Zgadzam się, pierwszy raz spotykam się z opłatą za wysadzenie pasażerów przy dworcu głównym w dużym mieście. Gdańsk przyjazny?, no chyba nie. W wielu miastach bywałam i nigdzie czegoś takiego nie...
rozwiń
Zgadzam się, pierwszy raz spotykam się z opłatą za wysadzenie pasażerów przy dworcu głównym w dużym mieście. Gdańsk przyjazny?, no chyba nie. W wielu miastach bywałam i nigdzie czegoś takiego nie było. Opłata za parkowanie - owszem, ale nie za zatrzymanie auta!!!!!!!
zobacz wątek