Re: było już kiedyś...
Solidna ekipa.
Biała bez popity? I to ma mi zaimponować? :))
wczoraj zrobiłem litra plus kilka piw w lekko ponad 4 godz. potem czytałem jeszcze książkę.
Później był...
rozwiń
Solidna ekipa.
Biała bez popity? I to ma mi zaimponować? :))
wczoraj zrobiłem litra plus kilka piw w lekko ponad 4 godz. potem czytałem jeszcze książkę.
Później był konkretny zjazd bo zapomniałem jak to mam w zwyczaju w takich sytuacjach wypić litr wody na koniec. Znaczy odwodniłem się. Organicznie siebie znam. Ale dosyć o alko. Przynajmniej z mej strony.
zobacz wątek