Widok
mamy listopadowo- grudniowe 2014 cz5
Stary wątek: http://forum.trojmiasto.pl/mamy-listopadowo-grudniowe-2014-cz4-t551559,1,160.html#npu1
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Ta szybka, leże jak nakazali i umieram z nudów i usiłuje nie wstać i nie sprzątać.. ;)
Wyciągnęłam druty, czas robić czapki na zimę dla swoich i znajomych dzieci, a może i w końcu zmuszę się i na szydełku porządnie nauczę, bo wątpię żebym zimą znalazła czas i siłę na robienie ;)
Byłam na krzywej i było okropnie. W pierwszej ciąży trafiłam na fajną pielęgniarkę, rozrobiła mi porządnie tą glukozę w letniej, a dziś... dolewała mi wody bo zalała ją zimną i musiałam dopijać :/
Wyciągnęłam druty, czas robić czapki na zimę dla swoich i znajomych dzieci, a może i w końcu zmuszę się i na szydełku porządnie nauczę, bo wątpię żebym zimą znalazła czas i siłę na robienie ;)
Byłam na krzywej i było okropnie. W pierwszej ciąży trafiłam na fajną pielęgniarkę, rozrobiła mi porządnie tą glukozę w letniej, a dziś... dolewała mi wody bo zalała ją zimną i musiałam dopijać :/
Cześć DagaJaga :)
Gosia9 oni mi dolali cytrynę do środka od razu, ale to dopijanie było najgorsze, bo jakbym mogła wszystko za jednym zamachem wypić to nawet by mnie nie ruszyło...
Co do leżenia to tylko kilka godzin rano i popołudniu, ale jak odbieram małego to już się nie da, to chociaż rano się postaram wyleżeć. najważniejsze, żebym nie musiała cały czas potem :)
No i się oszczędzaj, bo jeszcze mamy dużo czasu do porodu :)
Gosia9 oni mi dolali cytrynę do środka od razu, ale to dopijanie było najgorsze, bo jakbym mogła wszystko za jednym zamachem wypić to nawet by mnie nie ruszyło...
Co do leżenia to tylko kilka godzin rano i popołudniu, ale jak odbieram małego to już się nie da, to chociaż rano się postaram wyleżeć. najważniejsze, żebym nie musiała cały czas potem :)
No i się oszczędzaj, bo jeszcze mamy dużo czasu do porodu :)
Cześć,
To pozwolę sobie uzupełnić:)
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
To pozwolę sobie uzupełnić:)
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Daga, a z której części Gdyni?:)
Ja jak widać na liście Redłowo, pierwszy synek też tam :)
No przez 3 miesiące może się dużo zmienić, ja do ostatniego tygodnia miałam rodzić na klinicznej nawet jakieś znajomości znajomych ruszyłam żeby mnie nie odesłali czasem i tak wylądowałam na patologi i mi poród już w Redłowie wywołali
Ja jak widać na liście Redłowo, pierwszy synek też tam :)
No przez 3 miesiące może się dużo zmienić, ja do ostatniego tygodnia miałam rodzić na klinicznej nawet jakieś znajomości znajomych ruszyłam żeby mnie nie odesłali czasem i tak wylądowałam na patologi i mi poród już w Redłowie wywołali
To i ja się dopiszę :) Spodziewam się chłopca, drugiego zresztą (starszak prawie 6 lat). Witajcie
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
My już imię mamy zresztą widać na suwaczku ;) Oliwka a dla chłopca wybraliśmy Dawid. U nas imię zawsze było bardzo szybko wybierane.
Co do porodu to chciałam na klinicznej głównie ze względu nu na znieczulenie ale czym bliżej porodu tym bardziej boję się tego znieczulenia i chyba jednak po raz czwarty będę rodzić na ,,żywca" :D A do szpitala mamy najbliżej do Wojewódzkiego i podejrzewam ze tam właśnie mnie mąż zawiezie, zresztą nawet później wygodniej dla niego przyjeżdżać.
Mam cichą i wielką nadzieję że będzie to ekspresowy poród ;)
Co do porodu to chciałam na klinicznej głównie ze względu nu na znieczulenie ale czym bliżej porodu tym bardziej boję się tego znieczulenia i chyba jednak po raz czwarty będę rodzić na ,,żywca" :D A do szpitala mamy najbliżej do Wojewódzkiego i podejrzewam ze tam właśnie mnie mąż zawiezie, zresztą nawet później wygodniej dla niego przyjeżdżać.
Mam cichą i wielką nadzieję że będzie to ekspresowy poród ;)
Witam nowe mamusie, fajnie, że jest nas coraz więcej:)
Ja pierwszą córkę rodziłam na Zaspie i teraz też tam zamierzam. Byłam zadowolona z pierwszego pobytu w szpitalu no i mam tam blisko. O każdym szpitalu można znaleźć tyle samo opini pozytywnych co negatywnych, więc nie ma co czytać w internecie i tym się kierować. Jak dla mnie ważna jest opieka nad dzieckiem w razie problemów, odległość od domu ( za pierwszym razem jak czegoś potrzebowałem to mąż był w stanie w ciągów 15 min mi dowieźć), sposób odwiedzin
My imienia nie mamy jeszcze wybranego, nie możemy się zmobilizować do wyboru. Ale musimy to zrobić szybko bo córka zaczyna mówić na siostrzyczkę 'farfocel' ;)
Ja pierwszą córkę rodziłam na Zaspie i teraz też tam zamierzam. Byłam zadowolona z pierwszego pobytu w szpitalu no i mam tam blisko. O każdym szpitalu można znaleźć tyle samo opini pozytywnych co negatywnych, więc nie ma co czytać w internecie i tym się kierować. Jak dla mnie ważna jest opieka nad dzieckiem w razie problemów, odległość od domu ( za pierwszym razem jak czegoś potrzebowałem to mąż był w stanie w ciągów 15 min mi dowieźć), sposób odwiedzin
My imienia nie mamy jeszcze wybranego, nie możemy się zmobilizować do wyboru. Ale musimy to zrobić szybko bo córka zaczyna mówić na siostrzyczkę 'farfocel' ;)
http://dzieci.pl/kat,1024263,title,Co-lalki-maja-w-majtkach,wid,16790270,wiadomosc.html?smgputicaid=613301
najlepszy jest ostatno fragment artykułu:
"Dla opornych chciałabym przytoczyć historyjkę, którą sama usłyszałam jako dziecko wychowane z samymi siostrami i zaciekawione odmiennością młodszego kuzyna. Co prawda brzmi ona jak miejska legenda (i miejmy nadzieję, że nią jest), jednak mogłaby rozegrać się w każdym domu. Kilkuletnia dziewczynka pierwszy raz obserwowała przewijanie nowo narodzonego braciszka. Zdziwiona spytała, co takiego urosło mu między nóżkami? Przecież ona czegoś takiego nie ma. Speszona mama nie miała pojęcia, co odpowiedzieć dociekliwej córce. Pomyślała, że wszystko wytłumaczy jej innym razem, może jak będzie starsza, nie wiedziała zresztą nawet jak, bez skrępowania, nazwać szczegóły anatomiczne. Powiedziała więc tylko, że to taka mała niepotrzebna rzecz. Mama była z siebie zadowolona, bo córka przestała dopytywać. Ale dziewczynka zastanawiała się dalej. Całą noc myślała o tej dziwnej, małej rzeczy, która urosła jej bratu, może mu przeszkadza, dziwnie wygląda i przecież jest zupełnie niepotrzebna. Następnego dnia mama w ostatniej chwili złapała ją odpinającą pieluchę chłopcu, z nożyczkami w dłoni. "
najlepszy jest ostatno fragment artykułu:
"Dla opornych chciałabym przytoczyć historyjkę, którą sama usłyszałam jako dziecko wychowane z samymi siostrami i zaciekawione odmiennością młodszego kuzyna. Co prawda brzmi ona jak miejska legenda (i miejmy nadzieję, że nią jest), jednak mogłaby rozegrać się w każdym domu. Kilkuletnia dziewczynka pierwszy raz obserwowała przewijanie nowo narodzonego braciszka. Zdziwiona spytała, co takiego urosło mu między nóżkami? Przecież ona czegoś takiego nie ma. Speszona mama nie miała pojęcia, co odpowiedzieć dociekliwej córce. Pomyślała, że wszystko wytłumaczy jej innym razem, może jak będzie starsza, nie wiedziała zresztą nawet jak, bez skrępowania, nazwać szczegóły anatomiczne. Powiedziała więc tylko, że to taka mała niepotrzebna rzecz. Mama była z siebie zadowolona, bo córka przestała dopytywać. Ale dziewczynka zastanawiała się dalej. Całą noc myślała o tej dziwnej, małej rzeczy, która urosła jej bratu, może mu przeszkadza, dziwnie wygląda i przecież jest zupełnie niepotrzebna. Następnego dnia mama w ostatniej chwili złapała ją odpinającą pieluchę chłopcu, z nożyczkami w dłoni. "
Hej ariba, uzupełnie zanim zaginie
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Agam nawet nie spodziewałam się, że to taki problem dla niektórych rodziców:/
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Agam nawet nie spodziewałam się, że to taki problem dla niektórych rodziców:/
Ja mam to samo z pępkiem i czasami ten ból jest do nie wytrzymania w ogóle nie mogę go dotknąć, pępek i okolice. Do tego doszły mnie straszne bóle w pachwinach zwłaszcza z prawej strony, podejrzewam że to jakiś mięsień mi się przesuwa bo tak boli że nie mogę się przekręcić, kichnąć czy kaszlnąć. Ale u mnie to czwarta więc też to wszystko poluzowane ;)
W sumie pępek bolał mnie przy każdej ciąży ale w pierwszych dwóch to już na samym końcu kiedy wystawał z napiętego brzucha i to zupełnie normalne ale przy trzecim to już bardzo mnie bolało i to dużo szybciej i niestety po urodzeniu ból też się pojawiał, ja już podejrzewam że może to przepuklina. 8.08 mam wizytę i też powiem o tym lekarzowi bo do tej pory jakoś wytrzymywałam ale to co raz silniejszy jest ból.
U nas opcja imion jest taka
Maksymilian - mężowi się średnio podoba
Julian - teściowa marudzi
Maciej - moja sis ma Maćka i męża brat Macie ( siostta mieszka za granicą widzimy się 2-3 razy do roku)
Więc synek jest narazie synkiem i braciszkiem
Z dolegliwości to ciągnie mnie pachwina i czasem napina mi się brzuch jak długo chodzę.
Maksymilian - mężowi się średnio podoba
Julian - teściowa marudzi
Maciej - moja sis ma Maćka i męża brat Macie ( siostta mieszka za granicą widzimy się 2-3 razy do roku)
Więc synek jest narazie synkiem i braciszkiem
Z dolegliwości to ciągnie mnie pachwina i czasem napina mi się brzuch jak długo chodzę.
dla chłopca mieliśmy Leon...a dla dziewczyna wielka niewiadoma...mi się podoba Laura, Nina i Alicja.....
My dzisiaj byliśmy ze znajomymi na jarmarku dominikańskim....obiadek, lody, chłopcy piwko....fajowo. A teraz padam już ze zmęczenia!
Mnie też bolą pachwiny i brzuch mi się czasem napina, ale to chyba normalne.
My dzisiaj byliśmy ze znajomymi na jarmarku dominikańskim....obiadek, lody, chłopcy piwko....fajowo. A teraz padam już ze zmęczenia!
Mnie też bolą pachwiny i brzuch mi się czasem napina, ale to chyba normalne.
A ja miałam dziś okropny dzień, a z leżenia nici :/
Młody dostał ponad 39 stopni gorączki plus mega marudzenie, więc sobie nie posiedziałam.. wcześniej byłam z nim na spacerze i oczywiście windy w orłowie nie działały... paranoja jakaś tachanie wózka przez tą kładkę w 6 miesiącu ciąży to jakiś koszmar :/
Brzuch mi się napina, kuje w podbrzuszu, bolą pachwiny, plecy i jeszcze zgaga.
A w ten weekend mąż ma kupę roboty i jak jej nie zrobi to nie pojedziemy na wakacje (chociaż jak tak dalej pójdzie to będę musiała plackiem leżeć i z wakacji i tak będą nici)
Co do tego pępka, to jak leżałam na patologi w pierwszej ciąży, to była dziewczyna, którą ciągnął pępek - z tego co mówiła wychodziło na to, że pępowina była pod nim zakończona i jak sobie maluch ciągnął to bolało i potrafił wciągnąć go jakby do środka (takie wgłębienie się niby robiło) ile w tym prawdy nie wiem :P
Młody dostał ponad 39 stopni gorączki plus mega marudzenie, więc sobie nie posiedziałam.. wcześniej byłam z nim na spacerze i oczywiście windy w orłowie nie działały... paranoja jakaś tachanie wózka przez tą kładkę w 6 miesiącu ciąży to jakiś koszmar :/
Brzuch mi się napina, kuje w podbrzuszu, bolą pachwiny, plecy i jeszcze zgaga.
A w ten weekend mąż ma kupę roboty i jak jej nie zrobi to nie pojedziemy na wakacje (chociaż jak tak dalej pójdzie to będę musiała plackiem leżeć i z wakacji i tak będą nici)
Co do tego pępka, to jak leżałam na patologi w pierwszej ciąży, to była dziewczyna, którą ciągnął pępek - z tego co mówiła wychodziło na to, że pępowina była pod nim zakończona i jak sobie maluch ciągnął to bolało i potrafił wciągnąć go jakby do środka (takie wgłębienie się niby robiło) ile w tym prawdy nie wiem :P
http://dzieci.pl/gid,16791660,img,16791668,kat,1033939,title,Przyszly-tata-w-ciazowej-sesji-zdjeciowej,galeria.html
ech...to juz chyba przesada...;)
ech...to juz chyba przesada...;)
w klifie :)
http://www.happymum.pl/sklep3/sklepy.html
http://www.happymum.pl/sklep3/sklepy.html
Cześć, właśnie rozmawiałam z SR na Karwinach "Super Mama". Kurs trwa 10 tyg, 2 razy w tyg - gimnastyka+teoria. Kurs jest za darmo jeśli wybierze się od nich położną środowiskową - tak rozliczają się z NFZ. Jedynie 25 zł wpisowe, ale jeśli chce się wraz z Mężem uczestniczyć to razem 100 zł.
Teraz zaczynają ok.13.08...chyba się zdecyduję. Następny jest we wrześniu, ale ta babka mówi, że lepiej troszkę wcześniej. Czy któraś z Was jest chętna?
Teraz jeszcze doczytałam, że można skrócić ilość spotkań do 3, w soboty, wraz z Mężem płaci się 290 zł. Już sama teraz nie wiem...
Teraz zaczynają ok.13.08...chyba się zdecyduję. Następny jest we wrześniu, ale ta babka mówi, że lepiej troszkę wcześniej. Czy któraś z Was jest chętna?
Teraz jeszcze doczytałam, że można skrócić ilość spotkań do 3, w soboty, wraz z Mężem płaci się 290 zł. Już sama teraz nie wiem...
Hej Mamuśki :)
Dłuugo mnie tu nie było, ale nadrobię:). Teraz juz będe miała czas na systemtycznie zaglądanie, bo dziś pierwszy dzień bez pracy:). Jej...jakie było to piękne uczucie nie musieć wstawać do pracki :) . teraz będę cieszyć się ciązą i zaczne rozpieszczać moją Olę:). Prawdopodobnie będzie córeczka:).
Dłuugo mnie tu nie było, ale nadrobię:). Teraz juz będe miała czas na systemtycznie zaglądanie, bo dziś pierwszy dzień bez pracy:). Jej...jakie było to piękne uczucie nie musieć wstawać do pracki :) . teraz będę cieszyć się ciązą i zaczne rozpieszczać moją Olę:). Prawdopodobnie będzie córeczka:).
Hej,
witam nowe mamusie!!
Ja juz po czwartkowej wizycie, wszystko ok, moj szew trzyma. Szczesliwa wrocilam do domu tzn do tesciow, a po kilku godzinach dostalam krwawienia, wiec moi rodzice zawiezli mnie do szpitala. Niestety juz tam zostalam do dzisiaj, przyczyny krwawienia nie znalezli, mysleli,ze to moze lozysko, bo szyjka zamknieta, szew trzymal dobrze. Wczoraj mialam szczegolowe usg, obejrzane lozysko, nie ma zadnych nieprawidlowosci, maly super. W czwartek wazyl juz 870g :) Tak wiec wrocilam do domu, ale do konca ciazy musze lezec plackiem. Tyle sie rzeczy na patologii naogladalam,ze chyba naprawde sie juz nigdzie nie rusze.
