Re: praca z zakwaterowaniem
Witam!
Dziękuję za zainteresowanie się moim tematem.
Panie @kkk jestem z okolic Elbląga, od Grudziądza dzieli mnie dość spory kawałek.
@XYZ ciężko powiedzieć co...
rozwiń
Witam!
Dziękuję za zainteresowanie się moim tematem.
Panie @kkk jestem z okolic Elbląga, od Grudziądza dzieli mnie dość spory kawałek.
@XYZ ciężko powiedzieć co potrafię jako informatyk, moja wiedza jest dość obszerna. Posiadam specjalizację z sieci LAN/WAN/WLAN oraz administrację jednak bardziej odnajduję się w montażu i sprawach technicznych (montaż, rozbudowa pc, diagnosyka i naprawa uszkodzeń sprzętowych i programowych, tworzenie witryn internetowych w CMS, podstawy pozycjonowania (seo/sem) googla analytic, dość obszerna wiedza w marketingu internetowym, afiliacja, win7/win 2000 Server/ Linux opanowany.
@Judyta także zastanawiałem się nad stancją tylko tu pojawia się pierwszy a zarazem dość istotny problem, jak wyżyć z najniższej krajowej ( na rękę ok. 1200zł ) opłacić za to stancję, wyżyć no i fajnie by było coś odłożyć na czarną godzinę, wydaje się to niemożliwe.
Chciałbym podjąć pracę w zawodzie jednakże dzisiejsze realia nie pozwalają nam na przebieranie w ofertach a łapanie się każdej możliwej opcji, dlatego także nie gardził bym pracą na np. magazynie.
Nad emigracją myślałem nad Holandią. Jednak tu też jest problem, wiele agencji pracy oferuje wyjazdy, zakwaterowanie choć na miejscu jest zupełnie inaczej ( wiem z opowieści znajomych, rodziny oraz opinii z różnych forum ). Raz praca jest, raz jej nie ma i to co się zarobiło zamiast odłożyć trzeba za to przeżyć, ciężko jest się dogadać z koordynatorami jednak najgorsze jest to do jakiego mieszkania się trafi i na jakich współlokatorów ( słyszałem niezłe historie o patologii jaka panuję na takich wynajętych domkach przez agencje pracy ).
Może ktoś z Państwa wyjeżdżał przez owe agencje pracy i chciałby podzielić się swoją opinią.
@Judyta mogła byś mniej więcej powiedzieć jakie są ceny stancji/ czy Ci się to kalkulowało.
Chcąc nie chcąc jakaś decyzję muszę podjąć bo na dzień dzisiejszy jestem za przeproszeniem w czarnej d*pie.. a fajnie by było wkońcu wyjechać gdzieś i powoli zacząć układać sobie życie...
zobacz wątek
