mi się udało zbić glukoze na czczo przed ciążą do 80. Zobaczymy jak teraz będzie, bo w 2 trymestrze to bardzo mnie ciągnie do słodkiego, a mamy w rodzinie cukrzyce...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja nie mam cukrzycy w rodzinie, nie wiem skad sie to wzielo, ale fakt teraz jem sporo owocow, troche slodkiego tez, i cola ech...oze to przez to...;(
mam nadzieje ze to nie jest zbyt powazne...wszystko sie mnie czepia w tej ciazy...ech...;(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aga ciekawe czemu w ciazy tak sie dzieje, ja mam glukoze dobra ale mocz masakra leukocyty 20-30 do tego liczne bakterie itd musze czekac do wtorku wtedy mam wizyte nie chcę dzwonic do Szczypka bo jest na urlopie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie mam pojecia...z moczem tez mam problem, nie jestes sam Wiola ;), teraz mam furagin na tydzien 3x1tabl, po skonczeniu 2 dni po mam zrobic posiew moczu ciekawe co wyjdzie, bo wymaz z pochwy robilam w ub tyg i nic tam nie wyszlo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image
Filipek (*) 17.11.2013 40tc3dz
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam pytanie do przyszłych Mam, które zapisały się do szkoły rodzenia supermama. Czy orientujecie się lub możecie popytać na zajeciach, która położna (chodzi mi głównie o to z którego jest szpitala) prowadzi zajęcia w placówce przy ul. Wawelskiej. Będę ogromnie wdzięczna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja chodziłam na Wawelską jakieś 2 lata temu to prowadziła zajęcia Pani Jola z Klinicznej
image
image





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję za odpowiedź, przepisałam się na Rotmankę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tego co wiem to i tam Pani Jola prowadzi zajęcia ;-)...A ja odliczam godziny do urlopu ;-)
image
image





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)

ja wróciłam od rodziców - tam spokój, cisza, jeziorko...a u nas w kamienicy duchota i remont ;/

ale mam już dostęp do sieci ;) W pon idę do lekarza (NFZ) a 4.08 zaczynamy szkołę rodzenia - jak ten czas leci :))

Zabieram się za gotowanie (chociaż chęci do jedzenia mało przy tej pogodzie) i będę dziś 1 raz robić tiramisu bez jajek:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonus zazdroszczę pobytu nad jeziorkiem :)
Ja odebrałam wczoraj Młodego ze żłobka z podejrzeniem szkarlatyny - lekarka mówi, że to raczej nie to - jakaś wirusówka, ale jak to będzie rumień to się załamie, bo to może być szkodliwe w 1 i 2 trymestrze dla malucha.., ale na pocieszenie dzisiaj ta wysypka jakaś bledsza więc może nic strasznego :)
I w końcu troszkę popadało i da się spokojnie porządnie odetchnąć ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziś trochę chłodniej i od razu lepiej się czuje, nawet z chęcią na dwór wyszłam.
Jestem po wizycie u lekarza i mam na 90% dziewczynkę, mała większa o tydzień i już waży 260g, lekarz się śmiał że najmniejszych ciuchów nie mam co kupować bo wyjątkowo długie nogi ma.

Cieszę się ze zdrowa jest i wszystko ok, martwiłam się bo ruchów jeszcze konkretnie nie czuje, nie mam też żadnej infekcji a te upławy niegroźne. więc wszystko ok, tylko lekarz kazał pić dużo wody.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Juditt, gratuluje dziewczynki;-)
U nas właśnie trwa początek wyprowadzki:-)
Idziemy w końcu na swoje, troszkę pomagam pakować, ale juz mi maz zapowiedział ze jak będą przenosić wszystko w poniedziałek to mam być albo w pracy albo nad morzem, bo jedyna rzecz jaka mi pozwoli przenieść to nasz maluszek;-)
Ale wiadomo ze i tak będzie masa pracy, chociażby ze sprzataniem i ukladaniem wszystkiego...
Mi jest dzisiaj wyjątkowo duszno.. Jutro wcale lepiej nie zapowiadają, a mi nogi zaczynają znowu puchnac od tego ciepła, a juz było chwilke spokoju..
Trzymajcie się dziewczynki, odczytami wszystkie zaległości pewnie juz z nowego mieszkanka;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kolejny gorący dzień, że nic się nie chce robić. Ale za to nogi jakoś mniej puchną, chyba zaczęłam więcej pić :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam dosc tej afryki, jesc sie nie chce bo goraco, a jak jjuz czuje glod to nie wiem co mam zjesc...ech ;(...czy bedzie chlodniej...??
Filipek (*) 17.11.2013 40tc3dz
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i mnie ten upał już denerwuje;/ do tego głowa mnie od takiej pogody boli:(
maleństwo już coraz wyraźniej daje o sobie znać:) bardzo przyjemnie jak tak się porusza:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ja się wybiję hehe też nie lubię upałów ale o dziwo nie najgorzej je znoszę teraz :) stopy i dłonie troche puchną i czasem głowa poboli ale to nic przy migrenach, które mnie wczesniej męczyły.