Pozdrowienia!!
witam nowe mamusie!!
Ja juz po czwartkowej wizycie, wszystko ok, moj szew trzyma. Szczesliwa wrocilam do domu tzn do tesciow, a po kilku godzinach dostalam krwawienia, wiec moi rodzice zawiezli mnie do szpitala. Niestety juz tam zostalam do dzisiaj, przyczyny krwawienia nie znalezli, mysleli,ze to moze lozysko, bo szyjka zamknieta, szew trzymal dobrze. Wczoraj mialam szczegolowe usg, obejrzane lozysko, nie ma zadnych nieprawidlowosci, maly super. W czwartek wazyl juz 870g :) Tak wiec wrocilam do domu, ale do konca ciazy musze lezec plackiem. Tyle sie rzeczy na patologii naogladalam,ze chyba naprawde sie juz nigdzie nie rusze.
Pozdrowienia!!
Chocolate, niestety w wiekszosci przypadkow skracajaca lub rozwierajaca szyjka nie daje zadnych objawow i tak tez bylo w moim przypadku. Czulam sie wprost rewelacyjnie, tak jak w pierwszej ciazy, kiedy to do konca bylam mega aktywna.
Jedyna metoda wykrycia tego zjawiska jest robienie usg dopochwowego. Moja lekarka przezornie robila mi takie co wizyte, bo wiedziala jak tryb zycia prowadze.
Jedyna metoda wykrycia tego zjawiska jest robienie usg dopochwowego. Moja lekarka przezornie robila mi takie co wizyte, bo wiedziala jak tryb zycia prowadze.
Witamy nową ciężarówkę- śmiało dołączaj:)
ja miałam ambitny tydzień - szkoła rodzenia, spotkania ze znajomymi, fryzjer a dziś jadę do mamy na trzy dni - w zasadzie same przyjemności ale przy tym taaak szybko minął mi ten tydzień:)
a w przyszłym tygodniu czeka mnie nieszczęsna glukoza;/ a 18.08 podglądanie maluszka:))
ja miałam ambitny tydzień - szkoła rodzenia, spotkania ze znajomymi, fryzjer a dziś jadę do mamy na trzy dni - w zasadzie same przyjemności ale przy tym taaak szybko minął mi ten tydzień:)
a w przyszłym tygodniu czeka mnie nieszczęsna glukoza;/ a 18.08 podglądanie maluszka:))
i ja witam kolejna mame ;)
http://kafeteria.tv/Moda-na-bodypainting-W-CIAZY-rUvwubZtSAw
a mi twardnieje brzuch, zauwazylam kilka razy w tym tygodniu, dostalam nopse 3x, magnez 2x dziennie i zwiekszona luteina z 2 do 3 tabl, jak nie pomoze to szpital...;(, oby pomoglo...
http://kafeteria.tv/Moda-na-bodypainting-W-CIAZY-rUvwubZtSAw
a mi twardnieje brzuch, zauwazylam kilka razy w tym tygodniu, dostalam nopse 3x, magnez 2x dziennie i zwiekszona luteina z 2 do 3 tabl, jak nie pomoze to szpital...;(, oby pomoglo...
tak cos takiego tez, powiedz o tym lekarzowi Juditt, choc to moga byc skurcze macicy nie wiem, moze skontroluj to
mi twardnieje caly po calosci, jest po prostu twardy, z synkiem mialam podobnie i bralam d*phaston i nospe, tu mi jeszcze magnez doszedl
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=p6WfKsxvIB4
http://kobieta.onet.pl/dziecko/niemowle/mama-3-letnich-blizniakow-probuje-zagonic-ich-do-lozka/srbxc
mi twardnieje caly po calosci, jest po prostu twardy, z synkiem mialam podobnie i bralam d*phaston i nospe, tu mi jeszcze magnez doszedl
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=p6WfKsxvIB4
http://kobieta.onet.pl/dziecko/niemowle/mama-3-letnich-blizniakow-probuje-zagonic-ich-do-lozka/srbxc
AKTUALNA LISTA :)
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
~asia 21.12
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
~asia 21.12
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Inka.ja 27.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Hej aktualizuję listę, bo mi termin się trochę zmienił:) no i suwaczek w końcu sobie zrobiłam:)
ja dzisiaj byłam na zakupach i ledwo doszłam do parkingu;/ w wielkie upały nie było mi tak ciężko jak dziś;/ na dodatek źle spałam;/ niech to lato się kończy:P
AKTUALNA LISTA :)
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
~asia 21.12
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Inka.ja 25.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
ja dzisiaj byłam na zakupach i ledwo doszłam do parkingu;/ w wielkie upały nie było mi tak ciężko jak dziś;/ na dodatek źle spałam;/ niech to lato się kończy:P
AKTUALNA LISTA :)
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
~asia 21.12
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Inka.ja 25.12
Juditt 26.12
anesia 26.12
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Anesia ja tylko leze, a mi tez brzuch twardnieje. Czytalam gdzies,ze nalezy wypijac 2l wody dziennie i przy twardniejacym brzuchu rowniez zmieniac pozycje (wstac, polozyc sie, przejsc). Niestety w moim przypadku wszystko odpada, moge jedynie bok na ktorym leze zmienic.
Alicja mysle,ze nie musisz miec skierowania, ja robie zawsze badania prywatnie i wystarczy powiedziec albo pokazac kartke z rozpiska badan do wykonania.
U mnie niestety znowu uplawy brazowe, ale dzwonilam do lekarki, mowila,ze ogladala moje wyniki badan w szpitalu i,ze wszystko jest ok. To najprawdopodobniej po tabletkach dowcipnych, ktore musze stosowac na noc, albo doczytalam,ze moze cos jeszcze byc po luteinie, ale ogolnie oszalec mozna...
Alicja mysle,ze nie musisz miec skierowania, ja robie zawsze badania prywatnie i wystarczy powiedziec albo pokazac kartke z rozpiska badan do wykonania.
U mnie niestety znowu uplawy brazowe, ale dzwonilam do lekarki, mowila,ze ogladala moje wyniki badan w szpitalu i,ze wszystko jest ok. To najprawdopodobniej po tabletkach dowcipnych, ktore musze stosowac na noc, albo doczytalam,ze moze cos jeszcze byc po luteinie, ale ogolnie oszalec mozna...
Ja od wtorku leniuchuję, stwierdziłam, jak nie teraz to kiedy :).
Wczoraj byłam na badaniach, i pani ginekolog powiedziała mi, że widzi siusiaka:), ale jak byłam tydzień wczesniej na połówkowym w invicta, to lekarz powiedział, że córka na 90%. I teraz mam problemik, bo już przyzwyczaiłam się mówić, to malucha po imieniu, a teraz nie wiem co się kryje w brzuchu:). Ginka powiedziała, że być może to pępowina tak się zawineła, ale nie mogła stwierdzić:).Maluch jakiś uparciuch, nie chce otwarcie pokazać co ma między nóżkami, a wieczorami i rano szaleje w brzuchu:D. Najśmieszniejsze jest to, że jak dowiedziałam się, że to córeczka, to nakupowałam sukienek i troszkę dziiewczęcych ubranek, póki co wstrzymam się z zakupem, choć ta moja ciekawośc nie daje mi spokoju i chciałabym wiedzieć, czy w brzuszku mieszka córeczka, czy synek:). Czy Wasze maluszki też tak ukrywały swoją toższamośc?
Wczoraj byłam na badaniach, i pani ginekolog powiedziała mi, że widzi siusiaka:), ale jak byłam tydzień wczesniej na połówkowym w invicta, to lekarz powiedział, że córka na 90%. I teraz mam problemik, bo już przyzwyczaiłam się mówić, to malucha po imieniu, a teraz nie wiem co się kryje w brzuchu:). Ginka powiedziała, że być może to pępowina tak się zawineła, ale nie mogła stwierdzić:).Maluch jakiś uparciuch, nie chce otwarcie pokazać co ma między nóżkami, a wieczorami i rano szaleje w brzuchu:D. Najśmieszniejsze jest to, że jak dowiedziałam się, że to córeczka, to nakupowałam sukienek i troszkę dziiewczęcych ubranek, póki co wstrzymam się z zakupem, choć ta moja ciekawośc nie daje mi spokoju i chciałabym wiedzieć, czy w brzuszku mieszka córeczka, czy synek:). Czy Wasze maluszki też tak ukrywały swoją toższamośc?
Chocolate, my dowiedzielismy sie w 20 tygodniu, ze bedzie drugi synek, ale jak bylam z Marcelem w ciazy to dr Brzoska juz w 13 tygodniu mi powiedziala,ze to chlopak.
Lezala teraz ze mna w szpitalu dziewczyn, ktorej wody odeszly w 34 tygodniu i urodzila, ale do konca nie wiedziala kto to. Kazde usg to byly tylko przypuszczenia i nawet jak jej robili usg przy przyjeciu, to tez akurat pepowina przechodzila miedzy nozkami :) Urodzila chlopczyka :)
Lezala teraz ze mna w szpitalu dziewczyn, ktorej wody odeszly w 34 tygodniu i urodzila, ale do konca nie wiedziala kto to. Kazde usg to byly tylko przypuszczenia i nawet jak jej robili usg przy przyjeciu, to tez akurat pepowina przechodzila miedzy nozkami :) Urodzila chlopczyka :)
Alicjja najlepiej zadzwoń i się zapytaj czy skierowanie jest potrzebne. Ja też robiłam prywatnie i musiałam mieć (luxmed). Wystarczyła karteczka z wypisanych badaniem, pieczątką i podpisem lekarza. Chociaż babki w laboratorium kręciły nosem, że nie ma moich dokładnych danych i nie ma dokładnego opisu ile razy i po jakim czasie mam mieć pobieraną krew. Ale w końcu stwierdziły, że skoro płacę za badanie to mi je zrobią..
Mi też od jakiegoś czasu brzuch twardnieje. W pierwszej ciąży też tak miałam, lekarka mówiła, że to normalne, macicy powoli przygotowuje się do porodu. Powiedziała, że mogę brać nospę jeśli brzuch będzie twardniał często i na długo.
Mi też od jakiegoś czasu brzuch twardnieje. W pierwszej ciąży też tak miałam, lekarka mówiła, że to normalne, macicy powoli przygotowuje się do porodu. Powiedziała, że mogę brać nospę jeśli brzuch będzie twardniał często i na długo.
Fasolek współczuję... dobrze, że badania łądnie wyszły i że z maluszkiem wszystko ok :)
Chocolate jak wrażenia ze sr? my też się w końcu zapisaliśmy i zaczynamy w tym miesiącu :)
U mnie też wstydzioch siedzi hehe nogi zaciska tak, ze gin nijak nie mogł zajrzeć choć bardzo się starał... chociaż ostatnio jakoś tak od strony d*pki gmerał i stwierdził, ze na 90% dziewuszka... mam nadzieję, ze we wtorek na wizycie powie juz na 100% kto tam siedzi :)
Twardnienie brzuch też mam od ok 15tygodnia, najczęściej pod wieczór i rano... gin powiedział, ze póki nie jest kilka razy w ciągu godziny i nie towarzyszą temu silne bóle to tak ma być. W razie co mam brać no spę. I tego się trzymam...
Ja też już na zwolnieniu :)
Chocolate jak wrażenia ze sr? my też się w końcu zapisaliśmy i zaczynamy w tym miesiącu :)
U mnie też wstydzioch siedzi hehe nogi zaciska tak, ze gin nijak nie mogł zajrzeć choć bardzo się starał... chociaż ostatnio jakoś tak od strony d*pki gmerał i stwierdził, ze na 90% dziewuszka... mam nadzieję, ze we wtorek na wizycie powie juz na 100% kto tam siedzi :)
Twardnienie brzuch też mam od ok 15tygodnia, najczęściej pod wieczór i rano... gin powiedział, ze póki nie jest kilka razy w ciągu godziny i nie towarzyszą temu silne bóle to tak ma być. W razie co mam brać no spę. I tego się trzymam...
Ja też już na zwolnieniu :)
zajęcia teoretyczne, nawet fajnie, choć czasem czuję się jak na wykładzie na studiach, ale okey:). Mozna sporo się dowiedziedzieć, choć mimo, że mówia nam kiedy jechac dopiero do szpitala, to nie sadzę, że te pierwsze skurcze będę siedziała w domku, pewnie znając siebie jako panikarę i mając na uwadze, że to mój pierwszy poród, to czym prędzej pognam z mezem do szpitala:). Bardzo sobie chwalę zajęcia z gimnastyki, nie jest sporo osób....przeważnie ze mną 5 dziewczyn. Cwiczenia dostosowane do przyszłych mam:). a po nich czuję się rewelacyjnie, mam więcej energii niż siedziałabym w domu:).
o co do mojego wstydziocha, to chciałabym wiedzieć, czy mogę szaleć już z zakupami, oczywiście umiarkowanie, ale chęc zakupu tych malusich ubranek, jest silniejsza ode mnie, nic na to nie poradzę:). w rodzinie mamy dwulatka, więc jak bedzie chłopak, to zapewne większośc ubranek wykorzystam, ale jak dziewczynka, to będę mogła z czystym sumieniem nakupować troche słodkich ubranek:).
o co do mojego wstydziocha, to chciałabym wiedzieć, czy mogę szaleć już z zakupami, oczywiście umiarkowanie, ale chęc zakupu tych malusich ubranek, jest silniejsza ode mnie, nic na to nie poradzę:). w rodzinie mamy dwulatka, więc jak bedzie chłopak, to zapewne większośc ubranek wykorzystam, ale jak dziewczynka, to będę mogła z czystym sumieniem nakupować troche słodkich ubranek:).
Hej, my też już po połówkowym, no i potwierdziło się, że będzie dziewczynka, super pokazała co chowa, co mnie strasznie cieszy:))) a poza tym wszystko w porządeczku, mała waży prawie 500 gr, kawał baby:)) termin mi się nieznacznie przesunął na 14.12, bo dziecko jest mniejsze niż wcześniej zakładano, ale z ciuszkami już zaszalałam:))
Ogólnie czuję się super, ale poza tym to zaczynam czuć takie kłucie w dole brzucha po lewej stronie co jakiś czas, coś jakby taka kolka, mniej więcej takie odczucie...też takie macie?
Ogólnie czuję się super, ale poza tym to zaczynam czuć takie kłucie w dole brzucha po lewej stronie co jakiś czas, coś jakby taka kolka, mniej więcej takie odczucie...też takie macie?
