Widok

obsluga

Zatrudnili ludzi ktorzy nie maja podejscia do klienta nie mozna stanac przy kasie i drzec sie na caly sklep jak klient nie ma drobnych pieniedzy przy sobie czy tez powie za pozno ze placi karta to jest kasjera cholerny obowiazek zeby zapytac przed skonczonym paragonem normanie jakas katastrofa
Moja ocena
obsługa: 1
 
oferta: 2
 
jakość asortymentu: 2
 
przystępność cen: 2
 
ocena ogólna: 3
 
2.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
powiem szczerze ostatnia wizyta faktycznie nie należała do najprzyjemniejszych . Uwielbiam łowić ryby i przeglądając w domu katalog stwierdziłem iż udam się wraz z żoną do tego sklepu ponieważ oferta wydała mi się bardzo atrakcyjna , na miejscu niestety wielkie rozczarowanie . Asortyment którego szukałem ( w internecie było że dostępny ) nie był wystawiony pracownik zapytany o co chodzi powiedział że nie ma szans żeby to znaleźć więc nie będzie tego szukał , hmm dziwne . Ale stwierdziłem że trzeba okazać wyrozumiałość , chodząc na sklepie szukałem towaru na dziale samochodowym i to kolejny raz ta sama sytuacja . Po co są adresy alejek skoro art które powinny tam być tak naprawdę nie ma nawet w najbliższej okolicy , ba nie ma ich na sklepie na 3 art 3 razy brak pomimo że w internecie można zobaczyć że produkt dostępny. Pan w okularach i z dredami z którym rozmawiałem nawet nie spróbował rozwiązać mojego problemu , ale poprosił kierownika działu który jeszcze bardziej uprościł sytuacje mówiąc że mogę zostawić numer telefonu a jak się znajdzie towar to do mnie zadzwoni . Tak na pewno przyjadę raz jeszcze do tego sklepu , skoro prowadzicie tylko sprzedaż na telefon to w jakim celu stoi ten obiekt ?? Miałem też przyjemność być w sklepach Warszawskich i wygląda to zupełnie inaczej. Szkoda że mieszkając w Pruszczu Gdańskim lepsze wrażenie robią na mnie sklepy ze stolicy niż ten tak blisko domu .Mm nadzieję że podejscie tych pracowników zmieni się na lepsze w najbliższym czasie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
To źle że wziął numer telefonu i chciał powiadomić jak produkt wystawią? skoro pracownik powiedzial ze nie może tego znaleźć to może nie mógł? pewnie zawsze może pójść na magazyn i szukać dla ciebie jakiejś pierdoły a ja wchodze do sklepu i nie ma obsługi bo dla takich co wszystko chcą na tiptop polowa personelu szuka towaru na magazynie! jak wchodze na sklep i widze ze nie ma na polce to nie ma, nie pytam sie piekarza, czy dopiecze mi jakis chleb albo wyjmie spod lady. A jak sie sprawdza że na stronie jest a w sklepie nie ma to sory towar nie poczeka na ciebie na polce, masz telefon? zadzwon i odloz sobie na rezerwacje to nie ebdziesz sie pozniej sapal. Ludzie zyjecie w 21 wieku, ogarnijcie sie troche bo az zal czytac te wasze rzygowiny.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może, że jeszcze tam przyszedłeś to mają być na Twoje zawołanie... Zwierzęta myślicie że macie coś w portwelu to każdy ma być na twoje zawołanie Śmiech... to jest sklep samoobsługowy i pracują tam ludzie którzy mają różne obowiązki. Ciężko otworzyć paszcze i powiedzieć, że płacę kartą ?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry