Re: było już kiedyś...
A niech mnie kula przedziurawi, Tyś jest niczym Greg Zorba bohater najcudowniejszej, najlepszej i najmądrzejszej książki jaką w życiu czytałem. On to na ostatnich kartach ostatniego rozdziału ów...
rozwiń
A niech mnie kula przedziurawi, Tyś jest niczym Greg Zorba bohater najcudowniejszej, najlepszej i najmądrzejszej książki jaką w życiu czytałem. On to na ostatnich kartach ostatniego rozdziału ów książki kiedy już umierał w łożu zerwał się na równe nogi, zaczął rżeć identycznie jak koń, po czym podszedł do okna wbił dłonie w parapet i wygłosił ostatnie zdanie: "tacy ludzie jak ja powinni żyć tysiąc lat".
zobacz wątek