Widok
Są spoko prosty montaż, krawędzie wykończone abs na tym okleina, lepsze na pewno niż bodzio. Jeśli się chce można zaimpregnować tył mebli gdzie płyta jest goła trochę więcej czasu a żywotność mebla się wydłuży. Lepiej kupić trosze modele fronty są wykonane z mdf ale już bez abs na krawędziach ale to mdf. Ja kupiłem malibu są ok za tą cenę. Wszystko powiercone idealnie po skręceniu w każdej szafce przekątna idealna. Tylko zaimpregnować pamiętaj
Właśnie składam meble kuchenne Cooke & Lewis z Castoramy - jednym słowem: masakra. W jednym miejscu w ogóle nie ma otworów nawierconych, w innym miejscu są, ale za głębokie, ta sama instrukcja montażu szafki do 5 różnych modeli, co sprawia, że ciężko się w tym połapać, w instrukcji składania błędy, co innego na rysunku, co innego w kartonie. A już to, że w instrukcji jest "wywierć wiertarką samodzielnie otwory w przednich lakierowanych panelach" to już zupełnie mnie rozwaliło. Nie polecam! Majsterkowanie i składania mebli nie jest mi obce, ale meble Cooke & Lewis to czasem prawdziwa zagadka podczas składania. Masakra!
Kupiłam również unik biały, porażka jeśli chodzi o szafki górne są tylko jedno stronę i w tym przypadku prawo-stronne.!są już wyznaczone otwory , niestety nie ma lewostronnych, dowiedziałam się iż można wykonać nowe otwory, czyli 4 dziury w jednej szafce masakra!!!
Po za tym fronty są wadliwe, paluchy odciśnięte brudne, które powstały brud zapewne przy produkcji mebli jeszcze przed lakierowaniem, na dodatek w miejscu gdzie otwieramy szafki są niedopracowane, czyli nie wygładzone tylko niestety chropowatą posiadają nawierzchnie, zapłaciłam dosyć drogo ponad 8.000 zł, i niestety pieniądze wyrzucone w błoto, meble wizualnie się z daleka nieźle prezentują, tylko z daleka niestety....w każdej szafce górnej są dodatkowo nawiercane dziury po lewej i po prawej stronie, płyta zwykła czyli front otrzymałam popękany, uszkodzony,...i tak jeszcze wiele wymieniać...Jestem przerażona .Szczerze nie polecam, w tej cenie można wykonać mebelki pod zabudowę na zamówienie, niestety byłam niecierpliwa, i skusiłem się na gotowca, aby uniknąć oczekiwania na projekt, okres oczekiwania na meble.Jakbym mogła wrócić czas, to z pewnością bym nigdy już nie kupiła mebli z castoramy.Szczerze nie polecam!!!!
Po za tym fronty są wadliwe, paluchy odciśnięte brudne, które powstały brud zapewne przy produkcji mebli jeszcze przed lakierowaniem, na dodatek w miejscu gdzie otwieramy szafki są niedopracowane, czyli nie wygładzone tylko niestety chropowatą posiadają nawierzchnie, zapłaciłam dosyć drogo ponad 8.000 zł, i niestety pieniądze wyrzucone w błoto, meble wizualnie się z daleka nieźle prezentują, tylko z daleka niestety....w każdej szafce górnej są dodatkowo nawiercane dziury po lewej i po prawej stronie, płyta zwykła czyli front otrzymałam popękany, uszkodzony,...i tak jeszcze wiele wymieniać...Jestem przerażona .Szczerze nie polecam, w tej cenie można wykonać mebelki pod zabudowę na zamówienie, niestety byłam niecierpliwa, i skusiłem się na gotowca, aby uniknąć oczekiwania na projekt, okres oczekiwania na meble.Jakbym mogła wrócić czas, to z pewnością bym nigdy już nie kupiła mebli z castoramy.Szczerze nie polecam!!!!
Nie warto. Szkoda czasu i nerwów. Trafia się brak otworów, otwory zbyt głębokie, braki elementów w paczce z częściami montażowymi. Szafki niby są w wersji prawa/lewa i w korpusie są otwory na zawiasy z obu stron ale co z tego skoro można trafić że front idzie zamontować tylko z jednej strony, gdyż po obróceniu już nie pasuje (ze względu na uchwyt).
Instrukcja montażu jest jedna dla wielu różnych szafek. Fabrycznie szafka potrafi być spakowana byle jak i w domu okazuje się że elementy są zniszczone.