Dziewczyny czy któraś z Was nosiła może w chuście? albo przymierza sie do noszenia?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja wolę jak jest chłodno, teraz jestem pożeraczem arbuzów przy tej pogodzie ;)
Takaja ja nosiłam i będę nosić:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po nocnej burzy miałam nadzieję na ochłodę, a tu nic :(
Dziewczyny, od wczoraj zauważam przezroczystą wydzielinę z piersi... To chyba dobry objaw?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej, próbowałam nosić córcię w chuście, ale może robiłam coś źle bo nie chciała w niej siedzieć, a na sam jej widok dostawał histerii.
ale teraz też będę próbować.

Byłam dzisiaj u Doreinga na połówkowym...zmiana płci bo teraz okazało się, ze córeczka :D. okazało się, że malutka jest tydzień mniejsza, ale ogólnie
wszystko ok i mówił, że pewnie będzie drobna.

image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jun pewnie to siara już się pojawiła. Jak najbardziej ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też jem arbuzy - nawadniają i nie wtrzeba tak dużo jeść.
Burza w nocy okropna! Tak waliło, że się obudziłam i moje baby też :(
Jun87 ja też mam wydzielinę z piersi czasami :) Gruczoły przygotowują się do karmienia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Leje, że ho ho! Akurat wracałam - ten parasol to tyle mi dał co nic...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mi z piersiami właśnie kompletnie nic się nie dzieje i zaczynam się martwić... oby tylko działały jak trzeba ehh

Dimis, Oleczka od jakiej chusty zaczynałyscie? im więcej czytam , tym większy mam metlik w głowie...zastanawiam się nad elastyczna a tkana, tylko nie wiem czy dam radę się motac... jak się uczylyscie na początku? znacie może kogoś kto by pomógł, pokazał co nieco? :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Takaja, mi w pierwszej ciąży do dnia porodu nic się z piersiami nie działo, teraz tez tak się zapowiada, bo nawet mi nie urosły:P

dzisiaj mimo burzowej pogody czuje się lepiej:) choć u mnie wcale burzy nie ma, tylko słychać w oddali...

Mammamijko, jak stosujesz ten lioton 1000? na całe nogi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny,

dolaczam do Was i ja :) termin mam na 11.11, ale wg wszelkich usg maluszek jest wiekszy i obstawiaja 6.11 . Zaczelam w piatek 25 tydzien. Bedzie drugi chlopczyk, ale niestety tak jak pierwsza ciaza minela mi bezproblemowo, to w tej sie troszke pokomplikowalo. Na wizycie 10.07 okazalo sie, ze moja szyjka sie rozwiera, dostalam skierowanie do szpitala do Wejherowa i tam po niecalym tygodniu od wizyty zalozyli mi szew okrezny. Od tego czasu praktycznie leze i czekam na wizyte w czwartek i mam nadzieje, ze lekarka pozwoli mi na krotkie spacery i troche siedzenia. Dobrze, ze moj syn ma wspanialych dziadkow, ktorzy sie nim zajmuja, bo niestety moj maz pracuje za granica 5 tyg i wraca pozniej na 5tyg do domu. Rano tez biore tabletki na tarczyce, pol letroxu 50 na czczo, pozniej luteine podjezykowo rano i wieczorem no i witaminy :)

Pozdrawiam wszystkie mamusie!!
image
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Takaja ja mam tkaną od początku :)
Nauczyłam się pierwszego wiązania na warsztatach w ciąży - znalazłam darmowe :) kolejne - bratowa poszła na warsztat, bo jej córcia miała dyspazje i chciała ją wiązać porządnie, a na plecach - wygrałam w konkursie na fb ;)
Elastyczna starcza na krótko, a w tkanej mogę nosić ponad rocznego syna na plecach :) (kupiłam za 125zł nową, a można kupić używane taniej)
Jakby co moge pokazać - możemy się spotkać na jakąś kawę w większej grupie i przy okazji poznać zanim maluchy na świat przyjdą ;P

Cześć fasolek dopisz się do listy jak masz ochotę :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Inka dziękuje :) czyli tak bezobjawowo też może być, pocieszylas mnie trochę :)

Dimis szukałam właśnie jakichś warsztatów lub czegoś podobnego ale nic nie znalazłam... a kawka chętnie :) fajnie by było się spotkać w większej grupie :)
to ktora chętna? i kiedy ewentualnie macie czas? :)

fasolek witaj :) życzę spokojnej ciąży aż do szczęśliwego rozwiązania :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witamy nową Ciężarówkę! :)
Spotkanie fajna sprawa, ale pewnie ciężko będzie nas wszystkie zebrać w jednym miejscu. Ja nadal pracuje 8h, więc w ciągu dnia to mi średnio pasuje :>
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to sie dopisujemy :)

Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8.11
MamaMalejM 10.11
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11
styczniowka82 15.11
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo

Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12
Oleczkaa 15.12
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
slythia 28.12
Nina80 30.12
image
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej laski:)

witam kolejną cieżarówkę :)

ja w kwestii chusty jestem zielona - w niczym nie pomogę;/

A dziś była kolejna wizyta (NFZ) i chłopiec po raz kolejny potwierdzony - mam zdjęcie na dowód;D poza tym wszystko dobrze więc jest dobrze:)
A i kilka imion wybranych - będzie Adaś, Mikołaj albo Michał. Najbliżej jesteśmy Adama:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8.11
MamaMalejM 10.11
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11
styczniowka82 15.11
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo

Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
slythia 28.12
Nina80 30.12
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli chodzi o termin to proponuję po 18 sierpnia i raczej jakieś popołudnie, bo jakby było ciepło żebyśmy się nie umęczyły ;)
no i jakiś grunt pośrodku
Ja tam z Gdyni mogę dojechać gdziekolwiek skmką, ale na tramwaje i autobusy już się nie piszę w Gdańsku :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przeglądając info o szkole rodzenia zauważyłam też warsztaty noszenia dzieci w chustach :) podsyłam linka dla zainteresowanych:

http://supermama.edu.pl/cennik

http://supermama.edu.pl/warsztaty/noszenie-dzieci
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja mogę polecić warsztaty u Zuzanny z noszenia:)
https://www.facebook.com/OsrodekWspieraniaRozwojuBlizej?fref=ts
I nie tylko - zobaczcie sobie ofertę :)
Ona jest jedną z organizatorek spotkań mamanigdyniejestsama- też wam polecam, bardzo dobra organizacja, ciekawe warsztaty i nigdy nie wyszłam niezadowolona (byłam w ciąży, dzieci 0-1, i 1-3)
To zupełnie coś innego niż bezpieczny maluch czy mamotoja (tutaj same reklamy...)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Fasolek,trzymaj się ciepło. Jak dobrze, że są dziadkowie!
chustę miałam elastyczną od kumpelki ale z tego co czytałam tkane właśnie starczają na dłużej. Fajnie wszystko jest opisane i pokazane w necie. A, ćwiczyłam na takim dużym misiu :P
Trochę się martwię, że córeczka mniejsza bo znowu pewnie urodzi się kruszynka. Dalej jestem w szoku, że to będzie babeczka :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8.11
MamaMalejM 10.11
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11
styczniowka82 15.11
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo

Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12/ córeczka/ Redłowo
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to ja też dodam do listy, co wiem :)

Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11
styczniowka82 15.11
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo

Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12/ córeczka/ Redłowo
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam Mamusie :)
My dzisiaj w końcu mamy wyczekiwaną wizytę!
Strasznie bolą mnie biodra i mięśnie w górnej części ud. W nocy jak się przewracałam na bok to ciągle się budziłam, bo tak bolało
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jun ja tez dzisiaj ide do Szczypka na ktora masz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej, ja Marcela tez chustowalam. Mamy chuste tkana Nati baby, wg mnie jest super. Uczyla mnie chustowania effcia z gdanska.