Ja również melduje się na urlopie, naradzie 2 dni, ale juz niedługo 2 tygodnie, a zastanawiał się nad zwolnieniem dopiero od początku albo polowy października. Dzisiaj pozegnalam weekendowych gości i padam z nóg... Nie chodzilam oczywiście za dużo, ale wczoraj tez wybralismy się do centrum Gdańska i dziś moje nogi dają się we znaki... Ale na szczęście nie muszę za dużo na nich stać;-)
Właśnie sluchamy sobie z małżeństwem delfinów, za rada pani z SR, fajnie się maleństwo zachowuje;-) czuć jak sobie pływa, odbija się o ścianki, ale tak delikatnie;-)
Mam do Was pytanie o staniki jakich używacie? Bo muszę znów kupić, bo niemiłosiernie rośnie wszystko, ale nie wiem za bardzo jaki, bo teraz przyrost może być większy.. Zastanawiam się czy nie postawić juz na staniki do karmienia, z miękkiej tkaniny, czy może kupić cos bezszwowego, nieuciskowego... No sama nie wiem. A dramat jest większy bo wczoraj na jednej z piersi pokazały mi się rozstepy u cos czuje ze dobór stanika trochę na to wpłynął. Doradzcie cos;-)
Właśnie sluchamy sobie z małżeństwem delfinów, za rada pani z SR, fajnie się maleństwo zachowuje;-) czuć jak sobie pływa, odbija się o ścianki, ale tak delikatnie;-)
Mam do Was pytanie o staniki jakich używacie? Bo muszę znów kupić, bo niemiłosiernie rośnie wszystko, ale nie wiem za bardzo jaki, bo teraz przyrost może być większy.. Zastanawiam się czy nie postawić juz na staniki do karmienia, z miękkiej tkaniny, czy może kupić cos bezszwowego, nieuciskowego... No sama nie wiem. A dramat jest większy bo wczoraj na jednej z piersi pokazały mi się rozstepy u cos czuje ze dobór stanika trochę na to wpłynął. Doradzcie cos;-)
Ewelkaet nie wiem jaki masz rozmiar ;) no i niewiadomo jak Ci się piersi po porodzie zmienia (u mnie nie były to duże zmiany) czy będziesz karmić (oczywiście oby Ci się udało jeśli chcesz) teraz nosze jeszcze zwykle, pod koniec pewnie przerzuce się na te do karmienia ;)
Ja kupuję ze względu na duży rozmiar w sklepach typu lingeria, ale do karmienia kupowałam w Mamaija firmy alles (duże rozmiary, ładne wzory, a na wyprzedaży za 40zł) ze sportowych polecam carriwel, nie rozciągają się po godzinie jak np Medela (koszmar...) i trzymają ładnie biust, nie uciskaja no i dobre rozwiązanie jak się piersi zmieniają :)
Ja kupuję ze względu na duży rozmiar w sklepach typu lingeria, ale do karmienia kupowałam w Mamaija firmy alles (duże rozmiary, ładne wzory, a na wyprzedaży za 40zł) ze sportowych polecam carriwel, nie rozciągają się po godzinie jak np Medela (koszmar...) i trzymają ładnie biust, nie uciskaja no i dobre rozwiązanie jak się piersi zmieniają :)
Ja w poprzedniej ciąży dwa razy zmieniałam rozmiar biustonosza. Do karmienia kupiłam dopiero pod koniec ciąży, a po porodzie i tak musiałam dokupić jeszcze rozmiar większy. Teraz też czeka mnie zmiana rozmiaru bo już ciasno się robi, ale z biustonoszami do karmienia jeszcze się wstrzymuje, te z poprzedniej ciąży niestety już przymałe:/ najczęściej kupuje przez internet bo jest większy wybór rozmiarów w przystępnej cenie.
Cześć jestem nowa za 2 dni mam pół-metek z moim synkiem termin na 31.12 ale lekarz twierdzi że jak dojadę do 21 grudnia będzie super ja też raczej odpoczywam bo w 5 tyg miałam mega krwotok i mogę co prawda trochę spacerować ale dużo odpoczywać cieszę się że tyle ciekawych wskazówek podajecie ja powoli się zastanawiam nad szpitalem bo byłam na Zaspie i nie było źle ale ponoć na klinicznej jest też dobrze.Pozdrawiam serdecznie i mam nadziej że mnie przyjmiecie do swojego grona a może się też spotkamy w Grudniu ;)
My wlasnie wrocilismy z pierwszych zajec SR na Karwinach.Bylo bardzo sympatycznie:-) Dzis oddychanie przepona i pakowanie torby do szpitala. grupa spora, kolo 20 osob. Wiekszosc Mam z terminami na pazdziernik i listopad, wiec ja jedna z najmlodszych stazem;-) Moj Maz bal sie, ze bedzie sam...ostatecznie 2/3 dziewczyn z partnerami. Jun87...rozumiem, ze sie widzialysmy;-)? Milego wieczoru i witam nowe Mamusie.
Ja też po wizycie Emila waży 950g, bardzo ładnie rośnie, brzuch mam już spory i szybko się męczę, niestety pewnie będę pracować do końca, ale od września zatrudniam pracownika, będzie trochę lżej...
Ja szkoły rodzenia już przy drugim porodzie nie potrzebuję, ale polecam warto chodzić.
Również super jest książka "W oczekiwaniu na dziecko" Murkoff Heidi, Mazel Sharon, była dla mnie bardzo pomocna mnóstwo cennych porad i informacji, później kupiłam "Pierwszy rok życia dziecka" i też się nie zawiodłam.
Ja szkoły rodzenia już przy drugim porodzie nie potrzebuję, ale polecam warto chodzić.
Również super jest książka "W oczekiwaniu na dziecko" Murkoff Heidi, Mazel Sharon, była dla mnie bardzo pomocna mnóstwo cennych porad i informacji, później kupiłam "Pierwszy rok życia dziecka" i też się nie zawiodłam.
[/url]
[/url]
[/url]
Hej Dziewczyny...dawno nie zaglądałam tu...jestem na urlopie ale w sobotę brat miał wesele i nie było czasu na nic. Dziś mam wizytę u swojego lekarza a wieczorem jadę jeszcze na usg połówkowe więc mam nadzieję że dołącze już do grona tych co wiedzą co się w brzuchu kryje;-)...w sobotę wylatujemy na wakacje więc będę odpoczywać ;-)
witam nową Mamuśkę. Ineska, trzymaj ciepło i odpoczywaj:-)
Ach, dzisiaj miałam ciężki dzień, córcia była okropniutka ale na szczęście już śpi :P
Byłam u mojego lekarza i malutka faktycznie zwolniła z przyrostem i faktycznie jest mniejsza ale wszystkie parametry są na tym samym poziomie. Trzeba po prostu to kontrolować. I lekarz powiedział mi, że już na każdej wizycie będzie mi robił dopplera...ale nie wiem czy to już nie standard. I kazał mi więcej jeść (choć na moje oko jem dużo) bo póki co 1 kg do przodu, ale na szczęście brzuszek rośnie.
Trzymajcie się ciepło dziewczynki i rośnijcie zdrowo :D
Ach, dzisiaj miałam ciężki dzień, córcia była okropniutka ale na szczęście już śpi :P
Byłam u mojego lekarza i malutka faktycznie zwolniła z przyrostem i faktycznie jest mniejsza ale wszystkie parametry są na tym samym poziomie. Trzeba po prostu to kontrolować. I lekarz powiedział mi, że już na każdej wizycie będzie mi robił dopplera...ale nie wiem czy to już nie standard. I kazał mi więcej jeść (choć na moje oko jem dużo) bo póki co 1 kg do przodu, ale na szczęście brzuszek rośnie.
Trzymajcie się ciepło dziewczynki i rośnijcie zdrowo :D
No to wkleję aktualną listę bo wiem że będę miała córcię...jestem mega szczęśliwa...mój model rodziny, starszy syn i młodsza córcia...no i u Nas będzie Karolinka ;-)
AKTUALNA LISTA :)
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
~asia 21.12
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Inka.ja 25.12
Juditt 26.12
anesia 26.12 córeczka/Kliniczna
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
AKTUALNA LISTA :)
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
~asia 21.12
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Inka.ja 25.12
Juditt 26.12
anesia 26.12 córeczka/Kliniczna
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Listopad
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
~asia 21.12
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Inka.ja 25.12
Juditt 26.12
anesia 26.12 córeczka/Kliniczna
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Kama 31.12
Anesia gratulacje ;)
Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa
Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
~asia 21.12
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Inka.ja 25.12
Juditt 26.12
anesia 26.12 córeczka/Kliniczna
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Kama 31.12
Anesia gratulacje ;)
Kolejna dziewczynka w naszym gronie :)
U mnie co raz większy brzuch daje o sobie znać, jest mi już co raz ciężej a jeszcze całe 3 m-ce.
Na szczęście wyprawka już prawie gotowa, ciuszki wyprane, wyprasowane, poukładane w komodzie. Znajomi tylko donoszą kolejne zestawy, wszyscy dookoła się cieszą że będzie mała niunia :)
Pozostało kupienie materacyka i wózka. Wózek wybrany Riko Nano, najpierw miał być Camarelo Carera ale jednak zostanie riko.
U mnie co raz większy brzuch daje o sobie znać, jest mi już co raz ciężej a jeszcze całe 3 m-ce.
Na szczęście wyprawka już prawie gotowa, ciuszki wyprane, wyprasowane, poukładane w komodzie. Znajomi tylko donoszą kolejne zestawy, wszyscy dookoła się cieszą że będzie mała niunia :)
Pozostało kupienie materacyka i wózka. Wózek wybrany Riko Nano, najpierw miał być Camarelo Carera ale jednak zostanie riko.
Ja juz zakupilam wozek a to dlatego ze kupilam 900 zl taniej bo z ekspozycji :) ubranka mam ale musze sie wziasc za pranie itd i oczywisciekupic cala wyprawke aale to tak za miesiac.Wedlug ostatnich usg termin mam na 10 listopad a ten normalny na 18go hehe z pierwszym synkiem mialam termin na 24 grudnia a urodzilam 8 go.Aga jak tam twoja dieta "cukrowa" dajesz rade? A i przytylam juz 10 kilo i az 10 kilo heh
Wiola, to ja mam 2kg mniej od Ciebie, no ale mialam +10kg po listopadowym porodzie 2013 z synkiem...
co do diety, to tak staram sie bardzo uwazac na to co jem, owoce pozegnalam ;(, jeden dziennie i tez nie codziennie, jutro mam kontrole u diabetyka zobaczymy co powie
ja tez mam wszystko, tylko musze odswiezyc ;)
co do diety, to tak staram sie bardzo uwazac na to co jem, owoce pozegnalam ;(, jeden dziennie i tez nie codziennie, jutro mam kontrole u diabetyka zobaczymy co powie
ja tez mam wszystko, tylko musze odswiezyc ;)
hej Mamusie:).
Super, że jest nas coraz więcej:). I sporo z Was zna juz płeć dziecka:), hehe...możecie już robić spokojnie wyprawki:). Ja póki, co pokupuję jak coś wpadnie mi w oko uniwersalne ubranka, mam nadzieję, że mój maluch pokaże we wrzesniu co skrywa między nózkami, jasne najwazniejsze zdrowy bobasek, ale chciałabym pokupować tez coś pod płeć mojego brzdąca:).
Super, że jest nas coraz więcej:). I sporo z Was zna juz płeć dziecka:), hehe...możecie już robić spokojnie wyprawki:). Ja póki, co pokupuję jak coś wpadnie mi w oko uniwersalne ubranka, mam nadzieję, że mój maluch pokaże we wrzesniu co skrywa między nózkami, jasne najwazniejsze zdrowy bobasek, ale chciałabym pokupować tez coś pod płeć mojego brzdąca:).
Ja dzisiaj w koncu po glukozie. Ze wzgledu na moje lezenie mojej mamy kolezanka zalatwila mi miejsce w przychodni, dokad sie przetransportowalam z poduszka i kocykiem :) Jaka mila odmiana od lezenia w domu :P
Zrobilam dzisiaj moze 20 krokow wiecej niz zawsze, a tak mnie boli krocze jakbym maraton w ciazy przebiegla :P
Zrobilam dzisiaj moze 20 krokow wiecej niz zawsze, a tak mnie boli krocze jakbym maraton w ciazy przebiegla :P
ależ tu dziś cisza..
tak czytam ze już macie wyprasowane ciuszki i gotowe do użycia? a ja daleko w polu z tymi rzeczami jestem, nie wiem czemu ale wszystko zostawiam na koniec. Chodź dziś oglądałam łóżeczka i całe zestawy mebli i sama nie wiem co mi się podoba to chyba te hormony :P
chyba już powoli trzeba się zmotywować..
tak czytam ze już macie wyprasowane ciuszki i gotowe do użycia? a ja daleko w polu z tymi rzeczami jestem, nie wiem czemu ale wszystko zostawiam na koniec. Chodź dziś oglądałam łóżeczka i całe zestawy mebli i sama nie wiem co mi się podoba to chyba te hormony :P
chyba już powoli trzeba się zmotywować..
no ja właśnie się zastanawiam czy nie kupić takich mebli http://babyboo.pl/pl/p/Komplet-mebli-grawerowany-rozowy-chilala-OSKAR-KOMODA-SZAFA-REGAL/366 bo też jakoś średnio mam gdzie trzymać ubranka i inne rzeczy.. chyba trzeba jakieś porządki zrobić i jakaś komodę zorganizować albo opróżnić.
Dimis a ty dalej leżysz?
Dimis a ty dalej leżysz?
Urocze te mebelki :)
My kupiliśmy Fanfaro od Wójcika - dużą komodę, bieliźniarkę i regał z półkami, w sumie dużo półek i trochę szuflad. Wczoraj wybrałam się ze szwagierką do Riviery - po 2 godzinach miałam już dosyć. Nogi spuchły, brzuch twardy i Maleństwo jakoś niemrawo się ruszało, że się przestraszyłam, że coś jest nie tak! Ale dzisiaj już fika jak szalone.
Zakupiłam w Esotique w końcu jakieś porządne biustonosze - ostatni rozmiar jaki nosiłam to 80C, a wczoraj się okazało, że już 85D!
Pozdrawiamy cieplutko!
My kupiliśmy Fanfaro od Wójcika - dużą komodę, bieliźniarkę i regał z półkami, w sumie dużo półek i trochę szuflad. Wczoraj wybrałam się ze szwagierką do Riviery - po 2 godzinach miałam już dosyć. Nogi spuchły, brzuch twardy i Maleństwo jakoś niemrawo się ruszało, że się przestraszyłam, że coś jest nie tak! Ale dzisiaj już fika jak szalone.
Zakupiłam w Esotique w końcu jakieś porządne biustonosze - ostatni rozmiar jaki nosiłam to 80C, a wczoraj się okazało, że już 85D!
Pozdrawiamy cieplutko!
mi jakoś biustonosze z esotique po porodzie przestały pasować. Teraz już noszę 70 f , kupuję staniki polskiej firmy konrad i jestem bardzo zadowolona.
My nic w zasadzie nie musimy kupować bo mamy wszystko po córci....choć kuszą mnie cały czas małe zakupy.
Powiem wam, że chciałabym aby już był listopad....
My nic w zasadzie nie musimy kupować bo mamy wszystko po córci....choć kuszą mnie cały czas małe zakupy.
Powiem wam, że chciałabym aby już był listopad....
Ojjj oleczkaa, a jak ja bym chciala listopad, albo chociaz pazdziernik...
Dzisiaj jakos nie mam humoru :( Marcel z jednymi dziadkami, do moich tesciow tez sie reszta dzieciakow zjechala i poszli na obiad, a mi jakos tak na marudzenie sie wzielo.
My tez mamy wszystkie rzeczy po Marcelinie, tak na prawde nic nie musze kupowac, ale chcialabym sama poprac, poukladac po swojemu, a tu ze wszystkim musze liczyc na rodzine. Bardzo sie ciesze, ze tak jest, ale chcialabym cos sama... Mam nadzieje, ze pozniej juz bedzie poprawa humoru :)
Milego weekendowania!!
Dzisiaj jakos nie mam humoru :( Marcel z jednymi dziadkami, do moich tesciow tez sie reszta dzieciakow zjechala i poszli na obiad, a mi jakos tak na marudzenie sie wzielo.
My tez mamy wszystkie rzeczy po Marcelinie, tak na prawde nic nie musze kupowac, ale chcialabym sama poprac, poukladac po swojemu, a tu ze wszystkim musze liczyc na rodzine. Bardzo sie ciesze, ze tak jest, ale chcialabym cos sama... Mam nadzieje, ze pozniej juz bedzie poprawa humoru :)
Milego weekendowania!!
Hej,
u mnie dziś nudnawy/nicnierobiący dzień ...bez większych planów. Wyspałam się za wszystkie czasy, poczytałam, troszkę posprzatałam a teraz oglądam seriale:)
Ja bym z chęcią już kupowała ubranka - no ale czekam ile dostanę od bratowej jednej i drugiej (żeby z zakupami nie przesadzić). Co do innych zakupów jakoś mi nie spieszno - może gdybym miała więcej miejsca i mogła urządzać cały pokój dzieciecy (a nie kącik;p) to jakos bardziej bym miała ochotę szaleć - poza tym cały czas mi się wydaje ze jest czas:)
Juditt mebelki piękne - jak ja bym chciała mieć miejsce n takie urządzania;(
pozdrawiam cieplutko:)))
u mnie dziś nudnawy/nicnierobiący dzień ...bez większych planów. Wyspałam się za wszystkie czasy, poczytałam, troszkę posprzatałam a teraz oglądam seriale:)
Ja bym z chęcią już kupowała ubranka - no ale czekam ile dostanę od bratowej jednej i drugiej (żeby z zakupami nie przesadzić). Co do innych zakupów jakoś mi nie spieszno - może gdybym miała więcej miejsca i mogła urządzać cały pokój dzieciecy (a nie kącik;p) to jakos bardziej bym miała ochotę szaleć - poza tym cały czas mi się wydaje ze jest czas:)
Juditt mebelki piękne - jak ja bym chciała mieć miejsce n takie urządzania;(
pozdrawiam cieplutko:)))
Czesc dziewczyny:)
Jeszcze z Hiszpanii pisze ale w niedziele wcześnie rano juz będziemy lecieć z powrotem, po ponad 3 tygodniach :)
Dzieci przeszczęśliwe, wracać nie chca :) my juz tak ;)
Biustonosz wazna sprawa, dobrze trzymający może na stale wymodelować biust, jeszcze 10 lat temu nosilam miske b bo tak wyliczylam sobie z tych tabelek wtedy a w Warszawie poszlam do brafiterki i okazalo sie ze czesc moich pierś była pod pachami i jak mi je wygarnela to sie z B zrobilo D i tak juz zostalo w sumie. W tej chwili mam juz 70 F a w czasie karmienia to juz w ogóle nie pisze :P
I zawsze kupuje profilowane i mocno trzymające, żadne wygodne bawelniane worki nie wchodzą w grę bo po drugim porodzie skusiłam sie na taki z Alles i po roku karmienia biust nie wygladal jak powinien, po trzecim dziecku bylam madrzejsza i postawiłam na formowanie :)
A kiedy karmilam juz tylko trzy, cztery razy na dobę, to w ogóle zrezygnowałam z tzw. Biustonoszy do karmienia i kupiłam zwykly z odp. ramiaczkami.
