Widok
ja siedze przy kompie po 8h dziennie,
i to mi sie zdarzalo kiedys czesto i na dlugo, bol masakryczny, ani spac, ani nic.
tabletki nic nie daja.
Trezba przynajmniej 2x w tygodniu to lekko rozcwiczac i rozciagac
cwiczyc kregoslup zwlaszcza odcinek szyjny
zadbac o dobre krzeslo z regulowana wysokoscia podlokietnikow
znieczula i leczy masc/ krem traumon (kiedys sie nazywalo termo-rheumon czy jakos tak
ale jak juz wspomniano bez wzmocnienia tej czesci cwiczeniami bedzie tylko gorzej i gorzej i potem juz zadna masc nie pomoze bo bedzie spore zwyrodnienie stawow w tej okolicy i bezustanne stany zapalne nerwow.
i to mi sie zdarzalo kiedys czesto i na dlugo, bol masakryczny, ani spac, ani nic.
tabletki nic nie daja.
Trezba przynajmniej 2x w tygodniu to lekko rozcwiczac i rozciagac
cwiczyc kregoslup zwlaszcza odcinek szyjny
zadbac o dobre krzeslo z regulowana wysokoscia podlokietnikow
znieczula i leczy masc/ krem traumon (kiedys sie nazywalo termo-rheumon czy jakos tak
ale jak juz wspomniano bez wzmocnienia tej czesci cwiczeniami bedzie tylko gorzej i gorzej i potem juz zadna masc nie pomoze bo bedzie spore zwyrodnienie stawow w tej okolicy i bezustanne stany zapalne nerwow.