Matko, dzisiaj nadal upaly...

Milego dnia!!
image
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej :) ja dzisiaj idę na USG połówkowe do dr Brzóski -mam nadzieję, że wszystko będzie ok i może na 100% zostanie potwierdzona płeć :) miłego dnia

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jun takie bole tez mam w prawym udzie, przekrecic sie z boku na plecy to masakra...

te upaly...bleeee ;( oby wrzesien taki nie byl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiolka - mamy na 13:40
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O to szybko, ja mam na 20:20 heh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej laski,

upały mnie zabijają...rozpływam się - mam nadzieje że jeszcze kilka dni i będzie choć kilka stopni mniej.

Tak patrzę na tą naszą listę i na razie dziewczynki wygrywają - nasze chłopaki są w mniejszości:)

Ja dziś uskuteczniam sprzątanie:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny,
dołączam się i ja do listopadowych mamusiek. 26 tydzień, termin w okolicach 10/11 - chłopak - więc robi się ich więcej na liście :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hello

witam nowe brzuchatki :)

ja po wczorajszej wizycie
wszystko oki mezczyzna potwierdzony ponownie bez watpliwości
wazy 800 g

troche zaczac mniej chodzi ćbo zaczyna sie blizna po poprzedneij cc sie rozciagac
a młody posladkowo ułożony - ma co prawda jeszcze 3-4 tyg na obrót
ale zobaczymy czy królewicz zechce ( wcale nie musi jak dla mnie moge miec cc :) )
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo

Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12/ córeczka/ Redłowo
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12

A mi tam same upały nie przeszkadzają choć nie powiem że nie jest lekko ;) Mam za to problem z bolącymi pachwinami, nie mogę zbyt dużo chodzić bo strasznie mnie potem wszystko boli i brzuch w dół ciągnie. Mała wiercipiętka jak tak dalej będzie to pod koniec da mi popalić ;) Wizytę mamy dopiero za tydzień w piątek potem chcę się umówić do Doeringa około 28 tyg. Jutro glukoza bleee :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam nowe Mamusie :)
Jesteśmy po wizycie - potwierdzona dziewczynka, waży 370 g, termin wciąż taki sam.
Na puchnięcie kostek i rozstępy nie ma rady, a na drętwiejące ręce dostałam Aspargin. Jutro idziemy na USG 3d
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jun to super, ) a powiedz mi on ma wagę gdzieś na widoku? Bo ja go czasami oszukiwałam o pare gram he
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Waga na drugim końcu, a on siedzi przy biurku. Ja też trochę oszukuję i zaokrąglam w dół ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hihi :)

Ps wiecie ze tylko siebie oszukujecie ;)

A w ogóle jak się kształtuje u was przyrost
Ja "duza"i przed ciąża bylam na teraz mam plus 5, 75 kg
Staram się pilnować bo po pierwszej ciąży z plus 16 ponad polowa zostala
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj, oszukuję, ale nie więcej niż 0,3kg :P Ja narazie przybrałam 8kg
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam po dłuższej przerwie:) mąż miał urlop i wyjechaliśmy nad jezioro, po powrocie miałam sporo do nadrobienia w czytaniu, ale już dobrnęłam do końca:)

Któraś z was jeszcze przed moim wyjazdem pytała jak reaguje moja starsza córka na drugie dziecko. Jak na razie jest ok, ucieszyła się, że będzie mieć rodzeństwo. Zanim zaszłam w ciąże to się dopytywała czy mam w brzuszku dzidziunie (wśród rodziny i znajomych było kilka ciężarnych). Planuje jak będzie się opiekować młodszą siostrą. Chociaż ostatnio trochę 'mamusiowa' się zrobiła i udaje, że jest małą dzidzią a nie dużą dziewczynką jak zwykle. Mam nadzieję, że jej to przejdzie.

Co do noszenia w chuście to ja nosiłam od kiedy córka skończyła 3 tyg. Ostatnio miałam ją w chuście jak ważyła ok 11 kg i gdybym nie zaszła w ciąże to pewnie jeszcze od czasu do czasu bym ją nosiła. Drugą córkę też będę chustkwać. Jak mam tkaną chustę, właśnie ze względu na to, że starcza na dłużej. Jak ją kupiłam to dostałam do niej instrukcje z paroma sposobami wiązań. Nie jest to takie trudne na jakie wygląda, można się spokojnie nauczyć:)

Na ostatniej wizycie miałam 2,5 kg na plusie, w tym tyg kolejna wizyta to zobaczymy ile mi przybyło. Planowałam się pilnować ale nie bardzo mi to wychodzi ;) za to obiecuje sobie wziąć się za siebie po ciąży, zobaczymy co z tego wyjdzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dobrałam 3kg, ale tak jak Karotka planuje wziąć się za siebie po ciąży, oby nie było to tak jak z dietą do poniedziałku :P

A właśnie jeździcie nad morze i jeziora a czy kąpiecie się, pytam bo jak moja sąsiadka zauważyła ze wracam z plaży to wielce oburzona ze jak ja mogę w swoim stanie się kąpać i ze na pewno wyląduje w szpitalu za zakażeniem..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ze względu na kraj zamieszkania nie mogłabym sobie odmówić kąpieli w morzu. Kąpie sie juz od początku maja kilka razy w tygodniu i zadnego zakażenia nie dostałam... ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się nie kąpie - plaży nie cierpię (tłumy i piasek) a z małym ciężko by mi było iść gdzieś dalej z wózkiem ;)
A nad jezioro jadę prawie co weekend i akurat w te co się wybieramy pada....
W ciąży łapie infekcje za infekcją więc i tak pewnie bym tylko nogi moczyła... a uwielbiam pływać czy to w jeziorze czy morzu, więc nawet nie mam parcia na te wyjazdy, bo by mi żal tyłek ściskał, że nie mogę :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej, ja póki co na minusie 7kg:) ale tak ma być i na porodówkę mam iść ze swoją wagą sprzed ciaży:) tyle, że ja mam naprawdę sporo kg;/
właśnie ostatnio córka mnie prosiła, żebym się z nią w jeziorze kąpała.. trochę się boje infekcji;/ ale jak dalej będzie tak ciepło to chyba wejdę razem z nią:) wczoraj woda była tak ciepła w jeziorze, że nie czuło się żadnej ochłody;/ stałam w wodzie do wysokości ud i nie czułam żadnego ochłodzenia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja również jakoś nie obawiam się tych kąpieli, ostatnio byliśmy nad morzem a tak to z dziećmi w basenie w ogrodzie się ochładzamy.

Jestem właśnie po wypiciu glukozy i mam nadzieję że jeszcze ta godzinę wytrzymam i nie zwymiotuję bo czuję jak mam wszystko w gardle bleee

A waga to mój koszmar już jakieś 7kg na plusie :( Nie mam ojecia jak uda mi się po ciąży w miarę dojść do normalnej wagi. Mam zamiar karmić piersią i trzymać dietę to może się uda ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej moj synek waży 800 gram ogólne wszystko ok poza nerkami poszerzony ukm na obu nerkach ale czytalam ze to u chlopcow się zdarza o moze sie cofnąc do porodu.Sczypek mnie skierował do specjalisty na usg i zobaczymy trzeba obserwować
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :-) u mnie dr Brzóska potwierdzała synka :-) tak też czułam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny...
Co do wagi to ja też jestem na plusie około 5kg,jutro ide do lekarza...ale on nie robi co wizyte usg także pewnie tylko zbada i znowu bede czekać 4tyg na usg i może płeć dzidzi....
Ja po pierwszej ciąży szybko zgubiłam i byłam nawet kilka kg na minusie ponieważ maluszek miał kolki,karmiłam piersią i do tego nie przespane noce...także waga poszła bardzo szybko w dół...W drugiej ciąży też było podobnie i do tego starszak....
Co do kompieli w jeziorze to mój starszy sie bawi sam a ja z mniejsyzm na plaży budujemy zamki albo moczymy sie do kolan....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jesteśmy po połówkowym. Wszystko w porządku, długie nogi ma dzieciątko :) Na USG 3d mamy przyjść za miesiąc.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc Kobitki, ja tez mialam dylemat w tymi kapielami, ale upal okazal sie silniejszy. Kapie sie i w morzu i jeziorze, inaczej bym nie wysiedziala:-) Jutro mam wizyte u lekarza, ale pewnie tez tylko zbada, bo nie robi za kazdym razem usg. Polowkowe mam dopiero 26.08 u Brzoski...moze plec w koncu poznamy? Zrobilam na jutro morfologie i tarczyce...tsh znowu w gore, mam 2,2-pewnie podniesie mi dawke, bo biore 1 tabl. 50 Letroxu. Spadly mi biale i czerwone krwinki :/ No zobaczymy co lekarka jutro powie. Dosc mam tych upalow juz...ech. Milego dnia dla Was.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny...a ja siedzę z rodzinką w lesie w Borach Tucholskich i odpoczywam bo rodzice się małym zajmują;-)...w jeziorku się się nie kąpie bo boję się infekcji ale moczę nogi i to mi wystarcza;-)...ja na ostatniej wizycie miałam 2 kg na plusie myślę że dużo mi nie przybyło od tego czasu
image
image