U nas doszlo do kompromisu w kwestii imienia i będzie albo Hania albo Helenka. Choc dziewczyny chcą nadal Jagódkę ;)
Jeszcze z Hiszpanii pisze ale w niedziele wcześnie rano juz będziemy lecieć z powrotem, po ponad 3 tygodniach :)
Dzieci przeszczęśliwe, wracać nie chca :) my juz tak ;)
Biustonosz wazna sprawa, dobrze trzymający może na stale wymodelować biust, jeszcze 10 lat temu nosilam miske b bo tak wyliczylam sobie z tych tabelek wtedy a w Warszawie poszlam do brafiterki i okazalo sie ze czesc moich pierś była pod pachami i jak mi je wygarnela to sie z B zrobilo D i tak juz zostalo w sumie. W tej chwili mam juz 70 F a w czasie karmienia to juz w ogóle nie pisze :P
I zawsze kupuje profilowane i mocno trzymające, żadne wygodne bawelniane worki nie wchodzą w grę bo po drugim porodzie skusiłam sie na taki z Alles i po roku karmienia biust nie wygladal jak powinien, po trzecim dziecku bylam madrzejsza i postawiłam na formowanie :)
A kiedy karmilam juz tylko trzy, cztery razy na dobę, to w ogóle zrezygnowałam z tzw. Biustonoszy do karmienia i kupiłam zwykly z odp. ramiaczkami.
U nas doszlo do kompromisu w kwestii imienia i będzie albo Hania albo Helenka. Choc dziewczyny chcą nadal Jagódkę ;)
ja mam wolny pokój co prawda stoi tam kanapa, szafa i komoda ale chciałam już zrobić typowo dziecięcy pokój ale nie wiem czy na razie jest sens pakować się w koszty. No właśnie będzie to moje pierwsze dziecko stąd może głupie pytanie maleństwo od razu przyzwyczajacie do swojego pokoju czy będzie z wami w sypialni?
Ja jak na razie jestem zdania że chyba bym się bała zostawić je w drugim pokoju..
Ja jak na razie jestem zdania że chyba bym się bała zostawić je w drugim pokoju..
u nas maluch będzie z nami, nie mamy wyjścia:) mamy 2 pokoje, choć pewnie gdbym miała mieszkanie wieksze i wolny pokój, to pewnie bym też chciała juz urzadzić maluszkowy pokoik, a na początku łóżeczko wstawiłabym do sypialni. Szkoda, że nie mam takiej opcji;/. a te mebelki, które wybrałas sa śliczne:).
Ja bym chciała od razu w drugim plus wygodny fotel do karmienia, ale boję się że synka będzie budzić a trzeciego nie mam, więc na razie w naszej sypialni (udało mi się dostać kolyske simplicity za 30zł :) więc nie zagrace naszego pokoju). Przeprowadzka będzie jak tylko skończymy z nocnym kamieniem, oby jak u małego ok 4 m-ca ;)
Juditt większość mamus ma tak czujny sen ze spokojnie słyszy malucha z drugiego pokoju zanim zaplacze i to luksus wg mnie mieć taką możliwość ;)
Juditt większość mamus ma tak czujny sen ze spokojnie słyszy malucha z drugiego pokoju zanim zaplacze i to luksus wg mnie mieć taką możliwość ;)
Witajcie w długim weekendzie;-)
Ja juz się zastanawiam nad kompletowaniem wyprawki, bo czas leci nieubłaganie, a coraz większa i cięższa jestem i będzie mi coraz trudniej po sklepach chodzić, a chciałabym sama zobaczyć dotknąć;-)
Dzisiaj zdalam sobie sprawę, ze to juz 7 miesiąc i chyba czas przygotowywać torbę do szpitala, bo odpukac, nigdy nic nie wiadomo. Chociaż mam nadzieje ze do listopada jeszcze poczekamy, ale czas ucieka szybko;-)
U nas maluszek będzie spał w sypialni, na pewno wygodniej będzie wstawać w nocy blisko;-)
Apropo ubranek, dostalam troszkę rzeczy po kuzynce, a z racji ze u nas będzie chłopiec to część z tych rzeczy jest zbyt falbaniasta i różowa;-) może któraś z Was ma ochote? Chętnie podaruje;-)
Ja juz się zastanawiam nad kompletowaniem wyprawki, bo czas leci nieubłaganie, a coraz większa i cięższa jestem i będzie mi coraz trudniej po sklepach chodzić, a chciałabym sama zobaczyć dotknąć;-)
Dzisiaj zdalam sobie sprawę, ze to juz 7 miesiąc i chyba czas przygotowywać torbę do szpitala, bo odpukac, nigdy nic nie wiadomo. Chociaż mam nadzieje ze do listopada jeszcze poczekamy, ale czas ucieka szybko;-)
U nas maluszek będzie spał w sypialni, na pewno wygodniej będzie wstawać w nocy blisko;-)
Apropo ubranek, dostalam troszkę rzeczy po kuzynce, a z racji ze u nas będzie chłopiec to część z tych rzeczy jest zbyt falbaniasta i różowa;-) może któraś z Was ma ochote? Chętnie podaruje;-)
U nas maleństwo na początku będzie z nami w kołysce a jak już będzie przesypiac noce to pewnie przeniesiemy do siostry.... Myślę że na początku tak będzie mi wygodniej. Ja mam sporo ciuszków i dla chłopca i dziewczynki ale jakoś mój mąż mi cały czas mówi ze mam je zostawić bo teraz będzie córcia a może jeszcze zechce nam się kiedyś "zrobic" chłopca. A co do różu to on króluje w szafie lilki.... Ale jakoś mi to nie przeszkadza :)
mia ale dobrze Wam na tych wakacjach......
mia ale dobrze Wam na tych wakacjach......
ja też nie mam ubranek ale mam jeszcze czas. A z pokojem to nie wiem co mam zrobić z jednej strony w sypialni wygodnie, a z drugiej jak jest pokój to czemu tego nie wykorzystać.. z tym drugim pokojem jest jeszcze jeden problem bo mam kotka 8kg maine coona i pokój musiałby być zamknięty żeby nie towarzyszył w spaniu..
Juditt - nie obawiacie się jak kot będzie reagował na dzieciątko?
U nas batalia o kota trwa nadal. Teściowie przywieźli kołyskę, kot oczywiście zainteresowany nowym przedmiotem ciągle się koło niej kręci i przesiaduje w niej (nie ma jeszcze materacyka). Od razu była awantura, że kot się przyzwyczai i będzie do dziecka ciągle wchodził. A wczoraj, pewnie niechcący, podrapał szwagierkę - chciał wskoczyć na oparcie krzesła, na którym siedziała i zsunął jej się na plecy. Od razu gadanie, że pewnie dziecko też będzie tak podle atakował.
U nas batalia o kota trwa nadal. Teściowie przywieźli kołyskę, kot oczywiście zainteresowany nowym przedmiotem ciągle się koło niej kręci i przesiaduje w niej (nie ma jeszcze materacyka). Od razu była awantura, że kot się przyzwyczai i będzie do dziecka ciągle wchodził. A wczoraj, pewnie niechcący, podrapał szwagierkę - chciał wskoczyć na oparcie krzesła, na którym siedziała i zsunął jej się na plecy. Od razu gadanie, że pewnie dziecko też będzie tak podle atakował.
u mnie nie ma tego problemu kot ma bardzo spokojny charakter, a jak ktoś przychodzi to idzie na drapak chowa się w budkę i siedzi aż nie pójdzie, podejrzewam ze przez pierwsze miesiące nie będzie w ogóle wyłaził z budki. skakać też nie umie więc mam nadzieje ze łóżeczka nie ogarnie. Jedyne co mnie martwi to to ze będzie chciał się połasić i coś zrobi swoją masa..
Ej spokojnie dziewczyny dajcie szansę swoim zwierzakom nie ma co zakładać, że coś zrobią. Zresztą to wy znacie swoje zwierzaki lepiej niż tesciowie i reszta rodziny ;)
Też się obawiałam psa a teraz to najlepsi kumple z Tymem :)
Myśmy psa poprostu zaznajomili z zapachem i kontrolowali co robi teraz już nie muszę :)
I koty są jednak delikatniejsze od psów.
Też się obawiałam psa a teraz to najlepsi kumple z Tymem :)
Myśmy psa poprostu zaznajomili z zapachem i kontrolowali co robi teraz już nie muszę :)
I koty są jednak delikatniejsze od psów.
U nas maly tez na poczatku bedzie z nami w sypialni, a pozniej zobaczymy. Jesli bedzie sypial tak jak Marcel to dlugo razem nie zamieszkaja, bo on zaczal nam dobrze sypiac dopiero od 2 lat, a tak sie budzil i itp, ale wszystko pewnie sie jakos samo ulozy.
Mam kilka kolezanek, ktore maja koty i psy i te oszalaly na punkcie dzieciakow, gdy sie pojawily. Nigdy nie slyszalam,zeby cokolwiek sie stalo, wiec mysle,ze u Was tez wszystko bedzie dobrze, a dzieciaczki beda mialy super ochroniarzy :)
Mam kilka kolezanek, ktore maja koty i psy i te oszalaly na punkcie dzieciakow, gdy sie pojawily. Nigdy nie slyszalam,zeby cokolwiek sie stalo, wiec mysle,ze u Was tez wszystko bedzie dobrze, a dzieciaczki beda mialy super ochroniarzy :)
U nas malutka na pewno w naszej sypialni, zresztą ja sobie nie wyobrażam mieć maleństwo gdzieś dalej ;) Inny problem jest taki że nasz dwulatek nadal u nas i wczoraj była pierwsza próba przeniesienia do brata pokoju, ale nic z tego nie wyszło, brat był zły no z nim daliśmy radę a mały mega bunt i nie chciał tam iśc spać więc wieczorem powrót z łóżkiem do sypialni.
Pewnie będziemy mieli dwóch lokatorów ;) Mi to jakoś szczególnie nie przeszkadza, mężowi też nie więc chyba nie będziemy nic zmieniać.
A powiedzcie czy wasze maluchy zaczynają was jakoś męczyć w brzuszkach, moja dzisiaj tak ułożona że szok, strasznie naciąga mi brzuch aż boli.
Pewnie będziemy mieli dwóch lokatorów ;) Mi to jakoś szczególnie nie przeszkadza, mężowi też nie więc chyba nie będziemy nic zmieniać.
A powiedzcie czy wasze maluchy zaczynają was jakoś męczyć w brzuszkach, moja dzisiaj tak ułożona że szok, strasznie naciąga mi brzuch aż boli.
Jun my mielismy do lozeczka materac kokos-gryka chyba, taki kupilismy w zestawie z lozeczkiem.
Co do wozka to mamy mutsy urban rider'a, duzo czasu spedzalismy na wsi, wiec potrzbowalismy wozek czolg, ktorym wjedziemy wszedzie. Sprawdzil sie super, wiec nie sprzedawalam. Pozniej kupilismy druga lekka spacerowke jogger city mini, tez fajny wozek, tylko taki typowo miejski, na chodniki albo na zakupy.
Co do wozka to mamy mutsy urban rider'a, duzo czasu spedzalismy na wsi, wiec potrzbowalismy wozek czolg, ktorym wjedziemy wszedzie. Sprawdzil sie super, wiec nie sprzedawalam. Pozniej kupilismy druga lekka spacerowke jogger city mini, tez fajny wozek, tylko taki typowo miejski, na chodniki albo na zakupy.
Witam po urlopowo :)
Co di stanikow polecam bardzo
https://m.facebook.com/Biustonoszka
Kasia spotyka się twarza w twarz z klientka
Dobiera profesjonalnie staniki wybór ma duży a zawsze jesli jest potrzebne to domawia id producenta
Polskie marki ceny przystępne bardzo
Ja sama z 15 przymierzylam zanim dobralam ten mój wlasciwy
Bardzo polecam
Wózki dla mnie kosmos w nowych markach się nie znam
Będziemy wozić się mutsy model z przed 7 lat
Ubranek nowych mam troszeczkę od sis z Irlandii
I z babyshowera mlody ma juz 2 pary butów :)
Co di stanikow polecam bardzo
https://m.facebook.com/Biustonoszka
Kasia spotyka się twarza w twarz z klientka
Dobiera profesjonalnie staniki wybór ma duży a zawsze jesli jest potrzebne to domawia id producenta
Polskie marki ceny przystępne bardzo
Ja sama z 15 przymierzylam zanim dobralam ten mój wlasciwy
Bardzo polecam
Wózki dla mnie kosmos w nowych markach się nie znam
Będziemy wozić się mutsy model z przed 7 lat
Ubranek nowych mam troszeczkę od sis z Irlandii
I z babyshowera mlody ma juz 2 pary butów :)
http://www.trojmiasto.pl/Biustonoszka-o58470.html
Jeszcze tu jeden link :)
Ja do gina dopiero 1 września a ciekawa jestem ile urósł maluch
Jeszcze tu jeden link :)
Ja do gina dopiero 1 września a ciekawa jestem ile urósł maluch
A widzisz ewelka, nawet nie wiedzialam. Marcel przeszedl do lozeczka jak skonczyl 3 miesiace, bo wczesniej byl w kolysce z nami w sypialni i tam mial inny materac, piakowy wlasnie, a ten wzielismy bo poprostu byl jakby w pakiecie. Zobaczymy jak bedzie, jak co to wymienimy. Na poczatku maluch znow bedzie z nami w sypialni.
Ja własnie stoję przed dylematem łóżeczkowym:) Czy zwykłe drewniane czy turystyczne. Ogladaliśmy turystyczne i faktycznie są modele takie "konkretne" no i u nas wiadomo że dużo jeździmy (rodzice/rodzeństwo). Z drugiej strony jakoś większe zaufanie mm do drewnianego, zwykłego. I coś czuje w kościach że skończy się na drewnianym, a dodatkowo kupimy jakies zwykłe (bez udziwnień) turystyczne.