Instrukcja montażu jest jedna dla wielu różnych szafek. Fabrycznie szafka potrafi być spakowana byle jak i w domu okazuje się że elementy są zniszczone.
Nie warto. Szkoda czasu i nerwów. Trafia się brak otworów, otwory zbyt głębokie, braki elementów w paczce z częściami montażowymi. Szafki niby są w wersji prawa/lewa i w korpusie są otwory na zawiasy z obu stron ale co z tego skoro można trafić że front idzie zamontować tylko z jednej strony, gdyż po obróceniu już nie pasuje (ze względu na uchwyt).
Generalnie drugi raz bym nie kupił tego badziewia.
Generalnie drugi raz bym nie kupił tego badziewia.
Witam, posiadam meble z kolekcji City II
Jakośc płyty wiórowej jest dobra, jest to płyta 18mm czyli ta grubsza.
Fronty wykonane są z MDF co podwyższa jakośc produktu, fronty są ładnie oklejone bez skaz czy błędów.
Jedyne moje zastrzeżenia dotyczą słabej instrukcji montażu, po prostu trzeba mieć doświadczenie aby się w tym połapać.
Nie w każdej szafce była też instrukcja co było irytujące ale w sklepie wydrukowali nam wszystkie możliwe instrukcje i daliśmy radę.
Sam montaż przebiegał dośc sprawnie, elementy dobrze pasowały poza kilkoma sytuacjami kiedy musiałem użyć więcej siły.
Wszystkie elementy dodatkowe były, często nawet w nadmiarze, więc nie brakowało mi śrubek ani kołków itp.
Dla niektórych wiercenie we frontach otworów na uchwyty jest minusem, dla mnie był to plus bo mogliśmy z żoną sami wybrac w jakiej pozycji mają byc uchwyty i na jakiej wysokości, dzięki czemu mamy ten element kuchni skrojony pod siebie. Same uchwyty wysokiej klasy widać że nie zostały zrobione z odpadów i swoje warzą, gwint na srubki mocny nie niszczy się przy pierwszej lepszej okazji.
Systemy jak na razie działają sprawnie, szafki się dobrze domykają i nic nie uległo awarii po 2 m-c użytkowania.
Podsumowując, w dobrej cenie mamy piękne nowoczesne meble wypełniające dość dużą kuchnie 13 m2
Jakośc płyty wiórowej jest dobra, jest to płyta 18mm czyli ta grubsza.
Fronty wykonane są z MDF co podwyższa jakośc produktu, fronty są ładnie oklejone bez skaz czy błędów.
Jedyne moje zastrzeżenia dotyczą słabej instrukcji montażu, po prostu trzeba mieć doświadczenie aby się w tym połapać.
Nie w każdej szafce była też instrukcja co było irytujące ale w sklepie wydrukowali nam wszystkie możliwe instrukcje i daliśmy radę.
Sam montaż przebiegał dośc sprawnie, elementy dobrze pasowały poza kilkoma sytuacjami kiedy musiałem użyć więcej siły.
Wszystkie elementy dodatkowe były, często nawet w nadmiarze, więc nie brakowało mi śrubek ani kołków itp.
Dla niektórych wiercenie we frontach otworów na uchwyty jest minusem, dla mnie był to plus bo mogliśmy z żoną sami wybrac w jakiej pozycji mają byc uchwyty i na jakiej wysokości, dzięki czemu mamy ten element kuchni skrojony pod siebie. Same uchwyty wysokiej klasy widać że nie zostały zrobione z odpadów i swoje warzą, gwint na srubki mocny nie niszczy się przy pierwszej lepszej okazji.
Systemy jak na razie działają sprawnie, szafki się dobrze domykają i nic nie uległo awarii po 2 m-c użytkowania.
Podsumowując, w dobrej cenie mamy piękne nowoczesne meble wypełniające dość dużą kuchnie 13 m2
Chyba obok stałaś, a montował pracownik Castoramy, który już je wcześniej wielokrotnie montował i miał sprzęt w postaci wiertarki, wkrętarki itp. , a nie tylko dołączony do szafek "kluczyk" wpustowy. Brakuje wielu otworów pod mocowania przy pomocy wkrętów elementów szafek (chociażby nóżek szafek) lub uchwytów drzwiczek i szuflad. Część otworów, które są, są zbyt duże w stosunku do załączonych wkrętów np. mocowanie frontów do szuflady. Instrukcja składania, to porażka. Można wymieniać dłużej ale szkoda. Oprócz tego w części paczek brakowało wkrętów kołków.