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja do wody wchodziłam też tylko do połowy uda, żeby nie kusić losu i nie nabawić się infekcji. Jesli chodzi o wage to na ostatniej wizycie 2tyg temu mialam 3kg na plusie, a teraz się zważę za niecałe 2tyg to się okaże ile znowu przybyło hihi

Dimis dziękuję za rady :) na spotkanie chyba na razie nie widać chętnych ;) może się jakoś uda zorganizować zanim się rozpakujemy :)

Karotka dziękuję za opinię nt. chustowania :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to dołączyłam do tzw "słodkich mam", czyli jednak cukrzyca ciazowa, dostalam zestaw od pani doktor do mierzenia cukru - 4xdziennie, wytyczne co moge jesc, czego nie, skierowanie na badania, kolejna wizyta 14sierpnia u diabetologa. hehe takze kolejne klucia mam - bo w brzuch heparyne i od jutra w paluchy, ale wszystko zniose dla dobra dzidzi..;)

co do wagi...teraz poki co mam 7kg na plusie, ta ciaze zaczynalam na 79kg, ale w listopadzie 2013 po porodzie zostalo mi 10kg na plusie, a z synkiem przytylam 23kg, zaczynalam na 66kg w dniu porodu mialam 89kg, ciezko bylo zrzucic, no ale ja tez szybko zaszlam w ciaze...
Filipek (*) 17.11.2013 40tc3dz
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hello

Po wczorajszych upalach zostałam dziś w domu a tu trochę chlodniej

Młody wierci się mocno i kopie brzuch faluje ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dla mnie po tych upałach ta pogoda jest cudowna :)
Szkoda, że jutro zapowiadają powrót
Po 12 mam wizytę, ciekawe co tam u małej słychać, szkoda, że to na fundusz, bo pewnie nawet nic nie pokaże, ale w pon u prywatnego to sobie po podglądam :)
I chyba jutro pójdę na krzywą, trzeba to odbębnić ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dimis dawaj to wcale nie takie straszne :)

A ja dzisiaj 100 dniowk
aimage

Powoli dochodzi do mnie ze poród blisko
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień dobry!
Dzisiaj w nocy dało się oddychać i nawet przespałam całą noc, bez wstawania do toalety! :)
Ja na wizytę idę dopiero 11 sierpnia (28tc).
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj bylam na połówkowym, na 90% dziewczynka, ale lekarz nie byl pewien, bo bardzo skrywała co ma miedzy nóżkami. Poki, co nie będę szaleć z kolorami, bo jak okaże sie poźniej chlopak, to lepiej postawić na neutralne kolory.
dzidziuś wazy 516 gram, wedlug usg to 22 tydzień i 4 dzien.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :)
Od dwóch dni nie mogę spać, bo wszystko w okolicach bioder mnie boli - mięśnie jak po mega intensywnym wysiłku, kości, a wczoraj pojawiły się skurcze w pośladkach.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkie mamusie :)

Można dołączyć? :)
Mam termin na 22.12. także na święta planuje już być w domu !
Właśnie leci mi 20 tydzien i to moje pierwsze dziecko. Co kryje w brzuszku jeszcze nie wiem, dzidzia nie chce się ujawnić.
Mieszkam na Dąbrowie, ale całe życie mieszkałam w Gdansku i tam też chodze do lekarza. Rodzić zamierzam na klinicznej o ile mnie nie odprawią z kwitkiem,bo tam prawie każda chce rodzić. Do SR tez chciałabym na kliniczna i tutaj moje pytanko. Czy któraś z Was już uczęszcza? Ponoć jest problem z zapisami, bo nie ma miejsc. Może polecacie jakieś inne bezpłatne szkoły rodzenia?