Co do wózka - nasz wybór to camarelo carera :)
Co do wózka - nasz wybór to camarelo carera :)
My wybralismy wozek Tako City Move Marine. Spelnia to co mial...jak dla nas. Mamy tylko 2 pokoje, wiec Malenstwo z nami w sypialni, pozniej sie pomysli. Lozeczko mamy drewniane po Kuzynce, wiec juz pewnie tak zostanie. My nadal nie znamy plci...juz tak mnie ciekawosc zzera:-) Wizyte mamy 26.08...mam nadzieje, ze pokaze w koncu co tam ma.
ja jeszcze nie myślę o praniu ciuszków czy szykowaniu wyprawki:P choć kupiłam na wyprzedaży mothercare trochę ubranek:P nie mogłam się powstrzymać:P chyba czekam az usłyszę 100 razy, że to chłopiec:P jakoś w to nie wierzę, ze będzie chłop:P jeśli tak się stanie to będzie Franek:D
łóżeczko mam drewniane po córce, wózek też, choć ten pewnie zmienię:P mamy x-lnadera x3 ale po mojej Zosi był używany jeszcze w rodzinie przez jedno dziecko i chyba teraz wołałabym skrętne koła:) dokupię spacerówkę xa a gondola i fotelik będą chyba pasowały ze starego:) bo są w idealnym stanie:)
zastanawiam się nad kołyską żeby w salonie postawić, bo na początku maleństwo będzie z nami właśnie w salonie... a potem do pokoju córki przeniesiemy:) choć może do tego czasu wykończymy poddasze i będą mieli swoje pokoje:) czas pokaże:)
ja mam po Zosi dużo ciuszków, jak by ktoś chciał zamienić na chłopięce (o ile potwierdza mi Franka) to ja chętnie sie wymienię:)
jutro mam usg połówkowe :)
łóżeczko mam drewniane po córce, wózek też, choć ten pewnie zmienię:P mamy x-lnadera x3 ale po mojej Zosi był używany jeszcze w rodzinie przez jedno dziecko i chyba teraz wołałabym skrętne koła:) dokupię spacerówkę xa a gondola i fotelik będą chyba pasowały ze starego:) bo są w idealnym stanie:)
zastanawiam się nad kołyską żeby w salonie postawić, bo na początku maleństwo będzie z nami właśnie w salonie... a potem do pokoju córki przeniesiemy:) choć może do tego czasu wykończymy poddasze i będą mieli swoje pokoje:) czas pokaże:)
ja mam po Zosi dużo ciuszków, jak by ktoś chciał zamienić na chłopięce (o ile potwierdza mi Franka) to ja chętnie sie wymienię:)
jutro mam usg połówkowe :)
inka trzymam kciuki za jutrzejsze usg.
My mamy drewniane, turystyczne i chyba jeszcze odkupie od koleżanki kołyskę ;) Łóżeczka też dostałam od koleżanki więc pewnie na początek postawimy kołyskę w sypialni, a drewniane na dole w pokoju co by w ciągu dnia mała bezpiecznie (przed dwulatkiem) mogła spać ;) Później jak wyrośnie z kołyski to drewniane pójdzie na górę a turystyczne na dole. Jestem leniwa i nie lubię biegać cały dzień z góry na dół i odwrotnie ;)
My mamy drewniane, turystyczne i chyba jeszcze odkupie od koleżanki kołyskę ;) Łóżeczka też dostałam od koleżanki więc pewnie na początek postawimy kołyskę w sypialni, a drewniane na dole w pokoju co by w ciągu dnia mała bezpiecznie (przed dwulatkiem) mogła spać ;) Później jak wyrośnie z kołyski to drewniane pójdzie na górę a turystyczne na dole. Jestem leniwa i nie lubię biegać cały dzień z góry na dół i odwrotnie ;)
Juditt...znalzałam coś takiego:)
http://niejedno.pl/becikowe-2014-zasady-wnioski-wzory/
więc według informacji karta ciązy powinna być załozona najpózniej w 10 tygodniu:). , wiec jesli byłaś w 10 tygodniu powinno byc okey. Ja pierwsza wizytę miałam w 7 tygodniu, ale wtedy nie miałam założonej karty ciązy, dopiero na kolejnej tez w 10 tygodniu:).
jeśli chodzi o łóżeczka, to myslałam o zakupie całego zestawu, są na allegro takie komplety, mam nadzieje, że jakoś jest dobra. Jeszcze pomyślę:).
Co do ubranek, to zazdroszcze tym, które juz naja płeć dziecka:). Ja bardziej wierzę w opinie z połówkowego, że to raczej dziewczynka, ale moja gin twierdzi, że między nogami coś jej migneło, i wydaje się to być jej chłopak, ale być może jakoś pępowina się zawinęła. Hehe....mój maluch na każdym badaniu odprawca się pupą:D.
http://niejedno.pl/becikowe-2014-zasady-wnioski-wzory/
więc według informacji karta ciązy powinna być załozona najpózniej w 10 tygodniu:). , wiec jesli byłaś w 10 tygodniu powinno byc okey. Ja pierwsza wizytę miałam w 7 tygodniu, ale wtedy nie miałam założonej karty ciązy, dopiero na kolejnej tez w 10 tygodniu:).
jeśli chodzi o łóżeczka, to myslałam o zakupie całego zestawu, są na allegro takie komplety, mam nadzieje, że jakoś jest dobra. Jeszcze pomyślę:).
Co do ubranek, to zazdroszcze tym, które juz naja płeć dziecka:). Ja bardziej wierzę w opinie z połówkowego, że to raczej dziewczynka, ale moja gin twierdzi, że między nogami coś jej migneło, i wydaje się to być jej chłopak, ale być może jakoś pępowina się zawinęła. Hehe....mój maluch na każdym badaniu odprawca się pupą:D.
Chocolate, Styczniówka właśnie miałam pytać czy jeszcze chodzicie na zajęcia :) my dzisiaj zaczynamy :)
U nas też tylko 2 pokoje, więc musimy zaaranżować kącik dla malutkiej w naszej sypialni, łóżeczko będzie tradycyjne, w sumie nawet nic innego nie braliśmy pod uwagę heh wózek kupiliśmy używany navington caravel, byliśmy oglądac w sklepie różne modele i ten ujął nas miekkim "bujajnym" ale stabilnym zawieszeniem.
Trzymam kciuki żeby wstydziochy się wreszcie poujawniały i zdradziły co, które ma między nóżkami :)
U nas też tylko 2 pokoje, więc musimy zaaranżować kącik dla malutkiej w naszej sypialni, łóżeczko będzie tradycyjne, w sumie nawet nic innego nie braliśmy pod uwagę heh wózek kupiliśmy używany navington caravel, byliśmy oglądac w sklepie różne modele i ten ujął nas miekkim "bujajnym" ale stabilnym zawieszeniem.
Trzymam kciuki żeby wstydziochy się wreszcie poujawniały i zdradziły co, które ma między nóżkami :)
Witam w nowym tygodniu;)))
Ja też ściskam kciuki za te nie-ujawniające się maluszki żeby wreszcie pokazały rodzicom co i jak jest :D
Ja dziś okupowałam od rana Lidla (były body, dresiki, spodenki itp) oczywiście już coś musiałam kupić i nie wyszłam na pusto;) i chyba zacznę organizować koszulę/szlafrok do szpitala.
Ja też ściskam kciuki za te nie-ujawniające się maluszki żeby wreszcie pokazały rodzicom co i jak jest :D
Ja dziś okupowałam od rana Lidla (były body, dresiki, spodenki itp) oczywiście już coś musiałam kupić i nie wyszłam na pusto;) i chyba zacznę organizować koszulę/szlafrok do szpitala.
Ja tez trzymam kciuki za maluszki nieujawnione :) Niech sie w koncu rodzicom pokaza :)
Ja jutro mam wizyte, ciekawe ile maly urosl :)
Tez bym chetnie pobuszowala na dzieciecych zakupach, dobrze, ze chociaz wszystko mamy, tylko do odswiezenia, bo bym chyba oszalala z bezsilnosci :P
Milego dnia dziewczyny!!
Ja jutro mam wizyte, ciekawe ile maly urosl :)
Tez bym chetnie pobuszowala na dzieciecych zakupach, dobrze, ze chociaz wszystko mamy, tylko do odswiezenia, bo bym chyba oszalala z bezsilnosci :P
Milego dnia dziewczyny!!
Ja polecam bobomy ( http://www.bobom.pl ) mamy wielkie drzewo :)
Trochę naklejek kupowałam w namiotach biedronki (duży wybór i cena 3zł to niedużo)
Trochę naklejek kupowałam w namiotach biedronki (duży wybór i cena 3zł to niedużo)
Czesc Dziewczyny : )
Zapewne mnie nie pamiętacie bo udzieliłam się tylko kilka razy na początku ciąży ale mam nadzieje ze się to zmieni :)
Napisze kilka słow o sobie ;) Mam na imie Magda, 27 lat mieszkam w Juszkowie choć dopiero od kilku miesięcy bo wcześniej mieszkałam w Gdańsku. Mam córke która ma 2,5 roku i w listopadzie ma się urodzić nasza druga córka :)
Ja do szkoły rodzenia nie chodze bo już wiem co to jest poród ;) ale za to chodze na rotmanke na gimnastykę tzn byłam tylko 3 razy z grupa która już chyba skończyła bo od jutra mam chodzic już na 18 :)
Zapewne mnie nie pamiętacie bo udzieliłam się tylko kilka razy na początku ciąży ale mam nadzieje ze się to zmieni :)
Napisze kilka słow o sobie ;) Mam na imie Magda, 27 lat mieszkam w Juszkowie choć dopiero od kilku miesięcy bo wcześniej mieszkałam w Gdańsku. Mam córke która ma 2,5 roku i w listopadzie ma się urodzić nasza druga córka :)
Ja do szkoły rodzenia nie chodze bo już wiem co to jest poród ;) ale za to chodze na rotmanke na gimnastykę tzn byłam tylko 3 razy z grupa która już chyba skończyła bo od jutra mam chodzic już na 18 :)
Dzięki Dimis..poszukam sobie czegoś u nich, może akurat :) a jak po weekendzie? My pomalowaliśmy pokój dla młodego, więc coś w końcu do przodu. Pozostałe tematy ( zakup wózka, przebranie pudeł ubranek i zabawek po nieco starszych kuzynach) odwlekamy jak tylko się da... tak sobie wymyśliłam, że dopóki jest ładna pogoda, szkoda siedzieć w domu. Jak będzie brzydko, to nadrobimy zaległości :)
Inka gratulacje malego mezczyzny :) Troche ich nam przybywa :)
Ja wlasnie po wizycie, szew jest na swoim miejscu, ale dlugosc szyjki nie powala 1.64 mm.
Mam lezec jak lezalam, czyli wstawanie tylko do lazienki, do 36 tygodnia, wiec jeszcze troche. Najgorsze z tego wszystkiego jest to,ze zrobie kilka krokow i jestem wykonczona, a tu jeszcze tyle tygodni, moje miesnie chyba zanikna.
Moja pani doktor nie sprawdza wagi dziecka, tylko bardziej te wszystkie techniczne sprawy, ale mowi,ze maly juz porzadnie ponad kilogram wazy.
Aha mowila,ze prenatalne w invikcie mam sobie podarowac, bo jak dla mnie to jest za daleko,zeby jechac, polecila dr Chmielewskiego w Gdyni, zna ktoras z Was tego lekarza? Chcialabym zrobic jeszcze te badania w 30 tygodniu.
Milego!!
Ja wlasnie po wizycie, szew jest na swoim miejscu, ale dlugosc szyjki nie powala 1.64 mm.
Mam lezec jak lezalam, czyli wstawanie tylko do lazienki, do 36 tygodnia, wiec jeszcze troche. Najgorsze z tego wszystkiego jest to,ze zrobie kilka krokow i jestem wykonczona, a tu jeszcze tyle tygodni, moje miesnie chyba zanikna.
Moja pani doktor nie sprawdza wagi dziecka, tylko bardziej te wszystkie techniczne sprawy, ale mowi,ze maly juz porzadnie ponad kilogram wazy.
Aha mowila,ze prenatalne w invikcie mam sobie podarowac, bo jak dla mnie to jest za daleko,zeby jechac, polecila dr Chmielewskiego w Gdyni, zna ktoras z Was tego lekarza? Chcialabym zrobic jeszcze te badania w 30 tygodniu.
Milego!!
Inka gratuluję synka!!! super, ze się pokazał :)
Iwonuś u nas też mała jest od początku tydzień do przodu i termin z 01.12 przesunął się na 24.11 :) ciekawe jak do tego podejdą na końcu...
Chocolate faktycznie już ktoś czekał na schodach jak wychodizliśmy :) dzięki za podpowiedź, to też wskoczę w leginsy :)
Fasolek trzymaj się dzielnie w tym leżeniu :* ważne że z maleństwem wszystko dobrze :)
Iwonuś u nas też mała jest od początku tydzień do przodu i termin z 01.12 przesunął się na 24.11 :) ciekawe jak do tego podejdą na końcu...
Chocolate faktycznie już ktoś czekał na schodach jak wychodizliśmy :) dzięki za podpowiedź, to też wskoczę w leginsy :)
Fasolek trzymaj się dzielnie w tym leżeniu :* ważne że z maleństwem wszystko dobrze :)
Hej,
Gratuluję udanych wizyt :)
Fasolek już tak dużo do tego 36tc nie zostało chociaż mogę sobie tylko wyobrazić jakie to meczace :/ Ja na początku przez 3 tygodnie leżałam i już mi odbijało ;)
Wy macie większe tygodniowo dzieciaczki a mi w zeszła środe wyszło ze córki brzuszek jest o tygodnie za mały :/ Jak myślicie skonsultować to z innym doktorkiem? Bo w sumie ta moja Pani dosyć długo się zastanawiała co z tym zrobić a ze nie znałam Jej przed ciąża to nie wiem co robic???
Też tak macie ze jak trochę pochodzicie to kość łonowa Was boli i tak jakby wejście do pochwy? Bo wstyd się przyznać ale ja już nie pamiętam jak to było w pierwszej ciąży ;)
Wybiera się którąs z Was na gimnastykę na rotmankę na 18 ?
Gratuluję udanych wizyt :)
Fasolek już tak dużo do tego 36tc nie zostało chociaż mogę sobie tylko wyobrazić jakie to meczace :/ Ja na początku przez 3 tygodnie leżałam i już mi odbijało ;)
Wy macie większe tygodniowo dzieciaczki a mi w zeszła środe wyszło ze córki brzuszek jest o tygodnie za mały :/ Jak myślicie skonsultować to z innym doktorkiem? Bo w sumie ta moja Pani dosyć długo się zastanawiała co z tym zrobić a ze nie znałam Jej przed ciąża to nie wiem co robic???
Też tak macie ze jak trochę pochodzicie to kość łonowa Was boli i tak jakby wejście do pochwy? Bo wstyd się przyznać ale ja już nie pamiętam jak to było w pierwszej ciąży ;)
Wybiera się którąs z Was na gimnastykę na rotmankę na 18 ?
Madlenn ja mysle,ze jakby ja to bardzo przerazilo to poprosilaby o konsultacje, z drugiej strony moze dla spokoju Twojego warto to skonsultowac u innego lekarza. Z tego co wiem jak sa pomiary narzadow to rzadko sa one dokladnie na etapie tego samego tygodnia.
U mnie prognozuja,ze maly jest wiekszy i termin kilka razy podali mi na 6.11 ale ja czekam na te 36 tygodni i wtedy niech sie dzieje co chce, na pewno przed porodem zalicze wizyte u fryzjera, bo odrost mam juz tak straszny,ze sama sie siebie boje :P, a co to jeszcze sie pojawi przez te kilka tygodni, az strach sie bac :D Jedno jest pewne do porodu bede sie musiala ogarnac, bo sie mnie wlasne dziecko jeszcze przestraszy :P
U mnie prognozuja,ze maly jest wiekszy i termin kilka razy podali mi na 6.11 ale ja czekam na te 36 tygodni i wtedy niech sie dzieje co chce, na pewno przed porodem zalicze wizyte u fryzjera, bo odrost mam juz tak straszny,ze sama sie siebie boje :P, a co to jeszcze sie pojawi przez te kilka tygodni, az strach sie bac :D Jedno jest pewne do porodu bede sie musiala ogarnac, bo sie mnie wlasne dziecko jeszcze przestraszy :P
No właśnie miałam wrażenie ze Ona sama nie wiedziała co o tym myslec dlatego tak się zastanawiam ....
Fasolek widze ze my praktycznie na tym samym etapie :) Przyznam szczerze ze ja marze o tym aby urodzić w skończonym 36 tc córke urodziłam w 42 tc i to była masakra dla mnie tak długo chodzic w ciąży... Mysle ze nawet po konsultacji z moją Pania doktor będę próbowała wygnac moje drugie szczęście z brzuszka ;) ja do fryzjera się nie wybieram bo moje włosy tak wypadają ze bije się farbować żeby nie było jeszcze gorzej :/
Fasolek widze ze my praktycznie na tym samym etapie :) Przyznam szczerze ze ja marze o tym aby urodzić w skończonym 36 tc córke urodziłam w 42 tc i to była masakra dla mnie tak długo chodzic w ciąży... Mysle ze nawet po konsultacji z moją Pania doktor będę próbowała wygnac moje drugie szczęście z brzuszka ;) ja do fryzjera się nie wybieram bo moje włosy tak wypadają ze bije się farbować żeby nie było jeszcze gorzej :/
Fasolek współczuje leżenia - ale zobaczysz tygodnie szybko miną:) w kryzysowych sytuacjach pisz będziemy internetowo wspierać:*
Co do pomiarów narządów - podobno nigdy nie jest tak żeby wszystko wskazywały idealnie ten sam tydzień. Moja gin twierdzi że termin porodu obowiązujący powinien być ten z USG genetycznego - więc w moim przypadku 9.12. Potem już ciężej określić - i faktycznie wczoraj jak mnie badał gin to (o ile sie nie mylę) wg obwodu głowy 5.12, a wg długości bioderka 12.12 - i bądź mądra;p
madlenn69 jak masz siedzieć martwić się /rozmyślać to ja bym skonsultowała gdzieś jeszcze - dla spokojności:)
Co do bólów o których piszesz - są dni że mam dokładnie tak samo - takie uroki;)
Co do pomiarów narządów - podobno nigdy nie jest tak żeby wszystko wskazywały idealnie ten sam tydzień. Moja gin twierdzi że termin porodu obowiązujący powinien być ten z USG genetycznego - więc w moim przypadku 9.12. Potem już ciężej określić - i faktycznie wczoraj jak mnie badał gin to (o ile sie nie mylę) wg obwodu głowy 5.12, a wg długości bioderka 12.12 - i bądź mądra;p
madlenn69 jak masz siedzieć martwić się /rozmyślać to ja bym skonsultowała gdzieś jeszcze - dla spokojności:)
Co do bólów o których piszesz - są dni że mam dokładnie tak samo - takie uroki;)
Dzieki dziewczyny :)
Caly czas nie moge uwierzyc, ze pierwsza ciaze mozna tak latac, skakac i funkcjonowac na najwyzszych obrotach, a w drugiej taka zmiana.. No, ale coz..
Dobrze,ze za tydzien wraca moj maz :) Od niedzieli wrocimy juz do domu, wiec tez jakas zmiana bedzie. I tak niech leca nam te tygodnie.
Madlenn w 42 tygodniu wow, faktycznie mozna sie podlamac :) Ciezko juz na pewno Ci bylo. Ja Marcela urodzilam w 39 tygodniu i do samego konca bylam mega aktywna, zaliczona impreza dzien wczesniej, wielkie zakupy w ikei, bo akurat domki letniskowe urzadzalismy, zrobione wielkie pranie i w nocy niespodzianka - odeszly mi wody. Tydzien pozniej, jak mialam termin, juz dawno bylo po wszystkim :)
Caly czas nie moge uwierzyc, ze pierwsza ciaze mozna tak latac, skakac i funkcjonowac na najwyzszych obrotach, a w drugiej taka zmiana.. No, ale coz..
Dobrze,ze za tydzien wraca moj maz :) Od niedzieli wrocimy juz do domu, wiec tez jakas zmiana bedzie. I tak niech leca nam te tygodnie.
Madlenn w 42 tygodniu wow, faktycznie mozna sie podlamac :) Ciezko juz na pewno Ci bylo. Ja Marcela urodzilam w 39 tygodniu i do samego konca bylam mega aktywna, zaliczona impreza dzien wczesniej, wielkie zakupy w ikei, bo akurat domki letniskowe urzadzalismy, zrobione wielkie pranie i w nocy niespodzianka - odeszly mi wody. Tydzien pozniej, jak mialam termin, juz dawno bylo po wszystkim :)
Fasolek mi się właśnie tak marzy, jakiś tydzień przed :) chociaz wiem, że nie mam w tej kwestii nic do gadania, to pomarzyć chyba można hehe
Madlenn ja się wybieram pierwszy raz, ale na 17tą :) co do pomiarów, to mój gin powiedział, ze po 1. nie są one dokładne, a po2. dzieci na tym etapie już znacznie się różnią i to są wymiary poglądowe. Wydaje mi się, ze jakby ją coś zaniepokoiło to dostałabyś skierowanie na dodatkowe badania ale jeśli ma Cię to uspokoić to zawsze możesz umówić się na dodatkową wizytę u innego gina :)
Madlenn ja się wybieram pierwszy raz, ale na 17tą :) co do pomiarów, to mój gin powiedział, ze po 1. nie są one dokładne, a po2. dzieci na tym etapie już znacznie się różnią i to są wymiary poglądowe. Wydaje mi się, ze jakby ją coś zaniepokoiło to dostałabyś skierowanie na dodatkowe badania ale jeśli ma Cię to uspokoić to zawsze możesz umówić się na dodatkową wizytę u innego gina :)
hejka.. dziewczyny chciałam podpytać jak jest u Was ze spaniem? ja nie miałam żadnych problemów, na luzaku przesypiałam 8h każdej nocy... ale od 3 dni jest jakaś masakra... może głupie pytanie, ale budzę się po 3-4 h snu i nie mogę znaleźć wygodnej pozycji....zdaję sobie sprawę, że to już ( albo dopiero ) 29 tydzień, ale miałam nadzieję, że chociaż przed porodem trochę się wyśpię :)
Fasolek współczuje Ci tego leżenia... ja musze się tylko oszczędzać a i tak mnie to wkurza...
Madlenn, nie chcę Cię straszyć ale może napisze co przeszłam z moją córką... Ona około 28 tygodnia spowolniła przybieranie a w 32 tygodniu całkowicie zatrzymała wzrost płodu:( to się nazywa hipotrofia
w tym przypadku były ważne przepływy i te miałam graniczne do 37 tygodnia, Córka urodzona właśnie w 37 tygodniu z wagą 1,9kg i 44cm. Czyli z wymiarami z 32 tygodnia. Leżałam ostatni czas na patologi gdzie miałam kontrolowane przepływy. U mnie czynników na to składajacych się było wiele: cukrzyca, nadciśnienie, zbyt duża krzepliwość krwi
Poczekaj do następnej wizyty i zobaczysz jak znów będzie mniejsze o więcej niż ten tydzień to bym skonsultowała to z lekarzem co robi dopplera.
Poza tym różnica tygodnia na tym etapie może wynikać z precyzji zaznaczenia na monitorku
Nie stresuj się:)
Ja by uczcić tego chłopaka zakupiłam już kilka ubranek:)
DagaJaga, ja śpię z pomocą rogala dla cieżarnych:) ale i tak budze się kilka razy w ciągu nocy;/
Madlenn, nie chcę Cię straszyć ale może napisze co przeszłam z moją córką... Ona około 28 tygodnia spowolniła przybieranie a w 32 tygodniu całkowicie zatrzymała wzrost płodu:( to się nazywa hipotrofia
w tym przypadku były ważne przepływy i te miałam graniczne do 37 tygodnia, Córka urodzona właśnie w 37 tygodniu z wagą 1,9kg i 44cm. Czyli z wymiarami z 32 tygodnia. Leżałam ostatni czas na patologi gdzie miałam kontrolowane przepływy. U mnie czynników na to składajacych się było wiele: cukrzyca, nadciśnienie, zbyt duża krzepliwość krwi
Poczekaj do następnej wizyty i zobaczysz jak znów będzie mniejsze o więcej niż ten tydzień to bym skonsultowała to z lekarzem co robi dopplera.
Poza tym różnica tygodnia na tym etapie może wynikać z precyzji zaznaczenia na monitorku
Nie stresuj się:)
Ja by uczcić tego chłopaka zakupiłam już kilka ubranek:)
DagaJaga, ja śpię z pomocą rogala dla cieżarnych:) ale i tak budze się kilka razy w ciągu nocy;/
Ja też mam problemy ze spaniem, a właściwie ze znalezieniem pozycji, w której nic mnie nie boli. Chyba coś uciska nerw w prawym pośladku, bo strasznie mnie boli, jak leżę bokiem i mam skurcze. Poduszka- rogal średnio pomaga.
W końcu udało mi się dotrzeć na badanie obciążenia glukozą - wcale nie jest tak źle. Z cytryną smakuje jak bardzo słodka woda. Trochę było mi ciężko na żołądku, ale tak nic się nie działo.
W końcu udało mi się dotrzeć na badanie obciążenia glukozą - wcale nie jest tak źle. Z cytryną smakuje jak bardzo słodka woda. Trochę było mi ciężko na żołądku, ale tak nic się nie działo.
Ja też pierwszą ciążę wspominam o niebo lepiej... I mimo, że pod koniec lezalam 2 tyg to i tak spędzałam ją wcześniej aktywnie :)
Teraz krótki spacer, a mnie już kuje i boli :/
DagaJaga no niestety ja sypiam już źle od dawna i w pierwszej też się nie wysypialam ;)
My pozdrawiamy z Kielc, dziś ostatni dzień wakacji, ale trochę się cieszę że wracamy... Urlop z małym dzieckiem to jednak męcząca sprawa, szczególnie jak nie ma się sił ;)
Teraz krótki spacer, a mnie już kuje i boli :/
DagaJaga no niestety ja sypiam już źle od dawna i w pierwszej też się nie wysypialam ;)
My pozdrawiamy z Kielc, dziś ostatni dzień wakacji, ale trochę się cieszę że wracamy... Urlop z małym dzieckiem to jednak męcząca sprawa, szczególnie jak nie ma się sił ;)
Powoli zaczynam się już oswajać z myślą, że następne pół roku to się raczej nie wyśpię :) z poduszką rogalem chciałam spróbować ale tak patrzyłam na niego i jakoś nie byłam przekonana. Zwykła poduszka ( prostokątna) się sprawdza a i jest bardziej praktyczna ( jak dla mnie oczywiście). W temacie glukozy, to mnie czeka ona w czwartek ( w końcu, bo mam trochę opóźnienia), no i USG przepływów, bo mnie na prenatalnych nastraszył lekarz, że wąskie widzi...
hej, jak dużo naskrobałyście dziewczyny.
Super, ze pokazał się kolejny chłopiec. Fasolek, siły w lezeniu.
Madleen69 u mnie na połówkowym też wyszło, ze córcia mniejsza o tydz a obwód brzuszka o prawie 2 (byłam u Doeringa) ale powiedział, ze jest ok...i jak byłam u mojego gin to matka nadal mniejsza o tydz ale wszyskie parametry się wyrównały i są na tym samym poziomie. Na każdej wizycie mam robionego dopplera i spr przepływy. Starsza córcia również urodziła się z hipotrofią, ale zaburzenia pojawiły się ok 33-34 i wtedy rozwój spowolnił. Także spokojnie, ważne aby kontrolować regularnie przyrost dziecka...jak Cie coś niepokoi idz również do innego gin.
Ja też od paru dni śpię gorzej, ale jakoś idzie wytrzymać:p
I również pierwsza ciąża była dla mnie bajką...
Super, ze pokazał się kolejny chłopiec. Fasolek, siły w lezeniu.
Madleen69 u mnie na połówkowym też wyszło, ze córcia mniejsza o tydz a obwód brzuszka o prawie 2 (byłam u Doeringa) ale powiedział, ze jest ok...i jak byłam u mojego gin to matka nadal mniejsza o tydz ale wszyskie parametry się wyrównały i są na tym samym poziomie. Na każdej wizycie mam robionego dopplera i spr przepływy. Starsza córcia również urodziła się z hipotrofią, ale zaburzenia pojawiły się ok 33-34 i wtedy rozwój spowolnił. Także spokojnie, ważne aby kontrolować regularnie przyrost dziecka...jak Cie coś niepokoi idz również do innego gin.
Ja też od paru dni śpię gorzej, ale jakoś idzie wytrzymać:p
I również pierwsza ciąża była dla mnie bajką...
http://allegro.pl/poduszka-dla-ciezarnej-i-do-karmienia-10-wzorow-i4453843045.html
mam taka i nie służy mi pod głowę ale pod brzuch i nogi :) w pierwszej ciąży jej używałam i teraz też :)
mam taka i nie służy mi pod głowę ale pod brzuch i nogi :) w pierwszej ciąży jej używałam i teraz też :)
Co do glukozy to myślę że nie ma powodów do zmartwień, wszystko jest w normie i nie ma co panikować :)
Co do spania to ja na żadnym boku nie mogę spać, nie to że mnie coś boli czy coś takiego tylko moja mała dama tak zaczyna kopać że się nie da zwłaszcza na prawym boku :D Najwygodniej dla niej jest kiedy leżę na plecach ;)
Rogala też używam. Za to co raz częściej łapią mnie skurcze.
Z tygodnia na tydzień co raz ciężej i nie ma w ogóle porównania do pierwszej ciąży.
Za tydzień będę na gimnastyce to mam nadzieję że się poznamy chocolate ;)
Co do spania to ja na żadnym boku nie mogę spać, nie to że mnie coś boli czy coś takiego tylko moja mała dama tak zaczyna kopać że się nie da zwłaszcza na prawym boku :D Najwygodniej dla niej jest kiedy leżę na plecach ;)
Rogala też używam. Za to co raz częściej łapią mnie skurcze.
Z tygodnia na tydzień co raz ciężej i nie ma w ogóle porównania do pierwszej ciąży.
Za tydzień będę na gimnastyce to mam nadzieję że się poznamy chocolate ;)
No właśnie u mnie jest brzuszek o 2 tygodnie za mały i słyszałam już o hipotrofii dlatego chciałam się Was poradzić :)
Co do spania, to powiem Wam ze jak byłam w pierwszej ciąży to też miałam problemy w nocy. Nie dość ze do pózna siedziałam przed TV albo kompem to jeszcze budziłam się w nocy a teraz to po całym dniu z córką spie jak zabita ;)
Ja ewentualnie do wizyty zmieniłabym trochę diete i poczekała te 2 tygodnie. W sumie jak jesteś na granicy to mimo wszystko mozną coś zmienić zwłaszcza ze czytałam gdzies ostatnio ze jeszcze jakiś czas temu te normy były nizsze.
Ja ostatnio kupiłam sobie koszule do karmienia w Italian Fashion w CH Morena i polecam gorąco :) Ceny nie sa duże bo dałam 50 zł za sztukę a wiem ze będą wygodne i made in Poland ;)
Ja włassnie ze spaceru wróciłam , trochę pochodziłysmy i już mnie brzuch na dole i z boku boli :/// A tu jeszcze na gimnastykę niby mam iść ...
Co do spania, to powiem Wam ze jak byłam w pierwszej ciąży to też miałam problemy w nocy. Nie dość ze do pózna siedziałam przed TV albo kompem to jeszcze budziłam się w nocy a teraz to po całym dniu z córką spie jak zabita ;)
Ja ewentualnie do wizyty zmieniłabym trochę diete i poczekała te 2 tygodnie. W sumie jak jesteś na granicy to mimo wszystko mozną coś zmienić zwłaszcza ze czytałam gdzies ostatnio ze jeszcze jakiś czas temu te normy były nizsze.
Ja ostatnio kupiłam sobie koszule do karmienia w Italian Fashion w CH Morena i polecam gorąco :) Ceny nie sa duże bo dałam 50 zł za sztukę a wiem ze będą wygodne i made in Poland ;)
Ja włassnie ze spaceru wróciłam , trochę pochodziłysmy i już mnie brzuch na dole i z boku boli :/// A tu jeszcze na gimnastykę niby mam iść ...
Ja dziś jeździłam po okolicznych sklepach z wózkami i upewniłam się w wyborze jedo fyn 4ds. Co prawda został nam do wybrania kolor ale mam nadzieję że będziemy zgodni. Byłam tylko zaskoczona obsługą w sklepach, ponieważ oglądaliśmy wózki wyciągaliśmy jeździliśmy a nikt nie podchodził i nie zainteresował się klientami, mój chłopak się śmiał że nie widać brzycha to jestem mało wiarygodnym klientem :P
madlenn przypomniało mi się o spaniu na lewym boku:) lepiej materia przepływa do dzidziusia:)
dzisiaj miałam wizytę na nfz i pytałam o granice cukru, to nie umiał mi odpowiedzieć! ehh
potwierdził chłopca :)
poza tym jak na wizycie na nfz, niczego się nie dowiedziałam:P dobrze, że chociaż te skierowania na badania daje :P
dzisiaj miałam wizytę na nfz i pytałam o granice cukru, to nie umiał mi odpowiedzieć! ehh
potwierdził chłopca :)
poza tym jak na wizycie na nfz, niczego się nie dowiedziałam:P dobrze, że chociaż te skierowania na badania daje :P
Jun swietne wozki mozna dostac uzywane w naprawde rozsadnej cenie, brat mojego meza z zona kupili uzywanego mutsiaka, caly pakiet plus fotelik maxi cosi za chyba 500 zl, wiec warto sie rozgladac.