Pozdrawiam, Lenson :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witamy wśród mam:)

Ja już po przeprowadzce:) Co prawda jeszcze w większości w pudełkach, ale do soboty może ogarniemy się jakoś:)
Dzisiaj byłam na glukozie i nie było tak źle. Słodka dosyć, pod koniec picia z kubeczka było gorzej, jak już wyszłam z gabinetu to pierwsze 5 minut miałam wahania czy dam radę, ale potem już mi przeszło i nawet nieźle się czułam, poza tym, że byłam głodna:)
A zabawne jest to, że jak już skończyłam badania to miałam straszną ochotę na słodką drożdżówkę:)
Zaczęłam zajęcia w SR Bobas, pierwsze mi się całkiem podobały, nawet troszkę mi nogi zelżyły, bo przy tych upałach, to mam stopy jak słoniątko... Dzisiaj troszkę lepiej, nie mogę się doczekać ochłodzenia.
Co do kąpania w morzu to unikam, kończy się na moczeniu stóp, jeśli chodzi o opalanie to też nie chce przesadzać z przebywaniem na słońcu i chowam brzuszek, co by maluszkowi nie było za gorąco i za jasno:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witamy Lenson, dopisz się do listy :)
Ja po glukozie też zjadłam coś słodkiego, chyba batonik to był :>
Do DR idę przyszpitalnej w Wejherowie, zajęcia się zaczynają 11 sierpnia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w ten chłodniejszy dzien;)

Lenson dołączaj śmiało:)

Jak się ciesze, że wreszcie jest powietrze:)
Maluch się delikatnie coraz częściej odzywa - fajne uczucie ;)
Mnie czeka glukoza - w ciągu najbliższych 3 tygodni muszę ją zrobić. Ale planuje wziąść cytrynkę i jestem pełna wiary, że dam radę :) Robiła któraś z Was to badanie w Invikcie? Jeśli tak mają jakiś problem z cytryną albo inne wymagania/zastrzeżenia:p?

A w pon zaczynamy szkołę rodzenia (supermama we wrzeszczu:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam kolejną mamusię :)
Ja po wizycie na fundusz o dziwo dzisiaj było dobrze - obejrzałam dzidzie, babka poświeciła mi dużo czasu, jak nigdy ;)
Mam leżeć parę godzin rano i parę popołudniu... bo szyjka jeszcze w normie, ale jak na 24 tydzień krótka i główka nisko
Mała waży jakieś 660 i wszystko z nią dobrze :)
No i dostałam cyclo3fort na żylaki, ciekawe czy coś to da...
Iwonus, zazdroszczę tego delikatnie jak mi dosadzi maleństwo to ja dziękuje...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Lenson,
Dimis, a ile ma teraz Twoja szyjka?
Kurcze wasze dzieci sporo większe od mojego, pewnie będzie druga Kruszynka.
Faktycznie, w końcu jest czym oddychać....uffff
Dzisiaj miałam gości, były psiapsiuły z dziećmi, uzbierałą się spora gromadka, 6 dzieci i 2 w brzuchach. Ale zrobili rozpiżdziel.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hi lenson

to moj chlopczyk chyba największy narazie 800 g
Szyjka prawie 5 cm
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Coś miedzy 2,6 a 2,7 więc tak na granicy
No ja liczę, że mi się wielkolud nie urodzi, synek miał 3,3kg i w sam raz
No przy 6 dzieciaków to bajzel musi być niezły ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam nowe mamy :)
Japo wizycie :) wszystko ok,lekarz robił usg ale dzidzia nie chce pokazać co ma między nogami...Bardzo ruchliwe....Za 4tyg bedzie mi dokładnie wszystko mierzył i płcią sie bardziej "zainteresuje" i bedzie dociekliwy...Dzisiaj tylko zrobił dla sprawdzenia czy wszystko dobrze....
Dobrze że dzisiaj jest chłodniej na dworzu chociaż dalej w domu 28stopni przy otwartych oknach...ach w końcu to lato :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiaj odebrałam wyniki, cukrzycy nie ma, wyniki cukru to na czczo 75 a po dwóch godz 105 więc ok :) Za to mała anemia się wkradła. Wyniki na tarczyce chyba tez super bo tsh 2,72 a ft4 1,19. Dziś wizyta u endo i zobaczymy co powie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniowka gratuluje dobrych wynikow po glukozie i zarazem zazdroszcze ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moj maluch też jest duzy wazy 800 hehe
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo

Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12

dopisałam sie i ja :)

Gratuluje wyników glukozy i samego badania. Ja swoje musze zrobić przed wizytą 22.08. i troche sie obawiam tego cukru w cukrze :D
Jutro ide oddac mocz do badania, bo mam zakażenie dróg moczowych i na lekach jestem od 2 tygodni.
Ja wagi mojego malucha jeszcze nie znam, ale może to dlatego ze ostatnia wizyta 18tc i na nastpenej bede miała połówkowe itd.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiolka niezłego kolosika chodujesz :)
Ty termin jakieś 2 tyg po mnie
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobitki mam pytanie. Czy któraś ma w planach albo uczęszcza do SR przy szpitalu na Klinicznej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli chodzi o wagę naszego Maleństwo to wczoraj (20t i 6dz) było 380g
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jun my idziemy łeb w łeb a moje waży dopiero 290.....
No ale teraz jakby jest mniejsze choć wcześniej szło idealnie jak @.
Dimis, to faktycznie uważaj na siebie....
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe.usg pokazuje ze termin sie zmienil na 10.11 a jak.bedzie.czas pokaze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oleczkaa będe, bo nie chce potem plackiem leżeć ;)
A co do tej wagi, to przecież ona aż tak dokładna nie jest... Jak potrafią przed porodem straszyć dużym dzieckiem ponad 4kg, a rodzi się 3,5 ;) to rozbieżności mogą być
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiolka mi z usg tak samo wychodzi termin na 10.11 :)

Po wizycie u endo ok, tabl zostają setki a kolejna kontrola około 30-32tc.

Znowu piękna pogoda się zapowiada ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ja jestem w 26 tc i też mam termin z usg na 10.11 :)
Wiolka zrób sobie suwaczek, żeby było widać w któym tygodniu jesteś to prościej ogarnąć temat :)
Może czas na nowy wątek?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gosia9 proszę :)
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=555614&c=1&k=160
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam po urlopie!
Źle się dzisiaj do pracy wracało, ale przez te kilka dni na mazurach bardzo odpoczęłam, polecam cisza spokój mało ludzi coś zupełnie innego niż u Nas nad morzem . Przestał mnie nawet boleć kręgosłup i noga, ale pewnie od siedzenia przy komputerze za raz wszystko wróci ;-(.
U mnie 7 kg na plusie, myślę że jeszcze z 6 przybędzie, na końcu niestety najwięcej przybywa. Ale nie martwcie się dziewczyny wagą, trzeba się tylko solidnie zabrać do pracy po ciąży. W pierwszej przytyłam 17kg, miesiąc po porodzie było -10kg, a pół roku później -20kg. Na pewno lepiej się pilnować teraz, ja nie jem słodyczy, ale waga cały czas rośnie...
image[/url]
image[/url]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
dziękuje, za przyjecie mnie do grupy, ale jestem troszkę zawinięta i nie bardzo wiem jak mam sie dopisać do listy czy pomożecie mi drogie mamuśki .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiu w następnym wątku na końcu dodałam Cię do listy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki wielkie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a czy któraś z was będzie rodziła możne na zaspie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiu piszemy juz w następnym wątku :)
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=555614&c=1&k=160
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

rozwód (22 odpowiedzi)

Dziewczyny, czy może możecie polecić jakiegoś dobrego adwokata od rozwodów?

Pit 2023 (3 odpowiedzi)

Czy ktoś rozliczył się i już otrzymał zwrot? Interesuje mnie II US w Gdyni i Wejherowo

Ośrodek leczenia alkoholizmu (9 odpowiedzi)

Zan ktoś dobry ,sprawdzony ośrodek leczenia alkoholizmu? Mam ogromny problem w rodzinie i...

do góry