Spanie na lewym boku faktycznie jest korzystniejsze, bo podobno nie uciska sie jakiejs tetnicy i dziecko jest lepiej dotlenione. Ja tylko te boki zmienia, a rogal mi sluzy bardzo. Teraz jak jezdze samochodem to sie rozkladam z tylu na siedzeniach, a rogal mi towarzyszy :)
Znalazlam tego lekarza Chmielewskiego, przyjmuje w Gamecie. Polecacie tam jeszcze jakiegos lekarza do sprawdzenia przeplywow? Bo jak zadzwonie to pewnie za duzo miejsc juz nie bedzie, a tak wybiore innego.
Spanie na lewym boku faktycznie jest korzystniejsze, bo podobno nie uciska sie jakiejs tetnicy i dziecko jest lepiej dotlenione. Ja tylko te boki zmienia, a rogal mi sluzy bardzo. Teraz jak jezdze samochodem to sie rozkladam z tylu na siedzeniach, a rogal mi towarzyszy :)
Znalazlam tego lekarza Chmielewskiego, przyjmuje w Gamecie. Polecacie tam jeszcze jakiegos lekarza do sprawdzenia przeplywow? Bo jak zadzwonie to pewnie za duzo miejsc juz nie bedzie, a tak wybiore innego.
jeśli chodzi o spanie to u mnie też różnie, czasem pobudka o 4tej na siusiu i po spaniu ehh ale źle nie jest :)
Chocolate ja dzisiaj też mialam glukozę. Gin powiedział, ze mam do niego przyjść jeśli wynik wyjdzie ponad 140, jak będzie poniżej to spokojnie czekać do kolejnej wizyty za miesiąc. Więc wydaje mi się, ze możesz być spokojna :) ew. zadzwoń do lekarza albo położnej i tel. skonsultuj żeby ukoić nerwy ;)
Chocolate ja dzisiaj też mialam glukozę. Gin powiedział, ze mam do niego przyjść jeśli wynik wyjdzie ponad 140, jak będzie poniżej to spokojnie czekać do kolejnej wizyty za miesiąc. Więc wydaje mi się, ze możesz być spokojna :) ew. zadzwoń do lekarza albo położnej i tel. skonsultuj żeby ukoić nerwy ;)
Hej ja dzisiaj bylam na ip ale nic sie nie dowiedziałam od paru dni po śniadaniu mam kolatanie serca i duze cisnienie Okolo 160 później sie normuje zadzwonilam dzis do swojego gina i kazal mi jutro przyjechać ,po rozmowie z mierzylam jeszcze raz było 172/120 wzięłam drugi i podobnie 169^110 odrazu pojecjalam do szpitala a tam niespodzianka 109/80 zrobili mi ktg usg i patrzyli jak na wariatke kupilam trzeci ciśnieniomierz i pokazuje tak jak tamte ciśnienie .jutto idę do lekarza:(
Wiolka, faktycznie najlepiej będzie jak skonsultujesz wszystko z lekarzem.
Magdalen...wydaje mi się, że dzisiaj ćwiczyłyśmy obok siebie:D.
a ja od dzisiaj zaczynam jeśc mniej słodyczy, fakt jest taki, że się nimi opychałąm...eh potrafię zjeśc jedną czekoladę w 5 minut;/, duże chipsy podczas jednego filmu. Zatem czas je ograniczyć.
Magdalen...wydaje mi się, że dzisiaj ćwiczyłyśmy obok siebie:D.
a ja od dzisiaj zaczynam jeśc mniej słodyczy, fakt jest taki, że się nimi opychałąm...eh potrafię zjeśc jedną czekoladę w 5 minut;/, duże chipsy podczas jednego filmu. Zatem czas je ograniczyć.
Chocolate nick zobowiazuje :)
Ja tez wsuwam slodycze :)
Ale nie jest zle, prze ostatnie 3 tygodnie przytylam 0,6 kg, a od poczatku ciazy tylko lekko ponad 3 kg, wiec troche sobie pozwalam. Za to brzuch mam taki wysuniety do przodu i wieeelki, zawsze osoby, ktore mnie nie znaja mysla,ze juz jestem przed porodem :P
Ja tez wsuwam slodycze :)
Ale nie jest zle, prze ostatnie 3 tygodnie przytylam 0,6 kg, a od poczatku ciazy tylko lekko ponad 3 kg, wiec troche sobie pozwalam. Za to brzuch mam taki wysuniety do przodu i wieeelki, zawsze osoby, ktore mnie nie znaja mysla,ze juz jestem przed porodem :P
Cześć dziewczynki:)
Wy to takie chudzinki jesteście chyba:)
Ja od początku ciąży to przytyłam chyba z 17 kg już. Część rozeszła się po ciele, bo rozmar większa jestem, a pozostała część poszła w biust i brzuszek i trochę wody w organiźmie ogólnie się zatrzymało, bo mam lekko nabrzmiałe stopy, ale chyba jeszcze nie wyglądam strasznie grubo:)
Wy to takie chudzinki jesteście chyba:)
Ja od początku ciąży to przytyłam chyba z 17 kg już. Część rozeszła się po ciele, bo rozmar większa jestem, a pozostała część poszła w biust i brzuszek i trochę wody w organiźmie ogólnie się zatrzymało, bo mam lekko nabrzmiałe stopy, ale chyba jeszcze nie wyglądam strasznie grubo:)
Ja tak naprawdę, to się nie ważę od miesiąca chyba.. po co się wkurzać :) tylko jak idę na kontrolę, to moja wiedza zostaje brutalnie uaktualniona :) jestem dosyć wysoka, bo mam 171 cm wzrost i ta waga też rozeszła się. Zdecydowanie najwięcej poszło w biust...w ciągu miesiąca urósł o 2 lub pewnie 3 rozmiary :(
ciesze sie ze u Was wszystko w porzadku, ze Maluszki sie ladnie rozwijaja, i ze sie ujawnily te cie ukrywaly ;)
Fasolek wytrwalosci w lezeniu, tak naprawde do tego 36tc zleci szybko czas
Wiolka jak z tym cisnieniem masz teraz ? bylas u swojego lekarza? bardzo wysokie bylo
u mnie czasem ten brzuch dalej twardnieje, mala nie lubi jak leze na lewym boku i daje o tym porzadnie znac ;)
a tak wygladalysmy jakies dwa tyg temu, i teraz jest tak samo ;), waze 87kg, 8kg na plusie
Fasolek wytrwalosci w lezeniu, tak naprawde do tego 36tc zleci szybko czas
Wiolka jak z tym cisnieniem masz teraz ? bylas u swojego lekarza? bardzo wysokie bylo
u mnie czasem ten brzuch dalej twardnieje, mala nie lubi jak leze na lewym boku i daje o tym porzadnie znac ;)
a tak wygladalysmy jakies dwa tyg temu, i teraz jest tak samo ;), waze 87kg, 8kg na plusie
Agam jaki piekny brzuszek :)
Sama jestem w szoku co do mojej wagi, ale z Marcelem tez przytylam chyba 8kg, az w szoku bylam. Teraz myslalam,ze przez to lezenie i nie ruszanie sie bedzie o wiele gorzej, na razie nie jest zle, ale jeszcze troche przede mna..
Kurcze dzwonilam do gamety i juz nie maja miejsc w najblizszym czasie, abym mogla przeplywy w 30 tygodnu sprawdzic. Kurcze jazda do invicty bylaby mega wyzwaniem i teraz sama nie wiem co robic..
Znacie moze jakiegos lekarza, ktory moglby wykonac takie usg w gdyni, a najlepiej w dzielnicy jak najblizej rumi?
Sama jestem w szoku co do mojej wagi, ale z Marcelem tez przytylam chyba 8kg, az w szoku bylam. Teraz myslalam,ze przez to lezenie i nie ruszanie sie bedzie o wiele gorzej, na razie nie jest zle, ale jeszcze troche przede mna..
Kurcze dzwonilam do gamety i juz nie maja miejsc w najblizszym czasie, abym mogla przeplywy w 30 tygodnu sprawdzic. Kurcze jazda do invicty bylaby mega wyzwaniem i teraz sama nie wiem co robic..
Znacie moze jakiegos lekarza, ktory moglby wykonac takie usg w gdyni, a najlepiej w dzielnicy jak najblizej rumi?
Fasolek A usg przepływów czyli tak jak mojej małej niby ten brzuszek o 2 tygodnie wyszedł mniejszy to ja też powinnam takie zrobić? Czy o inne przepływy chodzi?
Aaaa miałam się Was pytac czy wybieracie się na te USG 4D do Rumii ? Bo się zastanawiam czy jest sens jechać taki kawał zwłaszcza ze nie ma gwarancji ze się dostane.... Może orientujecie się czy od skmki do tego centrum jest blisko czy trzeba jeszcze dojechać?
Ale dzisiaj ostro wieje, byłam z Leną na placu zabaw i tak nas wywiało ze czuje się przemarznięta teraz ;/
Aaaa miałam się Was pytac czy wybieracie się na te USG 4D do Rumii ? Bo się zastanawiam czy jest sens jechać taki kawał zwłaszcza ze nie ma gwarancji ze się dostane.... Może orientujecie się czy od skmki do tego centrum jest blisko czy trzeba jeszcze dojechać?
Ale dzisiaj ostro wieje, byłam z Leną na placu zabaw i tak nas wywiało ze czuje się przemarznięta teraz ;/
To ja sobie daruję tą akcję :) Jak byłam w 15tc to na Przymorzu w Alfie Centrum była taka akcja i powiem Wam ze byłam 0,5 h przed rozpoczęciem zapisów i już było dużo kobiet to teraz zapewne tez dużo się zbierze :)
Poczytam o tych przepływach bo jakoś nie kojarze żeby z Lena lekarz coś takiego badał ale może każdej ciężarnej to robił .
Nie wiem czy już gadałyście o tym ale ja się zaczynam zastanawiać nad porodem... Lene urodziłam w Wojewódzkim bez znieczulenia i tak się zastanawiam co teraz ;) Chodzi mi o znieczulenie ... Bo niby chodzi opinia ze przy kolejnych porodach jest łatwiej i szybciej a nie ukrywam ze czułam się strasznie dumna ze dałam rade bez znieczulenia. Oczywiście nie uważam żeby kobieta która rodzi ze znieczuleniem była gorsza czy coś takiego ;)
Poczytam o tych przepływach bo jakoś nie kojarze żeby z Lena lekarz coś takiego badał ale może każdej ciężarnej to robił .
Nie wiem czy już gadałyście o tym ale ja się zaczynam zastanawiać nad porodem... Lene urodziłam w Wojewódzkim bez znieczulenia i tak się zastanawiam co teraz ;) Chodzi mi o znieczulenie ... Bo niby chodzi opinia ze przy kolejnych porodach jest łatwiej i szybciej a nie ukrywam ze czułam się strasznie dumna ze dałam rade bez znieczulenia. Oczywiście nie uważam żeby kobieta która rodzi ze znieczuleniem była gorsza czy coś takiego ;)
Ja widziałam parę akcji w Porcie Rumia ( oni często robią jakieś eventy przy różnych okazjach) i nigdy nie było wielu zainteresowanych. Ale... przede wszystkim nigdy nie brałam udziału a tylko przechodziłam. Poza tym tym razem to konkretna akcja i badania, które w prywatnych gabinetach kosztuje sporo, wiec pewnie będzie full. W temacie porodów, to znieczulenie dają tylko w wojewódzkim czy gdzieś jeszcze?
Jeśli chodzi o znieczulenie to na żądanie dają na Klinicznej a w Wojewódzkim to trzeba mieć wcześniej konsultacje z anestezjologiem i nie jest tam tak łatwo otrzymać takie znieczulenie.
Ja rodziłam trójkę dzieci beż żadnego znieczulenia, tym razem chciałam ale już zrezygnowałam, myślę że dam spokojnie radę ostatni już raz ;)
Ja rodziłam trójkę dzieci beż żadnego znieczulenia, tym razem chciałam ale już zrezygnowałam, myślę że dam spokojnie radę ostatni już raz ;)
Hej dziewczyny:)
też rozważałam akcje w Rumii - ale wciąż mam wątpliwości - w czwartek mam połówkowe i nie wiem czy się pchać tydzień później. Będę myśleć:)
Dziś miałam ambitny dzień - rano byłam u Pani biustonoszki.pl (którą baardzo polecam przy okazji :)), potem poplotkować w pracy a teraz na gimnastykę:D troszkę żałuje że żadna z Was nie uczęszcza do supermamy we wrzeszczu - miło by było kogoś na żywo wyhaczyć:)
Miłego popołudnia;)))
też rozważałam akcje w Rumii - ale wciąż mam wątpliwości - w czwartek mam połówkowe i nie wiem czy się pchać tydzień później. Będę myśleć:)
Dziś miałam ambitny dzień - rano byłam u Pani biustonoszki.pl (którą baardzo polecam przy okazji :)), potem poplotkować w pracy a teraz na gimnastykę:D troszkę żałuje że żadna z Was nie uczęszcza do supermamy we wrzeszczu - miło by było kogoś na żywo wyhaczyć:)
Miłego popołudnia;)))
Madlenn ja mam badane przepływy na każdej juz wizycie.... Właśnie ze względu ze mała jest mniejsza a szła na początku równo i również ze pierwsza córcia miała hipotrofie. Byłam dzisiaj na NFZ i mała mniejsza w dalszym ciągu, do tego słabe wyniki kwi. I prawie 2 kg na plusie... Gin mówi aby się nie przejmować ze mała jest mniejsza ale same wiecie jak to jest...
Nawet nie wiedziałam że w będzie to Rumi taka akcja, ciekawe.
Usypilam córcia właśnie i w końcu mogę odpoczac.....
Nawet nie wiedziałam że w będzie to Rumi taka akcja, ciekawe.
Usypilam córcia właśnie i w końcu mogę odpoczac.....
Hej
Oleczka No wlasnie to jest najgorsze lekarz niby powie ze jest ok ale Ty i tak sie martwisz :/ Ja to jeszcze sobie dodatkowo zaczelam wkrecac bo we wtorek na gimnastyce instruktorka powiedziala ze chyba mam male dziecko bo brzuchol malutki mimo iz wiem ze to nie ma znaczenia ale juz moja glowa pracuje ;)
Ja przed ciaza kilka razy bylam na power bike wiec wole bardziej sie wypocic ale podoba mi sie atmosfera jaka Iwona wprowadza :)
U mnie chyba zaczely sie wycieki siary z piersi bo mam plamki na koszuli ;)
Dzisiaj do dentysty ide, oczywiscie juz sie boje mimo ze znieczulenie dostane ;) Ale musze jak najwiecej ze soba zrobic bo potem to ja przy dwojce zapewne nie dam rady ;)
Oleczka No wlasnie to jest najgorsze lekarz niby powie ze jest ok ale Ty i tak sie martwisz :/ Ja to jeszcze sobie dodatkowo zaczelam wkrecac bo we wtorek na gimnastyce instruktorka powiedziala ze chyba mam male dziecko bo brzuchol malutki mimo iz wiem ze to nie ma znaczenia ale juz moja glowa pracuje ;)
Ja przed ciaza kilka razy bylam na power bike wiec wole bardziej sie wypocic ale podoba mi sie atmosfera jaka Iwona wprowadza :)
U mnie chyba zaczely sie wycieki siary z piersi bo mam plamki na koszuli ;)
Dzisiaj do dentysty ide, oczywiscie juz sie boje mimo ze znieczulenie dostane ;) Ale musze jak najwiecej ze soba zrobic bo potem to ja przy dwojce zapewne nie dam rady ;)
Madlenn69 też tak mam z tym zamartwiam się i tak szczerze mówiąc 4 tygodnie to dla mnie trochę długo i zawsze sobie coś wkręcam. Ale dziś idę na kontrolę jestem ciekawa czy lekarz potwierdzi dziewczynkę :)
A tak jeszcze zapytam też macie jakieś dziwne sny, koszmary czy ja tylko tak mam? Dziś mi się śniło ze szukałam jakieś zamordowanej dziewczynki..
A tak jeszcze zapytam też macie jakieś dziwne sny, koszmary czy ja tylko tak mam? Dziś mi się śniło ze szukałam jakieś zamordowanej dziewczynki..
Hello
1300 ładnie :)
Wiolka miałaś ospe ?
Moja mama ye miała półpasiec 2 mce temu dla dziecka po 12 tyg niea zagrożenia
Spokojnie
A Dopegyt moj "przyjaciel" od 5 tc
Bylam dzisiaj w akademi medycznej na badaniavh krwi moja endo sobie zazyczyla zeby tam zrobić
38 osób przede mną bylo ale w godzine udało się
Jedno dobre ze tańsze dużo są
1300 ładnie :)
Wiolka miałaś ospe ?
Moja mama ye miała półpasiec 2 mce temu dla dziecka po 12 tyg niea zagrożenia
Spokojnie
A Dopegyt moj "przyjaciel" od 5 tc
Bylam dzisiaj w akademi medycznej na badaniavh krwi moja endo sobie zazyczyla zeby tam zrobić
38 osób przede mną bylo ale w godzine udało się
Jedno dobre ze tańsze dużo są
Hejo;)))
Madlenn69 - sciskam kciuki za dentystę - dla mnie to najbardziej przerażający lekarz;/
Juditt - kciuki za potwierdzenie małej;D ja mam o 17:15 USG połówkowe i już doczekać się nie mogę:)
Wiolka mały to już nie taki mały;D to już konkretny chlopak jest:D
Ja dziś zauważyłam wątek i zaczęłam sobie czytać o szczepieniach maluszków i mam mętlik w głowie ...nie jestem przeciwniczką szczepień ale zastanawiam się czy pierwsze dwa odwlec w czasie (argumenty za tym akurat do mnie przemawiają). Wy macie wyrobione jakieś zdanie w tej kwestii?
Madlenn69 - sciskam kciuki za dentystę - dla mnie to najbardziej przerażający lekarz;/
Juditt - kciuki za potwierdzenie małej;D ja mam o 17:15 USG połówkowe i już doczekać się nie mogę:)
Wiolka mały to już nie taki mały;D to już konkretny chlopak jest:D
Ja dziś zauważyłam wątek i zaczęłam sobie czytać o szczepieniach maluszków i mam mętlik w głowie ...nie jestem przeciwniczką szczepień ale zastanawiam się czy pierwsze dwa odwlec w czasie (argumenty za tym akurat do mnie przemawiają). Wy macie wyrobione jakieś zdanie w tej kwestii?
Iwonus, ja po zajęciach w SR jestem pewna o odwleczeniu szczepień. Najlepszą szczepionką dla naszych maluszków jest nasz pokarm i on na początku w zupełności wystarcza, a taka szczepionka może tylko osłabić jeszcze słaby po narodzinach organizm i narazić na inne infekcje, które mogą panować w szpitalu. I wtedy dopiero mamy problem.
Ja generalnie jestem za szczepień, ale rozsądnym.
I ogólne rady do mnie przemawiają:
- szczepionki bez thimerosalu;
- szczepienia w późniejszym terminie (rozpoczęcie ok. 4 msc);
i podawanie szczepionek pojedynczych, w odstępach czasowych.
I tego chciałabym się trzymać - ale boję się że w szpitalu mogę się spotkać z niezrozumieniem/ zaszczepieniem mimo wszystko albo że z powodu zamieszania nikt mnie nie zapyta i zaszczepią mi maleństwo bez mojej wiedzy;/
I ogólne rady do mnie przemawiają:
- szczepionki bez thimerosalu;
- szczepienia w późniejszym terminie (rozpoczęcie ok. 4 msc);
i podawanie szczepionek pojedynczych, w odstępach czasowych.
I tego chciałabym się trzymać - ale boję się że w szpitalu mogę się spotkać z niezrozumieniem/ zaszczepieniem mimo wszystko albo że z powodu zamieszania nikt mnie nie zapyta i zaszczepią mi maleństwo bez mojej wiedzy;/
wybieracie sie? http://www.ladymama.pl/event/34
Ja po wizycie - wszystkie parametry, przepływy i organy prawidłowe;) Maluszek ma niespełna 800 g:) i dalej chłopiec - i tu już nie ma prawa nic ulec zmianie:) i dalej troszku większy - wg USG 25 tydzień, wg OM 24.
Najbardziej się cieszę, że wszystko ok;))
Dziewczyny a co się dzieje na spotkaniu brzuszkowym - tak w skrócie;p?
Najbardziej się cieszę, że wszystko ok;))
Dziewczyny a co się dzieje na spotkaniu brzuszkowym - tak w skrócie;p?
iwonus.p to zależy od spotkania ;)
na bezpiecznym maluchu - długo i nudno, same właściwie reklamy (krew pępowinowa, wózki/foteliki, jakieś kremy, mleko modyfikowane) nie licząc pierwszej pomocy, która jest przekazana całkiem fajnie - ok są próbki i nagrody, ale nie wiem czy warte wysiedzenia tylu godzin (może jakbym wygrała fotelik to bym inaczej mówiła ;) )
mamo to ja - też głownie reklamy, trochę mniej nudno, na jednych jak byłam z synkiem już dla dzieci to nawet fajna pani psycholog mówiła o żywieniu tez było :)
lady mama - trochę reklam i trochę ciekawych informacji jak byłam było o karmieniu piersią, żywieniu w ciąży itp (plus kawka herbatka, ciasteczka i nawet parasolkę dostałam do wózka ;) )
mama nigdy nie jest sama- do tej pory najlepsze - dużo ciekawych informacji można spokojnie zadawać pytania i naprawdę coś z nich wynieść prócz próbek :)
na bezpiecznym maluchu - długo i nudno, same właściwie reklamy (krew pępowinowa, wózki/foteliki, jakieś kremy, mleko modyfikowane) nie licząc pierwszej pomocy, która jest przekazana całkiem fajnie - ok są próbki i nagrody, ale nie wiem czy warte wysiedzenia tylu godzin (może jakbym wygrała fotelik to bym inaczej mówiła ;) )
mamo to ja - też głownie reklamy, trochę mniej nudno, na jednych jak byłam z synkiem już dla dzieci to nawet fajna pani psycholog mówiła o żywieniu tez było :)
lady mama - trochę reklam i trochę ciekawych informacji jak byłam było o karmieniu piersią, żywieniu w ciąży itp (plus kawka herbatka, ciasteczka i nawet parasolkę dostałam do wózka ;) )
mama nigdy nie jest sama- do tej pory najlepsze - dużo ciekawych informacji można spokojnie zadawać pytania i naprawdę coś z nich wynieść prócz próbek :)
Ma mniej miejsca, ale też może wariuje jak śpisz:) A potem w dzień odsypia, zresztą jak nie kopie to nie znaczy że się nie rusza:) tylko może mniej aktywnie.
U mnie też tak jest, że raz się rusza mniej raz bardziej. Na przykład przed wczoraj to myślałam, że mi brzuch rozwali, cały czas mi w żebra ładował, jak nie nogami to się tam wyginał tak bardzo. A wczoraj z kolei ułożył się nisko i uderzał mi ciałem pęcherz, a mniej kopał bo był jakoś bardziej na środku.
U nas na SR usłyszałam, że dziecko potrafi też strzelić focha i zaszyć się w swoim ulubionym kąciku i nie koniecznie dawać o sobie tak dużo znać i wtedy pierwsza rzecz jaka się nam powinna nasunąć, to co zrobiliśmy przed tym zanim nastała cisza:) I nie ma się co od razu denerwować, że tych ruchów jest mniej, bo dziecko też odczuwa te lęki i nerwy co my i to wcale nie pomoże, aby go lepiej czuć.
Lepiej coś słodkiego wsunąć co lubi i mieć lepszy nastrój:)
U mnie też tak jest, że raz się rusza mniej raz bardziej. Na przykład przed wczoraj to myślałam, że mi brzuch rozwali, cały czas mi w żebra ładował, jak nie nogami to się tam wyginał tak bardzo. A wczoraj z kolei ułożył się nisko i uderzał mi ciałem pęcherz, a mniej kopał bo był jakoś bardziej na środku.
U nas na SR usłyszałam, że dziecko potrafi też strzelić focha i zaszyć się w swoim ulubionym kąciku i nie koniecznie dawać o sobie tak dużo znać i wtedy pierwsza rzecz jaka się nam powinna nasunąć, to co zrobiliśmy przed tym zanim nastała cisza:) I nie ma się co od razu denerwować, że tych ruchów jest mniej, bo dziecko też odczuwa te lęki i nerwy co my i to wcale nie pomoże, aby go lepiej czuć.
Lepiej coś słodkiego wsunąć co lubi i mieć lepszy nastrój:)
Hej,
Moja mala tez jest raz bardziej a raz mniej aktywna takze bez obaw :)
Co do migreny to jakis czas temu 5 dni mnie glowa bolala i bylam jak wrak czlowieka . Czasami pomaga mi oklad na glowie ale moja corka jak widzi recznik na czole to zaczyna plakac :/ nie wiem o co Jej chodi no ale dzieci maja rozne fazy ;)
Dziewczyny a ja mam znowu maly problemik... Zauwazylam wczoraj ze chyba zrobil mi sie maly zylak na wardze sromowej,czytalam ze w 3 trym to jest normalne ale nie wiem czy tego tez nie skonsultowac bo ja w sumie duzo chodze i intensywnie spedzam dni wiec boje sie ze moze zrobic sie z tego cos wiekszego, jak myslicie?
Moja mala tez jest raz bardziej a raz mniej aktywna takze bez obaw :)
Co do migreny to jakis czas temu 5 dni mnie glowa bolala i bylam jak wrak czlowieka . Czasami pomaga mi oklad na glowie ale moja corka jak widzi recznik na czole to zaczyna plakac :/ nie wiem o co Jej chodi no ale dzieci maja rozne fazy ;)
Dziewczyny a ja mam znowu maly problemik... Zauwazylam wczoraj ze chyba zrobil mi sie maly zylak na wardze sromowej,czytalam ze w 3 trym to jest normalne ale nie wiem czy tego tez nie skonsultowac bo ja w sumie duzo chodze i intensywnie spedzam dni wiec boje sie ze moze zrobic sie z tego cos wiekszego, jak myslicie?
Czy warto na fontanny ?
Naprawdę ciężko powiedzieć jeśli bylas już w parku ma nich to nic nowego
Ogólnie duzo nawet bardzo ludzi nie usiadziesz bo nic nie zobaczysz
Ja mam 5 min na pieszo to luz
Parkowanie auta porażka pelno wszędzie
W sumie fajna atrakcja a po fontannach z drugiej strony pałacu jest koncert na żywo tez fajnie
Naprawdę ciężko powiedzieć jeśli bylas już w parku ma nich to nic nowego
Ogólnie duzo nawet bardzo ludzi nie usiadziesz bo nic nie zobaczysz
Ja mam 5 min na pieszo to luz
Parkowanie auta porażka pelno wszędzie
W sumie fajna atrakcja a po fontannach z drugiej strony pałacu jest koncert na żywo tez fajnie
Czy ktoś idzie na bezpałtne warsztaty organizowane w ramach Kampanii Bezpieczny Maluch?
http://nauka.trojmiasto.pl/Bezpieczny-Maluch-imp395446.html
http://nauka.trojmiasto.pl/Bezpieczny-Maluch-imp395446.html
Madlenn, ja tez bym chociaż zadzwoniła do lekarza, ale ja po pierwszej ciąży jestem panikara w tej kwestii
a mnie dzisiaj dalej głowa boli:( rano pojechałam do optyka i wybierałam okulary z tą bolącą głową:( ostatni raz:( decyzję podjęła córka, wiec obawiam się najgorszego:P
Nasze maleństwo raz bardziej raz mnie aktywne, już chyba tak mają:) ale i tak w porównaniu do pierwszej ciąży to synek to będzie piłkarz:D
dzisiaj kupiłam ku kolejne body:) Obok Biedronki mamy pawilon wyprzedażowy i za 3-pack zapłaciłam 10zł:D Do grudnia wyprawka sie skompletuje:)
a mnie dzisiaj dalej głowa boli:( rano pojechałam do optyka i wybierałam okulary z tą bolącą głową:( ostatni raz:( decyzję podjęła córka, wiec obawiam się najgorszego:P
Nasze maleństwo raz bardziej raz mnie aktywne, już chyba tak mają:) ale i tak w porównaniu do pierwszej ciąży to synek to będzie piłkarz:D
dzisiaj kupiłam ku kolejne body:) Obok Biedronki mamy pawilon wyprzedażowy i za 3-pack zapłaciłam 10zł:D Do grudnia wyprawka sie skompletuje:)
Juditt, a to niespodzianka jak my robilismy zakupy 3 lata temu to bylo super, nie dosc ze dali nam za wszystko lepsza cene niz w necie to pozniej ile razy tam nie pojechalam to bylo szybko i sprawnie. Nawet mi pomogli kiedys jak zepsula sie baza do fotelika, wyszli na dwor i kombinowali co sie z nia stalo, ale widac,ze wszystko sie zmienia.
Hej,
Niestety nie mam bezpośredniego kontaktu do mojej Pani doktor ale przez rejestracje prosiłam żeby się skontaktowali z moja doktotrka i zapytali co mam robic z tym problemikiem :/
A BoboWozki w Gdyni? My tam kupowaliśmy spacerowke dla Leny i byli spoko :) W Mama i Ja też sa bardzo pomocni ostatnio byliśmy się zapytać o adaptery do xlandera żeby nosidełko maxi cosi kupic to chyba z 0,5 h tam staliśmy i nam opowiadała kobieta o nosidełkach :)
A ja dzisiaj mam zły dzień... W czwartek odebrałam tele z serwisu i dalej się okazało ze jest zepsuty masakra i musze znowu do salonu Playa się wybrać wrrrrr
Mąż sobie wymyślił ze mam na dzisiaj znaleźć ginekologa który sprawdzi ten brzuszek małej i kropka weź tu ogarnij wszystko !!!
A jeszcze moja córka wstała lewa noga o 5 rano i już mi marudzi ...
Oszaleje dzisiaj ;)
Miłego dnia :)
Niestety nie mam bezpośredniego kontaktu do mojej Pani doktor ale przez rejestracje prosiłam żeby się skontaktowali z moja doktotrka i zapytali co mam robic z tym problemikiem :/
A BoboWozki w Gdyni? My tam kupowaliśmy spacerowke dla Leny i byli spoko :) W Mama i Ja też sa bardzo pomocni ostatnio byliśmy się zapytać o adaptery do xlandera żeby nosidełko maxi cosi kupic to chyba z 0,5 h tam staliśmy i nam opowiadała kobieta o nosidełkach :)
A ja dzisiaj mam zły dzień... W czwartek odebrałam tele z serwisu i dalej się okazało ze jest zepsuty masakra i musze znowu do salonu Playa się wybrać wrrrrr
Mąż sobie wymyślił ze mam na dzisiaj znaleźć ginekologa który sprawdzi ten brzuszek małej i kropka weź tu ogarnij wszystko !!!
A jeszcze moja córka wstała lewa noga o 5 rano i już mi marudzi ...
Oszaleje dzisiaj ;)
Miłego dnia :)
Olałam temat , w poniedziałek rano podzwonię to może mi się uda w miarę szybko umówic . Mój telefon doprowadza mnie do szału wiec nawet nie miałabym jak zadzwonić :/ Na szczęście Lena już od 11 spi to mogę trochę ochłonąć ;)
My musimy kupic gondole do xlandera xq i nie spodziewałam się ze może być taki problem ...znalazłam tylko kilka ogłoszeń do tego modelu i tak się zastanawiam czy jest sens kupować na te 6 miesięcy ale z drugiej strony nie będę takiego malucha w nosidełku woziła...
My musimy kupic gondole do xlandera xq i nie spodziewałam się ze może być taki problem ...znalazłam tylko kilka ogłoszeń do tego modelu i tak się zastanawiam czy jest sens kupować na te 6 miesięcy ale z drugiej strony nie będę takiego malucha w nosidełku woziła...
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=559381&c=1&k=160&hl=9750955#op9750955 nowy wątek, bo mi na komórce długo się przewija ;)
Hejka. A ja witam po urlopowo...niestety nie wypoczęci bo zamiast korzystać ze słońca to zwiedzaliśmy Greckich lekarzy bo Nasz mały załapał na wakacjach zapalenie oskarzeli ;-) ale na szczęście jest już dobrze, jutro jeszcze tylko wizyta u Naszego lekarza i od wtorku ruszamy ze żłobkiem :-)...tyle się dziewczyny rozpisałyście przez tydzień że ciężko mi wszystko nadrobić ;-)